Nikt z was nie słyszał o kwocie 12K za seniora, bo ludzie obracają się w swoich kręgach. Jeśli jest marudzenie junior developerów w kuchni, to tak się wzajemnie nakręcają. Powstaje teoria, jest przyjęta bez dowodu, a potem to już żyje własnym życiem. Wyjdźcie z kręgu i zapukajcie do drugiego, to świat ujrzycie. Trzeba czasem się wychylić i porzucić stoliczek koderów
Ja znam duzo osob ktore maja 12+ a sam mam juz 15+ wiec badzcie spokojni. Stawki sa prawdziwe. Jednak trzeba na nie byc godnym. To znaczy w zamian za nia trzeba miec nie tylko kompetencje ale rowniez trzeba dobrze wspolpracowac. Jezeli mamy takiego wyrosnietego kuca ktory owszem dobrze wie co to jest to i owo w javie ale ciezko sie z nim dogadac na linii lider, pm, architekt, to moim zdaniem lepiej poszukac mniej madrego kodera ale za to lepiej wspolpracujacego. Jestem zwolennikiem grupy ponad jednostke. Jednostki ktore maja problem w tym zeby zjesc obiad z leadem nie otrzymuja jego zaufania. Powiem wam koledzy. Przy tworzeniu projektow to nie wiedza jednostki jest kluczowa ale zaufanie do niej i to w jaki sposow udowodnila swoja odpowiedzialnosc. Trzeba umiec rozmawiac z pm oraz z lead. Trzeba umiec wypic piwo zeby lepiej sie poznac. Sa firmy w ktorych naturalnym etapem rektutacji jest oprocz selekcji technicznej jest rowniez etap wspolnego wyjscia na miasto. Kandydat idzie sie poznac po ludzku z zesolem w nieformalnej atmosferze. To cenny etap rekrutacji bo wiele osob go nie przechodzi. Taki koledzy jest trend. Zgolcie te kuce i zrozumcie ze sabre to firma amerykanska a nie polska. Z ludzmi trzeba rozmawiac i sie z nimi lubic. Dodam ze moim zdsniem do wielu rodzaju prac wcale nie trzeba wymiatacza z 7 letnim doswiadczeniem w kodowaniu. Sa prace, jest ich sporo, ktore z powodzeniem wykona student lub absolwent. Zrozumiale jest ze ekonomia zaprasza takie osoby do wspolpracy a prosi o poszukanie innej pracy osoby z 10 letnim doswiadczeniem . Niech dadza ujscie swojej inteligencji w jakichs trudniejszych zadaniach niz formatki, mapowanie pojo, selecty do db i tak dalej. Moim zdaniem kierunek jest dobry. To ze przy okazji zwolnilo sie dobrowolnie pare osob ktore nie bylo przewidzianych do zwolnienia to naturalny koszt zmiany na lepsze. Kazdy absolwent zarzadzania to wie.
Typowe stawki dla seniora w Sabre na początku tego roku to było 8-9K brutto. Firma tnąca koszty na pewno nie podniesie ich do 12-15K.
"Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą" Nie kilkanaście osób w sumie, tylko kilkanaście-kilkadziesiąt miesięcznie. Na stronie z wakatami notorycznie po 70-80 pozycji + oferty dla kontraktorów i praktykantów. Niestety Sabre ma teraz bardzo złą opinie na własne życzenie i nie chodzi tylko o wydarzenia ze stycznia ale za ostatni całokształt. Ludzie zaczęli masowo odchodzić już jakiś czas temu.
Ja tak tylko jak katarynka się powtórzę bo znowu dostałem ofertę od firmy Info*** Praca w Sabre jako Senior Developer 12k brutto na umowę i 15,7k+vat przy b2b. Retorycznie zapytam, macie koledzy sabrowcy choć 3/4 z tej stawki? Przypomnę, że firma info*** nie zatrudnia charytatywnie. Zachęcam do nowych wyzwań w nowym roku ;)
Zastanawiajace jest to, ze na stronie sabre.com nie ma ofert na Oracle DBA, a firma Info*** (infolet) ma oferty na Oracle DBA do Sabre. Czyzby Sabre przyjelo nowa strategie rekrutacji ... ? Albo moze nie nadazaja uaktualniac swoja strone :)
To, że tyle piszą to nie znaczy, że tyle zaoferują (to są ich górne widełki), jak dostaniesz ofertę od infolet na 12k brutto to napisz, w większości ofert tej firmy na 4programmers.net widnieje stawka do 10k brutto na seniora. W sabre widełki an seniora to 8-12k ale tak jak pisano już w tym wątku, nikt nie słyszął o kwocie 12k, żeby dostał na start i podobnie będzie w infolet.
Tutaj wypowiadają się tylko pracownicy zwolnieni albo odrzuceni. Trzeba się pogodzić koledzy z tym, że restrukturyzacja o ile jest niemiła dla zwolnionego, to przynosi pozytywne rezultaty. Jej cel to uzdrowienie korporacji. Usuwa się leśnych dziadków i przepłaconych, znudzonych i rozpieszczonych developerów a na ich miejsce przychodzi świeża zmotywowana kadra. Policzek, że nie jesteście niezastąpieni? Każdy jest. Ludzie muszą czuć, że jak się przysypia w pracy to nawet największego olimpijczyka spotka kartonowe pudełko.
Jest dokładnie odwrotnie - wyrzuca się ludzi, którzy chcieli coś robić, a nie zajmować się polityką, a zostają brązowe noski symulujące pracę. Właśnie dlatego globalne korporacje, które święciły triumfy 1 lub 2 dekady temu teraz się staczają.
widze necek, ze masz pelny wglad w liste zwolnionych osob.... Do tego doskonale znasz powody zwolnienia ich [ups... dobrowolnego odejscia] Moze jeszcze przed odejsciem rozmawiales z nimi? Otoz to co sie wydarzylo w Krakowie mialo i wciaz ma bardzo negatywne skutki dla firmy na rynku pracy. Sposob przeprowadzenia byl fatalny. Byc moze zwolniono kilka osob, ktore na to zaslugiwaly. Niestety w sporej czesci usunieto glownie tych, ktorzy byli niewygodni, czesto pracujac ciezko wymagali od swoich przelozonych. Aby sprawa byla jasna - nie pozostali w firmie sami konformisci ale pozostalym dosc skutecznie zamknieto usta. W wilu dzialach selekcja wygladala z zewnatrz na - chce sie go/jej pozbyc bez wzgledu na cene ... Wiec moze Niecek napisz cos wiecej o ty co wiesz i latwiej innym bedzie zrozumiec decyzje o zwolnieniu a nastepnie o gwaltownej checi zatrudnieniu czesto tych samych osob...
Rozmowa profesjonalna
Jak działa HashMapa (szczegóły), Generics, Java concurrent API (Atomics, synchronized keyword, CountDownLatch, InterruptedException), String pool
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Programista PLC, HMI, SCADA
Kto w dzisiejszych czasach nie wyciąga w tym zawodzie ręki po studentów?
Zaleta pracy w Sabre jest mozliwosc pracy z domu i elestyczne godz pracy (ale trzeba wczesniej dostac zgode managera - przy rekrutacji polecam spytac jakie sa zwyczaje w zespole). W moim zespole wada jest support (24h z tel). Najczesciej dzwonia kolo 3 w nocy. W tym roku dostalem podwyzke = 5% (mniej niz realna inflacja w PL). Rozne zespoly maja roznych managerow i technologie.
Większość firm IT w Krakowie oferuje możliwość WFH i elastycznych godzin pracy. W Sabre to była ciągła walka dobra ze złem. Niby oficjalnie można było a nieoficjalnie zależało od managera/zespołu. Owszem wiele osób niezdrowo przeginało ale ja mówię o rozsądnym wymiarze 2-3 dni/miesiąc. Jednak trzeba przyznać, że byli prekursorami WFH na rynku krakowskim. Większość zespołów (o ile są na produkcji) mają dyżury 24h za dodatkowe 100 (słownie sto) dolarów brutto na miesiąc. Są zespoły gdzie telefony są sporadyczne i rzeczywiście są to wyjątkowe sytuacje. Są też projekty gdzie system jest dziurawy jak sito i nie pytasz czy dzisiaj ktoś zadzwoni tylko o której i ile razy? :/ Przy założeniu, że masz dyżur tydzień/miesiąc to stawka za czuwanie wynosi 80 centów (brutto) za godzinę :P Mi manager nawet nie zaproponował podwyżki bo stwierdził, że da mi te "szalone" 3% a i tak odejdę to woli dać komuś kto zostanie dłużej w projekcie/firmie. Brak słów na komentarz ale to typowe dla polskich managerów - mentalność Zdzicha z PGR-u Sabre kiedyś gardzące studentami i absolwentami teraz wyciąga rękę po siłę roboczą na uczelniach. Szkoda, to kiedyś naprawdę fajna firma była.
Ale kto ma tych studentów uczyć zawodu jak wszyscy doświadczeni pouciekali i pozostali tylko Ci których rynek nie chce albo są zbyt leniwi żeby poszukać pracy? A tak całkiem obiektywnie to uważam, że Sabre jako pierwszy pracodawca może tylko zepsuć developera. Lepiej już tu przyjść mając "swój własny warsztat" i jednak trochę doświadczenia. Sabre to miejsce gdzie możesz nauczyć się "dobrych" praktyk korporacyjnych (czyli jak wytrzymać na 3h meetingu, lub jak nie zanudzić się na all-handsach oraz jak pisać emaile :P) ale dobrej developerki to już raczej wątpię aby się tu moża było nauczyć. Byłem wiele lat buddym (opiekunem) praktykantów i moje obserwacje są takie: zdolny praktykant po 3 miesiącach nie chciał pozostawać i był przerażony pracą w korpo. Leniwy student imprezowicz był w siódmym niebie jak dostał propozycje pozostania w Sabre na dłużej. Mam nadzieję, że choć jedną duszyczkę uratowałem ;)
hehe sabre wyciąga rękę po studentów? naprawdę? hehe lucyfer jak wział studentów, to mu piekło przymarzło. jak ze studenta jest developer to kim ja jestem.
Wyniki finansowe trzeba umiec czytac i wiedziec co sie dzieje. Sabre sprzedaje travelocity wiec dochody YTD sa mniejsze o wplywy z travelocity. Wszystkie pozostale dzialy prznosza wzrost dochodow Y2D. To samo bedzie mialo miejsce z lastminute ktore tez wystawiono na sprzedaz.... A czemu sprzedajemy? Bo firma chce zainwestowac w dzialy z znacznie wiekszym potecjalem wzrostu jak Hospitality Solution lub Airlines Solution.
Dalej pracujecie w niedziele? Trzy ostatnie wpisy przypomniały mi jak się pracowało w Sabre. W weekendy, późnymi wieczorami i z komórką pod poduszką.
Travelocity zostało sprzedane, bo przynosiło straty. Gdyby nie ta transakcja, wyniki byłyby jeszcze gorsze.
Czas Travelocity minął. Teraz jest czas na tripcase'a... sprzedaż i zarządzanie wycieczkami poprzez urządzenia mobilne.
Travelocity zostalo sprzedane i zostaje powoli przekazywane/integrowane z Expedia. Czyli dochod Y2D jest 50% nizszy niz przed rokiem bo przekazano do tej pory 50% Travelocity. Dochod TN, AS i Hospitality solution rosnie.
Mylisz finansisto pojęcia dochodu i przychodu. Travelocity nie generuje dochodu, bo przynosi straty. Reszta firmy również. Przekazanie Travelocity mogłoby tylko zmniejszyć stratę, a nie dochód.
Bylem w roznych firmach i nigdzie nie bylo tyle treningow i tak duzej mozliwosci wplywania na produkt/design, tak przyjemnej pracy gdzie nikt na spotkaniach nie krzyczy jak to ma miejsce w polskich firmach lub kontraktorskich (z rosyjska czy bialoruska mentalnoscia, patrz luxsoft i epam)
W Sabre za to mentalność jest hinduska, bo białych Amerykanów jest tam jak na lekarstwo.
Sabre obsluguje 415000 agencji turystycznych, tysiace korporacji, dziesiatki linii lotniczych, hoteli, wyporzyczalni samochodow... bierze udzial w procesowaniu 100 miliardow $ w tej branzy. Krakow jest technology center i tutaj powstaja nowe produkty i technologie. Wiekszosc maruderow nie ma pojecia w jaki sposob ich praca przeklada sie na ten biznes. Sa jak dzieci ktore malo co wiedza i rozumieja. Zato ich oczekiwania sa ogromne - najlepiej jak ich ktos za raczke poprowadzi, nauczy technologi i wiedzy domenowej, ale tak by sami nic nie musieli wymyslec lub sie dowiedziec a przy okazji chca zarabiac jak geniusze bo kazdy sie ma za takiego. Sa ludzie i cale zespoly w Sabre KRK ktorzy nie tylko zaprogramowali krytyczne systemy od 0 ale tez dyktuja marketingowi kierunek rozwoju... ale by to robic trzeba miec wiedze
Wpisz w Google'u "sabre quarterly loss". Pozdrowienia dla HRu.
Kurs akcji spadł poniżej poziomu IPO, czyli 16 USD. Inwestorzy na pewno domagają się zdecydowanych działań :)
12-13 brutto to absolutnie minimalne widelki w wiekszosci zachodnich firm w Krakowie na stanowisku senior developera. Nie dajcie sobie wciskac kitu bo to pisza ludzie z HR'ow o jakis osemkach, dziesiatkach. Dobrych kilka lat temu byly takie zarobki. 8-9 butto to minimum dla regulara! i BASTA... a ktokolwiek sie ze mna kloci to HR'owiec!
Halo programisci Sabre, klikam w zakladce praca-> szukaj ofert i otrzymuje The remote server returned an error: (400) Bad Request. An unhandled exception was generated during the execution of the current web request. Information regarding the origin and location of the exception can be identified using the exception stack trace below. Czy to jakas gra w celu utrudnienia przejrzenia ofert? :)
W trakcie naprawy strony trochę pozycji im się usunęło :P i teraz ilość wakatów spadła do 40. Hint: Infolet, Itekna, Sii i jLabs zatrudniają ludzi dla Sabre :P
Firma dla ludzi bez żadnych ambicji, nie zainteresowanych rozwojem i awansami.
Większość projektów to poprawianie kodu po Hindusach lub niewiele lepszych Amerykanach. Dobrze zrobione są tylko projekty stworzone od zera w Krakowie, ale takich jest niewiele. Tak czy siak większość projektów to przesyłanie XMLi z jednego systemu do drugiego systemu. Co do awansów, to Sabre preferuje zatrudnianie różnego rodzaju kierówników z zewnątrz, np. z Comarchu. Jeśli nawet trafią się wewnętrzne awanse, to ludzie są typowani według sprawdzonej korporacyjnej reguły - nie umie programować, zróbmy go managerem. Znaczące stolki i tak są w Dallas, polscy kierownicy są tylko od pilnowania obecności.
"Krakowska firma od kontraktów oferuje pracę na etat dla Sabre dla seniorów za 8-12k/ mies. Macie tyle regular employee w Sabre? :) " wiec wychodzi na to ze contributor mniej niz 8k... bieda :P
Np. Stabilnosc zatrudnienia?
Właśnie o to się rozchodzi, że nie zarabiamy tutaj po 10k :(
10k to nadal 1/3 zarobków amerykańskich informatyków, którzy są na ogół dużo słabsi.
To ile wg Was ma deweloper w US? 120k$ rocznie? Moze bardzo mocny senior i to w najlepszych firmach jak Ms, google. Ale nie w Sabre... Zreszta granice otwarte.:-)
"3. nowo zatrudniani otrzymujący dużo wyższe stawki (myślicie że developerzy to grupa odizolowanych osobników niekomunikujących się ze sobą?) jak ktoś tu wspomniał pewna firma krakowska publikuje wprost widełki (12k senior, 14,5 tl)" a contributor (nowy) ile moze teraz wyciagnac ?
13. Sabre naprawdę zrzuciło się 50zł w tym roku :P
Niestety wiele prawdy tutaj napisano. Atmosfera w pracy siadla, ludzie odchodza na potenge. To juz nie jest ta sama firma co w zeszlym roku. Ktos z gory popelnil mase beldow (zwolnienia/projekty) i teraz trudno bedzie odwrocic sytuacje. Co wiecej nie ma pomysly jakby zmienic postrzeganie firmy. Wydaje sie, ze glowna strategia firmy to teraz robic wszystko aby kurs akcji rosl... Co dalej ? to niech sie inni martwia. Odejscie glownego specjalisty od startegii (zatrudnony niedawno) pokazuje nowe kierunki rozwoju. To BYLA swietna firma... Szkoda, ze BYLA...
Szanowna Pani z działu HR firmy Sabre, proszę o przedstawienie co nie jest prawdą z poniższej listy: 1. zwolnienia z 8 stycznia 2. kiepskie zarobki (firma jeszcze do niedawna uważała że się świetnie płaci) 3. nowo zatrudniani otrzymujący dużo wyższe stawki (myślicie że developerzy to grupa odizolowanych osobników niekomunikujących się ze sobą?) jak ktoś tu wspomniał pewna firma krakowska publikuje wprost widełki (12k senior, 14,5 tl) 4. praca przy nudnych i nierozwojowych projektach (może 10% to projekty na technologicznym poziomie) 5. niskie kompetencje managerów - liczy się tylko tu i teraz oraz żeby jak najszybciej skoczyć do góry a zespół... kogo to obchodzi? Często w małych zespołach samo-organizujących się management (non-dev, non-qa) pochłania sporą część budżetu 6. przeciętne benefity jak na krakowski rynek a przecież tak się tym chwalicie 7. brak podwyżek lub na poziomie 3% 8. niejasne warunki awansu - można wywiązywać się z obowiązków z nawiązką, mieć świetne oceny z dpm, zostawać wyróżnionym a na awans czekać latami. Inne łajdactwo to wykonywanie obowiązków leada bez otrzymania awansu i podwyżki - rekordziści ciągli tak latami bez finalnego awansu. 9. kiedyś aby być seniorem trzeba było mieć 7lat doświadczenia, teraz do osoby z 7 letnim doświadczeniem principal mówi dziadku. 10. ciasna i głośna hala produkcyjna (bo biurem tego nie nazwę) 11. od 2010 wiele osób skarżyło się, że w firmie nie jest tak dobrze jak kiedyś, zaczęli odchodzić ludzie (jedni dla kasy drudzy aby spełniać się w pracy) to był jasny sygnał aby zacząć coś zmieniać ale zamiast tego firma przyjęła politykę "chyba wam się w (usunięte przez administratora) poprzewracało" 12. oraz to wrażenie każdego dnia jak firma ma Cię głęboko gdzieś... Więcej szkoda wymieniać, można sporo dodać i proszę o merytoryczną odpowiedź który z punktów nie jest prawdziwy? P.S. Może się Pani przedstawić z imienia i nazwiska
Wujek dobra rada: jesli chcesz by ktos sie przedstawial z imieni i nazwiska, to najpierw przedstaw sie sam. Bo inaczej jestes lekko mowiac zalosny.
Jeszcze nigdy nie widzialem tak wielu ofert pracy w Krakowie na stronie sabre.com. Ktos z zewnatrz moglby pomyslec, ze Sabre rozwija sie w tempie gospodarki socjalistycznej. Pracowalem w Sabre w 2012 i 2013 przed zwolnieniami i byla to naprawde firma na poziomie i majaca dobre notowania w KRK. Teraz jak czytam te wszystkie komentarze to wierzyc sie nie chce. Gratulacje Sabre, tylko tak dalej.
O widzisz kolego, trafiłeś w sedno: Wierzyć się nie chce. To jest gowork na litość boską, dogrzebać się choćby ziarna prawdy w tym wątku graniczy z cudem, a niektórzy czytają to chyba jak prawdy objawione. Więcej krytycyzmu, mniej krytykanctwa i może z czasem faktycznie będzie po co zaglądać na to forum (bo póki co sytuacja opisywana ma się nijak do faktycznej)
W niedziele Kraków Biznes Run. Na stronie biegu Sabre jest oczywicie wsród uczestników. Przy pozycji Sabre - kwota wpłat 50zł (co daje 5 groszy na pracownika bo jest ich tysiąc). No cóż : jaka atmosfera w firmie takie wpłaty pracowników na cele dobroczynne...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sabre Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Sabre Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 68.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sabre Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 43, z czego 5 to opinie pozytywne, 18 to opinie negatywne, a 20 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Sabre Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Sabre Polska Sp. z o.o. napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
