Opinie o Studio Vector S.A. w Świdnica

Poniżej znajdziesz opinie aktualnych oraz byłych pracowników o firmie Studio Vector S.A.. Przeczytasz tutaj również opinie kandydatów do pracy w Studio Vector S.A. o rozmowie kwalifikacyjnej.


Branże: Usługi IT tworzenia oprogramowania i aplikacji

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Studio Vector S.A. w Świdnica

Oportunista
Były pracownik
 Pytanie

Praca w Studio Vector to życie od wypłaty do wypłaty. Mimo sutego dofinansowania z NCBR oraz zacnego grona różnej (naprawdę różnej) maści inwestorów, na wypłatę czeka się jak na gwiazdkę. Dorośli ludzie jak dzieci drapią się w głowę i myślą czy Mikołaj dziś przyjdzie czy nie przyjdzie. Największą gwiazdą i zarazem rolę Mikołaja pełni Pan Prezes. Pogada, prawie wręcz przytuli, a z drugiej strony prosto w oczy okłamie? Przykłady? Klawiatura mogłaby się skończyć. Po pierwsze primo, pan prezes ma słabość do składania obietnic, których nie ma zamiaru dotrzymać, ot, taki wabik dla maluczkich. Ja, do spółki z kolegą daliśmy się złapać na obietnicę premii. Oczywiście potem pan prezes obietnicę premii sprowadził do pójścia na piwo... Ponadto pan prezes lubi czasem wprowadzić do zespołu swojego ulubieńca, a raczej ulubienicę. Osoba o kompetencjach odwrotnie proporcjonalnych do własnego ego nie potrafi nic, ale na polecenie pana prezesa chętnie rozlicza ludzi z zajęć, o których nie ma pojęcia. I tak sobie państwo we dwójkę kierują tym wrakiem bez żagla i steru, czasem nawet zaproszą do współpracy "inwestora", który z kolei daje panu prezesowi do zarządu, żeby mu smutno nie było, parkę pociesznych "profesjonalistów" do prowadzenia firmy. A skoro już na przykładzie okrętu operujemy, co się dzieje z każdym kompetentnym marynarzem, znającym morze jak własną kieszeń i potrafiącym popłynąć nawet w pudełku po pralce? Za burtę... W tej firmie potrzeba lizusów, sługusów, kretów i ignorantów. To jednak tylko drobiazgi. Pan prezes ma kłopot z wypłaceniem pensji. Zdarzało się, że wypłaty się spóźniały, a jak się ktoś upomniał to jako jedyny dostał, jak mój kolega, może pan prezes się chwilowo przestraszył. Ja upomniałem się kilka dni później na forum firmy, w momencie gdy kolejny termin minął, a kasy nie było. W odpowiedzi pani z zarządu zadzwoniła i 20 minut napominała mnie jak to źle postąpiłem pisząc o tym na forum ogólnym. A wypłata dziś na pewno będzie! Otóż nie była... Koledzy twierdzą, że naszą pierwszą wypłatę dostaliśmy z kolegą jako jedyni w firmie na czas, żeby nas nie zniechęcać do pracy. Po tym co widziałem wierzę, potem już było tylko gorzej. Diety za pracę w delegacji? Wypłata ekwiwalentu za niewykorzystany urlop? Zapomnijcie i o urlopie, bo tyrać trzeba i o ekwiwalencie. A wypłata diety za pracę w delegacji zależy od decyzji zarządu, która do tej pory nie zapadła. Rozumiecie ludzie? Zarząd decyduje, czy pracownikowi należy się dieta. Dostaliśmy też taki bardzo ładny dokument, Informacja o warunkach zatrudnienia. Otóż dokument ten, konkretnie w punkcie 11 stanowi, że pracodawca zapewnia comiesięczny zwrot kosztów poniesionych na media z tytułu świadczenia pracy w trybie home office. Przez niemal 8 miesięcy otrzymałem z tego tytułu okrągłe 0 PLN. Może pan prezes liczył, że internet mi odetną i nie będę mógł pisać tych wszystkich brzydkich rzeczy... No cóż... Teraz wisienka na torcie, w razie gdyby jeszcze kogoś nie zemdliło i jednak rozważał współpracę z panem prezesem i jego świtą. Większości pracowników umowy wygasły z końcem 2023 roku. Tym samym powinniśmy dostać pensje do końca roku. Kto i ile dostał? Nikt i nic. Zero pensji, zero ekwiwalentu urlopowego, zero diet, zero kasy za home office, zero nadgodzin. Zero czegokolwiek. A gdy zadzwoniłem do pana prezesa trochę po godzinach, niepomny, że sam wydzwaniał kiedy tylko miał ochotę, w weekendy, wieczorem, oświadczył, że nie ma obowiązku odbierać po pracy. Ponadto szanowny pan prezes raczył okłamać mnie, ze wynagrodzenia wypłacone zostaną zgodnie z tym, co mamy zapisane w umowach, czyli w naszym przypadku 5 stycznia. Kto i ile dostał? Nikt. I nic... Teraz podobno łże tym, którzy jeszcze chcą go słuchać, że pensje będą do 12 stycznia. Jak to mawiają starożytni Słowianie, pożyjom, uwidiom...

Wujek 3
Były pracownik

Nie wypłacają pensji na czas. Jest koniec stycznia a nadal nie ma wynagrodzenia za grudzień. Próby kontaktu nie pomagają, nie odpowiadają na wiadomości. Dotyczy to zarówno pracowników jak i klientów. Nie dotrzymują żadnych terminów tylko budują obraz firmy, na której można polegać co z mojej perspektywy wygląda bardzo słabo i nie pokrywa się z ich działaniami.

Tadeusz
Pracownik
@Były pracownik

Nie licz na to, że zgłoszę spółkę do upadłości lub restrukturyzacji. Nie ma szans. O Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych możecie sobie pomarzyć.

Erwin Nowy wpis
Kandydat
 Pytanie

Kilka lat temu miałem ofertę zainwestowania pieniędzy w ak je vector studio. Z tego co tu czytam tej firmy już nie ma ... scam ?

Były pracownik Nowy wpis
Były pracownik
@Erwin

Nie był to scan. Spółka funkcjonował do końca roku 2023. Realizowała projekty dofinansowane z NCBR. Umowy pracowników skończyły się 31 grudnia, tak jak i ostatni dofinansowany projekt. Na obecny czas spółka zgłosiła wniosek o upadłość , nie zatrudnia pracowników, strona spółki oraz produktów już nie istnieje. Spółka zalega ostatnie wynagrodzenie pracownikom.

Były pracownik Nowy wpis
Były pracownik
@Erwin

Czy był to scam to się okaże gdy Prokuratura zakończy działania z doniesieniem, cierpliwości.

Były pracownik Nowy wpis
Były pracownik

Jest 4 Marca. Od zakończenia mojej pracy w SV minęły ponad dwa miesiące i leci kolejny miesiąc: - nie otrzymałem wynagrodzenia i ekwiwalentu za niewykorzystany urlop - nie otrzymałem dodatku za pracę zdalną - prezes Tadeusz Brach mówi że "nie mogę spać po nocach, bo też nie mam wypłaty" - strona https://studiovector.pl/ nie działa - nie ma jak się skontaktować z tym krzakiem - strona aplikacji nad którą pracowałem też nie działa - NCBR za chwilę się wpieni i zażąda zwrotu dofinansowania z powodu tego, że SV nie zda kolejnego raportu - prezes Tadeusz Brach opowiada że jak tylko się dogadają inwestorzy to pieniądze popłyną takim strumieniem że nas zmiecie z planszy - nie zapłaciłem raty w CHF bankowi za kredyt hipoteczny i grożą mi ciągle wypowiedzeniem przez co przeżywam stres i nie mogę spać po nocach Nie wierzę już w żadne słowo Tadeusza Bracha że cokolwiek otrzymam kiedykolwiek. No szkoda. Tyle pieniędzy poszło do piachu, tyle nadziei i szans.... Szkoda.

Były pracownik
Były pracownik

Jest 1 Marca. Od zakończenia mojej pracy w SV minęły dwa miesiące: - nie otrzymałem wynagrodzenia i ekwiwalentu za niewykorzystany urlop - nie otrzymałem dodatku za pracę zdalną - prezes Tadeusz Brach mówi że "nie mogę spać po nocach, bo też nie mam wypłaty" - strona https://studiovector.pl/ nie działa - nie ma jak się skontaktować z tym krzakiem - strona aplikacji nad którą pracowałem też nie działa - NCBR za chwilę się wpieni i zażąda zwrotu dofinansowania z powodu tego, że SV nie zda kolejnego raportu - prezes Tadeusz Brach opowiada że jak tylko się dogadają inwestorzy to pieniądze popłyną takim strumieniem że nas zmiecie z planszy - nie zapłaciłem raty w CHF bankowi za kredyt hipoteczny i grożą mi ciągle wypowiedzeniem przez co przeżywam stres i nie mogę spać po nocach Nie wierzę już w żadne słowo Tadeusza Bracha że cokolwiek otrzymam kiedykolwiek. No szkoda. Tyle pieniędzy poszło do piachu, tyle nadziei i szans.... Szkoda. Mam pomysł jak odzyskać zaległe wynagrodzenie, ale IPN jeszcze nie przysłał "kwitów" :)

anonim
Były pracownik
 Pytanie

(usunięte przez administratora)

Były pracownik
Były pracownik
 Pytanie

Pewnie dla tego że ostatni miesiąc pracowałem za darmo. Mosze szanowna Pani Marta powie nam gdzie sa pieniądze z NCBIR które były na nasze wypłaty?

 Rozmowa kwalifikacyjna
Czy rekrutacja na stanowisko Inwentaryzator obiektów budowlanych w firmie Studio Vector Sp. z o.o. odbywa się w pełni/również zdalnie? Ile jest etapów? Jak oceniasz każdy z nich?
logo firmy Monter instalacji teletechnicznych
Siemianowice Śląskie
Ipmedia Sp. z o.o.
Wyślij CV
logo firmy Programista PLC, HMI, SCADA
Ostrów Wielkopolski
Zakład Przemysłowych Systemów Automatyki Sp. z o.o.
Wyślij CV
logo firmy Scrum Master/Agile Coach
Warszawa
GoWork.pl
(540 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Karolajnek
Były pracownik
 Pytanie

Firma przysłała PIT-11. Śmiałe posunięcie szczególnie, że nie wypłacili ostatniej pensji i ekwiwalentu na urlop. Czy tak można? Ja nie wiem ale zapytam się w urzędzie skarbowym a może i w prokuraturze bo ktoś się pod tym poświadczeniem nieprawdy podpisał. Czuwaj!

Karolajnek
Były pracownik
 Pytanie

Jakie poskarż? No Jakie? Ja zadanie pytania bo dążę do odpowiedzi. Mój umysł jest otwarty, szukam nowych dróg, jestem ciekawy świata, chcę się rozwijać i czerpać wiedzę. Czy pan zdaje sobie sprawę jaki świat jest piękny? Ale wie pan, że też są na nim źli ludzie?! Ale ze złymi ludźmi można i trzeba walczyć, bo zło dobrem przezwyciężaj! Czasami to boli, czasami ktoś cierpi no jak różnej maści dyktatorzy znani z historii. Narobili krzywd ale potem ponieśli karę. Poleciłbym szanownemu prezesowi kilka książek, żeby pan poczytał, poszerzył horyzonty ale niech pan zacznie od czegoś bardziej na swoim poziomie więc polecam: Koziołka Matołka i O psie który jeździł koleją - to pan powinien zrozumieć.

Spłukany
Pracownik

No to tak, po zakończonej umówię Prezes tej prężnie rozwijającej się firmy która jest pionierem w swojej dziedzinie nie zapłacił ostatniej pensji i ekwiwalentu za urlop. Firma która dostała 13,5 miliona dofinansowania z NCBR nie wypłaciła byłym pracownikom pensji. Strona nie działa, tak samo jak aplikacje, brak opłaty za hosting. Marne szanse na odzyskanie zaległych pieniążków. Pozostało mi tylko iść z transparentem pod dom Prezesa i wykrzyczeć przez megafon "Oddaj wypłatę, prezesie oddaj wypłatę". (usunięte przez administratora)

Tadeusz
Inne
 Pytanie
@Spłukany

Szanowny Panie. Nie jest to prawda, kwota to 13.6 miliona. Nie wypłaciliśmy PRACOWNIKOM a nie BYŁYM PRACOWNIKOM. Nie dostał Pan wypłaty będąc jeszcze pracownikiem - i co? Kto pisze nieprawdę? Marne szanse? (usunięte przez administratora)Pan, szanse zawsze są, szansa jak 1:10000000 to też szansa. Nie wiem też o jakich sąsiadach Pan pisze... ja nie mam sąsiadów. (usunięte przez administratora).

anonim
Pracownik

(usunięte przez administratora)

Tadeusz
Pracownik

No w końcu właściwa postawa. Znasz swoje miejsce w szeregu. Pensji nie ma i nie będzie. Nie chciało mi się sprzedawać usług. Inwestorzy nie chcieli już dawać w nieskończoność pieniędzy na bzdury. Nie mam skąd wziąć. Musicie się z tym pogodzić.

Tadeusz
Pracownik

Przez kilka lat żyłem jak król. Pieniążki płynęły a to z NCBiR, a to od inwestorów. Do tego kilku mocnych merytorycznie pracowników co robili robotę. Żyć nie umierać. Teraz mogę w końcu odpoczywać.

Były pracownik
Były pracownik

Za nami pasjonujące miesiące po zakończeniu pracy w Studio Vector. Do 31 grudnia była moja umowa, mamy 22 luty: - brak dalej pensji za miesiąc grudzień 2023 za dwie umowy - brak wypłaconego ekwiwalentu urlopowego - brak wypłaconego dodatku za pracę zdalną - brak odpowiedzi na wezwanie do zapłaty - brak odpowiedzi na wezwanie do korekty świadectwa pracy w którym nie zgadza się pozostały urlop do wykorzystania - strona Studio Vector nie działa - strona aplikacji z której korzystają obecni klienci aibs.pl nie działa Panie prezesie Tadeuszu Brach, niech Pan zobaczy do czego Pan doprowadził spółkę dofinansowaną wieloma milionami z NCBR i niech Pan sobie pomyśli, że za chwilę z serwerów usuną dane i zniknie produkt który musi spółka utrzymać przez kolejne 2 lata zgodnie z umową o dofinansowanie z NCBR. W mojej opinii, ubił Pan spółkę i doprowadzi Pan do dalszych tragedii.

Wujek 3
Były pracownik

Nie wypłacają pensji na czas. Jest koniec stycznia a nadal nie ma wynagrodzenia za grudzień. Próby kontaktu nie pomagają, nie odpowiadają na wiadomości. Dotyczy to zarówno pracowników jak i klientów. Nie dotrzymują żadnych terminów tylko budują obraz firmy, na której można polegać co z mojej perspektywy wygląda bardzo słabo i nie pokrywa się z ich działaniami.

Kurator Oświatowy
Były pracownik
@Wujek 3

samo wynagrodzenie się nie wypłaci. Trzeba mu dopomóc zgłaszając sprawę do PIPu, Sadu Pracy albo może i do prokuratury nawet, jeśli np.: uważamy, że miało tu miejsce (usunięte przez administratora)

Były pracownik
Były pracownik
@Kurator Oświatowy

Wypłaty grudniowe w dużym stopniu mogły być pokryte z dotacji z NCBIR. Teraz trzeba wyłożyć całość. Firma jest bez pieniędzy i pracowników. Nie ma kto tam zakończyć zaległych projektów. Jeżeli inwestorzy nie wyłożą pieniędzy, to nie ma szansy na pokrycie zaległych zobowiązań finansowych. Prawdopodobnie jedyna opcja to Fundusz Świadczeń Gwarantowanych, ale spółka musi by w restrukturyzacji lub w upadłości.

Kurator Oświatowy
Były pracownik
 Pytanie
@Były pracownik

Spółka się sama w taki stan nie wprowadzi, trzeba jej pomóc w takim razie. Ewentualnie niech pan prezes wyłoży ze swoich, co mi do tego skąd wezmą się te pieniądze? To nie moja sprawa, ja nawet nie jestem pracownikiem tej firmy a obecnie jedynie wieżycielem

Były pracownik
Były pracownik
@Kurator Oświatowy

Tak, jesteś wierzycielom. Ale jako były pracownik masz dużo większe szanse na odzyskanie zaległego wynagrodzenia na niż firma zaległej faktury. Niestety to potrwa. Na dzień dzisiejszy trzeba składać pozwy do sądu pracy.

4455
Były pracownik
 Pytanie
@Były pracownik

mieliśmy w umowach, że nasza pensja dotowana jest ze środków UE. Skoro nie dostaliśmy pensji to tej dotacji nie było czy była i została przeznaczona na inne cele?

Były pracownik
Pracownik
@4455

Byłem tylko szarym pracownikiem, więc nie mam takich informacji. Ale podejrzewam że dotacja na nasze wynagrodzenie grudniowe została zwrócona do NCBIR. Jeżeli potrzebujesz więcej informacji to musisz pytać u szczytu władzy spółki SV. Ale nie wiem czy ktoś odpowie na twoje pytania.

Tadeusz
Pracownik
@Były pracownik

Nie licz na to, że zgłoszę spółkę do upadłości lub restrukturyzacji. Nie ma szans. O Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych możecie sobie pomarzyć.

Kluska Śląska
Były pracownik

Praktycznie styczeń za nami, zarząd dalej milczy w sprawie wypłat za grudzień. Taktyka "zamknę oczy to mnie nie będzie widać" jest realizowana na pełnej kurtyzanie. Zero jakiejkolwiek informacji, typowe dla tych ludzi a szczególnie jednego. Jeśli ktoś chce współpracować z osobą która się tak zachowuje to jego sprawa. Pan prezes to człowiek wielki wagą ale moralnością i godnością malutki

Były pracownik
Inne
 Pytanie

Praca z fajnymi ludźmi, niestety z prezesem który nie ogarniał kuwety. Pensji za grudzień nie dostałem, ekwiwalentu za urlop też nie, nawet przyszło świadectwo pracy ze (usunięte przez administratora) wykorzystaniem dni urlopu. Emaile czy wezwania do wypłaty wynagrodzenia nic nie dają. Za to usuwają moje opinie non stop. Taka prawda. Chcesz wiedzieć "Czy warto pracować w Studio Vector"? Albo może chcesz poznać "opinie na temat pracy w Studio Vector"? To już znasz. Negatywna.

Toważysz B
Były pracownik

Na dzień dzisiejszy brak wypłaty ostatniej pensji. Ale jeżeli marzysz u pracy super specjalisty od zarządzania nieruchomościami, legitymującym się nieaktualnymi lub nieważnymi certyfikatami to zapraszam. Na dodatek Pan prezes przeczyta ci jeden z dwóch akapitów ze swojej książki którą się bardzo chwali na stronach internetowych (jako autor). W rzeczywistości jest współautorem ostatniego rozdziału oraz dwóch załączników. Może pochwali się certyfikatami, które sam sobie wystawił jako prezes małego nieliczącego się towarzystwa, dodatkowo w likwidacji, ale wykorzystującego w nazwie duże zagraniczne stowarzyszenie.

Drwal
Były pracownik

Jeśli wynagrodzenia pracowników nie zostaną wypłacone w najbliższych dniach sprawą zostaną zainteresowane media i opinia publiczna, a za ich pośrednictwem zostaną przedstawione wszystkie szczegóły działalności firmy, zarządu, rady nadzorczej i akcjonariuszy.

Trzeci Bankier z rzędu
Były pracownik
 Pytanie

Dalej nie ma pensji która miała być wg firmy 29.12, 5.01, 12.01. Panie (usunięte przez administratora), to jest ta prawdomówność z której Pan jest znany?

Były pracownik
Były pracownik

Przytoczę słowa byłego premiera "prawdziwego mężczyznę poznaję się nie po tym, jak zaczyna, ale jak kończy. Prezes zakończy tym że nie wypłacił ostatnich pensji oraz ekwiwalentu za urlop. Skończył się projekt, koniec umowy, to po co płacić. Nawet nie miał odwagi przekazać byłym pracownikom że wypłat nie będzie, tylko rzucał terminami których nie miał zamiaru dotrzymać. Ale oczywiście to on jest pokrzywdzony. Wszyscy go (usunięte przez administratora) okradli, itp. U wszystkich szuka winy, ale zapomniał że jako Pan prezes to on zarządza firmą. Przestrzegam wszystkich przed podjęciem pracy w tej firmie.

Kulturalno Oświatowy
Pracownik

Zachęcam wszystkich pokrzywdzonych brakiem wypłaty pensji oraz innych świadczeń przez firmę Studio Vector, pod światłym zarządem prawdomównego jak cygan w sądzie pana o inicjałach TB co można rozwinąć jako Teddy Bear czyli Pluszowy Miś, do składania skarg do inspekcji pracy na zaistniałą sytuację. Będzie to wyraz wdzięczności za wzorową współpracę za który zasłużeni mogą dostać karę finansową od PIP. Im więcej zgłoszeń tym więcej kar. Skargi można składać nawet bez wychodzenia z domu przez internet. Dodatkowym plusem jest to, że dostaniecie dokument z którym udacie się do komornika i on wyegzekwuje Waszą pensję, na koszt firmy.

Oportunista
Były pracownik
 Pytanie

Praca w Studio Vector to życie od wypłaty do wypłaty. Mimo sutego dofinansowania z NCBR oraz zacnego grona różnej (naprawdę różnej) maści inwestorów, na wypłatę czeka się jak na gwiazdkę. Dorośli ludzie jak dzieci drapią się w głowę i myślą czy Mikołaj dziś przyjdzie czy nie przyjdzie. Największą gwiazdą i zarazem rolę Mikołaja pełni Pan Prezes. Pogada, prawie wręcz przytuli, a z drugiej strony prosto w oczy okłamie? Przykłady? Klawiatura mogłaby się skończyć. Po pierwsze primo, pan prezes ma słabość do składania obietnic, których nie ma zamiaru dotrzymać, ot, taki wabik dla maluczkich. Ja, do spółki z kolegą daliśmy się złapać na obietnicę premii. Oczywiście potem pan prezes obietnicę premii sprowadził do pójścia na piwo... Ponadto pan prezes lubi czasem wprowadzić do zespołu swojego ulubieńca, a raczej ulubienicę. Osoba o kompetencjach odwrotnie proporcjonalnych do własnego ego nie potrafi nic, ale na polecenie pana prezesa chętnie rozlicza ludzi z zajęć, o których nie ma pojęcia. I tak sobie państwo we dwójkę kierują tym wrakiem bez żagla i steru, czasem nawet zaproszą do współpracy "inwestora", który z kolei daje panu prezesowi do zarządu, żeby mu smutno nie było, parkę pociesznych "profesjonalistów" do prowadzenia firmy. A skoro już na przykładzie okrętu operujemy, co się dzieje z każdym kompetentnym marynarzem, znającym morze jak własną kieszeń i potrafiącym popłynąć nawet w pudełku po pralce? Za burtę... W tej firmie potrzeba lizusów, sługusów, kretów i ignorantów. To jednak tylko drobiazgi. Pan prezes ma kłopot z wypłaceniem pensji. Zdarzało się, że wypłaty się spóźniały, a jak się ktoś upomniał to jako jedyny dostał, jak mój kolega, może pan prezes się chwilowo przestraszył. Ja upomniałem się kilka dni później na forum firmy, w momencie gdy kolejny termin minął, a kasy nie było. W odpowiedzi pani z zarządu zadzwoniła i 20 minut napominała mnie jak to źle postąpiłem pisząc o tym na forum ogólnym. A wypłata dziś na pewno będzie! Otóż nie była... Koledzy twierdzą, że naszą pierwszą wypłatę dostaliśmy z kolegą jako jedyni w firmie na czas, żeby nas nie zniechęcać do pracy. Po tym co widziałem wierzę, potem już było tylko gorzej. Diety za pracę w delegacji? Wypłata ekwiwalentu za niewykorzystany urlop? Zapomnijcie i o urlopie, bo tyrać trzeba i o ekwiwalencie. A wypłata diety za pracę w delegacji zależy od decyzji zarządu, która do tej pory nie zapadła. Rozumiecie ludzie? Zarząd decyduje, czy pracownikowi należy się dieta. Dostaliśmy też taki bardzo ładny dokument, Informacja o warunkach zatrudnienia. Otóż dokument ten, konkretnie w punkcie 11 stanowi, że pracodawca zapewnia comiesięczny zwrot kosztów poniesionych na media z tytułu świadczenia pracy w trybie home office. Przez niemal 8 miesięcy otrzymałem z tego tytułu okrągłe 0 PLN. Może pan prezes liczył, że internet mi odetną i nie będę mógł pisać tych wszystkich brzydkich rzeczy... No cóż... Teraz wisienka na torcie, w razie gdyby jeszcze kogoś nie zemdliło i jednak rozważał współpracę z panem prezesem i jego świtą. Większości pracowników umowy wygasły z końcem 2023 roku. Tym samym powinniśmy dostać pensje do końca roku. Kto i ile dostał? Nikt i nic. Zero pensji, zero ekwiwalentu urlopowego, zero diet, zero kasy za home office, zero nadgodzin. Zero czegokolwiek. A gdy zadzwoniłem do pana prezesa trochę po godzinach, niepomny, że sam wydzwaniał kiedy tylko miał ochotę, w weekendy, wieczorem, oświadczył, że nie ma obowiązku odbierać po pracy. Ponadto szanowny pan prezes raczył okłamać mnie, ze wynagrodzenia wypłacone zostaną zgodnie z tym, co mamy zapisane w umowach, czyli w naszym przypadku 5 stycznia. Kto i ile dostał? Nikt. I nic... Teraz podobno łże tym, którzy jeszcze chcą go słuchać, że pensje będą do 12 stycznia. Jak to mawiają starożytni Słowianie, pożyjom, uwidiom...

Zostaw merytoryczną opinię o Studio Vector S.A. - Świdnica

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Studio Vector S.A.?

    Zobacz opinie na temat firmy Studio Vector S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 16.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Studio Vector S.A.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 1 to opinie pozytywne, 14 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

Studio Vector S.A.
0/5 Na podstawie 0 ocen.
  • Zobacz wywiad
  • ul. Ofiar Oświęcimskich 3 / 8
    58-105 Świdnica
  • NIP: 8842780190 REGON: 367664690 KRS: 0000688200
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Studio Vector S.A.
Przejdź do nowych opinii