Opinie o Janipol Meble Polska Sp. z o.o. Sp. K.
@Pracodawca. Kierownikowi z magazynu to zabraknie palarni w zakładzie. Jak to jest że jedni muszą ciężko pracować, a taki kierownik przychodzi tylko żeby przetrwać i zapalić. Biega już po wszystkich palarniach. Czy Wy myślicie, że my jesteśmy ślepi?
Czy na okresie próbnym należą się jakieś benefity czy dopiero po ? Pracuje prawie 3 miesiące i nie wiem...
Absolutnie, nie ma po co się do niego zwracać bo kierownik tapicerni ma wszystko gdzieś, jeszcze nie pamiętam żeby mi w czymś pomógł, a te testy to zero zainteresowania pracownikiem!
(usunięte przez administratora)
Każda firma by chciała takiego kierownika. Może i jest nieokrzesany, natomiast szacunkiem jest darzony przez całą górę włącznie z Niemcami. Plan wykonany, aktywa po 10 godzinach mogą iść do domu. Brak laminatów? Błędy szwalnicze? Wprawiony tapicer poradzi sobie w nowym systemie. Przyjemną pracą zamieni się w udrękę, przepuklina i nadwyrężone stawy u ścięgna to będzie pokłosie siedzenia w domu przy komputerze ????????????
Rozmowa kwalifikacyjna może nie była zbyt profesjonalna. Była raczej "pogadanką". Wszedłem lekko zestresowany. Pani spojrzała na moje niestety niezbyt okazałe CV. Zadała dosłownie kilka pytań i kazała iść do działu kadr po dokumenty mówiąc "musimy dać szanse młodym".
W jakim zawodzie chciałby pan pracować? Jakie ma pan plany na przyszłość?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Dlaczego pracownika którzy są na testach nie wolno się wypowiadać na temat tych testów skoro każdy tapicer który tam pracuje spadł o 10% na wydajności a kierownik każe się wypowiadać w samych superlatywach może ktoś się wreszcie tym zainteresuje a nie każdy tylko ręce umywa niestety przykro patrzeć jak ten zakład idzie w złym kierunku niestety szkoda niestety że chłopaki nie mogą mieć własnego zdania tylko muszą mówić to co im każą i dlaczego wszyscy którzy tam pracują są pomieszani a Pan marek i daniel robią razem ?trochę nie sprawiedliwe wobec innych tapicerowane którzy tam pracują
Najlepszy kierownik czy brygadzista to był lojd wszystko załatwił pomógł ogarnął a ci teraz co są to tylko potrafią stanąć na podeście i się na (usunięte przez administratora) jak jakieś pawie i patrzeć na tapicerów jak na jakichś (usunięte przez administratora) co tylko mają problem Panie Karolu zastępco kierownika i udawać że się nic nie widzi niestety już zapomniał jak to się na stole pracuje
Nie ma tyle pracy dla tapicerów wiec trzeba ich wszedzie rozzsyłać a od jutra po 10 godzin będziemy pracować super
Nie polecam tej firmy nikomu !!! Czasy na elementy są tak obcięte, że szok trzeba zrobić 15 elementów żeby jakoś wyjść czyli mieć 550 min kiedyś na tyle minut trzeba było zrobić 10 elementów. Już niedługo wchodzą w życie kolejne genialne zmiany naszych zarządców czyli nowe taśmy, które mają wyjść pozytywnie dla pracowników jak to kierownik tapicerki mówi tylko szkoda że tylko on i reszta zarządców jest takiego zdania bo tapicerzy którzy testują te ,, genialne ,, zmiany są przynajmniej 100 min w plecy w ciągu dnia więc pozytywne zmiany będą ale nie dla pracowników a dla firmy bo pracownikowi dołożyli tyle dodatkowej pracy w tym samym czasie że cały dzień musi biegiem latać a zarobi mniej ???? naprawdę wielkie brawa dla geniuszy, którzy wymyślają te zmiany tak na pewno pozyskancie ludzi do pracy, których ciągle brakuje a po zmianach będzie jeszcze mniej. Jeżeli wdrażancie tak duże zmiany najpierw zapytajcie pracownika co jest ok a co nie i poprawcie to tak żeby pracownik nie był stratny bo za jakiś czas sami będziecie musieli obijać. Każde zmiany w tej firmie prowadzą do zwolnień pracowników ponieważ są na ich niekorzyść więc obudźcie się w końcu bo coś robicie nie tak skoro ciągle ktoś odchodzi.Jezeli chcecie jakoś prowadzić ta firmę dalej to zacznijcie szanować pracownika bo żadna maszyna go nie zastąpi wtedy nie będziecie musieli ciągle szukać kogoś do pracy bo tam gdzie jest naprawdę dobrze ludzie zostają i pracują a w naszej firmie ciągle braki o czymś to świadczy ... ????????????
Ej, no przeciez każde zmiany są zawsze na korzyść pracodawcy a nie pracownika, który jest tylko obciążeniem i elementem do eliminacji z ciągu tech logicznego w imię zwiększenia zysków dla firmy i mocodawców. Więc nie rozumiem twojego oburzenia ty numerku zakładowy ;) .
Więc ,nic tam się nie zmieniło....a była kiedys ta ,przyjemnosc ,,pracowac tam....Masakra.U Was kierownik burak,pewnie tylko po podstawówce,zero szacunku do ludzi,nieznający zasad współpracy, komunikacji,motywacji....tam to jest Pan i (usunięte przez administratora).....zastraszanie ich metoda
Będą zmiany i najbardziej boją się ich osoby które robią kaszanę i zamieniają się kompletami kto robi wszystko to wszystko jedno jaki układ . Elementy obijane kiedyś 10 teraz 15 a zapomnieliście że kiedyś obijaliśmy wszystko deski , materacy i boki teraz to już jest obite . Po zmianach trzeba się nabiegać żeby wyrobić swoje-bez przesady ja wolał bym zrobić kilka kroków i złożyć komplet niż tachać ciężki wózek kilka razy dziennie a co strat w minutach to nie prawda że są w plecy 100 minut przecież wyrabiają swoje tylko wszystkim kity wciskają , niech pokażą wyrobione minuty z przed próby a teraz i to nie prawda ,że nikt ich nie słucha mogą zgłaszać swoje sugestie i pomysły tylko tego nie robią .A najważniejsza rzecz to pokazujecie jacy jesteście samolubni tapicerowi wiele się nie zmieni a monter dużo mniej dźwiga sami to stwierdzili i są zadowoleni . Nie będzie miał kto robić ? Czy wy jesteście ślepi ? Przecież codziennie rozdają po kilkunastu tapicerów bo jest nas za dużo i na taką ilość tapicerów nie ma tyle pracy .
Wysyłają ludzi na inne działy bo tam nie ma kto pracować, za najniższą krajową to lepiej iść do sklepu pracować niż tyrać i ciągle się denerwować zwiększaniem obowiązków dlatego kolego ,, tapicer,, wysyłają tapicerów bo gdyby nie wysyłali to tapicernia nie miałaby co robić. Kosztem czego tapicernia musi zostawać po 10 h w pracy
zgadzam się z tym , czasy tak poucinane że dajcie spokój, kiedyś zrobiłeś 15 kompletów i było te powiedzmy 550 minut teraz przy 20 ledwo te minuty wyrobisz
No ponoć na tapicerni najlepsze zarobki ale chyba u kadry rządzącej bo jak na razie na koncie bez zmiany poczekajmy aż po zmieniają do końca cały dział i nawet najsilniejszy zrobi ledwo 100 % zobaczymy czy wtedy pani prezes znów powie ze z torbami chcemy ją puścić bo jak na razie to nas z torbami puszcza ona tak pani pani PREZES
a napiszesz ile na tapicerni można zarobić? tam jest stawka akordowa? bo ktoś niżej pisał, że jest akord...dają do tego pracownikowi jakieś premie?
Opierdolili czasy tak że głowa mała ilość kompletów nic niem ma wspólnego z akordem dlatego że możesz zrobić 4/5 kompletów lub wiecej ale tylko zakład zarabia a gdzie my tak ja i ty kolego i nasza wypłata za ten zapierdziel praktycznie 1kompletem zarabiasz na siebie ZUS i inne pierdoły t typu prąd itd. więc troszkę mniej do siebie a troszkę więcej do nas pracownika do mnie i ciebie kolego na myjkę mamie starczy na pewno tobie też spawaczy pozdrawiam buziaczki????
W cyrku widzę nic się nie zmieniło.Kibiel zamykany na klucz aby ktoś za często nie chodził, akord w górę,ból tyłka starszych pracowników że młodzi mają podobną stawkę do nich pewnie kierownik szpara po między zębami nadal robi problemy z waszym urlopem,a w kwartalna ludzie się cieszą jakby w totka wygrali zakład mógł by być fajny gdyby nie chytrość góry
(usunięte przez administratora)
No rozumiem że robisz więcej niż ja i jesteś bardziej wydajny na swoim stanowisku niż ja na swoim... Zapraszam na pakowanie podejdziemy pod hydrę i sprawdzimy porównamy i dojdziemy do jakiegoś porozumienia Pozdrawiam
I jeszcze dodam że fajna zmiana tematu i argument weź się za pracę hahaha Wydaje mi się że cały czas robię odpowiednim tempem do którego moi przełożeni raczej nie mają podstaw się przyczepić a jak już to przyczepią się o to że można zwolnić bo czasy nam znów utną
(usunięte przez administratora)
A to nie jest tak że jak jest robota do zrobienia to trzeba robić a nie stać i bajere kręcić... Rozumiem że nie raz się nie chce to ciężko idzie robota ale raczej starej gwardii nikt nie przebije kiedyś się auto robiło 20-25 min Nie wiem jak teraz jest na magazynie ale osobiście jak ktoś kręci bajere przez 8 i nie wykazuje chęci do pracy to kiedyś nawet mnie tacy ludzie irytowali... Może słowa nie na miejscu ale weź się do roboty i raczej takich słów nie będziesz słyszał Powodzonka z fatrem
Na stolarni akordowcy znowu mniejsza wypłata od magazynu
Pracują średnio 20 lub 30 godz więcej niż stolarnia bo muszą wam zapewnić pracę a jest ich za mało żeby się wyrobić. Więc mają nadgodziny nocne lub zostają do 16na rano. Policz sobie 30 godz po 100 procent dlatego mają wyższe wypłaty niż niektórzy pracujący na stolarni
skoro już jesteśmy przy zarobkach to napisałbyś jakie są widełki płacowe na stolarni, a jakie na magazynie? tak się zastanawiam, jeżeli zatrudniłbym się na magazyn to czy też muszę po tyle godzin pracować, czy raczej pracują Ci, którzy są chętni?
Akordowcy te nadgodziny magazynu wyrabiają w akordzie, bo w 8 godzin pracy wyrabiają 9-10h, więc to to samo i mają te same pieniądze. Sprawiedliwe ? Przemysł to.
Niestety tak smutna prawda. Niedługo będzie się opłacać przenieść na godzinowke niż tyranie na akordzie i zarabianie śmiesznych pieniędzy a co do nicku,,Magazyn,, i braku pracowników to jakbyście szanowali ludzi to na ich brak i ciągłą niewyròbke byście nie narzekali
Magazyn to świetny dział. Spacerujesz sobie 8h, odwiedzasz toaletę kilka razy dziennie nie tylko żeby z niej skorzystać ale żeby przejrzeć się w lustrze, pogadać przez telefon albo żeby się schować przed pracą. Jak jesteś na taśmie to spacerujesz sobie z dwoma elementami tak żeby zawalić całą taśmę i żeby dali ludzi do pomocy. Pracujemy nadgodziny za które nam płacą, a i tak mamy pełną premię.
Tylko nie zapominaj że ten akordowiec wyrabia grubo ponad 100 procent i mimo to dostajemy mniej niż ty oparty o regał i chodzisz jak na spacerniaku i za to masz 600 premii
Ta ja ciebie zapraszam na magazyn. Ułóż 20 wózków. Skoryguj wszystkie błędy z homagów, klipsiarki, gintera, ewentualnie źle rozłożony towar i pobiegaj na dyżur gdzie dzwoni akurat 4 stanowiska na raz.I jeszcze pracuj za trzech bo oczywiście na magazynie są tydzień w tydzień nadgodziny. Chętnie popatrzę jak ci to idzie i oczywiście osądzę jak ty magazyn.
Nie ma ludzi nieomylnych, no chyba że Ty się za takiego uważasz. Może zdarzyć się tak, że wóz ułożony z poprzedniej zmiany z brakami i dlatego dzwonią? A może nie czytasz kartek które są naklejone, że czegoś brakuje i najlepiej zrzucić na magazyn, że nie ma czegoś
Aha, czyli rozumiem że to sprawiedliwe w waszym mniemaniu, że stolarz z 15 letnim doświadczeniem zarabia mniej od pracownika godzinowego? Wy czytacie co piszecie?? 3700-3900zl przy wyrobieniu normy akordowej to dla was sprawiedliwe ? Wy na magazynach ponad 4k macie i co miesiąc 600zl premii. Stolarnia po 400zl premii.
Prawo wyboru gdzie się pracuje. Szczucie jednych na drugich nic nie da. Każdy może pracować gdzie chce. A jak idziesz do pracy to pracuj wiesz przecież za ile pracujesz a jak nie pasuje to zmień pracę. A nie jakieś użalanie się bo ten to a ten tamto. Jest wybór nie musisz pracować w danym zakładzie. A jak jest niby lepiej na innym dziale to się tam przenieś. ????
To jest całkowita nieprwda ! Nikt nie układa po 20 wozów dzienie a jak układa to 12 do 16 maks i tylko przez 8 godzin to jedno robi ! A zegarkiem jak ktoś biega to o połowę mniej ułoży! A niektóre panie z magazynu lizuski udawaja że tyle zrobią i dopisują sobie pracę której wcale nie zrobiły tego! Taka jest prawda
Wypłaty na stolarnia to żenada caly miesiąc robisz masz 100%i dostajesz najniższą krajowa
Nie tylko tam.. jest coraz gorzej, kiedyś janipol dał zarobić biorąc pod uwagę inne firmy, teraz już nie opłaci się tu tyrać , w każdej robocie dostaniesz podobne pieniądze, a masz święty spokój...
WC jest zamykane na klucz bo rzekomo pakowacze rozwalili coś tam w nim choć to nie prawda .A może oni sami go sprzątają że zamykają na klucz i nikt nie może z niego korzystać
Do siedziby firmy, tutaj w Janikowie poszukują Specjalisty ds. Lean Managementu. Do oddziałów w innych miejscowościach również. Czy to stanowisko dopiero zostało utworzone, że tak aktywnie prowadzone są nabory? Czy to z warunkami jest coś nie tak? Lub trudno dogodzić firmie? ;) Jeśli ktoś zna widełki i chciałby się nimi podzielić byłoby świetnie. Napiszecie coś o pracy w biurze? Jak wygląda atmosfera, czy czas pracy jest elastyczny? Co z pracą hybrydową, jak firma podchodzi do takiego trybu? Może macie jakeś złote rady, na co przygotować się, gdyby zaprosili mnie na rozmowę kwalifikacyjną?
Uważam, że aktywne pozyskiwanie pracowników na to stanowisko wiąże się rozwinięcie całego działu / komórki w całej Grupie, której obszar działalności zahacza o LN. Jeśli chodzi o warunki, są konkretnie wyznaczone. Spełniasz je? Jeśli tak, to zapewne zadzwonią, żeby porozmawiać. Co do rozmowy - jak w każdej sytuacji, trzeba być przygotowanym. Znajomość LN, nie tylko z teorii ale pewnie z praktyki. Dalej - Twoje doświadczenie? Duże prawdopodobieństwo, że również w tym kierunku padnie pytanie. Powodzenia! :-)
Tak jak ktoś napisał.. stolarnia to najmniej zorganizowana jednostka firmy,są osoby niedoświadczone na stanowiskach i sy pie się produkcją.Bywa,że zajmują się czymś innym niż produkcja... posprzątajmy kurz reszta nie jest ważna
Niestety ale za nie doświadczeniem na stanowiskach odpowiada pracodawca. Kiedyś była bardzo mocna ekipa stolarzy z ogromnym doświadczeniem. Dziś pozostała garstka a osoby które przyszły na ich miejsce to w większości osoby młode które albo się nie wyrabiają ponieważ normy są strasznie wyśrubowane i nawet stary pracownik ma problemy albo poprostu nie chce im się tracić zdrowia i poprostu uciekają. To że starzy pracownicy uciekają to nie nowość. Tak się dzieje od dłuższego czasu. Pracodawca nie chce słuchać kiedy są zgłaszane problemu typu za małe czasy na poszczególne elementy albo słabe zarobki. Lepiej nie robić nic. Zwolni się to w jego miejsce przyjdzie następny i tak w kółko a później produkcja opóźniona i są tyły. Człowiek przestał mieć w tym zakładzie jakiekolwiek znaczenie niestety i to są tego skutki.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Janipol Meble Polska Sp. z o.o. Sp. K.?
Zobacz opinie na temat firmy Janipol Meble Polska Sp. z o.o. Sp. K. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 587.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Janipol Meble Polska Sp. z o.o. Sp. K.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 537, z czego 88 to opinie pozytywne, 154 to opinie negatywne, a 295 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Janipol Meble Polska Sp. z o.o. Sp. K.?
Kandydaci do pracy w Janipol Meble Polska Sp. z o.o. Sp. K. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
