Firma zmieniła nazwę tak jak ktoś napisał w 2015 roku ale dalej działała skoro komentarze się tu pojawiały? Po Mysłowicach patrzyłem po prostu i daty komentarzy mnie zaciekawiły, bo są faktycznie dość dawne. Odkopałem nawet ofertę sprzed prawe 10ciu lat dla magazyniera. Widzę, że grusze nawet mieli gdzie u mnie na zakładzie można o niej akurat pomarzyć. To co tu się podziało potem jak już ludzie pisać przestali?
Podpowiedzcie czy firma teraz prowadzi rekrutacje i na co zwracają uwagę?
Zastanawia mnie dlaczego bez przerwy są ogłoszenia, że potrzebują pracowników na wózki. Zapewne ludzie przychodzą i się zwalniają. Byłem jakiś czas temu na rozmowie na hali i widziałem traktowanie pracowników zwłaszcza Ukrainy jak przełożeni się do nich odnosili i jaka panuje tam atmosfera. Z 2 zmiany nadgodziny do nocy podziękowałem i nigdy tam nie wróciłem.
Praca nie jest zla,ale ludzie sa okropni!!!!oczywiscie polacy,ukrainki ok.te z kontroli a szczegolnie ta gruba rura wredna badz pewny ze zawsze bedziesz miec blad
Pamiętaj, by zachować kulturę wypowiedzi na forum i nie obrażać pracowników firmy. Rozumiem emocje, jednak nie praktykujemy oceniania osób trzecich w tym miejscu. Co według Ciebie powinno się w firmie zmienić, aby atmosfera uległa poprawie?
Dla mnie juz nic,poniewaz juz tam nie pracuje,ale uwazam jezeli nowe osoby przychodza do pracy powinny miec wieksze wsparcie od osob pracujacych ,wiecej przychylnosci, polacy pracujacy w firmie sa sobie wilkiem ,narzekaja na ukraincow,ale nic nie robia aby nowych pracownikow zachecic do pozostania,atmosfera jest beznajdziejna ,czlowiek czuje sie zaszczuty,a co do kontroli ,kontrola powinna odbywac sie w obecnosci osoby ktora pikowala wozek,poniewaz nierzetelnosc I kolesiostwo panuje ,no
Praca sama w sobie jest ok. Niestety ludzie dramat, kierownicy brygadziści to banda niedorozwiniętych osób. Wieczne straszenie ludzi naganami upomnieniami. Zmuszanie do nadgodzin później zmuszanie do ich odbierania. Na koniec miesiąca szukanie żeby ludzią wypracowaną premie uwalić, oszukiwanie na ilości nadgodzin przy wypłacie. Nowi pracownicy traktowani są w szczególności jako drugi sort, przeważnie szybko się zwalniają, co się przekłada na to że 3/4 magazynu to Ukraina. Sama w sobie firma ok, wypłaty zawsze na czas, wczasy pod gruszą, bony , benefit..
Być może warto skierować swoje uwagi do szefostwa, jeśli dzieją się rzeczy, które są dla Ciebie jako pracownika uciążliwe? Wspomniałaś w swoim komentarzu o bonach i benefitach. Podpowiesz nam, jakie konkretnie bony i benefity miałaś na myśli?
Czytając te wszystkie opinię, proszę nauczcie się rozróżniać... XPO jest i w Sosnowcu i w Mysłowicach :)
Dlatego osoby piszące komentarze zaznaczają, że chodzi o Sosnowiec. Nie ma osobnej strony dla ND Sosnowiec i Mysłowice, poza tym wszystkie "świeże" opinie na temat XPO dotyczą magazynu znajdującego się w Sosnowcu.Dla administratora- opinie dodane poniżej są prawdziwe i rzetelne.
Stawka nieco powyzej krajowej, atmosfera z pracownikami bywa rozna. Kierownicy zachowuja sie jakby byli guru, traktuja ludzi jak smieci i zmuszaja do nieustajacych nadgodzin czy weekendow. Nie polecam, praca odbija sie na zdrowiu kobiet.
@Ruby czy mógłbyś jednak rozwinąć swoją wypowiedź i opisać sytuację, o której wspomniałeś? Twój wpis będzie ważny dla tych użytkowników forum, którzy zastanawiają się nad podjęciem pracy w Norbert Dentressangle - ND Logistics.
Przede wszystkim ZMUSZANIE ludzi do nadgodzin, często po 8h dowiadujesz się że zostajesz 10, lub 12h, i dowiadujesz się o tym często na 5 minut przed końcem pracy. Kierownictwo w nosie ma że nie możesz zostać bo masz umówiona wizytę czy po prostu inne życiowe sprawy do załatwienia a Ty skończyłeś swój ramowy czas pracy, jest potrzeba więc MUSISZ zostać, a jeśli się sprzeciwisz to wyjeżdżają z pisemnymi poleceniami. Kierownictwo nie ma za grosz szacunku dla swoich pracowników, potrafią się na Ciebie wydrzeć i zjechać z góry na dól używając mało przyjemnych słów. Normy wysokie, owszem do wyrobienia ale tylko gdy jesteś w stanie DOSŁOWNIE biegać przez całą dniówkę. Ludzie pracują ponad swoje siły przez okres wzmożonej pracy, a gdy okres ten się skończy wysyłani są na odbiory, w efekcie z jednej wypłaty się cieszysz bo zrobiłeś ponad 215h, a z drugiej będziesz płakać bo Ci na rachunki nie starczy. BHP w zakładzie istnieje tylko podczas audytów, i nie chodzi tu o przepisy łamane przez pracowników ale przez pracodawcę, kobiety cały czas dźwigają i ciągną tu rzeczy które przekraczają dopuszczalne normy. Wszyscy to widzą i wiedzą, ale pracownicy w obawie o swoją prace nie poruszają tych tematów, a kierownictwu to jak najbardziej odpowiada. Minusów tej pracy jest BARDZO wiele, plusów bardzo mało ale najbardziej co razi w oczy to już wspomniany wcześniej TOTALNY BRAK SZACUNKU ze strony kierownictwa a nieudolność ich zarządzania powoduje większość problemów w tym zakładzie.
Dzięki za opis. Mam jeszcze dwa pytania 1. po ile kilogramów muszą ciągnąć kobiety na tym magazynie skoro piszesz o łamaniu przepisów BHP w tym obszarze? 2. jak często trzeba zostawać po 12 h?
Sam pusty wozek wazy 40kg, kiedys byly wazace 100 kg, do tego dochodza ubrania wiec mozna jeszcze pare kg dodac. W okresie wiekszej pracy jest to po 2-3tyg
40 kg to spoko...o ile się nie mylę to norma jest do 180kg dla kobiet jeżeli się ciągnie wózek. 2-3 tyg. no fakt może być ciężko...ale z mojego doświadczenia tak to jest w naszej branży...u mnie na magazynie 2 miesiące i dłużej pracujemy po 12h...więc chyba nie macie tak najgorzej;) ile płacą u was?
Masa przedmiotów podnoszonych i przenoszonych nie może przekraczać dla kobiet – 12 kg przy pracy stałej oraz 20 kg przy pracy dorywczej, (§ 13 ust. 1 rozporządzenia w sprawie bhp przy ręcznych pracach transportowych oraz innych związanych z wysiłkiem fizycznym). Masa przedmiotów podnoszonych na wysokość powyżej obręczy barkowej nie może przekraczać, dla kobiet – 8 kg przy pracy stałej oraz 14 kg przy pracy dorywczej. (§ 13 ust. 2 rozporządzenia w sprawie bhp przy ręcznych pracach transportowych oraz innych związanych z wysiłkiem fizycznym). Zdarzało się że jedna osoba dostawała stanowisko gdzie przez całą dniówkę dźwigało się pudła zarówno z półek powyżej barków jak i tych dolnych, nie wszystkie ale znaczna większość ważyła ok.12-19 kg, masa kartonów jest opisana na kartonach. Więc jednak ponad normę gdy masz ściągnąć pudło 16kg ponad swoje barki i je tam włożyć. Ale większy problem zaczyna się gdy karton jest nieoryginalnie zapakowany i wtedy nie było określone ile waży ale mogę poręczyć że 25 kg co najmniej! A takie kartony zdarzały się tam często. Po za tym istnieje kwestia osób które rozwoziły różne rzeczy po magazynie, ich normy także były przekraczane, zamiast ciągnąc paletę z max wagą 180kg, ciągnęli palety z masą grubo ponad tę wagę, ile dokładnie się nie wypowiem bo informacja ile waży paleta była tajemnicą ( na oko strzelę że ok 300kg) , ale dziwnym trafem gdy był audyt dawali nagle drugą osobę do pomocy :) Co do nadgodzin, 2-3 tyg zdarzało się i 5tyg, w tym oczywiście robocze soboty. Na nadgodziny pracownik musi wyrazić zgodę, nie można go przymusić i straszyć upomnieniami (tym samym dając do zrozumienia że go zwolnią jeżeli nie zostanie). Zdarzało się również przekraczanie dobowego odpoczynku, oczywiście w papierach wszystko czyste bo nakazali podpisać z inną datą lub godziną. Ile u nas płaca.. no cóż jeśli faktycznie interesuje Cię praca w tym pożal się boże zakładzie to dowiesz się tego na rozmowie kwalifikacyjnej. Życzę powodzenia :)
To co się dzieję w Xpo Logistics w Sosnowcu to jest po prostu skandal. Kierownicy nie mają za grosz szacunku do pracowników! Nie wiem za kogo się oni uważają,żeby tak traktować ludzi. Tak jak napisał Ruby, to motto idealnie do nich pasuje.I oni się dziwią,że coraz więcej osób stamtąd się zwalnia?
Krótko, wprost i zwięźle na temat tej firmy - kierownicy powinni wywiesić na drzwiach swoje motto : Po trupach do celu.
XPO sosnowiec - Praca dla ludzi nie posiadających innych obowiązków w życiu prócz pracy. Na resztę po prostu nie będziecie mieli ani sił ani ochoty. Praca ciekawa, dużo obowiązków, zarobki nieco ponad przeciętnej w tym fachu ale work/life balance - fatalny. Benefity pozapłacowe dosć słabe, podejscie do pracownika mierne. Polecam młodym na start lub ludziom nie szanującym swojego życia prywatnego.
Pracowałam parę miesięcy w XPO Logistic w Sosnowcu..ogólnie spoko praca!!!Wszystko do ogarnięcia,pikowanie nie jest trudne każdy się tego nauczy z tym że trzeba szybko chodzić,wyrabiać normę,w pakowaniu to samo,no i robić jak najmniej błędów..uwaga na babki w kontroli paczek oraz wózków,jak kogoś nie lubią a robisz dobrze i tak wypiszą ci błąd,także trzeba uważać!!!nie mylić się,jeżeli masz błędy kierownictwo się czepia!!zwłaszcza boski Raffaello!!!po za tym atmosfera oraz klimat nie jest zły!idzie fajnych ludzi poznać i z tych co pracują pod firmą a tych agencyjnych!!jak to w pracy zdarzają się też wredne i fałszywe osoby ale jest ich tak mniej bo reszta jest naprawdę spoko@!!z Kierownictwem idzie się dogadać idą na rękę!!ale też opierdalają i się czepiają jak coś nie po ich myśli jak to kierownictwo!!Praca trochę męcząca,zwłaszcza jak trzeba zostawać nadgodziny!!zdarza się że przez miesiąc robisz po 10 godzin dzień w dzień zdarza się też 12 godzin ale rzadziej!!są też okresy gdzie nie ma w ogóle roboty,bo nie ma zleceń wtedy idziesz na wolne!!minus że idziesz do pracy na rano w wychodzisz tak naprawdę nie wiadomo kiedy bo te godziny pracy się ciągle zmieniają!!!ciężko coś zaplanować po pracy bo siedzisz cały czas w pracy!!Praca ogólnie monotonna robisz jedno i to samo jak to w logistyce!!teraz są co tydzień soboty pracujące więc pracujesz od pn do soboty!!to męczy bo zostaje ci tylko niedziela na odpoczynek!!nie płacą za nadgodziny,nie płacą za soboty!!płacą tylko za 8 godzin pracy za resztę karzą wybierać sobie dni wolne lub wychodzisz wcześniej z pracy jak nie ma zleceń!!robią trochę przekrętów,ale gdzie nie robią??polecam tą robotę ale nie licz na to że rzetelnie co do godziny ci zapłacą!!!ponieważ zapłacą tylko za 8 godzin niestety!!pracujesz nadgodziny za darmo!!! i soboty też...ale reasumując ogólnie całokształt roboty plus!!radzę nie podpadać P.S.jak się na kogoś uweźmie ma (usunięte przez administratora) A.M. też kutwa ale jak jej przejdzie jest ok!!najlepsza Karolina!!!K.S..zależy od dnia!Raffaello..no i Kamilek..wiecznie uśmiechnięty,miły gostek!!oni razem zawsze się trzymają!!!jak nierozłączna para!!!jak idą na magazyn to tylko razem!!ale są spoko!!może czasem się na kogoś uwezmą,wymierzą jakąś pokutę ale później odpuszczają!!!Kierownik Mazur jest ale jak by go nie było!!!nie czepia się,rzadko się pokazuję,ale jak już się pokarze to wszyscy zwłaszcza wszystkie laski po prostu pisk!!!!zawsze pięknie wygląda..!!!no i ten zapach!!!ogólnie jeszcze tak przystojnego kierownika magazynu nie widziałam!!miło popatrzeć nawet jak pada deszcz i syf za oknem!!!nasza gwiazda magazynowa!!!Polecam tą robotę!!Reasumując mecząca ale spoko!!!
(usunięte przez administratora)
Sam podałeś w loginie idzie się domyśleć ale masz rację!!!nie podaję się nazwisk...ale ja już podałem no i pójdzie w eter...!!!dobrze że nie napisałem nic złego..hej
(usunięte przez administratora)
Tak jak najbardziej jest terminowa!!!kasę wypłacają na czas!!
Witam. Odnośnie XPO Logistic. Czy wiecie co sie teraz tam dzieje? Zamkneli oddział w Rzeszowie. Pozwalniali spedytorow jak i tych ważniejszych. Niby przejmuje Poznań przewoźników. Ale nie wiadomo co to będzie. Do tej pory było ok. Były trasy i były pieniądze bardzo szybko. Nikt nie udziela konkretnych informacji.
Ja mam zasadę że nie kieruję się opiniami innych ludzi!!Najlepiej samemu się przekonać,trochę popowracać i jakieś wnioski wyciągać!!ile ludzi tyle opinii każdemu co innego się podoba a co innego nie!!głupotą jest kierować się opiniami go work pl zanim rozpocznie się prace w danym zakładzie@@!!!
Ilona już od dłuższego czasu nie pracuje w Mysłowicach.
Ludzie trzymajcie się daleka od tej firmy, szczególnie oddział w Sosnowcu z pseuado managerem Panią Beatą N, chyba, że chce sie dowiedzieć się jak to jest być zarządzanym przez osobę niezrównoważoną psychicznie. W tym oddziale rządzą układziki pomiędzy pracownikami, podnóżkową Monikę B, jeszcze raz trzymajcie sie z daleka. Przewoźnikom radzę też trzymać się z daleka...
To gg do mnie (1814430) w sprawie Ilony, jezeli ktos moze to niech jej przekaze i do mnie napisze.
Ponownie pytam o Ilone z Dabrowy Gorniczej, czy moglby mi ktos pomoc?? Od dluzszego czasu mam problemy ze zdrowiem(problemy z oddechem i jestem strasznie slaby)mysle ze jest to w jakis sposob bardzo mocno z nia zwiazane. Bardzo zalezy mi na kontakcie z nia.
Witam,i poraz ponownie zapytam o Ilone z Dabrowy Gorniczej, ktora 5 lat temu pracowala na magazynie w Myslowicach. Czy wie ktos czy ona tam nadal pracuje ?? Ma ktos z nia jakikolwiek kontakt, obojetne co; Skype, Mail, GG. Chociaz byscie mi nawzwisko przypomnieli bym ja juz jakos znalazl. W zasadzie chcialem sie tylko do niej odezwac, nie bede jej nekal...czy cos. I tak nawiasem pozdrawiam Ekipe z Myslowic.