Pewnie UFO, Kasia, Renata, Natalia, Grażyna, Marek , Marcin , Grzegorz i wielu innych już nie wrócą. Mądry Polak po szkodzie.
Ufo, Marcin i Natalio dziękujęmy za współpracę zawsze możecie wrócic do nas.
W Intersilesii poznałem swoją wartość. Mam nadzieję że w zakładzie w którym niedawno zacząłem pracę wraz z dwiema osobami ze zmiany :-) również poczuję że warto się starać i iść do przodu. Większość zależy od osób z którymi współpracuję. U was się rozwinąłem, jednak działania podejmowane "na górze" spowodowały że wielu z nas znalazło, lub znajdzie inne miejsca pracy. Nie zamierzam wracać. Myślę że nikt z nas nie zamierza, tylko z powodu złych decyzji "góry". Wszystko powoli się ułoży, nie dajmy się zwariować. Pozdrawiam z całego serca i życzę powodzenia.
Pozdrawiamy zmianę B!!! Szkoda mi tylko, że z ekipy wypadłam.... to ludzie tworzą miejsce pracy. To prawda. Ale ile można jeszcze znieść? Mirela to dobra kierowniczka. A z ludźmi z przyjemnością można było napić się piwa. Zmiany, które nastały w ciągu ostatnich miesięcy sprawiły, że ludzie uciekają. Nie można się bać zmiany na lepsze. Życzymy powodzenia i odwagi. N+M+O.
Do wszystkich pracowników Intersilesi, natychmiast wszyscy opuście stanowiska pracy! Pamiętajcie że u tych dziadów oglupialych z nienawiści pracodawców, większa jest pazernosc i chciwosc niż u was potrzeba zaspokojenia elementarnych potrzeb życiowych! Pokażcie im palca środkowego!, niech sami zatrudnia się za 2000 netto na 3 zmiany.
Również pozdrawiam zm. B dzięki za pracę z Wami a szczególnie. MLECZKA
Przy pierwszym spotkaniu Pani z GI opowiedziała o naszych obowiązkach, opisała czym się będziemy zajmować, odpowiadała na pytania itp. Nie było żadnych zadań ani testów, na początku następnego tygodnia miałem już się zjawić w pracy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Elektromonter ds. pomiarów elektroenergetycznych
Pozdrawiam zmianę B, życzę wam żebyście znaleźli normalną pracę a nie pracowali w tym "czymś". Naprawdę, są zakłady w których pracownik ma zajmować się pracą a nie wszystkim w koło, da się pracować w normalnej atmosferze bez wielkiego stresu i tempa ponad ludzkie możliwości. Szkoda że zabrakło kilku ludzkich odruchów u osób decydujących o losach pracowników. Liczy się kasa... Nie miałem okazji żeby wam podziękować za ponad 3 lata współpracy, więc dziękuję :) Jeszcze raz pozdrawiam i życzę powodzenia oraz spokoju, bo tego właśnie "tam" brak...
Ktoś tu ostatnio napisał o kierowniku zmiany A post został prawdopodobnie skasowany. Chcę powiedzieć tej osobie jak można takie bzdury pisać. Kierownik jest ok nie ukrywam że baliśmy się tej zmiany cieszę się że można aż tak się pomylić. Uważam że jest sprawiedliwy i niech nikt nie myśli że się podlizuję bo opierdziel też już był :-) ale to także należy do jego pracy. Potrafi jednak też pochwalić i docenić naszą pracę.
Her 2017-05-13 19:34 No nie ma chętnych do pracy z naszego powiatu i regionu. Dlatego będą zatrudniać uchodźców :)))
Niby skąd Ci uchodźcy? Czy nie ma już chętnych na lokalnym rynku?
Czy to prawda że niby uchodźców mają zatrudniać ????
Tak to prawda. To co się teraz dzieje to jest wynik braku szacunku do pracowników między sobą a także zwierzchników do osób podległych.A prym wiodą kadry , które doprowadziły do zwolnień pracowników narażając pozostałych do niekończących się nadgodzin.Zresztą szefowa z duma powiedziała na jednym z zebrań ,że przez firmę pośrenika reguluąją sobie zatrudnienie , bo na to pozwala im prawo. Tak jakby po serii zwolnień miały tam przyjść do pracy tłumy jakby to była kraina mlekiem i miodem płynąca. Niestety tak się nie stało , ludzie zaczęli się zwalniać a owych chętnych nie ma zbyt wielu , bo kto chce mieć pracę na miesiąc , dwa albo i nawet pół roku.Przecież wtedy to nic pewnego , nie ma funduszu socjalnego, nie można ubiegać się o kredyt. Poza tym praca jest ciężka , enzymy, kwasy szczególnie szkodliwe dla młodych kobiet, które jeszcze chcą mieć dzieci.
Pracowałem tam kiedyś i naprawdę nie polecam ! A co jest najlepsze to winę za cały ten syf ponoszą pracownicy cep capem cepa pogania...
Jak widzę co się tu u nas dzieje to myślę .że świat dąży do samozagłady.
A czyja to jest wina ,że brakuje ludzi....ktos ich pozwalniał.Przecież to ludzie na stanowiskach to świadomie zaplanowali ,Zamiast zostawić ludzi jak produkcja wzrośnie to zwolnili a teraz znowu chcą zatrudnić za mniejsze pieniądze w podfirmie.Tak to właśnie tam działa.To teraz niech teń kto to zaplanował swoja osobą wyreguluje zatrudnienie.
(usunięte przez administratora)
Haha i P. ×D
Nie ma o co
Chyba jednak jest o co skoro na tym forum porusza się takie tematy,prawda?To że ktoś z kimś ma romans,nie dotyczy przecież wszystkich z tej firmy i nie ma żadnego wpływu na pozostałych pracowników.Ale że żal dupę ściska że nie ja i nie ze mną to napiszę do wiadomości innych...Żenada.
Warto czytać to forum ze zrozumieniem. Zachowanie niektorych właśnie ma wpływ na pozostałych pracowników i na to co mowia o nich i zakladzie ludzie z zewnatrz i ci ktorzy odchodza. Oczywiscie są to pojedyncze przypadki,ale forum jest po to by potencjalni przyszli pracownicy poznali wszystkie opinie i realia jakie tam panowały/panuja. Na osobiste miłostki,spotkania,zdrady i inne tego typu zachowania jest miejsce poza praca i raczej nie ma czego zazdroscic. Milego dnia. Pozdrawiam
Teraz jest gorąco. Jest afera. Poszły nagany, kilka osób się zwolniło, ale za parę tygodni sprawa się wyciszy. Emocje opadną i zostanie jak było. Bo nikt tak naprawdę nic nie zrobi... tak to już z wami jest. Jest gdzie pójść. Tyle nowych firm wokoło. Ale nie... na forum się pożalić i to by było na tyle. Musicie wziąć sprawy w swoje ręce. Tyle że do tego potrzeba zgodności i współpracy. Jednostka nic nie zdziała za wszystkich. Obobiscie uważam, że bez radykalnych kroków nic się nie zmieni. Problemem jest brak rąk do pracy. Albo pracodawca się spręży i wyczaruje ludzi spod ziemi albo zmniejszy przyjmowanie zamówień (nierealne) w innym przypadku ciśnienie na produkcji będzie rosło. Posypią się zwolnienia lekarskie. Problem jest mocno bagatelizowany. To dopiero początek teraz do 3 tygodni to tylko nadrabianie strat spowodowanych brakiem ludzi. A już tuż tuż sezon urlopowy. Czy tylko ja widzę zbizajacą się nieuchronnie katastrofę?
Kochani pracownicy Intersilesi czy Wam nie szkoda własnego czasu, zdrowia i pracy aby dla takiego dziada zwanego humorystycznie pracodawcą upadlac się??? Czy Wy jesteście jeszcze wolnymi potrafiącymi korzystać z własnego rozumu ludźmi???
Możesz sobie wziąść urlop na żądanie w czym problem? ? Premi i tak nie stracisz ??
Za mało ludzi tam pracuje i jak ktoś zachoruje np. ze 2-3 osoby to juz inni o urlopie mogą zapomnieć. Czy tak powinno być ,że pracownik potrzebuje urlop a dostać go nie może. Do kogo ma z tym iść jak kierownik mówi nie dam Ci urlopu , bo nie mam ludzi.A jak już kogoś przyjmą to przez pośrednika ... jak to kiedyś pani powiedziała regulują zatrudnienie. Kto chce być do regulacji... ludzie chcą pracy na umowę o pracę z Intersilesią na dłuższy czas.
A może ktoś napisać jakie tam są mniej więcej zarobki na produkcji jak sie dostaje umowę przez Mcbride albo przez jaką firmę pośrednicząca czy jak tam zwał
Poprosiłam Anioła, aby nad wami czuwał.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Intersilesia McBride Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Intersilesia McBride Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Intersilesia McBride Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 1 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Intersilesia McBride Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Intersilesia McBride Polska Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
