sama praca ok, niestety z szafek pracownikow wydobywal sie nieznosny swad, ktory potrafil pewnego dnia rozniesc sie na cala sale.
@konsul słusznie zauważyłeś że zazwyczaj najwięcej do powiedzenia mają osoby, które nic nie robią, albo robią bardzo niewiele. Rozumiem, że moze kasa nie powala, ale niektórzy trochę przesadzają ....
jak ktos jest leniem smierdzacym i podziekuja mu za wspolprace to potem wypisuje bzdury. Pracowalem na produkcji i w call center. Wszedzie sa wymagania i wszedzie trzeba sie urobic, a jesli ktos wymaga zamiast cos od siebie dac to proponuje isc na socjal do urzedu pracy. atmosfera spoko, zarobki na poczatku nizsze, ale potem jest calkiem niezle.
(usunięte przez administratora)
Nie przesadzajmy..., wszak nie możesz sobie pozwolić aby klient wszedł Ci na głowę, to Ty masz kontrolować rozmowę, a nie osoba która do Ciebie dzwoni... Więc, nie, nie mam mani wielkości itd...
Rekrutacja jest jedynie częścią formalności jakie musisz odbyć przed podjęciem pracy w 4call. Rotacja w tej firmie jest tak dużą, że biorą prawie każdego.
powiedzieć coś o sobie, jakby Cie znajomi opisali, jaki powinien być dobry konsultant telefoniczny.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
(usunięte przez administratora)
Taaak, nie przeczę, na CA mają umo o pracę od ręki, co jest dużym plusem, ale w zależności kto co lubi :) Ja jednak wolę rozwiązywać sprawy techniczne, a nie raz aż miło się robi gdy możesz pokazać klientowi kto tu rządzi ;)
(usunięte przez administratora)
Szczerze, nie wiem jak to jest na utrzymaniówce, wiec się zbytnio nie wypowiem jak to jest z tą kasą tam. Jeśli ktoś umie dobrze sprzedawać to zapraszam do nas na techniczny w razie czego :) Jest szkolenie 2 albo 3 tygodnie jak i techniczne tak i sprzedażowe. Także idzie wyciągnąć niezłą kasę od 1400-1500 totalne minimum netto, do 1800-2300 netto. Wszystko się rozchodzi o podejście nowej osoby, jeśli będziesz robił wszystko na totalne minimum to większej kasy nie zarobisz, jeśli jednak się przyłożysz to zgarniesz dodatkowo około 200 zeta brutto za wyrobienie celów instalacyjnych na ponad 100%, do tego stówa brutto za monitoring, nom i prowizja za sprzedaż, od 250 do nawet 1000 złociszy brutto. Ale to już zależny od konsultanta i jego podejścia...
(usunięte przez administratora)
Powiem Ci wprost, szczegółów nie znam zbytnio, ale z tego co wiadomo dziewczyny tam pracujące są zadowolone. Wiesz zawsze możesz podjechać do nas do wapienicy i dziewczyny w sekretariacie Ci wszystko wyjaśnią :) Ogólnie z tego co mi wiadomo to projekty obcojęzyczne są dobrze płatne :)
Ano..., nie przeczę, osoby z projektów obcojęzycznych są zadowolone z tego co mi wiadomo :) Jednak że u nas na technicznym także nie można narzekać :) Ważne że co miesiąc kasa się zgadza i jest na czas, ale o tym już pisałem wcześniej.
Praca dobra na start dla młodych osób. Ciekawe szkolenia sprzedazowe.
zeby zarobic 2000 na reke musisz miec na umowie 2800 XD zapomnij ze tyle dostaniesz na jakis sluchawkach . pewnie liderzy takiej nie maja
to juz nie ma ogolnego ? no to brak slicznych mysz w pracy to kolejny minus XD Jesli jestes facetem i zastanawiasz sie nad praca na sluchawce to jak nie masz klaty jak szczur czolo i nie zabije cie worek cementu to lepiej pracowac przy wykonczeniowce bo lepszy pieniazek .
Ludzie ! Czytam wasze opinie i nie wierzę. Najniższa krajowa bez problemu mogę wyjść do WC jak potrzebuje ? Co to fabryka zabawek w dżungli pod namiotem ? W sumie było fajnie bo mnie nie bili ....Powodzenia życzę w waszej karierze zawodowej. Jak sprzedaż dużo to dostaniesz baton :) Przepracował rok i nie polecam. Laski zajebistego . Wyżycony z roboty za nie moralne zachowanie hehehe ....
Nom, to fakt H&L był denerwujący..., ale już na kontach klientów nie widzimy "Korzystnych zmian" ;), sprzedaż jest nadal, i w dalszym ciągu na tym idzie wyciągnąć dobrą kasę (prowizja sprzedażowa), fakt może nie tyle co kiedyś..., ale spokojnie te 300-600zeta bez większych problemów :) Taaak to prawda, ja sam uważam ze jednak dział ogólny był bardziej wymagający niż techniczny. Na dziale techn., jest krótka piłka, albo cos zadziała, albo nie..., jak nie to serwis lub eskalacja do innego działu i to wszystko.
Pracowałem w tej firmie na infolinii ogólnej (kiedy jeszcze istniała). Kilka faktów... Denerwujący był tak zwany Hook and Line - trzeba było na początku powiedzieć klientowi, że się go bedzie nekać sprzedażą, a potem go nekać (ściślej - na pana koncie widzę możliwość korzystnch zmian, a potem nawiązujac do tego, o czym mówiłem poprzdnio...). Bardzo to komplikowało sprzedaż, a niestosowanie skutkowało obniżeniem jakości ocenianej na odsłuchach. Ponadto podczas każdej rozmowy trzeba było klienta poinformować o rzeczach, które ledwo miściły się na dwóch stronach A4. Zarabiałem tam - sprzedając bardzo dobrze - około 1650 zł miesięcznie netto. Meczące coachingi z liderami, zjebiste laski które można było wyrywać do woli, człowiek wychodził z pracy wypoczęty i gnał na karaoke albo potańczyć i napić się piwa. Trzeba było czasami przychodzić w soboty, ale rzadko. W ostatecznym rozrachunku pracowało sie całkiem spoko za nieduże pieniądze. Dzisiaj nie ma już infolinii ogólnej - jest tylko techniczna i utrzymanie klienta. Podejrzewam, że atmosfera i warunki są podobne. Jesli ktoś nie ma pracy i się wacha, to warto tam pójść.
Ha... nie jestem ani sekretarką, ani liderem ani koordynatorem... Powiedzmy że jestem złotą rączką 4call techniczny i już tu pracuję... hmm... na pewno powyżej jednego roku, ale cóż..., jak ktoś przychodzi nic nie robić i narzekać, to tak kończy. Ludzie traktujcie pracę poważnie. KAŻDĄ PRACĘ! :) A będzie wam dane... przy wypłacie :)
Jak Ty zarabiasz 1700 zl netto i tzn., ze "jest ci dane przy wyplacie" to ja wspolczuje zycia i ambicji xD
Lepsze to niż stanie w centrum handlowym... Premia jest do zdobycia ale liczy się frekwencja, chociaż juz pewnie w większości firm tak jest. Jak się przyłoży to dwie stóweczki zawsze się uda zdobyć.
Jak tak czytam niektóre opinie nt. 4call to nie wiem czy się śmiać czy płakać... Nie oszukujmy się praca na infolinii jest specyficzna, tym bardziej na dziale technicznym na którym obecnie pracuję od dłuższego czasu. Obalmy pewne mity, więc: Cele nie możliwe do realizacji..., jeśli ktoś przychodzi z nastawieniem że nic się nie da, wszystko jest złe to dostanie goła wypłatę, i nie zrealizuje celów w postaci paru instalacji. Zarobisz max 1200..., kolejna bzdura!, jeśli dasz z siebie nieco więcej niż totalne minimum to do tej podstawy około 1900zeta (168hx11.50) brutto dodaj sobie jeszcze 400 do nawet 800plnów, to wszystko zależy od nas pracowników ile zarobię czy chce większą kasę czy nie, bez większych problemów idzie zarobić 1600-1900 netto czyli na rękę. Kolejny mit, czyli... Totalny wyzysk... no, no, to jest ciekawe ponieważ jeśli wyzyskiem się nazywa to ze musisz przyjść do pracy aby zarobić tą kasę..., to przykro mi, rozczaruję... nic nie ma za darmo. Wypłata nie na czas... hmmm... nie przypominam sobie abym kiedykolwiek dostał wypłatę później niż 10 dnia miesiąca, więc zawsze jest na czas, tak i zawsze się zgadza. Przykro mi..., jeśli ktoś ma zaplanowane w grafiku 168h, a przez pół tygodnia nie daje znaków życia, to wypłata się raczej nie będzie zgadzać, ale to chyba nie wina pracodawcy? Ogólnie mówiac atmosfera jest super czyli oki, każdy stara się pomagać nowym pracownikom jak tylko może, nikt nikomu nie odmawia pomocy, każdy każdego wspiera, raz jest wesoło i można się pośmiać, innym razem jest mniej wesoło bo np. trzeba szybko rozładować kolejkę, ale taka to specyfika pracy w CC, albo się tą pracę polubi albo nie, warto spróbować i się osobiście przekonać. Często sa również organizowane różne konkursy i ciekawe systemy motywacyjne, które naprawde zachecają do większego starania sie :), jak by nie patrzec to zawsze dodatkowa okazja do zgarnięcia dodatkowego hajsu :) Jeśli jesteś osoba kontaktową i potrafisz wrzucić na luzik, to zapraszam :)
Ciekawe kto sie kryje pod tym postem? Jeden z liderów? Jeden z koordynatorów czy sekretarka? Trudno uwierzyć, że to pracownik, zwykły konsultant ..... Gdyby tak było jak piszesz to nie odeszłaby taka liczba dobrych pracowników.
Szczerze nie polecam tej firmy kiedyś faktycznie można było zarobić tam fajne pieniazde obecnie brak slow... To co się tam teraz dzieje zarówno pod względem wypłat jak i zarządzania nadaje się tylko i wyłącznie do kabaretu. Przy takim zarządzaniu szanowne liderki będą same wyrabialy tak nierealne wyniki które narzucają i wmawiaja pracownika że są do wyrobienia.
Juz tam nie pracuje, ale bylo fajnie .Ale fajniej sie pracuje za lepsze pieniadze .
Jak dla mnie wszystko co najgorsze mieści się w firmie 4call.pl i myślę, że za niedługo będą musieli zmienić nazwę firmy, bo już ludzie na rekrutację nie przyjdą. Praca jak na akord a zarobki gówniane. Coraz więcej wymagań ze strony pracownika ale nic w zamian tylko naciskają na szybciej i więcej. W którymś ogłoszeniu było: Lekka praca biurowa - więc na to się nie nabierzcie. Szczerze odradzam, zero szacunku do pracownika no chyba że ktoś jest masochistą to praca idealna. Dodam tylko, że jeżeli chodzi o zarobki to pięknie opowiadają na rozmowie a najstarsi pracownicy którzy są zatrudnieni ponad 8 lat mieli tylko raz podwyżkę 1 zł :) Cudowna firma
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w 4CALL?
Zobacz opinie na temat firmy 4CALL tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy 4CALL?
Kandydaci do pracy w 4CALL napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
