Akumulator Exide (Exide Technologies S.A.)

no tak... pracowałem, widziałem, słyszałem... praca jak praca, czasami bardzo ciężka, czasami, humorystyczna, czasami można odsapnąć, zapamiętałem jedno nigdy nie kupuj akumulatora z marketu.. :), szanuję osoby które długo pracują w firmie, mają swoje doświadczenie, osiągnięcia.....ale tu pojawia się ale, kumoterstwo, układy... można przyjąć że to na porządku dziennym, że ktoś kto długo pracuje ma prawo żeby się opieprzać, ponieważ na to zasłużył, ale nie można przejść do porządku dziennego jak w sposób widoczny bez zahamowań upoważnia się dwudziesto kilku letniego gówniarza do totalnego opieprzania się w pracy, do palenia papierosów na hali z zagrożeniem chemicznym, rzucania petów w kanały ściekowe w bezpośredniej bliskości kwasów, udawania że się pracuje - no chyba że Exite płaci za gapienie się w appla przez 8 godzin i granie non stop, bo ta osoba jest już tak znudzona pracą, wykorzystywaniem innych pracowników no i chronieniem (usunięte przez administratora) bo przecież nie można go ruszyć, no przecież ma układy,, flaszki po wódce - normalna normalność, odbijanie się wcześniej na zegarze, bo mam plecy to można... kpina żenada dla układów, co do ludzi... pozytywne zaskoczenie stado facetów, samców... ale przynajmniej Ci, którzy maja coś pod kopułką starają się i za to im dziękuje. ciekawę doświadczenie, gdyby nie kumoterstwo... i ciężka praca, polecam na przetrwanie...a może i wiązanie przyszłości z tą firmą.