Odradzam, Odradzam, Odradzam pracy w tej firmie!!!!! Wyzysk! Nie docenia pracownikow szczegolnie tych dlugoletnich i doswiadczonych.
Czy ktoś pracował jako nauczyciel w MAC EDUKACJA S.A.? Właśnie szukają nauczycieli http://www.gowork.pl/praca/ksiegowosc-audyt-podatki;b/kielce;l?oferta_opinie=nuzle.pl26895742 i warto byłoby zobaczyć opinię innych czy warto tam aplikować.
Dwukrotnie kontaktowałam się z konsultantem na powiat radomszczański, tydzień temu wysłałam dwa adresy e-mail, pan miał być dzisiaj w naszej szkole - nie był, dzisiaj otrzymałam telefoniczną obietnicę, że dostanę ofertę wydawnictwa dotyczącą muzyki i plastyki do l;asy IV do godz 15:00 -nie dostałam. Wierzę, że pan konsultant ma pełne ręce roboty i nie jest w stanie dotrzymać terminów i obietnic. Bardzo dobrze pracowało mi się kiedyś z podręcznikami wydawnictwa MAC, jednak nie mam szans żadnego kontaktu z podręcznikiem i niestety będę musiała wybrać coś innego. Jeśli pracodawców nie interesuje sprzedaż, to proszę jeszcze ograniczyć jeszcze liczbę konsultantów .
nie mam zielonego pojęcia jak działa firma, ale pracowałem kiedyś w call center i też byłem 'konsultantem' a sprawa wyglądała tak, że ustawiałem PRZEDSTAWICIELOWI TERENOWEMU termin spotkania i nie miałem wpływu na to czy przyjechał czy nie. mailami też się osobiście nie zajmowałem ustawiałem tylko powiadomienie że mają wysłać. co ma ci powiedzieć jeśli na nic nie ma wpływu. musi twardo trzymać sie skrytpu
Miałem wątpliwą przyjemność być na 2 etapach rekrutacji do Maca. Na pierwszy Pani manager regionu przyjechała na rozmowę do mnie do domu. Miła przyjemna rozmowa (dodam, że pracowałem jakiś czas w branży) wymiana poglądów.Bardzo doceniłem to, że pofatygowała się do mnie. Następnego dnia telefon i słowa bardzo, chcę by Pan u Nas pracował.Warunki ustalone czeka Pana tylko formalność spotkanie z prezesem.Będzie 5 innych osób na inne rejony.Pojechałem do Wrocławia na spotkanie .4 godzinny wyścig szczurów przed prezesuniem. Odgrywanie sztucznych scenek przez ludzi i robienie z siebie głupa.Myślę sobie zacisnę zęby będzie ok. Wypadłem najlepiej także zdaniem uczestników tej szopki, którzy nie mieli pojęcia jak wygląda ta praca, nawet nie mieli pojęcia o zwykłej sprzedaży.W piątek decyzja, popołudniu dzwoni Pani manager i mówi. Po naradach stwierdziliśmy, że Pan już ma inną pracę, dlatego zatrudniliśmy kogoś, kto jej nie ma. Świetny argument nie ma co.Ogólnie nie polecam podejrzewam, że oczekiwania finansowe pozostałych osób bez doświadczenia wzięły górę. Wybrali tego, kto chciał najmniej. żenada dno . Pracuję w handlu od 15 lat i nikt mnie jeszcze tak nie oszukał. Pozdrawiam Panią manager szkoda była Pani czasu i mojego, bo i tak o wszystkim decyduje prezes a nie Pani. Za wyniki w rejonie też odpowiada heh.Omijajcie ich z daleka. Szkoda nerwów i czasu
Zatrudnimy informatyka do pełnienia roli operatora tech. na egzaminie zawodowym
Mam pytanie dotyczace stanowisk w ksiegowosci - jakie zarobki? Czy w tym dziale w wakacje tez sie nie pracuje?
Posiadanie doświadczenia nie stanowi dużego wymogu do spełnienia @2w3e4, bo przecież cenią sobie profesjonalizm a ma to odpowiednie przełożenie na zarobki u nich.
(usunięte przez administratora)
Nie polecam każdy kto pracował w tym obozie może to potwierdzić. Do tego można sobie problemów narobić na przyszłość. Firma działa jak mała korporacja wyzysku. Wcześniej kasę pozyskiwała od rodziców. Teraz ciągnie od wszystkich poddaje aneksy do podpisu , grozi itd...
(usunięte przez administratora)
umowa o pracę*, umowa zlecenie*, umowa o dzieło*, umowa współpracy*,... - to są dogodne formy/*niepotrzebne skreślić. Aplikujcie i dajcie znać jak to wygląda. Na rozmowie zawsze możecie zapytać o formę zatrudnienia jak wchodzi w grę.
(usunięte przez administratora)
no właśnie. Ciekawe dlaczego nie napisano nic. Może to kwestia wynegocjowania warunków? Jak nie zaaplikujesz nie będziesz wiedzieć.
(usunięte przez administratora)
Do mark: w sieci sprzedaży nie ma umów o pracę a poza siecią sprzedaży wiele osób współpracuje na zasadach umów zleceń, o dzieło. Zastanawiam się o jakiej firmie piszesz, czy może o wybranym dziale np. marketing. Myślę, że więcej niż 1/3 ludzi pracuje na własnej działalności, zleceniu, o dzieło...
150 tyś HAHAHA ale się uśmiałam, chyba w trzy osoby pensja 3500 netto na miesiąc płatne tylko w pracujące miesiące czyli - wakacje 10 * 3500 = ile? reszta musiałaby być premią, HAHAHA uśmiałam się po raz drugi
robak nie wiem skąd wypełzłeś, ale skoro tak bronisz firmy i zarobków to czuję, że udało Ci się cudem dopełzać na nieco wyższy pułap, konkur, Ty chyba żarty sobie robisz, jeśli myslisz, że umowa o pracę to szczyt ludzkich możliwości.. pracowałam tam 10 lat, ludzie mówią prawdę. Było super, teraz już nie jest, bo książki kosztują kilkakrotnie razy mniej, więc rachunek jest prosty. Od dwóch lat mnie już tam nie ma, pozostały wspomnienia, niektóre nawet dobre-fajni ludzie tam byli, jednak za nic bym tam już nie wróciła..aha, Parot, nie pisz na forum takich szczegółów, bo wiem kim jest Twoja dziewczyna, a firma jest wbrew pozorom mała i ludzie się znają i kojarzą
Jedna wielka ściana płaczu poszukujących DOBREJ i CIEPŁEJ posadki i to najlepiej takiej pracy gdzie się nie trzeba narobić, wszystko dadzą, pogłaszczą, wyślą na siłownię i zapłacą za lekarza a na koniec roku tego "trudu" dadzą premię!!! Każdy z nas ma wolną wolę, żadna firma nie przykuwa kajdanami do służbowych samochodów, wszędzie trzeba ciężko pracować i przestrzegać przeróżnych procedur. Osoby które uczciwie i z pełnym zaangażowaniem pracują to nawet w MAC mogą rocznie zarobić 150 tyś zł gdy się odejmie nawet 50 tyś kosztów to zastaje 100 tyś - niech zostanie nawet 70 tyś u tych średnich to po opłaceniu podatku (jeżeli ktoś ma w głowie to jest na liniowym 19%) i tak zostanie 4,5 tyś netto miesięcznie. Oczywiście kombinatorom, leniom, socjalistom i pozostałym siedzącym w domu zostaje 1500 zł + to co otrzymają za sprzedaż ukradzionych zestawów do promocji - czyli za kradzież. Ten kto szuka łatwego życia niech zatrudni się w administracji państwowej. Doskonale znam wydawnictwa edukacyjne i wiem o czym piszę - w tej branży nie było źle, było nawet za dobrze - a leniwym niby konsultantom było najlepiej. Ruszajcie za morza - tam każdy milczy myjąc angielsko-niemieckie stare dupska i jest dobrze :)
"Czasem, aż oczy bolą patrzeć jak się przemęcza, dla naszego klubu, prezes Ochudzki Ryszard, naszego klubu "Tęcza". Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy wtykają mu szpilki. To nie ludzie - to wilki! To mówiłem ja - Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy. Niech żyje nam prezes sto lat!" oraz "To jeszcze ja - Jarząbek Wacław, bo w zeszłym tygodniu nie mówiłem, bo byłem chory. Mam zwolnienie. Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu. Niech żyje nam. To śpiewałem ja - Jarząbek"
"wielka ściana płaczu" ?????, o czym Ty piszesz, zastanów się. Miałbyś rację w przypadku gdy 90 osób na 100 jest zadowolonych a 10 nie. Ale tu proporcja jest zupełnie odwrotna. Powiedz ile jest tych osób, które zarabiają 150 tys/rok. Może 5 max 10. Reszcie opowiada się bajki, że tak się zarabia w firmie. A po takiej Twojej wypowiedzi oceniłbym, że to właśnie Ty jesteś jedną z tych osób, które tylko krytykują innych, samemu wprowadzając takie właśnie zasady, które nie pozwalają uczciwie pracować i uczciwie zarabiać. Proponuję Ci zastanowić się nad swoją wypowiedzią i przeanalizować czy wpisy te jednak są poparte doświadczeniami osób, które tam pracują bądź pracowały. pozdrawiam
witam wlasnie moja dziewczyna jest w tym od prawie miesiaca i mowi ze niby ma podstawy 5 tys zł i jeszcze dostaje kase za podpisane umowy ze szkolami a jeszcze co sie dowiedzialem to to ze niby firma daje 20 tysiecy dla calej grupy na wakacje :) nie wiem czy to prawda czy obiecanki cacanki ale niby osoba juz tam robi 15 lat w tej firmie i ja tam wciagla niby jej pomaga ale logiczne bo ona jest menadżer tej grupy :) mam nadzieje ze w nic sie ona nie wplatala i nic nie bedzie placila za jakies wymysły :) wiem ze była we wroclawiu na podpisaniu umowy a rawicz na szkoleniu :) zobatrzymy co z tego bedzie oby zadnych nieprzyjemnosci!!! mam pytanie to okres od lutego do czerwca to jest okres gdzie trzeba jak najwiecej osob szkol znalesc i podpisac zeby jakos reszta roku funkcjonowac czy jak ???
(usunięte przez administratora)
Niestety to prawda. Przyjęcia - tylko odpady z Al. Solidarności.
czytając wszystkie posty zdecydowanie więcej jest osób nie zadowolonych i wręcz oszukanych niż tych którzy chwalą lub są zadowoleni ze współpracy z tym Wydawnictwem. Należy być obiektywnym i zastanowić się nad jednym prostym tematem. Kto w obecnych czasach będzie się chwalił że może dobrze zarobić?W morzu konkurencji jest to mało realne, bo każdy chce dobrze zarobić i raczej o kokosach które ma nie będzie się chwalił. Każdy Kto uczciwie podchodzi do pracy i naprawdę tyra , zarobi, tak jest i nikogo mądrego nie muszę o tym co piszę przekonywać. Leserzy którzy przychodzą na łatwiznę myśląc że się szybciutko dorobią, kończą wydymani i taka jest prawda o większości piszących negatywnie. Takie jest życie i pamiętajcie o jednym że głupich nie sieją tylko głupi się rodzą
przede wszystkim podstawowa rzecz. Tak firma była solidna, czasami mniej. czasami bardziej poważna, ale byłą!. To jest istotne stwierdzenie. Ale tą dawniejszą powagę firmy i obecną pozycję firmy zbudowali głównie dawni pracownicy, angażując się, robiąc to za co mają płacone. Jednak, to co było budowane przez 22 lata przez pracowników, od grudnia 2013 jest skutecznie niszczone przez jedną osobę, która trzyma ster i wszyscy muszą stać na baczność. Niestety w myśl przysłowia "duży może więcej" nikt nie potrafi się postawić. A jeśli ktoś znajdzie w sobie tyle odwagi, to za chwilę jest bez pracy. Niestety odpowiedzialność za nieudolne rządy spada na barki tych słabszych i to oni są obarczani winą, jednocześnie dopina im się łatkę oszustów itp. W firmie zatrudnia się całe masy dyr. i tym podobnych ludzi, którzy nie mają raczej większego pojęcia o funkcjonowanie takiej firmy. No i wymyśla się całą masę nielogicznych zadań, które nic nie wnoszą, a co ważniejsze nie przynoszą zakładanych zysków. No i tu jest podstawowe pytanie, czyli skąd firma czerpie zyski. A czerpie stąd, że firma zarabia na ludziach, którzy w niej pracują. Jak to się robi, no to jest dosyć proste. Jest podstawa miesięczna - obcinana, prowizja na koniec sezonu - są takie "wzory" aby w 90% prowizja wyniosła 0 zł. Dawniej większość osób, którym zależało i które się starały, te osoby mogły zarobić, czyli pieniądze co miesiąc + prowizje, czasami jakieś dodatkowe premie. Później (czyli od grudnia 2013) większości pozmieniano tereny, głównie potrzebne to było do tego aby pracownikom pozmniejszać udziały, bo im wyższy udział w rynku tym wyższa grupa płacowa, więc to był zabieg aby większość znalazła się w najniższych grupach płacowych. Oczywiście prowizję też się starano wyliczać tak aby była możliwie najniższa. Ale wtedy zostało jeszcze parę osób, które mimo tego zarabiały. No to ten rok już jest taki, że nikt nie zarobi. Są jeszcze takie zabiegi, że firma wystawia noty za książki, które zaginęły w szkołach. No i te noty trzeba zapłacić. Są i takie osoby, które pracowały przez rok, a teraz się okazuje, że są winni firmie 30 tys. zł. Opinia ta być może będzie przydatna dla części, ale ta pozostała część pójdzie do tej firmy i będzie w niej pracowała. Nikt nikomu nie zabroni, ale do takiego czasu, takie firmy jak ta będą funkcjonowały, do kiedy będą chętni aby dla nich pracować. mimo wszystko mam nadzieję, że jednak grupa pierwsza będzie większa :)
powiem ci tak , na zwrot czegokolwiek nie ma co w tej firmie liczyć , wielu jest takich w Polsce co po długim czasie od rozstania się z tą firmą nadal dostaje wezwania do zapłaty za nierozliczone stany magazynowe , i nie są to małe kwoty , zarówno ludzie pracujący tu od lat jak i nowi pracownicy właśnie dostali obciążenia za poprzedni sezon , niektórzy grubą kasę za braki , nie powiem niektórym się należy bo sprzedają swoje egzemplarze księgarzowi , tak np. jest w wielkopolsce , tam większość robi pod jednego pracownika , i to co im naliczą jako straty odrobią na sprzedaży , ale to nie istotne , istotne jest to że zaczynając tu pracę trzeba się przygotować na niektóre niedogodności i zaskoczenia , w tej chwili rekrutują w całej Polsce bo większość na początku roku odeszła gdzie się dało , albo do konkurencji , ja na szczęście byłem wśród tych szczęśliwców i już mam spokój z tą firmą , chociaż nie wiadomo możę jeszcze jakieś obciążenie mi przyjdzie , pzdr
(usunięte przez administratora)
Odpowiadając na twoje zapytanie , informuję , że jesteś na własnej działalności więc nic ci się nie należy od firmy typu dodatkowe benefity , jeździsz swoim samochodem więc wszystkie koszty związane z utrzymaniem są po twojej stronie - Ubezpieczenie , naprawy , leasing -jeżeli masz , amortyzacja - utrata wartości - to wszystko są średnio koszty około 500 zł miesięcznie - bez leasingu , do tego płacisz firmie za laptopa którego dostajesz w użytkowanie - około 1000 zł rocznie , za telefon płacisz dzierżawę i wszystkie opłaty + internet średnio 100 zł miesięcznie , tak jak pisałeś księgowa - 100-150 zł , Dostajesz na stan Masę Egzemplarzy okazowych , ulotek katalogów itp. jak nie masz dużego garażu lub magazynu , musisz wynająć kolejne 50-100 zł - za te egzemplarze raz w roku jest inwentaryzacja , jak masz jakieś braki obciążają cię za nie po cenie kosztów . Teraz trochę dobrych plusów , otrzymujesz dodatkowe wynagrodzenie za podpisane deklaracje , sprzedaż bezpośrednią , średnio po wszystkich odliczeniach i prowizjach , przy dobrym terenie można miesięcznie 2000-3000 zł wyjść minus podatki , pzdr
(usunięte przez administratora)
Warunki obecnie: wszystkie koszty prowadzenia działalności i współpracy są po Twojej stronie: zus, auto, paliwo, telefon, magazyn, a nawet płacisz za dzierżawę służbowego kompa! Podstawa to ok 3500/4000 netto, zależy od wielkości terenu. Jak od 4000 odejmiesz powyższe to zostaje max 2000 netto. Pod warunkiem, że nie zepsuje Ci się auto lub inne nieszczęście. Prowizja za sprzedaż jest, ale dla nowego przedstawiciela na 99% niemożliwe jest wyciągnąć dodatkowego tysiaka. Na premię po podsumowaniu sezonu nie liczą już nawet najlepsi w Polsce. Podsumowując: praca dla tych, co chcą dorobić do domowego budżetu a nie zarobić na rodzinę.
sprzedajesz wszystko co możliwe , żeby na zus zarobić i paliwo
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Grupa Mac S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Grupa Mac S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Grupa Mac S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 5 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
