Do ,,Kurwika'' słuchaj stary jak ci zięć odpala 2-3 tys, to cię niestać na odzież ? Sam jestem zwolennikiem komuny ale jak czytam opinie o tej firmie to juz papierów tam nieżłoże nigdy,dziękuje wam koledzy. Najlepiej drodzy rodacy prostytułować się i wykonywać zawód alfonsa, obydwa zawody są świetne i gwarantują dobre zarobki powyżej średniej krajowej.
[usunięte przez moderatora] Kiedyś w tej firmie było lepiej wiadomo ze za komuny było lepiej inny zarząd był inni ludzie którzi byli bardziej ludzccy a teraz to banda kretynów. Niestety kapitalizm [usunięte przez moderatora], szkoda bardzo nad czym boleje ze mineła już era [usunięte przez moderatora], emertyowany generał pewnie długo nie pożyje,ale gdyby nadal rządził to każdy polak byłby zadowolony.W energetycze jest szyf i gimela, pracownicy fizyczni żyją na granicy ubóstwa, brakuje kasy na chleb i środki czystości jak i na odzież.Sam kupe lat pracuje w tej firmie bodaj ponad 20 lat a guzik z tego mam. Nosze stare dziurawe swetry,koszule mam podartą,a nowej niekupie bo mnie niestać nawet na najtańszą. Dobrze ze mam fajnego zięcia, chłopak handluje prochami i mi coś tam kasy rzuci na miesiąc tak 2-3 tys. a sam mówił ze w miesiąc wyciąga z 20 patoli. Chcem zeby komuna wróciła i zebym dorzył spokojnej starości. W energetycze jest coraz gorzej,kochany zięc mnie ratuje i tylko on mi daje środki na utrzymanie.
kadra zarządzająca to banda ludzi pazernych na kase zarabiają jak na polskie warunki ogromne sumy a chcą więcej i więcej a co ma powiedzieć przeciętny Kowalski co zapierdala całe życie za 1200-1300 zł. Ile ja to zrobiłem dla tej firmy to znaczy kawał roboty odwaliłem i to nigdy przenigdy i tak cię nikt niedoceni.
tak to prawda co kolega o pseudonimie ,,Ostrzegajacy'' pisze. W pełni wszystko się zgadza. Jeśli niejesteś w tej firmie pupilkiem - lizusem danego kierownika to możesz zapomnieć o podwyżkach lub obniżeniu wynagrodzenia bez powodu. Kierownictwo jest mocno chore,uposledzone, pierdolnietę razem z tym swoim prezesem kapitalistą. Znam osobiście kto w jakim dziale jest pupilkiem,lizusem,przydupasem który lize dupe swojemu podwładnemu i przez to są oni lepiej traktowani i mają luzy, kierownik przymknie oko na takiego swojego on moze postać a ty co zapierdalasz cały rok sumiennie,uczciciwie to kopa w dupe jeszcze taki debil cię skrytykuje ze to źle, tamto sramto. Oni odbierają kilkadzięsiąt tysięcy złotych miesięcznie, za co ? za marszczenie dupy pryszczatej na krześle, jak ktoś ma imieniny w biurze to zbierają się w danym pokoju i tam chleją a my niemożemy. Skurwiele niemyte takim tylko hamom w morde dać. wyzysk kurwa jest, z nimi krótka piłka niezgadzać się z nimi za to jak nasz traktują.Zresztą mam na nich haka jeśli bym dostał wypowiedzenie. Wiem jaka jest lewa księgowość prowadzona w tej firmie, ostatecznie inspektor się o tym dowie to kwestia czasu a potem prokuratura rejonowa. Nie żartuje, wkurwiony jestem, na organizacje tej firmy w zasadzie jej niema.Powiem jeszcze że kadra majstrów,kierowników i prezesów tak naprawde nieznają się na robocie, i to jest śmieszne, dla nich dana rzecz wykonania jakiegoś zadania to 10 min, biegiem a jeśli się niepodoba to do domu. Mam ich w huju,mogą mi podskoczyć a wtedy o wszystkim się najpierw dowie inspektor pracy,prokurator, może właściciel bo niewiem czy on wie wszystko co dzieje się w jego firmie. Do rządzenia jest 100 debili a do roboty niema nikogo. Fiuty a w zasadzie niemają jaj. Tylko trzymają się za wszelką cene swoich stołków z takimi najlepiej nie dyskutować,nieudzielać się bo to są ludzie co znają się tylko na nierobstwie i debilizmie.
Przepracowałem tam ponad dwa lata i raczej nie polecam tej firmy, stawki są tragiczne i śmieszne, żeby zarobić trzeba mieć po 100 nadgodzin lub więcej, jak nie będziesz robił nadgodzin a mimo to dobrze pracujesz to już jesteś skreślony. Najśmieszniejsze jest to że nawet jak w tygodniu codziennie robisz po 12h a nie chcesz przyjść w sobotę lub niedzielę to dają ci do zrozumienia że już masz po premii (jeżeli w tej firmie wiedzą w ogóle co to jest), a za soboty i niedziele płacą tylko 50%. Od strony organizacyjnej to też jedna wielka porażka, pracujesz na starym i zużytym sprzęcie, maszynach. Nieraz nie masz nawet narzędzi i biegasz po całej hali z nadzieją że ktoś czegoś nie potrzebuje i ci pożyczy. Podwyżki są ale tylko wtedy jak będziesz wchodził w d... odpowiednim osobą lub przez znajomości, a nie przez dobrze wykonaną pracę. Nawet po paru latach pracy możesz się spodziewać co najwyżej 100 zł brutto podwyżki (śmiech) lub zwolnienia. Znam kilka takich osób. Kobiety w tej firmie jeśli chodzi o płace są jeszcze gorzej traktowane i niedoceniane. Ogólnie naprawdę nie polecam wiązać z tą firmą żadnej dłuższej współpracy bo niestety nie jestem za wyzyskiem człowieka a ludzie którzy tym wszystkim zarządzają, także na tych niższych szczeblach powinni poszukać sobie czegoś ciekawszego i mniej odpowiedzialnego do roboty.
Jako czołowy polski komunista pytam się kto i po co usunął wcześniejsze komentarze ! Podejrzewam ze to demokrata jakiś lub spizgus !
To nie taka zła firma. A prezes- rządzi takie jego zadanie. I tak juz się zmienił na lepsze bo jeszcze w ubiegłym roku by(usunięte przez administratora)Teraz chociaż troche kultury umie pokazać i nawet podac rękę pracownikowi. Zmiany u ludzi tez trzeba zauważać zwłaszcza jak są na lepsze!!!!!!!!
Piszecie takie obelgi,a nie spojrzycie na to wszystko z drugiej strony!!!! Prezes jak prezes ma takie stanowisko,a nie inne są gorsi od niego -uwierzcie!!!! A jesli chodzi o kierownictwo to nie piszcie że wszyscy są źli bo kilkoro jest naprawdę równych gości tylko trzeba być tez do nich w porządku,a nie walić w jajo i pić w pracy!!! A to,że przestali pracownikom tej firmy ufac to sa sami sobie winni!!! jeszcze niedawno nocki czy nadgodziny w tej firmie było smiechu warte -zaczynali nockę o 22ej a o 24ej do domu!!!!!!!!!!!!! A płacone mieli za 8 lub 10 godzin. Ludzie w żadnym zakładzie tak nie ma!!!!!!!!!!!!!! Pracowałem z niektórymi i wiem na co ich stać!!!! Wszystko tylko nie uczciwa praca!!!!!!!!!!!!!!!
Ci co noszą pomarańczowe kaski już się niezmienią, dlatego ze to pokolenie młodej generacji czyli spłodzonych w latach 60,70 i 80 tych. Jak wcześniej była stara generacja mam tu na myśli pokolenie osób urodzonych w latach 20,30,40 czy 50-tych to z tymi zawsze dało się dogadać i porozumieć, w PRL z nimi jak się pracowało to wszystko załatwiali a niestety te młodsze to już naprawde katorga. Jestem byłą kadrową, pracowałam tam kiedyś w tej energetyce w latach 1979 do 1993,odeszłam bo po upadku komuny w polsce, trudniej mi się zaczeło pracować, to znaczy zamiast przerwy 2 godzinnej okroili mi kapitaliści do 12 minut. Ale Panowie, droga do góry NRD i RFN czekają bo 1 maja tuż tuż.
Ja uczyłem się tam a zaś pracowałem jak była ZPREP lata 2000-2007.Jako uczeń nauczyłem się tam bardzo dużo znajomość maszyn i urządzeń wyniosłem z tamtego zakładu,wiec nic złego co do fachowców elektrycznego nie powiem bo to od nich wziołem wiedzę w różnych zawodach.Przydaje się teraz ta praktyka aktualnie w samochodach ciężarowych,a poprzednio w budowlance .Płace w energetyce były zawsze marne i nie oczekujcie kokosów.A praca w Polsce jest tylko dla tych co ją potrzebują i mają chęć do pracy.A to że gnają do roboty normalne w każdej firmie,bo jak byście się postawili na miejscu pracodawcy to dali komuś (usunięte przez administratora) pln za ściemę Ja nigdy .
Tak to prawda co koledzy po fachu piszą powyżej, bardzo nerwowa atmosfera. Te belzebuby w pomarańczowych kaskach krzyczą na tych co zarabiaja grosze (usunięte przez administratora)o bym się bał ze strace prace to by wiara robiła, a tak mamy tak niskie stawki ze motywacji zadnej niema.Premia była w ubiegłym roku tylko raz latem, o podwyżkach to już niewspominam. Każdemu odradzam tą firme no chyba ze chce nośić pomarańczowy kask i znęczać się nad pracownikami fizycznymi.W przyszłości w tej firmie bądą pracowali już tylko coraz starsze dziadki co czekają tylko na emeryture.Naprawde niemam już na chleb a już niewspomne ze nosze stare ciuchy, np.niestać mnie na kurtke, mam tą samą ciągle od 11 la i jest dziurawa, moja żona poższywała już te dziury i jest ok, tylko się moji znajomi się smieją ze tak mi się niepowodzi na niwie zawodowej.Energetyka Czerwonak na swojej głównej stronie napisała ma taki znaczek ze to uwaga - solidna firma ! serio, jak ktoś niewierzy to niech sprawdzi. Najgorsze jest to bo niewiem czy za pół roku będę miał co włożyć do garnka. Więc drodzy rodacy już teraz składajcie się na moją wiążanke, bo zarabiamy tak mało a jesteśmy fachowcami a w polsce nieda się zarobić.
A ja powiem tak, ,, Czy się stoi czy się leży 5 tysięcy się należy'' tak było w PRL a demokraci to mają inny tok myślenia.Ja mam umiejętności jak cholera a kiepsko wszędzie płacą, i co mam zrobić ? tak tylko w Polsce. Ide do niemca zarabiać, tam zarobie na godne życie, wogle się niedziwie ze wiara kradnie wszystko co się da, bieda jest, społeczeństwo z głodu przymiera. A jeść trzeba. Moja kobieta więcej odemnie zarabia i się ze mnie śmieje. Co ona robi ? Pracuje jako prostytutka, bo to fach ekstra płatny i ja na to jej pozwalam, wyciągnie tak na miesiąc 4-5 tys netto, bo inaczej z głodu by poumieraliśmy.To są takie sterotypy ze trudno trzeba łamać. Kobieta moja zaproponowała mi zebym został męską dziwką, troche się czaje, ale kasa się liczy. Chyba się zgodze.
do anonima - znam realia firmy power... pracowałem w wydziale mechanicznym , robiłem przy lini radiatorów - dużo narzekaczy tam pracuje, jak jest robota to kombinują żeby coś ukraść a jak nie ma roboty to narzekają że kiepska organizacja pracy - ciągle żle, między sobą pokłoceni, związki zawodowe niby są ale nic nie robią, ogólnie tak jak w większości polskich firm. jestem jeszcze młdy więc sie nie boje zmieniać zakładów pracy i ide tam gdzie lepiej płacą za moje umięjętności i tyle.ale jak się nic nie umie to trzeba robić za grosze i narzekać że prezes nie chce dać więcej. tyle na temat.
Mam fach w ręku i pracuje w energetycze. Więć takie debile jak pudliszka,fachowiec nieznają się na robocie. W tej firmie niedoceniają pracowników, tych co się starają,zapierdalają a podwyżek brak. Oczywiście mamy demokracje (usunięte przez administratora) a za komuny byłem milionerem, to można się zwolnic z każdej firmy ale gdzie iść ? wszędzie w tym kraju jest bieda i syf, brak środków do życia mnie demoralizuje. Widze jak sąsiedzi jezdzą mercedesami 2-3 letnimi i mają z dwa takie egzemplarze,mają też ferrari.handlują prochami i prowadzą sieć zupełnie legalnie burdeli z paniami. Mi na święta dali słoik majonezu i 4 karpie. Jestem im bardzo wdzięczny ze pamiętają o biednym człowieku z energetyki. Śmieją się ze mnie ze jestem taki biedny, ale potrafią się zlitować nademną, bo niestać mnie np. na słoik dżemu a jak ich o to poprosze to mi dadzą za darmo bo maja mamony aż po himalaje. Tylko kasy niechcą dać, Biednemu zawsze wiatr wieje we włosy i oczy a wylatuje uszami. 1 maja 2011 r. Niemcy otwierają rynek pracy, proponuje drodzy rodacy emigrujmy tam co esesman przegrał II wojne światową ale jak tam żyją wnukowie i praprawnukowie esesmanów ? emeryci esesmani,dzieci ess, normalnie jezdzą na wakacje po świecie bo ich stać. A polski emeryt to najlepiej jak by się niedoczekał tego przywileju i do piachu, bo zus to zakład chytry i niechce wypłaczać,jeszcze u nas zasiłek pogrzebowy zmniejszyli. (usunięte przez administratora) ! co za kraj ! najlepiej nieboszczyka i najtaniej to niedługo do Warty wpierdalać, co w tym kraju się dzieje to przechodzi nawet zwierzęce uczucia.
Jak nie znasz problemu w tym zakładzie,to lepiej nie pisz takich głupot jak "fachowiec","pudliszka".Kapitalizm to macie wy, a w Polsce jest bieda i wyzysk.W takim razie dlaczego pojechałeś do Niemiec?Krzywda się działa na pewno.Nie wolno wyzywać ludzi od "cioty"których się nie zna,to świadczy o kulturze osobistej.Wstyd mi za Was Panowie.Tęż tam pracuje i życzę wam Zdrowych,Bogatych Świat.
jak czytam te urzalania nad sobą to mi się nóż w kieszeni otwiera. jak pracowałem w niemczech było tak że głupi pracownik zarabiał dwa razy mniej na tym samym stanowisku co bystry pracownik. a jak się głupiemu nie podobało to się zwalniał. nikt tam nie płakał że nie ma podwyżki czy coś. trzeba się przyzwyczaić. jest kapitalizm i bystry zarobi a głupi będzie chodził do CARITASU.
popieram zmienić ilość pomarańczowych kasków
Bardzo jest w tej firmie nerwowo. Sam niewiem kiedy zostane zwolniony, za dużo jest tam ludzi w pomarańczowych kaskach. To katorga, trzeba mieć mocne płuca,stalowe nerwy, bo takie sprawy jak organizacja czy wynagrodzenie wołają o pomste do nieba. Nikomu absolutnie niepolecam tej firmy bo przeżyje piekło. tam z pistoletami chodzą ci co mają pomarańczowe kaski i krzyczą do roboli ,,A wy nierobita ! " I celują do ciebie zebyś się wziął do roboty ! To jest zastraszanie pracowników ! Sam niewiem dlaczego jeszcze tam pracuje.
Mój chłopak, narzeka na tą firme więc jako jego dziewczyna chciałam napisać ze to V wojna światowa ! co tam się wyrabia. A ja więcej od niego zarabiam mam(usunięte przez administratora) i pracuje w sklepie spożywczym na osiedlu.A wcale się nienarobie. Szefowi tylko od czasu do czasu dam do spróbowania mojej muszelki,przez to dostaje podwyżki :)
Tak to prawda co kolega pisze, najgorsi są co noszą pomarańczowe kaski.Organizacji - absolutnie brak. Przez tą firme to przeżyłem już 9 zawałów. Dziś jest co prawda dzień wszystkich świętych więc niewiem czy za rok niebędę leżał 2 metry pod piachem.Stres,nerwowa atmosfera, z kierownictwem tymi jełopami niesposób się dogadać. Czemu ? Odpowiadam : bo to demokraci,kapitaliści. Kiedyś za Gomułki,Gierka czy też Jaruzelskiego było inaczej, co prawda towaru mało było, ale przynajmniej moji przodkowie dobrze zarabiali i to w polsce, jak mi pradziadek opowiadał ze przez 8 godzin wbijał jeden gwóźdz do deski na drugi dzień dwie taczki piasku woził na budowie i przerwa na 7 godzin. Inny przykład dam, w byłym NRD to wiem jak pracują tam, w ubiegłym roku byłem świadkiem jak to niemcy pracują, rozbiórka dachu i piwko,gadanko, 10 godzin byli z czego to 2 godziny pracowali. A u nas ? Co z tego ze gospodarka jest w dobrym stanie skoro my jako polacy najmniej w europie zarabiamy ! Bieda aż piszczy, nawet Ukraincy czy Białorusini mają lepiej. Jaruzelski przegrał w 1990 r, wybory na prezydenta z Lechem Wałęsą,a ten rozwalił dobre co polskie czyli PGR-Y. Więc czemu niestanął w 2010 r na starcie wyborów na prezydenta ? no bo mu wiek niepozwala i jesteśmy w unii, a Jaruzelski w innych czasach władał. Wiecie co, ja z tej energetyki pryskam na Cypr, jako kelner awansuje potem na rachmistrza restauracji zwanego ,,Pod Budą''
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Power engineering s.a.?
Zobacz opinie na temat firmy Power engineering s.a. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Power engineering s.a.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
