NIE IDZ DO TEGO PIEKLA !!!
co myślicie o PCM??? ja teraz idę do pracy i trochę się obawiam ;/ jakie są tam zarobki ??
potwierdzam możliwe jest uniknięcie zapłaty tej "kary" za nieprzepracowanie 5OO godzin ;) pozdrawiam i życzę powodzenia :)
Witam ponownie, wolałabym się nie wdawać w szczegóły, ponieważ mój "rzekomy" dług nie uległ ewentualnemu przedawnieniu, a nie chciałabym się wdać w kolejny konflikt z nimi. Moje pismo dotyczyło tego, że żądanie pieniędzy za wdrożenie pracownika w obowiązki jest niezgodne z prawem
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
ODRADZAM WSZYSTKIM TAM PRACY. UCIEKAJCIE OD NICH, [usunięte przez moderatora]SIE W KOSZTA ZA SZKOLENIE. TO JEST [usunięte przez moderatora]A NIE PRACA!!!!
2600zł i 10 min przerwy to trzeba być kierownikiem ) 1000zł jak walisz nadgodziny. Zmuszają do pracy po 8 godzin na umowie zleceniu. Kradną prowizje. Nigdy nie są zadowoleni. Chora atmosfera. Urlop to przywilej ale i tak nie dostaniesz go wtedy kiedy chcesz. Ciągłe ciśnienie. Hasło PCMu: Najlepszy pracownik to ten co pracuje przez pierwszy miesiąc. Raz w tygodniu są rekrutacje...
wronka - 2010-03-12 10:06:04 Witam wszystkich, ja również odbyłam szkolenie o którym piszecie i zrezygnowałam, przychodziły do mnie pisma że mam zapłacić, ale nie zrobiłam tego. Udałam się do znajomego prawnika, pokazałam mu umowę i on stwierdził, że prawnie ta umowa jest mocno naciągana i kontrowersyjna. Napisałam z jego pomocą odpowiednie pismo, że nie zamierzam płacić i mam spokój. Od czasu jak wysłałam owe pismo minął ponad rok, więc myślę że sobie odpuścili moją sprawę. Pozdrawiam i zachęcam do walki o swoje prawa! możesz powiedzieć jakich argumentów użyłaś w swoim piśmie?
wronko mogłabyś podać mi jakiś kontakt do siebie? bardzo potrzebuję Twojej pomocy... proszę pozdrawiam chłopak wy[][]many przez [usunięte przez moderatora] Centrum Matołów
Witam wszystkich, ja również odbyłam szkolenie o którym piszecie i zrezygnowałam, przychodziły do mnie pisma że mam zapłacić, ale nie zrobiłam tego. Udałam się do znajomego prawnika, pokazałam mu umowę i on stwierdził, że prawnie ta umowa jest mocno naciągana i kontrowersyjna. Napisałam z jego pomocą odpowiednie pismo, że nie zamierzam płacić i mam spokój. Od czasu jak wysłałam owe pismo minął ponad rok, więc myślę że sobie odpuścili moją sprawę. Pozdrawiam i zachęcam do walki o swoje prawa!
cfany - 2010-02-23 19:47:49 pracowałem, nie polecam, ludzie świetni i chyba tyle, nie płaćcie tych 300, da radę się z tego wywinąc hehe mi się udalo mógłbyś napisać co zrobiłeś takiego - z kim rozmawiałeś na ten temat - żeby uniknąć tej kary 3OO zł ? Bo mi już świstek przysłali do zapłaty :/ a ja wogóle kasy nie mam :/
to jak się z tego wykręcić? z tych 300 zł?
pracowałem, nie polecam, ludzie świetni i chyba tyle, nie płaćcie tych 300, da radę się z tego wywinąc hehe mi się udalo
no mnie już ROZWIĄZANIE BEZ WYPOWIEDZENIA przesłali pocztą... ciekawe czy będą teraz przesyłać kolejne pismo żeby im przelać 3OO zł... zobaczymy
Dawid Star - 2010-01-21 14:20:35 Witam serdecznie Ja również przeszłem owe szkolenie w PCM, za które kazano mi zapłacić 300zł. Podeszłem do szkolenia produktowego i tu się okazało, że moje powołanie mija się z punktem docelowym - prościej mówiąc nie jest to dla mnie. Chcę zrezygnować, ale obawiam się, że gdybym tak postąpił to wkrótce przysłali mi kwitek na 300zł, którego nie jestem w stanie teraz zapłacić z racji tego, że borykam się ze znalezieniem pracy od ponad 2 m-cy i to by było dla mnie zbyt duże obciążenie. Czy jest wg. Was jakaś możliwość, żeby uniknąć tych 300zł? Proszę, pomóżcie! / hmmm ja to podejrzewam, że trzeba by było dobrze pogadać i podarować np. "dobrą kawkę" z jedną z facetek przy której podpisywało się umowę - nie tej młodej z kamienną twarzą tylko tej starszej brunetki w okularach (wydaje mi się, że mogłaby być ugodowa) - nie jest to sprawdzony sposób aczkolwiek ja myślę żeby tak zrobić :P Idziesz ze mną Dawid? pozdrawiam
Witam serdecznie Ja również przeszłem owe szkolenie w PCM, za które kazano mi zapłacić 300zł. Podeszłem do szkolenia produktowego i tu się okazało, że moje powołanie mija się z punktem docelowym - prościej mówiąc nie jest to dla mnie. Chcę zrezygnować, ale obawiam się, że gdybym tak postąpił to wkrótce przysłali mi kwitek na 300zł, którego nie jestem w stanie teraz zapłacić z racji tego, że borykam się ze znalezieniem pracy od ponad 2 m-cy i to by było dla mnie zbyt duże obciążenie. Czy jest wg. Was jakaś możliwość, żeby uniknąć tych 300zł? Proszę, pomóżcie! /"Zaniepokojony"
Anonim:) - 2010-01-19 16:20:18 anonim - 2009-12-09 21:04:37 qwerty - 2009-11-29 13:59:15 ale co zapłacisz im te 300? bo ja jestem w podobnej sytuacji i nie wiem czy im placic. no właśnie.. płacicie im te 3OO zł ?? bo ja np przeszedłem szkolenie i egzamin, pracowałem ale..... hmmmm.. [usunięte przez moderatora].. mnie dziś dosłownie za to, że użyłem słowa czyżbyś pracował w projekcie 'N-ki a Ty też pracujesz/pracowałeś na N-ce? mniej-więcej ile teraz osób na niej jest? Weź mi powiedz czy są jeszcze takie osoby jak np. : taki starszy, łysawy, trochę grubszy Pan W[usunięte przez moderatora]. albo taki blondyn D[usunięte przez moderatora]. brunetka K[usunięte przez moderatora] blondynka A[usunięte przez moderatora] taki R[usunięte przez moderatora]? pozdrawiam
anonim - 2009-12-09 21:04:37 qwerty - 2009-11-29 13:59:15 ale co zapłacisz im te 300? bo ja jestem w podobnej sytuacji i nie wiem czy im placic. no właśnie.. płacicie im te 3OO zł ?? bo ja np przeszedłem szkolenie i egzamin, pracowałem ale..... hmmmm..[usunięte przez moderatora]... mnie dziś dosłownie za to, że użyłem słowa czyżbyś pracował w projekcie 'N-ki"??:) hehe to dorzucaly albo bezplatnie to jakas paranoja....oni w reklamach tv i na banerach polowa to teksty "za darmo" a tu nie wolno uzywac..:/:/:/
To w jakiej sytuacji mozna się wykręcić od tej lojalki 300zł proszę powiedzcie
Pracę w PCM porównałabym do pracy [usunięte przez moderatora] a spędziłam tam kilka miesięcy... Przerwy są 5-minutowe na godzinę a zarobki 2600zł- jak to ktoś napisał- to istna FIKCJA.... Tu można zarobić 11zł brutto na godzinę, z czego realnie po przeliczeniu wychodzi ok. 700-1100 miesięcznie... Za szkolenia nie płacą- co obiecują na szkoleniach. Wszystko jest kontrolowane- czas pracy, rozmów na godzinę, przerwy, skuteczność, wykorzystanie współczynnika pracy... Na 1h trzeba rozmawiać przez ok. 42minuty- żywa rozmowa- i po godzinie jest 5 minut przerwy. Prowizje widzi się tylko na ekranie na szkoleniu...niestety... Nie odradzam bo nie mogę, ale z pewnością nie polecam tej pracy. Pewnie są ludzie którzy się tu realizują- dla których nie liczą się pieniądze, ale dla takich polecam pracę charytatywną w fundacji a nie w PCM-ie. Płacą za godzinę i np. w poniedziałek potrafią powiedzieć że od wtorku projekt się kończy i nie przychodzi się przez kilka dni do pracy, aż do rozpoczęcia nowego projektu...także można tu mówić o niestabilności zatrudnienia. Taka jest moja opinia.
no właśnie ja byłem na 2 dniach szkolenia ale nie zddawałm żadnego egzaminu. teraz maja mnie przydzielić na szkolenie produktowe ale dziękuje za prace z nimi. I teraz nie wie czy skończyłem to szkolenie czy nie i czy bede musiał płacić te 300zł czy nie. Prosze o podpowiedz bo nie wiem co robic.
