Nie polecam pracy w SITS, zarobek nie jest adekwatny do wykonywanej pracy, oni chcą robotów a nie ludzi, ciągle im mało a szczególnie na dwójce jeśli operatorowi ciągle mało niech sam za.... dala ciągle niezadowolony no tak bo nie dostanie premii a takiego szaraka jak my mają w (usunięte przez administratora) już ludzie myślą żeby się zwolnić nikt sobie nie pozwolić żeby go ponizac żeby chociaż raz pochwalił ale nie to by było już za wiele przyjdą nowi zobaczą jak tam jest i też się zwolnia nikt nie będzie wykonywał pracę niewolnicza zastanówcie się i nie przychodzi do tego zakładu i jeszcze za marna kasę
@GKM, @Shogun, myślę, że każdy z nas jest w stanie wyrazić swoją, nawet najbardziej negatywną opinię w sposób kulturalny i rzeczowy. Jeśli macie zastrzeżenia co do czyjejś pracy, czy innych spraw z nią związanych, to może warto zgłosić to po prostu odpowiednim osobom w firmie? Nie sądzisz, że to dobre rozwiązanie? @Klara, dziękuję za zdroworozsądkową wypowiedź i podejście. Możesz napisać jakieś szczegóły dotyczące pracy w SITS?
@Desperato, proszę o zachowanie kultury wypowiedzi na forum. Komentarze pisane w wulgarnym czy obraźliwym tonie nie będą tolerowane i mogą zostać usunięte przez administratora. @ABC, rozumiem, że możesz mieć negatywną opinią na temat pracy w SITS lub ludzi w niej pracujących, ale bardzo proszę o wypowiadanie się bez obrażania kogokolwiek oraz bez używania danych osobowych osób trzecich. @Mick, rozumiem, że pracujesz w SITS, tak? Napisz proszę, jaki rodzaj umowy oferuje ten pracodawca.
Tak pracuje. Dostaje się umowę o pracę. Na początek na trzy miesiące,potem na pół roku i później na dwa lata. Następna jest już na czas nieokreślony. A co do operatorów to różnie to z nimi bywa,nie każdy nadaje się do kierowania ludźmi, np pani z linii 3 to nieporozumienie ale każdemu należy się szacunek i może z czasem dojdzie do wprawy. Ale to jest teraz największy problem w zakladzie, ludzie którzy nikogo i niczego nie szanują. Jest ich trochę i to oni atmosferę psują jakimiś pomówieniami i wymyślaniem niedorzecznych historii. Mam nadzieję że będą robić jakaś czystkę i wywalą tych pasożytów
Hura hura hura Andrzeja nie ma, mam nadzieję że szybko nie wróci, w końcu jest normalnie bez stresu i wszyscy są ludzcy i wszystkim się dobrze pracuje najlepiej żeby wcale nie wrócił
Dalibyscie już spokój,bo to się nudne robi... Małolaty... Tak narzekacie na niego a zastanawiam się dlaczego tak dużo osób go lubi i ceni? Pewnie jak wróci,to ci którzy teraz takie rzeczy wypisują,będą mu świecić w oczy i klepać po plecach. Hipokryzja hipokryzję hipokryzją pogania... Ale fałsz... To właśnie z takimi ludźmi jak wy nie chciałbym pracować.
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
(usunięte przez administratora)
Andrzej jest operatorem nie Liderem
@Mick, bardzo dziękuję za odpowiedź. Jak widać kwestia umów jest jasna. Bardzo prosiłabym tylko o nieobrażanie nikogo na forum, w tym również osób trzecich - szanujmy się wzajemnie. @Bonio, takie oskarżenia są bardzo poważne i mogą zostać odebrane jako pomówienia. Przypominam, że zamieszczasz je na forum publicznym. Długo pracowałeś w SITS? @Marko, po Twojej wypowiedzi wnoszę, że pracujesz w SITS. Jaka jest Twoja opinia na temat tego pracodawcy?
Jak tu nie obrażać jak Andrzej to najgorsza porażka firmy. Prostak i cwaniak a nic nie wie i ma wszystko gdzieś. Ludzi nie szanuje i już jego pupile powoli też maja go dość. Jak go zwolnią nikt nie będzie po nim płakał a może kogoś odpowiedniego w końcu dadzą.
To święta prawda, dokładnie. Andrzej to porażka, nie zorganizowany, przychodzisz do pracy, a tu nie ma pracy, musisz o wszystko go prosić nic sam nie przywiezie, inni operatorzy pracują przywoza a on tylko w telefonie siedzi i klika, prawdziwa porażka dyrektor powinien go od razu wywalić
Słuchajcie, naprawdę nie macie życia prywatnego? Nie szkoda Wam czasu, wracacie do domu i nie macie rodzin? Tylko siadacie przed komputery, telefony i piszecie praktycznie o jednej osobie z tej firmy.. Czy tam jest tylko jeden operator? Skoro Wam tak bardzo ta osoba przeszkadza to pokażcie troszeczkę kultury osobistej i go tu nie obrażajcie tylko poszukajcie w Grudziądzu innej pracy o którą nie jest trudno, albo zmieńcie linie żeby na niego nie patrzeć.. gdyby się tam nie nadawał to by tam nie pracował.. A z tego co wiem to umowę ma przedłużoną i to co Wy tu piszecie na jego temat to nic nie zmieni jedynie może dac mu satysfakcję że jego osoba jest na językach innych.. nie wiem jak to odbierac.. zazdrosc? Albo moze to Was przerzucil na inna linie albo kazal Wam cos zrobic.. rzadko darzy się sympatią swojego kierownika, dyrektora, przełożonego albo osoby która każe nam coś robić. Ale kto zabroni Wam się piąć wyżej żebyście to Wy byli odpowiedzialni za coś więcej niż przyjście do pracy i odpękanie 8h? Karma wrac i szczerze życzę tym osobom które tak o nim piszą żeby kiedyś pisano tak o nich.. żeby codziennie czytali jacy to są źli i jak ich nie lubią.. bądźcie ludźmi, zajmijcie się swoimi dziećmi, swoimi rodzinami.. idzcie z nimi na spacer na rower nad jezioro ale dajcie ludziom spokój i odstosunkujcie się od sławnego operatora.. poza tym nie powinno tu paść nawet jego imię. Albo inaczej niech osoby tu mądre, podejdą w pracy bądź po pracy prywatnie i mu to powiedzą.. prosto w twarz. Przeciez po co ma czytac jak mozecie mu to powiedziec i jeszcze będzie wiedział kto to mowi.. wtedy możecie być z siebie dumni. Anonimowosc to fajna rzecz i szczerze? Super że z niej korzystacie ale jesteście ludźmi dorosłymi i przestańcie bawić się w obrażanie kogoś jeszcze na forum z podawaniem jego imienia.. kompletny brak kultury. To forum o pracy w firmie, dla osób które nie rozumieją przekazu to nie forum o tym jaki jest dany operator (w tym przypadku tylko i wyłącznie operator linii nr 2) tylko o PRACY , atmosfera jest ważna ale nie popadajmy w paranoję. Dajcie chłopakowi spokój. Tak niewiele trzeba.. po prostu ugryźć się w język albo napisać przekaz w inny a dosłowny sposób. Mam nadzieję że pokażcie kulturę i przestaniecie o nim pisać, pokażcie trochę szacunku nic wiecej :)
Na tym forum raczej ludziom do rozsądku nie przemowisz.. Nie mam pojęcia, dlaczego jest tyle zawiści, zazdrości,już sama nie wiem,jak to nazwać.. Pracują ze mną ludzie,którym naprawdę zależy na czymś więcej,niż tylko,jak Ty to nazywasz, odpekaniu ośmiu godzin. Ja też staram się jak mogę, pracuje,uczę się nowych umiejętności. Niestety są osoby,którym to przeszkadza,które bycie dobrym pracownikiem traktują jak coś niedopuszczalnego,a wręcz złego. Nie rozumieją idei pracy zespołowej,ale to już jest ich problem. Mi też nie wszystko się może podobać, pasować,ale podenerwuje się ,ponarzekam i przechodzi. Każdy może mieć gorszy dzień,czy podjąć niewłaściwa decyzję,jesteśmy tylko ludźmi. A wypowiedzi na tym forum? Totalna dziecinada,ale niestety niektóre słowa mogą zaboleć. Najlepiej robić swoje,nie patrzeć na innych i nie czytać tych bzdur. Szkoda czasu, energii i zdrowia. Nikt poważny tego nie pisze,a osoba o której piszą,wie na co ja stać i ile jest warta.
Ja pracowAłem i tam jest mobbingu a jak powiedziałem to musiałem się zwolnić i oszukali mnie na kase
Witam.Czy warto iść do firmy Sits? Chodzi mi o Grudziądz.
Co wy tak sie uwzieliscie na tego Andrzeja spoko gosc a ktosc jak nie potrafi pracowac to niech sie zwolni sa osoby co pracuja 3 tygodnie i dalej nic nie umia mysla ze sa na wakacjach linia nr 2 to super linia sa tam bardzo fajne osoby wlacznia z andrzejem a jak ktos niepotrafi pracowac w grupie to niech spada
Jeśli ktoś nie chce współpracować z Andrzejem i z całą ekipą z linii , niech się zwolni lub przeniesie na inną linie a nie robi problemy chłopakowi i wypisuje jakieś bzdury o mobbingu. Przypuszczam że 90% osób z linii poszło by za Andrzejem jak w dym.
Połowa na pewno. Co za ludzie... Zajmijcie się problemami i skupcie na pracy zamiast bzdury wypisywać. Uwzięli się na Andrzeja a za jakiś czas ktoś inny trafi na tapetę. Ja mam tylko nadzieję,że nikt przy zdrowych zmysłach nie traktuje tych wpisów poważnie. Do zobaczenia jutro w pracy i na L2 Pozdrawiam.
Bzdury to ty wypisujesz a Andrzej to idiota i nie polecam tej firmy mam na to świadków (usunięte przez administratora)
A wam wszystkim za te komentarze pozytywne to chyba płacą że tak piszecie albo (usunięte przez administratora) dajecie Andrzejowi i dyrekcji w (usunięte przez administratora) wlazicie bez wazyliny aż się rzygać chce.
Do twojej informacji prostaku to już czwarta dziewczyna idzie z lini produkcyjnej do biura i bedzie takich wiecej zatrudnien no, ale niestety to tylko dla osob nadajacych sie na dane stanowiska a wy dalej musicie skrecac srubki i wyklejac lokcie, bo tylko do tego sie nadajecie.....ups przepraszam chyba nie bo czeka tyle zablokowanych mebli do poprawki !
A ty naucz się ortografii, a dopiero pisz.. Do szkoły miałeś pod górkę?
Pocaluj mnie w h... aż ci się łeb zabuja
Piszesz, że nic nie umiales, ludzie którzy pracują tam 3 miejsce nadal nic nie umieją, a uczą nowych i to źle,nikt normalny by nie pisał o mobbingu gdyby go nie było, ale jest mam na to świadków, nawet ludzie którzy pracują tam 10 lat, mówią o mobbingu, to chyba by sobie tego nie wymyślili, nie można mówić o czymś czego nie ma, ale niestety tu jest, i jeśli chcesz kogo kolwiek oskarzyc o mobbing to śmiało, zobaczymy kto wygra sprawa trafi do sądu.
Andrzej to babiatz żadnej nie prxepusci tak mówią na zakładzie, czaruje idlatego kobiety za nim idą
Sporo piszecie o sytuacji w firmie oraz osobach z nią związanych. Jak obecnie to wygląda? Czy firma SITS normalnie funkcjonuje? Bardzo proszę o przemyślane i kulturalne wypowiedzi - część z używanych przez Was określeń może zostać odebrane jako pomówienia. Jestem pewna, że nawet negatywne opinie można wyrazić w sposób nieobrażający nikogo.
Opinie o osobach tam pracujących są grubo przesadzone. I dokładnie,tak jak piszesz to praktycznie same pomówienia. Podejrzwwam,że prawda jest,iż było to robione z czystej zawiści,albo ktoś nie miał co robić z wolnym czasem. Sytuacja w firmie.. Tak jak w każdym tego typu zakładzie,jest bardzo dużo osób i nie każdego się lubi, ale nie mogę nic powiedzieć na temat mobbingu,bo tego nie zaobserwowałem. Jest nowy lider,który wcześniej pracował bardzo długo w Brodnicy. Jest wymagający i zależy mu na efektach naszej pracy. Ale to bardzo dobrze,bo będzie umiał to wszystko ogarnąć. Wszyscy pracujemy w końcu na nasza premie, niestety nie każdy to rozumie. Jeśli chodzi o linie nr2 to wiem,że mieli wczoraj zebranie z liderem,bo ktoś dał informacje,że ich operatorowi nie przedłuża umowy. Praktycznie wszyscy za nim się wstawili. Okazało się,że to tylko plotki. Myślę,że jeśli on by był faktycznie taki zły,stosował mobbing i poniżał pracowników, to ludzie nie poszliby za nim. To jest najlepszy dowód na to,że po prostu ktoś zrobił sobie na chłopaka nagonkę,bo zachowanie jego ludzi temu przeczy. Mi też nie wszystko się w firmie podoba,organizacja szwankuje,ale jeśli chodzi o atmosferę, to naprawdę nie ma się za bardzo do czego przyczepić,jeśli przebywa się w gronie ludzi których się lubi.
A jeśli się nie lubi? Przecież nie wszyscy się lubią, na każdej Lini, to co wtedy? A wedle mnie operator z linii dwa może odejść, nie powinni mu przedłużać umowy, wiele osób ma to gdzieś, nie ma ludzi niezastąpionych.Nie szanuje ludzi, bo jak ktoś do niego mówi to, to olewa.Przychodzimy do pracy, a tu nie ma pracy, a później mówi, że nie wyrobi się normy.Nic nie potrafi ogarnąć, a ludzi ma za nic (oprócz swoich przydupasow). A (usunięte przez administratora) wchodzą mu w (usunięte przez administratora) bez wazeliny. Każdy to widzi i się śmieje z nich. Inne linie też mówią o operatorze nie ładnie.
A co masz na myśli pisząc (usunięte przez administratora) O naszym operatorze też się źle słyszy,nie piszą o tym ale mówią. Zresztą jak o każdym operatorze z firmy. U nas jak ktoś dobrze pracuje i ma jakieś ambicje,to też się mówi (usunięte przez administratora) i wazeliniarze.. Nie raz to slyszalem. Ale ja mam to gdzieś. Teraz wychodzi na to,że strach awansować bo na forum Cię opiszą. I jak to nazwać? Prawda jest taka że przyjmują na razie byle kogo. A norm nie ma po połowa ludzi z prawie każdej linii wali sobie wiesz w co... A reszta robi na ich normę i premię. I nie ważne jaki będzie operator to się nic nie zmieni dopóki nie zrobia selekcji i nie pozbędą się nierobów. Nie tylko operator ocenia ludzi bo są do tego inne osoby. Lider też obserwuje i wie co jest grane. Ja też nie lubię wszystkich bo tak się nie da. Ale tych których nie lubię,nie obrzucamy błotem tylko trzymam się od nich z daleka. A jak tak ci przeszkadza to że inni się podlizują to też to rób. Albo bądź dobrym pracownikiem to też cię docenia. Bo to nie chodzi o wazeliniarstwo tylko o to na kim można polegać. A że taka osoba od razu zostaje "orzydupasem" to juz problem tego kto tak myśli
@anonymous, wypowiadasz się w wątku dotyczącym pracy w SITS w Brodnicy, wnoszę więc, że jesteś lub byłeś pracownikiem tej firmy. Jeśli dobrze się domyślam, to podziel się proszę na forum swoją opinią na temat tego pracodawcy. @Porter, bardzo dziękuję za Twoją rozbudowaną odpowiedź. Poruszyłeś w niej wiele istotnych kwestii i myślę, że bardzo pomogłeś osobom zainteresowanym pracą w tym miejscu.
Ogólnie, to jesteście śmieszni. Zamiast iść i powiedzieć drugiej osobie to, co się myśli, to robicie afery za plecami. Dzieci w przedszkolu są poważniejsze od niektórych z was.
Narzekacie na prace w Grudziadzu. To przyjedzcie do Brodnicy. Na halach po ponad 30 stopni ciepla. Bez zadnych dodatkowych przerw i wlaczonych wentylatorów. Nawet woda jest ciepła dla pracowników. A wy piszecie o ciezkiej pracy i mobbingu.
@Syana, a długo już pracujesz w SITS? Planujesz związać się na dłużej z tym pracodawcą? Jakie widzicie plusy i minusy pracy w SITS? Polecacie aplikować do pracy w tym miejscu osobom młodym, zbierającym swoje pierwsze zawodowe doświadczenie?
Jestem na okresie próbnym,trzeci miesiąc. Jak najbardziej chcę przedłużyć umowę. I naprawdę nie mam pojęcia skąd takie negatywne opinie,może to polska mentalności,a może to tylko Ci,którym się nie chce pracować widzą same negatywy.. Co mi się podoba? Przede wszystkim podejście do pracownika. W mojej poprzedniej pracy traktowano nas jak śmieci,wiec wiem co piszę,bo mam porównanie. Tu jest zupełnie inna atmosfera, może z przełożonymi nie są to jakieś relacje przyjacielskie,bo oczywiście hierarchia w pracy musi być zachowana,ale działa to na zasadzie jakiegoś partnerstwa. Jeśli ktoś chce i się stara to zostanie doceniony. Nie wszystko jest może idealne,ale firma dopiero się rozwija,więc nie ma co oczekiwać na razie cudów organizacyjnych. Ja tą pracę mogę z czystym sumieniem polecić każdemu i zdania nie zmienię.
Piszesz, że w poprzedniej pracy traktowano cię jak smiecia, to teraz powinnaś zrozumieć jak człowiek czuje się w tej pracy i traktują go jak smiecia, do pracy powinno się iść z chęcią, a nie bo musisz. Ludzie będą się zwalniać przy takiej atmosferze, przyjdą nowi i znowu trzeba będzie ich uczyć i tak w kółko.
Masz rację,ale ja naprawdę na atmosferę nie mogę narzekać, nawet gdybym chciała. Nie wiem,od czego to zależy,są różni ludzie,bardziej lub mniej wrażliwi na krytykę. Mi też kazano pracować na początku dokładniej, szybciej,ale ja z tego powodu nie posądzałem nikogo o mobbing,to już naprawdę przesada. Ja wiem,że trafiają się ludzie,którzy potrafią życie umilić,zawsze i wszędzie tak będzie,jesteśmy Polakami, narodem wrednym i zawistnym i nic już z tym nie zrobisz. Ale trzeba trochę obiektywizmu i dystansu do siebie i innych,bo bezpodstawnymi oskarżeniami naprawdę możemy komuś krzywdę wyrządzić. A jeśli Ty czujesz się w jakikolwiek sposób nękany,to zrób coś z tym.
Wiesz mi,ja nigdy nikogo nie krytykuje bez podstawnie i nie oskarżam.Mam na to świadków, że jest mobbing, i zostaje tylko sąd.
Też jestem bardzo ciekawa jako osoba z zewnątrz bo za takie oskarżenia można ponieść konsekwencje. Nie zdajecie sobie sprawy co może się stać jeśli są to kłamstwa a ktoś ujawni wasza tożsamość. Dorośnijcie bo takie zachowanie to przystoi dzieciakowi z gimnazjum a nie dorosłym, którzy pewnie mają rodziny itp. No chyba, że cofacie się jakoś w rozwoju. :)
To miały być merytoryczne opinie,a zrobiła się szopka... Mam wrażenie,jakbym czytała tani szmatławiec.. Nie mam pojęcia,skąd wy bierzecie takie pomysły? Niektórzy naprawdę muszą mieć nieciekawe życie i masę kompleksów.. Co was obchodzi Rafał,czy Andrzej? Jeden i drugi mają jakieś ambicje i starają się swoją pracę wykonywać jak najlepiej. A wy obrzucacie ich błotem i nawet nie zdajecie sobie sprawy,że to wy jesteście stalkerami i że naprawdę krzywdzicie innych swoimi złośliwościami. Weźcie się za pracę,a nie za szukanie taniej sensacji,może w końcu też was awansują. Wymyślacie mobbing, wazeliniarstwo, a sami nie macie nic do zaoferowania oprócz pustostanu w głowie... Jak dzieci w przedszkolu.. A najbardziej słowotwórczy są pewnie najgorsi lenie, którzy nie potrafią uznać,że jest ktos nad nimi i czegoś od nich wymaga. Chcecie wiedzieć jak jest na linii nr2,to miejcie na tyle odwagi cywilnej i sami nas o to zapytajcie, nas pracowników. Mobbing,molestowanie... Bardzo popularne dziś słowa,ale nie używajcie ich,skoro nie znacie znaczenia. Poza tym,na takie poważne oskarżenia trzeba mieć dowody, a ich po prostu nie ma,bo nie istnieje na naszej linii takie zjawisko, no chyba że z nas takie tępaki,że o tym nie wiemy.:-) To tak samo,jakbyście wmawiali nam,że 2 plus 2 to 5. Przestańcie się nawzajem obrażać i jeszcze wtrącać w to osoby postronne,bo to świadczy o waszej inteligencji, a raczej jej braku.
Nic nas nie obchodzi, niech A zajmie się sobą i da ludziom pracować, nikt się nie obija i nikt nie jest leniem, i te komentarze to nie są wymyślone bo ktoś nie ma co robić, gdyby wszystko było okey nikt by nie pisał o mobbingu i w ogóle o niczym.
Tylko ciekawe,że nikt u nas na linii nie narzeka a z Andrzejem współpracuje się rewelacyjnie. To ja nie wiem wobec kogo on niby mobbing stosuje... Może się sklonował i na innych liniach szaleje?:-) Innego wytłumaczenia nie znajduje.:-) A może wy macie jakąś schizofrenię paranoidalna? To by dużo wyjaśniało... Glosy też słyszycie?Przepraszam za sarkazm,ale tego naprawdę nie da się czytac... Pracuje w zakładzie dużo ludzi,są symoatie i antypatie. Ja też za kilkoma osobami nie przepadam,ale to nie upoważnia mnie do wymyślania bajek z mchu i paproci.. Ogarnijcie się trochę.
Do Andrzeja nic nie mam, ale ty jesteś okropną plotkarą i następnym razem rozglądaj się na fajce, jak ciskasz komuś i jak wymyslasz bzdury.
Właśnie na tym polega różnica między plotkowaniem, a szczerością:-) Plotkuje się za plecami,ja mówię głośno to, co myślę:-) Nie interesuje mnie kto tego słucha,a czasem nawet dobrze,że docieraja takie słowa do odpowiednich osób,właśnie tych z długimi jęzorami:-)
Nawet jeśli coś mówię,to ogólnie,przy wszystkich,nie szeptam po kątach. Więc ,jeśli to nazywasz plotkowaniem,to nie wiem,jak nazwać to,co dzieje się na tym forum i ogólnie w firmie. Nagonka na kogoś tylko z powodu czystej zawiści.
To smieszny zaklad pracy, nowi pracownicy traktowani jak scierki do podlogi, operatorzy jezdza po takich jak po gow..ach. Wyplata nieadekwatna do wykonywanej pracy. Taka ciezka harówe powinno sie solidnie wynagradzac. Poza tym lizustwo, donosicielstwo, juz nie wypowiem sie na jakiej linii sa najbardziej falszywe kobiety. Patrzec sie nie chce na tych ludzi. Lepiej sie nie odzywac z niczym przy takich, bo obgaduja na kazdym kroku. Szkoda slow. Operatorzy nowym kaza lugać jakby mieli 10 lat doswiadczenia, porownywanie nowych pracowanikow ze straszymi doswiadczeniem, to smieszne!!! Czlowiek nie nabiera wprawy w 1 tydzien. Smieszne, co niektorych pozwalnialbym. Operatorzy (wiekszosc) pozostawiaja naprawde wiele do zyczenia. Zony wam nie daja? Nie wyzywajcie sie na pracownikach, bo nic tym nie zyskacie. Totalne dno.
Mobing zakładowi należy się inspekcja pracy operatorzy I liderzy zwykle nieroby brak szacunku do pracownika placa rewelacji nie robi brak docenienie pracownika
@Poirytowana, długo już pracujesz w SITS? Możesz powiedzieć, jaki rodzaj umowy oferuje ten pracodawca? Bardzo proszę, aby na forum nie używać imion osób trzecich - takie dane podlegają ochronie. @Troublemaker, a czy jest jakiś socjal dla pracowników w firmie? Wspominasz o mobbingu - to bardzo poważne oskarżenie. Przypomnę, że z definicji mobbing oznacza prześladowanie podwładnego lub współpracownika w miejscu pracy; zazwyczaj ma na celu lub skutkuje: poniżeniem, ośmieszeniem, zaniżeniem samooceny lub wyeliminowaniem albo odizolowaniem pracownika od współpracowników. Czy właśnie takie sytuacje mają miejsce w SITS? Czy były podejmowane jakieś rozmowy w tej sprawie?
Tak, prześladowania i osmieszanie pracownika, tak właśnie jest. Andrzej nie jedną osobę przesladowal, są świadkowie,to jak to się nazywa, mobbing.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sits Sp. z o.o. (ACTONA POLAND SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ)?
Zobacz opinie na temat firmy Sits Sp. z o.o. (ACTONA POLAND SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ) tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sits Sp. z o.o. (ACTONA POLAND SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ)?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 0 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
