Opinie o Grupa Pracuj
Jesli przeczytasze te opinie przed skorzystaniem z tego portalu to wygrales. Przeczytaj uwaznie. jesli bedziecie szukac pracy przez ten portal to: -uzywajcie vpn aby wasz adres IP nie pozostal w systemie IT tej firmy -zycie to sztuka wiec kazdy ma prawo do pseudonimu- nie uzywajcie swojego imienia i nazwiska -cv z ogolnym opisem pracodawcow bez podawania ich nazwy-po prostu opiszcie co robiliscie -plik cv zamienicie na rozszerzenie jpg a potem na pdf (mechanizmy skanujace cv zglupieją) skoro ludzie twierdza ze ten portal jest nieskuteczny to zastosowanie sie do powyzszych porad spowoduje ze niezaleznie od tego czy zostaniecie wybrani czy nie to bedziecie mieli poczucie wygranej. Skoro jak niektorzy twierdza przychodzi po kilkadziesiat cv na oferte to prawdopodobienstwo wybrania jest tak niskie ze po prostu nie ma sensu inwestowac czasu w ten portal. Kto rzeczywiscie potrzebuje pracownika odezwie sie do was.
Szanowni Panstwo. Chcialem umiescic ogłoszenie na tym portalu ale niestety koszt mnie ewidentnie odrzucił. (usunięte przez administratora)
Jeśli chodzi o ogłoszenia IT na pracuj.pl to nie jest to dobry portal do szukania pracy. Większość rekrutacji to rekrutacje ślepe których celem nie jest poszukiwanie ludzi do pracy. I tak wiekszosc osób jest zatrudniana po znajomości, z polecenia kolegów, kolegi kolegów itd. A ogłoszenie po prostu musi być. To raczej zbieralnia informacji o oczekiwanych zarobkach kandydatów. Taka sondażownia. Zatem jak skladacie cv na tym portalu to nie oczekujcie znalezienia pracy -po prostu bierzecie udział w sondażu. Prawdopodobnie nawet nie otworzą waszego cv. W wiekszosci firm ogłoszenie pojawia sie cyklicznie przez caly rok. To nie jest portal do szukania pracy. To portal do wypelniania ankiet i robicie to za darmo.
Dziękujemy za przekazaną uwagę odnośnie tej kategorii ogłoszeń. Wychodząc naprzeciw kandydatom, stworzyliśmy specjalną zakładkę w naszym serwisie „Ofert pracy IT”, można w niej również selekcjonować ogłoszenia, po takich, w których pracodawca od razu podaje wynagrodzenie na danym stanowisku: https://it.pracuj.pl/?jobBoardVersion=1 Jeśli chodzi o standardowy formularz aplikacyjny w ogłoszeniu o pracę, ankieta po zaaplikowaniu (w której pytamy m.in. o oczekiwaną wysokość wynagrodzenia) jest dobrowolna i nie ma konieczności jej wypełniania. W razie wątpliwości zachęcamy do kontaktu pod adresem pomoc@pracuj.pl, chętnie wyjaśnimy wszystkie kwestie techniczne .
Z cudem graniczy znalezienie tam pracy. Po pierwsze filtrują wszystkich bez studiów, lepszy jest po studiach który nic nie umie niż bez studiów który ma doświadczenie i ukończone kursy takie których wymagają w ogłoszeniu. Łącznie wysłane ok. 300 aplikacji przez pół roku odzew może był z 15 firm i to na stanowiska typu z zaawansowanym excelem i innymi technologiami a nie sprzedawca gdzie podejrzewam jest ponad 800 aplikujących w Wawie. To nie ma znaczenia na jakie stanowisko i tak się nie odzywają. Cały proces rekrutacji u nich trwa ponad miesiąc, często trzeba czekać ponad miesiąc zanim się odezwą ! Większość CV nawet nie jest otwarta przez pracodawcę, ma status dostarczona i tak tam już zostaje do końca. Przecież to jakieś jaja. Często to samo ogłoszenie wisi miesiącami mimo że spełniam wszystkie warunki prócz wykształcenia, widać papier w tym kraju się wciąż liczy i jest najważniejszy. Tragiczny portal, usuwam konto. Widać w tym kraju wciąż można dostać pracę głównie po znajomości czy z polecenia. Powiedzmy ze ktoś chce się przebranżowić to w tym kraju się bez znajomości nie obejdzie, to jest tragedia.
A co ma portal do tego, że nie spełniasz wymagań pracodawcy lub znajduje on lepszych kandydatów? Lub do tego, że proces rekrutacji trwa tyle czy tyle... Rozumiem frustrację, ale ani portal ani pracownicy nic do tego nie mają, a to jest miejsce, które służy do pozostawienia opinii o organizacji, a nie jej klientach..
To kogo Ty teraz oceniasz ? Portal czy firmy do których wysyłasz CV ? Widzę, ze kompletnie nie ogarniasz wiec tez bym Cię nie zatrudnił :)
No stary nie dziwię się że nikt cie nie zatrudnia. Jak ty nawet nie kumasz, że taki portal to jest jak słup z ogłoszeniami. Pracuj.pl tylko wynajmuje przestrzeń u siebie, a Pracodawcy który publikują tam ogłoszenia, albo chcą z Tobą rozmawiać albo nie.
No i właśnie to jest klucz do tego problemu. To działa jak słup z ogłoszeniami, za który pracodawca opłaca abonament albo płaci od ogłoszenia. W pracuj.pl jako korpo pracują tylko ludzie, którzy mają do realizacji targety na ilość. Stąd nieodparte wrażenie moje , jak i wielu innych użytkowników serwisu, że wiele ogłoszen jest dodanychj na sztukę, albo z automatu i nawet nie są nigdy otwarte. W pracu.pl słupki wynikowe się zgadzają a pracodawca i tak już zapłacił abo naliczą mu za odnowione ogłoszenie. Jakkolwiek to działa w rzeczywistości, to właśnie tak jest to odbierane przez ludzi.
mylisz się. To nie są opinie o klientach. To są opinie o waszym produkcie pracuj.pl ktory ma funkcjonalności w wielu zakresach słabe.. Nie zrzucaj wszystkiego na klientów. Stworzyliscie e-uslugi i regulamin do nich wiec jestescie za to co sie dzieje odpowiedzialni. To od was zalezy jak ci klienci jak rowniez kandydaci zachowują sie poniewaz to wy tworzycie te e-usluge. Można przytoczyc argument że za te usluge placą klienci. Tak ale ci klienci są w polskim porządku prawnym. Praca to nie jest B2B. To kontrakt spoleczny. Jak tego nie rozumiecie to moze nalezaloby sie zastanowic nad zmianą prawa tak abyscie te e-usluge jednak dostowali do oczekiwań spolecznych. A ja do opinii na temat tej euslugi mam prawo i tu ją prezentuję.
Dziękujemy Wszystkim za przesłane uwagi, każda taka opinia jest dla nas bardzo cenna i pomaga w rozwoju portalu. Jak już wspominaliśmy w jednej z odpowiedzi, obecnie prowadzimy prace nad usprawnieniem działania statusów aplikacji. Mamy nadzieję, że wprowadzone rozwiązania ulepszą proces rekrutacji i dostarczą kandydatom jeszcze więcej sprawdzonych informacji o tym, na jakim etapie jest rekrutacja. To właśnie na prośby kandydatów postanowiliśmy udostępnić informację o aplikacjach, jesteśmy więc świadomi jak istotny jest to dla nich element. Dlatego też rozmawiamy z rekruterami, zachęcając ich do używania narzędzia i przekazując informacje zwrotne od kandydatów. Oczywiście zależy nam na pełnej satysfakcji z korzystania z portalu, dlatego zachęcamy Wszystkich do kontaktu pod adresem pomoc@pracuj.pl, chętnie zaopiekujemy się każdym zgłoszeniem i wyjaśnimy wszelkie wątpliwości
Aplikowałem na stanowisko programisty .NET. Po wysłaniu CV bardzo szybka odpowiedź i umówienie się na rozmowę. Rozmowa bardzo miła, kulturalna, proste zadania. Uprzedziłem, że zależy mi na szybkiej odpowiedzi. Dwie godziny po spotkaniu telefon z prośbą o kolejne w celu zweryfikowania umiejętności na starszego programistę. Następnego dnia kolejne spotkania i już pytania na poziomie weryfikujące wiedzę i sposób rozwiązywania problemów. Również pełna kultura i miła atmosfera. Szkoda, że się nie dogadaliśmy co do stanowiska i wynagrodzenia :)
programista: realizowane projekty, proste algorytmy do napisania na tablicy, prosty fragment bazy do zaprojektowania, banalne zapytanie SQL, pytania o dobre praktyki podczas tworzenia oprogramowania - ogólnie ŁATWA starszy programista: realizowane projekty, konkretne pytania techniczne, pytania z zakresu projektowania systemów, wzorce projektowe - ogólnie ŚREDNIO TRUDNA
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Serio ???dwa lata ? Chyba zabrakło Ci odwagi do podjęcia pracy bo ileż można czekac na kontakt od pracodawcy z portalu. Ja to bym się znudził tym oczekiwaniem :)) A tak bardziej poważnie to nie przyszło Ci do głowy szybciej „wystawić” swoje ogłoszenie gdzieś indziej? Powodzenia na nowej drodze wyzwań
Chyba gubisz sens tej wypowiedzi. Mozna pracować w jednym miejscu i jednopcześnie aktywnie poszukiwać i wysyłać aplikacje. Jedno nie wyklucza drugiego. Przez lata pracująć w róznych miejscach , zawsze aktywnie przeglądam ogłoszenia i składam aplikacje i nie ma to nic do tego , że "brakuje odwagi do podjęcia pracy". A co do odczuć o Pracuj.pl mam bardzo podobne. Wrażenie , że ogłoszenia są tu wrzucane "na sztukę", żeby słupki wynikowe aktywności portalu się zgadzały. Niektóre autoodnawialne ogłoszenia co miesiąc na to samo stanowisko, ( aplikacje , ktorych nigdy nikt nie otwiera) czyżby przeoczenie pracodawcy i Pracuj .pl kasuje go tym za abonament. Bo tak to wygląda Na kilkaset rozesłanych, moze tylko połowa została otwarta jak wynika z raportów na profilu. Wrazenie, że "rozpatrywanie" to także ściema na robienie fikcyjnego ruchu w portalu. To są wrażenia użytkownika i obserwatora a nie rozgoryczonego bezrobociem. Wszak to forum do składania opini, a im dłużej odwiedzam Pracuj.pl, tym bardzoej twarde jest moje powyższe przekonanie.
Ja praktycznie codziennie przeglądam ten portal i nie ma tygodnia bym nie wysłał CV.......mimo tego, że mam pracę. Nawet dobrze płatną :-) Dlaczego? "Nigdy nie znasz dnia ani godziny", "Strzeżonego pan Bóg strzeże", " Nigdzie nie jest tak dobrze by nie mogło być lepiej". Przekładając to na język ludzki - w obecnych czasach warto się zaasekurować i mieć alternatywę pod ręką (zawsze możesz wycofać się z dalszych etapów rekrutacji). Lepiej tak niż nagle z dnia na dzień zostać z ręką w .......
proszę mi powiedzieć, skoro pracodawca podaje kwotę brutto w ogłoszeniu, a kandydat kwotę netto to czy pracodawca wie o tym że to NETTO a nie brutto???
Bardzo chcemy pomóc, jednak potrzebujemy więcej informacji. Prosimy o kontakt pod adresem pomoc@pracuj.pl, chętnie przyjrzymy się opisanej sytuacji i rozwiążemy tą sprawę :)
Dzień dobry, tak pracodawca widzi w systemie informację o Oczekiwanym wynagrodzeniu netto. W razie dalszych pytań zachęcamy do kontaktu pod adresem: pomoc@pracuj.pl
Szanowni Państwo, 1. Znam misję portalu Gowork, 2. Nie byłem, nie jest i prawdopodobnie nie będę Waszym Pracownikiem, 3. Mam dla Państwa portalu i Waszej pracy wielki szacunek, 4. Nie pracuję w konkurencji. Teraz powód mojego wpisu (podobny miałem około 1 rok temu): 1. 18 wysłanych aplikacji, 2. 4 - status dostarczone 3. 5 - status otwarte, 4. 9 - status rozpatrywany. ilość telefonów i projektów rekrutacyjnych z w/w aplikacji - 4. Wszystkie w/w z statusu otwarte. Zero zainteresowania od statusu rozpatrywane. Podsumowując - mam wielką prośbę o usunięcie statusu "rozpatrywany" z listy, jako możliwości operowania przez rekrutera. Tego typu zjawiska są tylko i wyłącznie zabawą z emocjami aplikujących. Pomijam czy w/w status jest zaznaczany przez ludzi, którzy nie mają świadomości / umiejętności czy też swego rodzaju "zabawą" i brakiem odpowiedzialności. 2 dni temu otrzymałem mail od Państwa z informacją o zmianie statusu z otwarty na rozpatrywany na projekt rekrutacyjny z zamkniętym ogłoszeniem 4 miesiące temu :-) Komuś palec się omsknął ? O w/w problemie wiecie Państwo od dawna i wielu użytkowników Państwa portalu zwracało Wam na to uwagę. Z wyrazami szacunki, życząc dalszego rozwoju biznesowego dla Państwa w Roku 2021.
Dziękujemy za przesłane uwagi, każda taka opinia jest dla nas bardzo cenna i pomaga w rozwoju portalu. Nadanie statusu aplikacji zależne jest w 100% od rekruterów, dlatego jak Pan zauważył taki mechanizm posiada ryzyko niedopatrzeń czy błędów. W związku z tym obecnie prowadzimy prace nad usprawnieniem działania statusów aplikacji. Mamy nadzieję, że wprowadzone rozwiązania ulepszą proces rekrutacji i dostarczą kandydatom jeszcze więcej sprawdzonych informacji o tym, na jakim etapie jest rekrutacja. Staramy się, aby ten proces był dla naszych użytkowników jak najbardziej przyjazny i skuteczny. To właśnie na prośby kandydatów postanowiliśmy udostępnić informację o aplikacjach, jesteśmy więc świadomi jak istotny jest to dla nich element. Dlatego też rozmawiamy z rekruterami, zachęcając ich do używania narzędzia i przekazując informacje zwrotne od kandydatów. Jeśli chodzi o przytoczoną przez Pana sytuację, warto tutaj podkreślić, że zakończenie publikacji ogłoszenia w naszym portalu, nie musi oznaczać zakończenia prowadzonej rekrutacji po stronie pracodawcy i być może dlatego został oznaczony wspomniany przez Pana status. Oczywiście zależy nam na pełnej satysfakcji z korzystania z portalu, dlatego zachęcamy do kontaktu pod adresem pomoc@pracuj.pl, chętnie sprawdzimy dokładnie opisaną sytuację. Trzymamy kciuki, aby znalazł Pan nowe, lepsze miejsce pracy.
Szanowni, od dwóch lat usiłuję znaleźć pracę przez portal pracuj.pl i ....... NIC !(usunięte przez administratora)a a wystarczyło wystawić ogłoszenie w innym portalu i(usunięte przez administratora) .......... mam pracę (usunięte przez administratora) w ciągu 2 dni zgłosiło się do mnie 2 pracodawców. a na portalu pracuj.pl zero odpowiedzi !(usunięte przez administratora)
Gowork to serwis oceny pracodawcy czyli powinny się tu znajdować komentarze dotyczące tego jak się pracuje w firmie Grupa Pracuj. Takie komentarze jak wyżej powinny być usuwane bo są nie na temat.
U mnie było dokładnie to samo. I nie jestem z konkurencji. Zainteresowanym mogę pokazać screeny z pracuj.pl. Dobre doświadczenie, 3 języki, top studia. 2 lata szukania pracy. W końcu wybrałem zagranicę. Pracuj.pl to ściema.
Jeśli nigdzie nie ma szczepionek na grypę rząd dał ciała, a Twoja firma organizuje Ci szczepienie za darmo, w miejscu pracy, to wiedz, że Twój pracodawca o Ciebie dba. Tak jest właśnie w Grupie Pracuj.
Jak się pracuje z ludźmi z Grupa Pracuj?
Niestety to co w Rzeszowie nazywane jest "Działem sprzedaży" odbiega daleko od tego co nowy kandydat zobaczy na miejscu. Działy sprzedaży innych firm działają na trochę innej zasadzie. W ogłoszeniu do Grupy Pracuj była/jest mowa o "kameralnych zespołach" jednak nie napiszą, że tych kameralnych zespołów jest wiele i każda jednostka musi wykonać określoną ilość połączeń odebranych. Określona liczba połączeń odebranych jest jednym z głównych kryteriów oceny pracy pracownika. Każde połączenie jest również nagrywane i może zostać odsłuchane i ocenione przez pracowników, liderów itd. Jest zrozumiałe, że należy dbać o wizerunek firmy ale jeżeli dział bardziej przypomina Call Center to powinni o tym informować.
Niestety to co w Rzeszowie nazywane jest "Działem sprzedaży" odbiega daleko od tego co nowy kandydat zobaczy na miejscu. Działy sprzedaży innych firm działają na trochę innej zasadzie. W ogłoszeniu do Grupy Pracuj była/jest mowa o "kameralnych zespołach" jednak nie napiszą, że tych kameralnych zespołów jest wiele i każda jednostka musi wykonać określoną ilość połączeń odebranych. Określona liczba połączeń odebranych jest jednym z głównych kryteriów oceny pracy pracownika. Każde połączenie jest również nagrywane i może zostać odsłuchane i ocenione przez pracowników, liderów etc. Jest zrozumiałe, że należy dbać o wizerunek firmy ale jeżeli dział bardziej przypomina Call Center to powinni o tym informować.
Cała sytuacja niestety, ale nie sprzyja. Mam na myśli oddział rzeszowski. Ludzie którzy pracowali po kilka lat zaczynają się sami zwalniać więc to o czymś świadczy. Dodają pracy i obowiązków a kasa ta sama żeby nie powiedzieć że gorsza. To już nie to samo miejsce pracy do kiedyś.
Mnie zastanawia fakt biura Poznania. Jako klient mam już 4- opiekuna w ciągu roki, który moim zdaniem robi sobie ze mnie jaja. Kiedyś była obsługa na bardzo wysokim poziomie. Przynajmniej wiedziałem za co płace a teraz? Brak słów od tygodnia dodzwonić się nie można. Wole dodać już sam ogłoszenie przez internet niż czekać aż łaskawie ktoś do mnie oddzwoni. Nie pozdrawiam Karol
Ogarnięte osoby, które pracowały w biurze w Poznaniu odeszły z niego z wiadomych przyczyn.
Dzień dobry Panie Karolu, biuro poznańskie pracuje normalnie i bardzo chcielibyśmy doprecyzować kwestie związane z brakiem odpowiedzi z naszej strony. Dlatego prosimy o kontakt na adres: poznan@pracuj.pl lub numer telefonu 664977273. Zadowolenie naszych Klientów to nasz priorytet i zależy nam na tym, żeby wyjaśnić z czego wynika ta sytuacja.
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w Grupa Pracuj? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
Ciężko wypowiadać się na temat każdego działu, bo myślę, że to kwestia indywidualna. Ja miałam 2 etapy + spotkanie na omówienie warunków zatrudnienia, od pierwszego kontaktu telefonicznego że strony Pracują po 1.5 - 2 tyg wiedziałam już, że zostałam przyjeta
Tak " świetna" firma, która kilka lat z rzędu zdobywała nagrody "najlepszy pracodawca " , wydawała fortuny na spotkania całej firmy ( kilkaset osób) dwa razy do roku w hotelach 4 gwiazdkowych i dodatkowe dwa wyjazdy w każdym z działów, na imprezy typu wigilie, wyjścia integracyjne, fontanny czekoladowe budżet zawsze był. Szkoda że teraz w tym ciężkim czasie nagle tego budżetu zabrakło i trzeba było zwolnić kilkadziesiąt osób w całej firmie, a osobom które "szczesliwie" pozostały w firmie obniżyć wymiar czasu pracy. zmniejszenie czasu pracy to oczywiście zabieg stosowany przez wiele firm, aby uchronić swoich pracowników przed zwolnieniem, tylko szkoda że Grupa Pracuj pomimo zmniejszenia wynagrodzeń wolała i tak zwolnić ludzi. Tak właśnie firma walczy o świetnych pracowników, ludzi którzy pracowali w firmie od wielu lat, a w czasie kryzysu stali się "zbędnym wydatkiem" dla firmy. A szkoda, bo gdy świat wróci do normy to firma odczuje brak dobrych pracowników, którzy już od jakiegoś czasu również sami zaczęli opuszczać firmę widząc co się dzieje wewnątrz organizacji. A wieści szybko się rozchodzą i kolejki chętnych do pracy w tej "super " firmie szybko się skończą . Może wtedy zaczną doceniać pracowników a nie tylko patrzeć na cyferki i tabelki.
Do tej pory większość wpisów zawierała informacje, że nic nie było, ani podwyżek ani benefitów. A teraz czytam, że właściwie było wszystko i więcej. To jak to jest naprawdę? Czy może po prostu docenia się coś jak się to traci...
Jak większość korporacji tego rozmiaru zatrudniającej kilkaset osób benefity, takie jak Multisport, konferencje, szkolenia itp to jest normalność więc chyba nigdy nikt nie negował tego, że grupa pracuj również to oferuje. Temat podwyżek to już zupełnie inna kwestia której pewnie trzeba by poświęcić kilka stron dyskusji. Każdy na portalu GoWork moze wyrazić swoje zdanie na temat pracodawcy więc jeśli pojawia się zdanie które może wpłynąć negatywnie na postrzeganie firmy to nie trzeba odbierać tego jako atak, tylko jako opinie, która trzeba uszanować , bo każdy może mieć swoje zdanie.
Właśnie tego się obawiałem. Niedobrze... i to bardzo. Ale po gehennie GP każdy szybko znajdzie pracę i będzie czerpał satysfakcje. Trzymam kciuki!
Zdecydowanie zgadzam się z tą opinią. Jeszcze nie tak dawno temu również byłem pracownikiem Grupy Pracuj. Do kiedy nie było koronawirusa, nawet wszystko było w miarę okej. Problem zaczął się, gdy rozpoczęła się epidemia. Jednak też nie na początku. Pierwsze spotkanie z Zarządem i ich słowa brzmiały następująco: "Nie musicie się o nic martwić, śmiemy twierdzić, że jesteśmy najlepiej przygotowaną firmą w Polsce na czas kryzysu", "Pensji wystarczy minimum na parenaście mięsięcy"... Były same takie opinie, ale te dwie wpadły w ucho najbardziej. Są to dosłowne słowa Zarządu. :) Zdążył minąć niecały miesiąc jak zaczęły się zwolnienia grupowe, o których każdy zapewniał, że ich nie będzie. Nagle Zarząd stwierdził chyba, że lepiej zwolnić dobrych pracowników, niż zbyt dużo zabierać z budżetu na "kryzysowe sytuacje". Śmieszne jet również to, że tak dobrze przygotowana firma nagle rezygnuje dosłownie ze wszystkiego. Mieli rozpatrywać wiele scenariuszy i wybrać jeden z nich, a jak się później okazało, stworzyli jeden wielki NAJCZARNIEJSZY scenariusz z tych wszystkich małych. Mianowicie: zwolnili grupowo, obcięli pensje pozostałych pracowników o 20%, zrezygnowali z premii, które były wypłacane dwa razy do roku, zrezygnowali całkowicie z budżetów rozwojowych dla pracowników, wyjazdów integracyjnych też już nie będzie.. aleee uwaga, uwaga.. To nie wszystko. :) Zapowiedzieli również, że rezygnują z tylu kaw i herbat xD, owocowych poniedziałków i tylu narzędzi biurowych. Nie dość, że pensja była dość marna, to teraz w ogóle zabierając wszystko, firma dla kandydatów nie jest w ogóle atrakcyjna. A to wszystko po to, by Zarząd nawet w najmniejszym stopniu nie odczuł kryzysu, a śmiem twierdzić, że nawet się na nim wzbogacił. :) Bo przecież skoro inne firmy ucinają wiele rzeczy, bo są naprawdę w złej sytuacji, to dlaczego oni jednak mają wykorzystać budżet na kryzys, skoro mogą postąpić podobnie. :) Żenada.. Na dodatek pracownicy, którzy zostali w firmie i którzy zostali pozbawieni wszystkich benefitów i pełnej pensji, mają dodatkowe obowiązki, bo zwolnili pracowników, którzy wykonywali coś jako jedyni w firmie. Dlatego tutaj przestroga dla kandydatów, którzy aplikują na stanowiska, które publikuje "Klient Pracuj", nie trudźcie się i wysyłajcie tam swoich CV, ponieważ prawdopodobnie nigdy one nie trafią do potencjalnych pracodawców i nigdy nie zostanę otwarte. :)
Cześć, pewnie dla Ciebie to już nie ma znaczenia ale powiedz czy te zwolnienia i obniżka pensji sa w całej Polsce GP czy tylko w centrali ? Trzeba mieć nadzieje ze to sytuacja przejściowa i napewno znajdziesz prace, w której ludzie/szefostwo będą się wzajemnie szanować i doceniać :) Powodzenia
Świetna wypowiedź, zawierająca niestety same fakty. Szkoda, że pewnie zostanie usunięta, bo będzie niewygodna dla osób zarządzających i podejmujących decyzje w GP.
Najwięcej zwolnień było w centrali, ale z tego co wiem, inne oddziały też to dotknęło. :)
Mam nadzieję, że moja opinia nie zostanie usunięta, ponieważ jak sam napisałeś, są to same fakty. :) Skoro Zarząd ma czelność tak postępować z pracownikami, to niech później ma odwagę się do tego przyznać. :)
Jak się okazuje to lepiej finansowo wyszły osoby zwolnione niż te które zostały i pracują z obciętą pensją. Najgorsze jest to że obcięli pensje tym którzy i tak zarabiali najmniej a obowiązków doszło, "żeby pokazać że mimo krótszego czasu pracy jesteśmy efektywni".
Zawsze na grupowych zwolnieniach wychodzi się dobrze, bo wypowiedzenie 100 % płatne, do tego odprawy nieozusowane wiec jest w miarę i można szukać czegoś lepszego. A reszta ma gorzej bo niedość mniejsze wynagrodzenie to jeszcze podwójne etaty :( Ale jeśli to jakieś pocieszenie to słyszę ze dużo korporacji podziałało w taki właśnie sposób, oby przetrwać kosztem ludzi :(
Pewnie, że wypłata odprawy jest spoko, ale osoby zwolnione zostają bez pracy. Obecne rynek pracy jest ograniczony i nie wiadomo kiedy wróci do normy. A pieniądze z odprawy się kiedyś skończą, a znalezieni pracy obecnie nie jest proste ...
Były Kolego z zespołu responsywności - jeśli są to same "fakty" to chyba również są nimi "przeinaczone" prawdy: 1) Zarząd sobie również obniżył pensje 2) nie mówili o kilkunastu miesiącach tylko o kilku 3) owocowe poniedziałki czy kawy w wymiarze makro to wynagrodzenie przynajmniej 1 pracownika - wierze, że warto to zrobić jeśli można tak ocalić nawet 1 wakat rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale pisanie, że osoby zwolnione "jako jedyne" coś robiły uważam za słaby żart i pokazuje, że te Twoje "fakty" są o tyłek roztrzaskać. fajnie jest pluć na kolegów, którzy zostali kończąc życzę Ci powodzenia i przyjęcia pomocy ze strony Pracuja przy dostosowaniu się do rynku - akurat, że to firma oferuje swoim pracownikom zwolnionym jakoś zapomniała się "ufaktować" Pozdrawiam ciepło
Kolego obecny pracowniku - z zespołu responsywności nikt nie został zwolniony! Inną sprawą jest że to szczera prawda, że obecni pracownicy zostali docenieni obcięciem pensji, zanikiem premii a część zespołu menadżerskiego „awansowała” na ekspertów - efekt WOW! to zadna tajemnica, to żenada. Tak się docenia pracowników! Jesteś dobry, dużo pracujesz, to masz w nagrodę taguj ogłoszonka, albo zamalowuj dane (to ten słynny rozwój w GP?) Do tego teraz nie wiadomo kto za co odpowada i do kogo sie z czym zwracać! Bałagan jak w biedrze przy dostawie towaru, tylko gorzej! Ktoś celowo przeszedł do innego zespołu i uczy się nowych rzeczy, nie po to by zostać COFNIĘTYM o kilka poziomów niżej do pracy po zwolnionych asystentach! A za chwile i tak mają to automatyzować, więc robota głupiego w tym moencie. Słynna jest historyka z jednej rozmowy rekrutacyjnej: ŻE dlaczego pracownicy GP są łakomym kąskiem dla innych korporacji, bo mają dość niskie wymagania finansowe. Widać pracodawca ich przyzwyczaił do tego. Głowa do góry: są jeszcze firmy które stawiają na rzeczywisty rozwój i rzeczywiste wynagrodzenie za pracę, a nie owocowe poniedziałki czy inne pseudo benefity. Tylko trzeba szukać na OLX a nie na tej niszowej stronie dla informatyków.
Od razu widać, że kolega pracuje w dziale handlowym i jest mało zorientowany jakie zespoły zostały dotknięte zwolnieniami. :) Myślę, że Twoje poruszenie jest dość śmieszne i widać, że jesteś przesiąknięty pracujem i nie widzisz paradoksów, jakieś się tam wyprawiają. Nie zamierzam wyprowadzać Cię z błędu. :) Z tego co Zarząd mówił, to nie dostali premii, a nie mają obniżone pensje. Co do owocowych poniedziałków, czy tych kaw... To jest dość śmieszne, ponieważ na pierwszym spotkaniu Zarząd jasno powiedział, że nie ma się o co martwić, bo firma prosperuje świetnie i jest przygotowana na czas kryzysu. Rozumiem, że sytuacja zmieniała się szybko, ale ktoś kto wypowiada takie słowa, jest w pełni świadomy swojej sytuacji, jak również przwiduje, co będzie dalej. Nie wierzę, że nagle w dwa tygodnie sytuacja na tyle się pogorszyła, że trzeba ze wszystkiego rezygnować. Owszem sytuacja się pogorszyła, ale mieli wybrać jeden scenariusz z wielu, a połączyli i wdrożyli je wszystkie. Firma zachowała się, jakby co najmniej była na skraju upadłości. :) Nie jest fair zapewnianie najpierw, że wszystko jest BARDZO dobrze i mówienie, że wg nich są najlepiej przygotowaną firmą na czas kryzysu, a za chwilę robić coś zupełnie przeciwnego. Jeśli tego nie widzisz, to najwidoczniej jesteś ślepy. Nikt nie miałby pretensji o zwolnienia, gdyby Zarząd od początku mówił, że możemy spodziewać się wszystkiego... Mało tego, manager działu również przekonywał, że zwolnień nie będzie. Po czym za tydzień nagle 41 osób otrzymało wypowiedzenie. Proponuję najpierw poznać starą strukturę działu Obsługi Klienta, jaki zespół i poszczególne osoby czym się zajmowały, a później komentować, czy moje fakty są prawdziwe. :) Bo jak widać, jesteś mały zorientowany w temacie, a najwięcej się udzielasz... Nie widzę tu mojego plucia na kolegów którzy zostali. Raczej im współczuję, że muszą odwalać dwa etaty, dostając 80% pensji. ;) Mówisz o spotkaniu z psychologiem i warsztacie na temat tworzenia dobrego CV? :) Nawet tego nie skomentuję. Pozdrawiam również.
Myśle, że w stwierdzeniu dotyczącym osób, które „jako jedyne” COŚ robiły chodzi o to, że nikt inny w firmie nie wykonywał/nie potrafił wykonywać danych zadań (tego CZEGOŚ). Nie jest to równoznaczne z tym, że te osoby jako jedyne pracowały.
Pensje obcięte o 20 procent ale tylko dla pracowników niższego szczebla! To jakaś kpina! Wszyscy kierownicy mają swoje wysokie wynagrodzenia pozostawione a kryzys na swoje barki zrzucono na tych, którym najmniej się płaci. Jak mamy przeżyć w Warszawie np za 2100 zł?! Zepchnięcie kosztów na najuboższych pokazalo jak traktuje się pracownika w formie . Drodzy kierownicy : w geście solidarności wypadałoby się również zrzec tych 20 % . Inna kwestia jest że miało nie być zwolnien a z dnia na dzień bez słowa zwolniono kilkadziesiąt osób. To się nadaje do telewizji.
Zgadzam się z Twoją opinią. :) Co najlepsze firma zachowała się, jakby była na skraju bankructwa, ale dalej przeznacza pieniądze na walkę z koronawirusem, zamiast najpierw zacząć od chronienia swoich pracowników. Jaka w tym logika? Chcą pokazać, jak bardzo są szlachetni, kosztem swoich pracowników? Zwykła obłuda i zakłamanie. Co do obniżenia pensji w dziale obsługi klienta i do likwidacji zespołów stamtąd to również kpina. Praca tych ludzi polegała na publikacji ogłoszeń i obsłudze klienta po kupnie już ogłoszenia. Ci ludzie nie mieli wpływu na sprzedaż ogłoszeń, dlatego uważam, że to nie oni jako pierwsi powinni zostać dotknięci zwolnieniami... zwłaszcza idąc logiką Zarządu, który twierdził, że zwolnienia dotyczą osób, które miały najmniej pracy, a osoby, czy zespoły zwolnione tej pracy wcale nie miały najmniej... Skoro mniej się sprzedaje produktu, to handlowców również powinno być mniej - adekwatnie do ilości pracy. Ale tak są w Grupie Pracuj traktowani ludzi, którzy są na niższych stanowiskach - jak przedmioty. Jednym słowem brak słów. Firma, która uważa, że jest świetnym pracodawcą, właśnie ukazała swoje prawdziwe oblicze. Właśnie takie sytuacje jak ta, pokazują obłudę i zakłamanie. :) Pozdrawiam zespół zarządzający i managerów - pamiętajcie, karma wraca. :)
Najwiecej osob zwolniono z dzialu obslugi klienta. Pensje rowniez zmniejszono osobom z dzialu obslugi klienta. Dodatkowo firma nie chce mowic o tym na spotkaniach z zarzadem traktujac to jako wielką tajemnicę. Do przedstawicieli grupy roboczej pracujacej nad nowymi zasadami pracuj flex nie wybrano ani jednej osoby z dzialu obslugi klienta. Oprocz obciecia pensji, zabraliscie nam rowniez premię. Ktora i tak duza nie byla. Bo jak wiecie nie daliscie nam podwyżek w tym roku. Tak tylko przypominam gdybyscie zapomnieli ile dzial obslugi klienta znaczy (usunięte przez administratora)
"Skoro mniej się sprzedaje produktu, to handlowców również powinno być mniej" Dziękuję Ci za tą opinię jak i innym pozostałym, te inne poniższe aż zacytuję "zwolnili pracowników, którzy wykonywali coś jako jedyni w firmie" to oznacza, że zostali Ci którzy nic nie robią, tak uważacie? Ja np. wciąż pracuję tzn. że nic nie robię. Bardzo logiczne posunięcie naszego managementu. Być może nie wiesz, ale sprzedaż spadła mniej więcej (usunięte przez administratora), co powoduje spadek wynagrodzeń prowizji wszystkich osób w dziale sprzedaży o... 70%, a więc także mojego kolegi, koleżanki, mojej kierowniczki, mojego TL itd. Nie zaglądam do innych działów do ogródka, nie zazdroszczę, współczuję trudnych decyzji, cenię bardzo trudną pracę CC która jest wykonywana, nie hejtuje, przykro mi z powodu redukcji, ale nie znoszę pisania głupot i wylewania frustracji. Mam nadzieję, że szybko znajdziesz pracę. Z poważaniem.
Jak to bywa w życiu zawsze malutcy sa najbardziej pokrzywdzeni :( Jeśli chodzi p kierowników to masz na myśli managerów, team liderów i takie stanowiska ? Czy wyższe ponad tych ?
Dobry kierownik powinien też oddać swoje 20%. Skoro jest mniej pracy a oni i tak jej mają mało to obniżki powinno się zacząć od góry. Solidarność nie może mieć stanowiska. Wstyd Grupa Pracuj!
@Yy w grupie pracuj flex jest osoba z CC... A propos wynagrodzeń to czy macie obcięte pensje czy tak jak przekazano zmniejszony wymiar etatu do 80% ? Mówili, że to zmniejszenie to max do końca czerwca póki pracy mniej - coś się zmieniło? W sumie to większość firm tak zrobiło, więc zamrożenie premii nie powinno dziwić.
Polecam bardziej otworzyć oczy bo są nieco za bardzo zamknięte :) ale rozumiem to, przecież tobie "nie zmniejszyli etatu jak przekazano" i trudno zrozumieć coś co bezpośrednio cię nie dotyczy. Nie wszystkie firmy tak postępują (poczytaj o Panu Tadeuszu Gołębiewskim i jego firmie).
Szanowni Państwo, nie mieszam w Warszawie, od 20 lat moim miejscem zamieszkania jest Wrocław. Mam wyższe wykształcenie doktorskie (dr nauk humanistycznych), miałam przyjemność studiować w Instytucie Dziennikarstwa i Mediów przy ul. Nankiera oraz Instytucie Kulturoznawczo-Historycznym (wydział - kulturoznawstwo) przy ul. Szewskiej. Pracowałam jako wykładowca na uczelni wyższej, później zaś jako copywriterka (dyrektor kreatywny), korektorka, współautorka wielu wydawnictw z okresu studiów i pracy na uczelni, jak i pracy w szeroko pojętej reklamie. Kiedy założyłam konto na Państwa stronie - Pracuj.pl i zaczęłam przeglądać Państwa oferty pod kontem moich umiejętności i możliwości - za każdym razem zaznaczałam branżę, w której odnalazłabym się najlepiej i która odpowiada mojej wiedzy oraz doświadczeniu. Tymczasem Państwo bombardują moją skrzynkę ofertami pracy od pracowników fizycznych po księgowe, obsługę klienta etc, dodatkowo proponują Państwo pracę w Warszawie, Katowicach czy innych miejscach, do których z całą pewnością się nie przeprowadzę. Albo mają Państwo problem z obsługą strony, albo po prostu wrzucają Państwo wszystko, jak leci, co tylko zaśmieca moją skrzynkę pocztową. Nie jest to rodzaj krytyki, raczej zwrócenie uwagi na obsługę Państwa strony. Wiele osób reaguje w podobny sposób jak ja, nie jestem więc jedyna, która podobnie jak ja ma problem w odnalezieniu się w Państwa ofertach. Z uszanowaniem, Kamila
Zarząd i managerowie są tutaj regularnie :)
Szanowna Pani Kamilo, dziękujemy za przekazane uwagi. Zachęcamy do kontaktu pod adresem pomoc@pracuj.pl – podpowiemy, jak najlepiej ustawić powiadomienia o ofertach pracy i wyjaśnimy wszelkie niejasności. Pozdrawiamy, Zespół Pracuj.pl
Bardzo przykro, że firma jednak zdecydowała się na zwolnienia. Czy możecie wypowiedzieć się ile osób zostało zwolnionych? Na tym portalu opinię można wykasować, ale co się przeczyta, to się nie "odczyta". Rynek zatrudnienia nie wybaczy czegoś takiego.
Grupówka jest chyba od 30 osób, więc zaliczyliśmy się i zostaliśmy poinformowani o tym, że dostaniemy odprawy. Jeden plus tego wszystkiego. :)
Przecież mówili wprost, że to nie są zwolnienia grupowe... ze wielu osobom kończa się umowy itp. wiec nie osiągamy limitu do zwolnień grupowych
Ale umowy większości osobom zostały przedłużone, a w zamian za to posypały się zwolnienia i likwidacje zespołów.
Kiedy mówili to wprost? Na spotkaniu z Zarządem 23 kwietnia właśnie powiedzieli wprost, że zwalniają ponad 8% ludzi, co daje 41 osób. Mówili również o tych śmiesznych warsztatach i wizycie z psychologiem. :) spotkanie się skończyło i osoby ze szczęśliwej puli 41 osób dostali zaproszenia na spotkania w celu wręczenia wypowiedzenia. Także nie wiem, kto Ci przekazał powyższe info. :D A co do tego, że umowy się kończyły to racja, z tym że zostały one w większości przypadków przedłużone.
Praca dobra na początek ale pensje żenujące , nie da się w Warszawie wyżyć za 2100 czy 2200 gdy sam wynajem kawalerki to prawie 2000. W CS jak wszędzie dużo pracy ,wymagań a mało wsparcia. Kierownicy to kółko wzajemnej adoracji niestety bez większych kompetencji do zarządzania ludźmi, no i wszechobecne romansy kierowniczki z podwładnym. Ja nie polecam.
Wtrącenie o romansie jest daleko nie na miejscu. Niech każdy patrzy na siebie i swoje życie a jeżeli komuś przeszkadza że kierowniczka spotyka się ze swoim byłym podwładnym to niech jej powie w twarz a nie wypisuje bzdury.
A wtrącenie o romansach pracownicy z kolega z biura i równocześnie z szefem regionu, to drugie wiadomo celem awansu, to pierwsze chyba dla przyjemności ???? Drugie wypaliło i awans był szybki ???????? I wszystko w temacie ???????? Zreszta jak w każdej dużej firmie takie rzeczy maja miejsce, tyle ze odrobina przyzwoitości by się przydała a i szacunek dla siebie samego i chłopca i dziewczynki ????????????
Jak to romanse z kierownikami regionów? Raczej wszyscy w stałych związkach, dzieciaci... oj nie ładnie...
Romanse w GP były , są i będą .W biurach i na szkoleniach . Rozbite małżeństwa i rozwody też są. Awanse przez łóżko ? Banalne i oklepane ! Ale tak ! To też tutaj ma miejsce . Bardzo nieładnie .
(usunięte przez administratora)
Oj czyżby koleżanka z hr się odezwała i panikuje bo trzeba wziąć się do roboty i panoszenie dwóch królowych się zakończy...?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Grupa Pracuj?
Zobacz opinie na temat firmy Grupa Pracuj tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 42.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Grupa Pracuj?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 4 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Grupa Pracuj?
Kandydaci do pracy w Grupa Pracuj napisali 9 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
