Byłam na rozmowie rekrutacyjnej,niestety na drugi dzień zadzwonili do mnie że na ten moment nie mogą podjąć ze mną współpracy.A potrzebują ludzi i mam doświadczenie.Bez komentarza...
Kiedyś to była firma z dobrą atmosferą, nastawieniem na ludzi, szacunkiem dla pracownika i możliwością rozwoju. Niestety od blisko dwóch lat wszystko zaczęło się zmieniać na gorsze. Rozumiem, że jest kryzys na rynku jednak cięcia i optymalizacje kosztów jakie wprowadza się w tej firmie doprowadziły do tego, że wieloletni pracownicy zaczęli się masowo zwalniać. Do ludzi nie ma szacunku, ciągle są śrubowane normy wydajności, cięcia premii, redukcja pracowników w działach. Kiedyś był to zakład mający wysokie standardy jakościowe zarówno pod względem czystości i higieny produkcji jak i jakości wyrobu gotowego. Kiedy rozpocząłem pracę w Hilton Foods byłem pod wrażeniem na jakim poziomie traktuje się tam pracownika, jaki niezwykły porządek i czystość panują na produkcji, jak przestrzegane są zasady BHP, jak docenia się pracowników którzy są ambitni (widać było, że ktoś kto się stara, jest pracowity to w przyszłości awansuje). Co jeszcze zwróciło moją uwagę to to, jak firma potrafiła optymalizować produkcję nie tylko poprzez inwestycje ale także wsłuchując się w głos pracowników pracujących na liniach (plus za nagrody dla najlepszych pomysłów). Niestety to właśnie optymalizacje "wymknęły się spod kontroli" - oszczędzanie na każdym kroku (podkręcanie wydajności, redukcja pracowników, brak szkoleń pracowników, coraz gorsza kontrola produkcji i można tutaj wymieniać i wymieniać) doprowadziły nie tylko do spadku jakości i bezpieczeństwa produktu, pogorszenia BHP pracy ale też do masowego zwalniania się pracowników, pogorszenia atmosfery pracy, wyzysku i braku szacunku. Nie tylko widać to wewnątrz firmy ale również główni kontrahenci/klienci widzą co się dzieje i niestety firma traci swoją renomę, a w przyszłości może i kontrakty. Miejmy nadzieję, że w końcu coś się wydarzy i firma znów wróci do "standardów europejskich".
Fajnie gdyby ktoś doprecyzował te teksty, że ograniczają wolność, bo nie wolnego tego lub tamtego… Inaczej takie teksty można odebrać jako zbędne narzekanie a przydałyby się sprawdzone opinie dotyczące warunków
Za pracę po 12 godzin w weekendy i święta za 200-300 brutto więcej niż najniższa krajowa to jakaś porażka a nie praca już nie wspominając że praca jest w temperaturze od -20 do + 10 stopni z jedną przerwą 45 minutową
Ograniczanie wolności nie wolno tego tamtego.... wszech obecna zazdrość wśród dziewczyn. (usunięte przez administratora)okrzyki na hali. Liderzy kierownicy chcą wycisnąć z Ciebie jak cytrynę. Zimno .....
Skąd wnioski, że nie nadają?? Muszą się wdrożyć, nauczyć wszystkiego. Tego wszystkiego też nie ma mało i nie bez powodu mają 3 miesiące aby się wdrożyć.
Hej, jest szansa teraz się zatrudnić jako operator linii produkcyjnej - wagowy. Jak oceniacie stan maszyn i hali w Tychach? Dobre warunki są do pracy?? Zainteresowalo mnie ogłoszenie, bo wspomnieli o elastycznych godzinach, co na produkcji nie zawsze jest zapewniane. Grafik można więc w pelni dopasować pod swoje potrzeby? Albo chociaż w większości? Do tego wzmianka tylko o podstawie wynagrodzenia jest, nie ma premii żadnych?
Dopinam się do pytania. Mnie jeszcze interesuje jak wytrzymujecie w takim zimnie na hali ? I czy wypłaty są 10 każdego miesiąca?
Szanuj się. Jak chcesz być poniżany chcesz być pod Ukraińcami Filipińczykami bo taki tekst usłyszałam będąc w hr.....to zapraszamy...ta firma zeszła na (usunięte przez administratora)już dawno....poziom trzyma zmiana a z Marcinem na czele bo ci z tej drugiej to generalnie dno i metr wodorostów....ale czego się można spodziewać bo ludziach ze średnim albo i nie wykształceniem
Zdecydowanie nie polecam tego pracodawcy. (usunięte przez administratora), praca po godzinach a kontakt z kadrami tragiczny. Firma nie przystosowana do realiow XXI wieku. Jak chcecie zachowac spokoj i nie wykonczyc sie psychicznie, omijajcie to miejsce szerokim łukiem. Tam juz lepiej nie bedzie. Zatrudnilem sie do innej konkurencyjnej firmy w Krakowie i jest zdecydowanie lepiej, niebo a ziemia.
omijaj szerokim łukiem. Nieciekawe zarobki (niewiele ponad 3 tyś na rękę, są nawet osoby, które mają mniej). (usunięte przez administratora)ze strony kierownictwa. Jedyny plus jest taki, że pracuje tam sporo fajnych ludzi w wieku 30+, ale z tego co wiem - większość szuka roboty.
Benefity są - multisport, PPE, dofinansowanie do języków obcych, opieka psychologa. Na święta paczka z mięsem (5kg) plus bony sodexo. To akurat spoko. Ale cała reszta kicha. Niektórzy mają po ok 3 tys na rękę całość. Teraz takie benefity znajdziesz w każdej firmie, nie warto się tym sugerować. Kierownictwo jest okropne, nie usłyszysz słowa „dziękuję, proszę”. Szczerze od serca odradzam. Reakcja szefowej na zwolnienie się czołowych pracowników „ludzie przychodzą i odchodzą”. Mam nadzieję, że da Ci to coś do myślenia.
Witam, proszę obecnych pracowników o informacje jak pracuje się w administracji/ biurze? Czy jesteście zadowoleni? Jak atmosfera i przełożeni? Czy warto składać tam dokumenty? Mogą być "minki" :) z góry dziękuję.
(usunięte przez administratora) daj sobie spokój. Chyba ze nie masz doswiadczenia i chcesz go zdobyć to warto aie pomęczyc ze 2 lata i uciekac gdzie (usunięte przez administratora) rośnie. Tak jak ktoś pisał firma sie skończyła i to prawda. Kiedys ludzie pracowali dla ludzi. Byla dobra atmosfera zgrana ekipa.Teraz nikt nie wie co ma robić. Brakuje przejrzystości i zaplanowanych działań. Panuje chaos. Ludzi nie trzeba zwalniac. Sami sie zwalniają a to najlepsza opinia o firmie.
Firma nie szanuje pracownika i jego zdrowia... odkąd pojawił się fresh ludzie pracują ponad swoje siły i zdrowie... wyzysk! Kierowników coraz więcej i brak rąk do pracy, a kiedy obszar radzi sobie lepiej to zwiększają plany w nieskończoność
Tak, zasłabnięcia, to norma. (usunięte przez administratora) Firma się kończy a ludzie odchodzą, zarządzana przez złe osoby.
Byłem na rozmowie w firmie,gdzie zaproponowali 6000 netto zarobku.To jest żart i śmieszność.Za takie pieniądze to można iść na linie pracować przez 8 godzin.Firma nie ma pojęcia o realiach i odpowiedzialności na stanowisku.Szukajcie dalej frajera,ale nie uda się wam takiego znaleźć.
Normalne stanowisko,junior to ma osoba po studiach bez doświadczenia.Posiadam kilkunastoletnie doświadczenie,gdzie za taka pensje to mogą szukać osoby na lini.Firma oderwana od rzeczywistości.
Niestety nie jest ciekawie,bo pracują tam nieudacznicy,którzy pokazują,ze ciężko pracują a tak naprawdę maja dużo wolnego.Osoby,które maja hybrydowa prace kilka dni w tygodniu pracują w domu to nie jeden przypadek widziałam,ze robią zakupy w czasie pracy,chodzą z dziećmi na płac zabaw itp.Niech zarządzający przyjrzą się im i niech lepiej chodzą do biura,bo tam można ściemniać,ale na mniejsza skale,bo przełożony wszystko zauważy.Firma ta to porażka, bo żadnych podwyżek i bez możliwości awansu.Tylko idą dalej osoby,które (usunięte przez administratora) i się opierdzielaja.Nie polecam tego zakładu,bo jeszcze płaca bardzo mało do panujących na rynku standardów.Rotacja w biurach nie jest jeszcze duża,bo człowiek nie narobi się,mała kasa,ale jest jakieś zajęcie i tego się człowiek trzyma. Nie polecam wam tutaj przychodzić,wyzysk i po prostu zła atmosfera.Każdy patrzy na każdego,aby tylko noga się podwinęła i zaraz wspomnieć szefostwu.
Maja tyle wolnego,ze nie zajmują się praca tylko prywata.Widziałem w sklepie kilka osób z firmy w czasie dnia kiedy pracowali i sprawdzałam nie mieli wtedy wolnego.Tak wyglada praca w domu.Nie raz się o tym z szefem rozmawiało,ale to jak grochem o ścianę.Tylko lizusi maja szanse na lekki awans co daje 200-300 brutto i to jest śmiech na sali.
odniosę się do pracy zdalnej. To żałosne jak maksymalnie wykorzystuje czas na swoje prywatne zajęcia w czasie pracy. W tym czasie zaliczane są zakupy, kosmetyczka, fryzjer, kawka z koleżankami i to nazywają pracą. Czy firmę naprawdę stać na takie nadużycia. Jeśli faktycznie w czasie zdalnej większość czasu nie jest pracą to może faktycznie należy się zastanowić nad zmniejszaniem im etatów lub zwolnienie połowy. Może czas najwyższy żeby wrócili do biur i przyjrzeć się dokładnie ich pracy. Nie można tak faworyzować tych z biur a pracowników fizycznych wykorzystywać na maxa, może i my poprosimy o wolne dni w tygodniu na sprawy prywatne a zakład nam za to będzie płacić. Niech te śmierdzące lenie nie udają zapracowanych, wstają kiedy chcą, zaliczy taka jedna z drugą jakieś małe zadanko a potem hulaj dusza. Do biura to by tyłek ruszyła.
Wszystko to prawda.Osoby w biurach,które pracują czasami w domu to nic nie robią tylko zajmują się swoimi sprawami prywatnymi zakupy, zabawy z dziećmi i tak mija czas.Wszyscy powinni przyjeżdżać do biura.Najwiecej mówią o tym osoby mieszkające w Tychach,maja kilka km do pracy, ale wiecznie maja pretensje,ze musza jeździć i udawać ciężko zarobionych praca.Śmieją się wszyscy i udają kolegów,a za plecami jest non stop obgadywanie, śmianie się.Firma ta to jedne wielkie nieporozumienie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w HILTON FOODS LTD SP ZOO?
+ -
Jakie są opinie pracowników o pracy w HILTON FOODS LTD SP ZOO?
+ -
Jak wygląda rekrutacja do firmy HILTON FOODS LTD SP ZOO?
+
