W Chacie Polskiej przy ul. Strzeszyńskiej panuje mobbing. Osobiście byłem świadkiem takiej sytuacji. Pan z-ca kierownika przy klientach wrzeszczał na kasjerkę że słabo poleca towar który jest na promocji. Zaznaczę ze był to krem Nivea. Sytuacja była dla mnie bardzo niekomfortowa a nawet nie potrafie sobie wyobrazić jak czuła się Pani kasjerka. Może dyrekcja tej firmy trochę bardziej przyjrzy się kto zajmuje tak odpowiedzialne stanowiska.
Proszę się zająć sklepem "Chaty Polskiej" w Kostrzynie wielkopolskim. Oszukiwanie klientów to już jest norma. Ja w ostatnim tygodniu zostałam oszukana 3 razy. Nie wspomnę o wcześniejszych sytuacjach. Praktycznie nie ma tygodnia, żebym nie została okradziona. Ceny na towarach są inne (szczególnie na promocjach) i w kasie oczywiście też inne Sytuacja ciągnie się od lat i nic się nie zmieniło. Kilka lat temu składałam skargę oficjalną... i co ? i nic się nie zmieniło.(usunięte przez administratora) Dość tego ...moja cierpliwość dobiegła końca. Już wielu znajomych przestało robić zakupy w TYM sklepie.
SKANDAL!!!!!! Jak można tak postępować w tym trudny czasie epidemii Ceny we wszystkich sklepach chata polska są tak wysokie że zakupy stały się niemożliwe, w żadnym z konkurencyjnych sklepów nie jes tak drogo jak u was. Jak można tak żerowac na nieszczęściu ogółu???? WSTYD
Dodaję opinię jako klientka Chaty Polskiej w Koziegłowach, Osiedle Leśne. Jakieś 2 lata temu nie znosiłam tego sklepu, ekspedientki były niemiłe, jawnie drwiły z klientów. Dodatkowo pracowały bardzo wolno, przez co tworzyły się kolejki. A sklep nie grzeszył czystością. Zamrazalki nie były zamykane od góry, więc latem zamiast lodów można było kupić koktajl lodowy. Jednak coś się zmieniło. Zatrudniono nowego pracownika - tym razem mężczyznę, który jest do dnia dzisiejszego. Wydaje mi się, że jest tam szefem. Człowiek bardzo energiczny, zdecydowany. Widać że jest wstanie wyegzekwować od pracowników ich obowiązki. Jest przy tym miły, klienci go lubią. Nagle ekspedientki pracują szybciej, jak się tworzą kolejki, to On siada na kasę i zaraz się wszystko rozładowuje. Ekspedientki stały się milsze, nie drwią z klientów. W sklepie jest czysto, zamrażalki są zamykane, przez co trzymają zimną temperaturę. Byłam kiedyś świadkiem awanturującego się pijanego klienta, Szef szybko zapanował nad sytuacją. Jeśli macie w swoich Chatach Polskich jakieś niemiłe ekspedientki, to napiszcie do właścicieli Chaty Polskiej. Bo u nas wystarczyło zatrudnić właściwą osobę, by zapanował porządek i kultura.
Najpierw krótka rozmowa, opis stanowiska a następnie około 1 godzinny test z exela
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Chata Polska -ugory Bydgoszcz jaka atmosfera i wysokość pensji - może ktoś tam pracował ??
miałam nieprzyjemność pracować w dwóch sklepach tej sieci. niskie zarobki, łamanie praw pracownika i zła atmosfera. w poznaniu nie było jeszcze najgorzej, ale ostrzegam szczególnie przed oh11 we Wronkach. (usunięte przez administratora) mobbing i nepotyzm. mało tego kontrolowanie pracowników na każdym kroku, oskażanie o kradzież i wyciąganie manka od załogi z byle powodu. zarówno kierownik sklepu jak i pani regionalna M.G. specjalizują sie w poniżaniu pracowników.
Czy Chata Polska S.A. zapewnia kartę multisportu?
Właśnie wróciłam z zakupów z Chaty Polskiej przy ul. Strzeszyńskiej w Poznaniu. To już zapewne ostatnie moje zakupy w tym sklepie. Byłam stałą klientką. Od kilku miesięcy, za każdym razem, jestem świadkiem nieprzyjemnych dla innych klientow sytuacji. Panie ekspedientki z Ukrainy są bardzo niegrzeczne (delikatnie mówiąc). Dziś stałam przed ladą przy ciastach i czekałam na obsługę, za mną stanęła starsza pani. Dwie ekspedientki dyskutowały głośno i donośnie która co zrobiła źle. Starsza pani za mną skomentowała z uśmiechem "jak one szybko i śmiesznie gadają ". Na to Pani z Ukrainy podniesionym tonem zaczęła nas uświadamiać, że z Polaków też w Niemczech się śmieją, że nieroby i (usunięte przez administratora) itp., że ona tu nie przyjechała dla przyjemności itd. Szczerze mówiąc obraziła nas obie: mnie która nie powiedziała ani słowa oraz starszą Panią, która była zaskoczona nieuzasadnioną agresją pani z Ukrainy. To jest jeden z wielu podobnych przypadków w tym sklepie. Wiem że ludzie nie są zadowoleni z tej obsługi. Problem narasta a Panie ekspedientki poczynają sobie coraz odważniej. Apeluję do kierownictwa o reagowanie. Poczułam się dziś bardzo nieprzyjemnie i zastanawiam się co z tym zrobić. Nie mam ochoty wracać do tego sklepu, innym też odradzam.
Chata Polska w Smochowicach to porażka. Dzisiaj miałam wątpliwą " przyjemność " być obsługiwana przez Panią na stanowisku przy kasie totolotek i alkohole. Pani bardzo opryskliwa i nie sympatyczna. Odniosłam wrażenie, że oprócz dbałości o swoje nadmiernie długie paznokcie które wyraźnie zresztą przeszkadzają w obsłudze kasy nie jest absolutnie zainteresowana obsługą klienta. Byłam tam ostatni raz aby więcej nie oglądać ekspedientki która ma pretensje, że musi pracować.
Jakie macie stawki na zastępcy kierownika
Skargi klientów zostały skierowane na niewłaściwy adres , gdyż to jest forum pracownicze!!
Dziś ostatnie moje zakupy w poznańskiej Chacie Polskiej na Ławicy. Sprzedawczyni na prośbę o zwrot towaru zaczęła się na mnie wydzierać jak baba z targu. (usunięte przez administratora) ekspedientek poraża, nie tylko mnie ale i innych klientów, których opinie można przeczytać w Google.
Chcialbym pochwalic obsluge w markecie Chata Polska w Luboniu k/ Poznania ul. 11 Listopada, za profesjonalizm zawodowy , szczegolnie kierownicze obiektu, a takze Panie (usunięte przez administratora), widac u nich duze doswiadczenie handlowe. Pozdrawiam (usunięte przez administratora) Ostanback- Sweden
Jak komus pasuje robota na kasie i dodatkowo wykladanie towaru w wolnej chwili oraz sprzatniecie sklepu za 2300 brutto to moze smiało startowac. Wakatow nie brakuje.
Ja szczerze chciałbym pochwalić sklep na os .Chrobrego 119 :) uwielbiam tam pracować :) codziennie rano gdy przychodzę do pracy i czuje perfumy przepięknej Pani kierownik która swoją drogą jest przepiękna i bardzo pociągająca:) dobrze że zrobili remont i jest ta szyba wygląda Pani (usunięte przez administratora)jak słoneczko na niebie :** a co do pracy super wypłata konkretna , ludzie w porządku:) więc polecam serdecznie :)
Znalazłem ofertę pracy na Wojska Polskiego, może ktoś podzielić się opinią na temat tego sklepu?
Powiesz nam, czy zdecydowałeś się aplikować do firmy? Może obecnie pracujesz już w Chacie Polskiej? Jeśli tak, powiedz nam, jaka atmosfera panuje w tym miejscu pracy. Czy możesz ją określić jako pozytywną? Myślę, że to istotne aspekty do rozwinięcia.
W Chacie polskiej nie licz na wiele 2250 brutto ew jakieś 100 zl premii jak zasluzysz i będziesz grzecznie na każde zawołanie.. Praca wszędzie na stoisku, na kasie, czasem w magazynie no i mycie podłóg przed zamknięciem polecamy się.
Nie polecam pani kierownik istne (usunięte przez administratora) magazynier mysli ze wszystkie rozumy pozjadala(usunięte przez administratora)Praca pod presja. MASAKRA
Na Piastowskim Panie i Panowie kasjerzy w pełnym słońcu obsługują ,rolet brak. Nieraz widzę ich wieczorem o 22 a następnego dnia 6 rano. Widać ze zmęczone chodzą.
To akurat prawda, o rolety prosimy dobre 3 lata jak nie dłużej. Przejścia z wieczora na rano też są, bo nie ma ludzi do pracy, ale w sumie nie powinno nas to interesować, niezgodne z prawem i kropka. Dużo można by jeszcze pisać. A później wszyscy zdziwieni, że Panie na kasach niemiłe są. Klienci też potrafią dopiec, niestety :(
Dużo narzekania mało robienia. Każdy sie boi a nadal tam pracujecie. Jest mi przykro że w takich warunkach pracujecie jest dużo pracy na rynku moze czas na zmiany. Albo czas cos pozmieniac w sobie oj dziewczyny zacznijcie dbac o siebie praca to niewszystko. Pzdrawuam stały klient
Nadal wyslugujecie sie bulymi prostytutkami. Zastepca kierownika porazka. Kierownik zmiany to ma opanowane ...
Popracowałam trzy miesiące i przestałam się dziwić tej rotacji. Od zaplecza Chata Polska na Strzeszyńskiej wygląda, jakby zaczęto ją budować wczoraj ew. jakby zakładano, że pracownik to mebel składany, co nie potrzebuje dużo miejsca. Szatnia damska zawalona klamotami z różnych działów - w takim stopniu, ze nie można się dopchać do szafek. Brak miejsca do położenia się w razie zasłabnięcia, w apteczce aviomarin i patyczki do szaszłyków (!). W czasie pamiętnej awarii z października ewakuowaliśmy towar wieczorem i okazało się, że nie mamy na stanie... latarek. Ludzie ganiali po magazynie przy świetle swoich telefonów. Na kasach nie ma ogrzewania, ludzie siedzący najbliżej drzwi kostnieją z zimna. Że inwentura znienacka przeciągnęła się z 8 godzin do 13, nawet nie warto wspominać. Przedstawię za to hit zeszłej jesieni: wieczorem rozdarł się alarm przeciwpożarowy. To nie były ćwiczenia. Przed sklepem stały wozy strażackie, dyrektorka otoczona strażakami latała po sklepie, szukając pożaru, a my... siedzieliśmy i kasowaliśmy dalej. Ewakuacja? Dobre sobie, kazano nam zostać na miejscach. Ba, nawet nie zostaliśmy poinformowani, co się dzieje - w końcu ochroniarz się zlitował. Nasze cholerne szczęście, że alarm był fałszywy.
Aśka, byli tam strażacy, gdyby było jakieś zagrożenie to chyba przeprowadziliby ewakuację?
Chata Polska na Chrobrego 119 w Poznaniu z punktu widzenia dostawcy towaru to dno i wodorosty .Chamska obsługa - magazynier i tzw kierowniczka zachowują się jakby pracowali tam za karę , zresztą cała reszta już przesiąkła tym klimatem lub się ich po prostu boi. Pan magazynier i tzw kierowniczka nie powinni nigdy pracować w kontakcie z ludźmi , a i nie jestem pewien czy zwierzęta przeżyłyby kontakt z nimi bez uszczerbku na zdrowiu . Konkluzja - skierować do psychiatry i zbadać czy się nadają do pracy w kontakcie z z LUDŹMI.
Czy próbowałeś wyjaśnić te sytuację z osobami odpowiedzialnymi w firmie? Jak rozumiem, nie pracujesz w tym miejscu, zatem możesz mylnie odczytać odczucia pracowników, nie uważasz? Może pracownicy skupiają się po prostu wyłącznie na swoich obowiązkach? Pamiętaj proszę, że wypowiadasz się na forum publicznym. Twoja uwaga poddająca w wątpliwość zdrowie psychiczne osób trzecich jest wysoce nie na miejscu.
Szanowna Julio chciałbym zauważyć , że w wielu zawodach przyszli pracownicy przechodzą testy psychologiczne i muszą je przejść żeby móc pracować w wybranym fachu - to miałem na myśli . Widzisz kilka kciuków uniesionych w górę ? coś w tym jest .....
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Chata Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Chata Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 16.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Chata Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 0 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Chata Polska S.A.?
Kandydaci do pracy w Chata Polska S.A. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
