Work Centre

Tez pracowałam u nich w lewel 2016 rok i widze ze stawka poszła ciut ciut do góry zgroza po dwoch latach!! Ja juz wtedy zarabialam 340 -350 euro netto. Bylam w echten ,czesto ludzie nie mieli pracy ,sciagali ludzi a pracy nie bylo i czesto nawet 2,3 tyg.bez pracy,potem sezon od połowy maja do polowy lipca warto jechac i potem spadac do polski by znow poczatkiem wrzesnia na sady pracowac.oferują prace ale po przyjezdzie często jestes kierowany do innej pracy ,jak nie ma pracy to siedzisz na domku a i tak ci potrac Za domek wtedy 79 euro za tydzien ja mialam szczęście z domkami i z ludzmi do sklepu daleko ale wspaniala spokojna okolica prace różne w styczniu az do kwietnia trzeba miec szczęście by dostac pracę jesli juz to 3,4 dni ci dają by mieli z czego ściągać,firma nie zła jak cos sie pomylą z godzinami do wypłaty to wystarczy ich zawiadomic zajechac do biora i wyplacą w kolejnym tygodniu.pisac sobie godziny co kiedy i ile godzin pracowalo się bo roznie bywa. Koordynatorzy różni i gorsi i lepsi.lepiej miec swoje prywatne zakwaterowanie to te koszty za domek nie sa pobierane i wyplata wieksza.ubezpieczenie jest do zwrotu trzeba tylko zlozyc pismo o zwrot, bylo biuro pomagajace w tych sprawach przy biurze level w emelordzie .mialam prawie za 5 miesiecy do zwrotu 1200 zl. Domki sa rozne ale bywaja tez nieprzyjazne na bezludziu przy drodze lub w szczerym polu,kto ma prawko to dostaje auto i tez innych musi zabierac do pracy nieraz 120,150 km.ja dojezdzalam 1,5 godziny do pracy w jedna strone .jezdzilismy busem a nieraz trzeba podjezdzac po ludzi i czekac na nich .ci co blizej pracy byli kwaterowani to na rowerach jezdzili czy zima czy upał. Trzeba sie nastawic ze jest styczen i ze 200 pierwszych osob bedzie miało szczescie bo wezma ich do fabryk do sortowni czy na szklarnie a czym później tym mniej pracy. No ale jako tako mam o nich ok zdanie bo uwazam ze mialam szczescie ale wielu i o domek jesli chodzi i o prace to juz nie . Aha wszyscy wyjezdzajacy zakupcie sobie karte z numerem holenderskim bo tylko na nie beda sie z wami kontaktowac i informowac z kim i gdzie do pracy,daja tez w firmie i uvranie obuwie peleryny i karte lecz za wszystko sie placi wtedy to bylo ponad 60 euro i obowiazkowo zabierzcie cieply koc poduszkę i jedzenie bo nie wiadomo gdzie traficie a i na domkach nie moglo byc wiecej jak 16 stopni bo kary byly a powiem ze w zimie w tamtym klimacie w takich domkach to niezle marzlismy. I jeszcze rekawiczki robocze i lateksowe, plastry ,leki od bolu ,inny klimat jest i najlepiej stoperan jedzenie tez robi swoje i wapno???????????????????????? to tak z mojego doswiadczenia .i trzeba wydzwaniac jesli by nie bylo pracy nawet kilka razy i mowic ze wracasz do polski jak nie bedzie roboty tacy mają wieksze szanse.pozdrawiam a echten jest cudowne w lecie i ten duzy las i zamek i mili mieszkancy. Bo na ludzito w domkach zakwaterowanych nie ma sie wplywu,chyba ze grupa 5 osobowa i poprosi sie ze chce sie być razem to tez moze pomoze.nie wiem jak jest teraz. Moze jeszcze lepiej.