Opinie o Tenneco Automotive Eastern Europe w Gliwice

Magazyn ma głównie zapotrzebowanie na fizoli do składania zamówień i obsługi produkcji i tam jest najwięcej rotacji a ci co mają dobre fuchy, to ani się nie zwolnią ani nie zgodzą na przeniesienie w inne miejsce. Nadgodziny dają robić wybranym swoim ulubieńcom, reszta musi się zadowolić podstawową wypłatą, więc nie ma ja dorobić ekstra. Jednak, to nie jest największy problem i powód rotacji pracowników nawet w logistyce gdzie są większe stawki niż na produkcji (19zł logistyka na start plus 20% premii jak nie zabiorą za farmazon). Głównie chodzi o te ich "zasady" we wszystkim. Cholerne wojsko zmiksowane z przedszkolem. Tego nie wolno tamtego nie wolno za to biorą premie za tamto zabierają premie. Wyjście na fajkę w określonych godzinach, jak pójdziesz za wcześnie albo za późno, to już groźby wysuwają, bo obsrani przed dyrektorem, że się będzie czepiać, bo mu ludzie pod oknami się kręcą nie o tej porze jaka mu pasuje. Ostatnio jak kilku ludzi przyszło na rozmowę o pracę na magazynie, to wszyscy trzej podziękowali, bo za małe stawki. W Tenneco nie mogą skumać, że człowieka do pracy z uprawnieniami UDT nie można wziąć z ulicy i potem w robocie gonić jakby przyszedł robić na akord. Tacy ludzie szanują się bardziej niż typowy stereotypowy robol i będą stamtąd uciekać do normalnej roboty gdzie tempo pracy jest spokojne (czyli jak najdalej od kompletacji, pickingu czy innego dziadostwa) Przerw mało roboty dużo od dzwona do dzwona, strach też wyciągnąć telefon z kieszeni, bo zaraz pretensje, że się bawimy zamiast pracować (no śmieszne w (usunięte przez administratora). Generalnie w każdej robocie pracować trzeba jak należy, ale ciężko to robić jak co chwilę ktoś się przypier... o farmazon. Zniechęcają do roboty, jak tak działają amerykańskie korporacje, to odradzam robić w jakiejkolwiek z pod tej flagi.