ta firma to dno sami do siebie kradną nasz ciężko zaropbiony pieniądz rozumiem że nasz okradają ale ukraińców to już lekka przesada, ochłapy groszowe a gruby rozbija się nowymi autami i ciągle coś kupuje a my na tych budowach za.... jak te woły za grosze!!!!!!!!!!! a łysy to tam nie ma nic do gadania
niestety budowy ich pochłonęły, wydali wszystkie pieniądze na te budowy i teraz nie ma z czego płacić, jeszcze to łaczą w dodatku z kolejną firmą jakaś its czy coś takiego, kombinacje na lewo i na prawo
Skoro tak tam źle dlaczego jeszcze ludzie pracują? Najsmutniejsze jest to, że takie informacje piszą sfrustrowani byli pracownicy w przerwie na kawę.
kradną ile sie da, my pracujemy jak woły, a on się wozi furami, jeździ po wczasach, kupuje rożnego rodzaju drogie rzeczy, a nam grosze wypłaca, nie dosyć że kombinuje na boku z fakturami itd, to jeszcze ciągle cały czas do siebie ciągnie, potem jedno auto dla żonki, drugie dla siebie, trzecie dla prezesowej itd...
może pora otworzyć swój biznes, a nie zazdrościć i wypisywać oszczerstwa na innych , kultura osobista widać na wysokim poziomie :) jak widać ludzie nadal pracują więc chyba nie jest źle, jak komuś nie odpowiada to nikt na siłę nie trzyma. Wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma . Trochę pokory :)
A Ty co myślisz o pracy w R-Trans? Szukam informacji o tym, jak się tam pracuje i fajnie byłoby przeczytać coś trochę bardziej konkretnego. Jest tam jakaś szansa na rozwój?
wiesz co niby tak, ale popatrz że to wszystko koledzy, koleżanki, szwagry, szwagierki cała rodzina pracuje a to nie tylko r-srans ale też i its systems ten sam 'właściciel' pod przykryciem, na internecie są wszystkie informacje które trzeba, od samego początku odkąd pamiętam najbliźsi zarabiali najwięcej a reszta która tak naprawdę na nich pracuje ma grosze
to było tak za bardzo zaczeli szaleć z budowami nowych domów, cała kasę w to wpompowali, budowy się pokończyły i teraz nie ma co robić bo cała zarobiona kasa na firmach władowana jest właśnie w te domki które stoją do odsprzedania za grube tak jak gruby pieniądze, no oczywiscie ze kierownik ma teraz ciezko bo roboty nie ma a jako ze jest zatrudniony kasa sie mu należy a r-trans mało co wypłacalny więc trzeba szukać kaski gdzie indziej, nie martw sie kierowniku K. będzie dobrze może w końcu znjdziesz inna pracę i może wreszcie ktoś cię zmusi do roboty do łopaty bo do tego się niestety nadajesz, nie kupisz kolejnego mercedesika
firma upada roboty w budowlance sie pokonczyly, ludzie poodchodzili, pozostaly tylko maszyny i wystawione domy ktore sa na sprzedaz z miliony no i (usunięte przez administratora)który jest załamany sytuacją
omijać z daleka zero poszanowania dla pracownika w dodatku te marne pieniądze
grubas grosze płaci, łysy zreszą też bo ich dwóch jest, rodzinny koleżeński interes, wywindowany z doosan'a, biorą kasę z doosana i w budowy się chłopki bawią!
nie polecam tej firmy nikomu jako pracodawce i jako wykonawcę, to się działo podczas mojej pracy w tej firmie to jest dramat, nie dosyć że grosze, to jeszcze HAMSTWO grubego i hudego, teraz to tylko sami ukraińcy no i mały człowieczek lizus, piesek który lata jak ta osa przy kwiatku krysianek
Życie zawodowe wielu osób może zależeć od Ciebie. Opowiedz o firmie R-Trans S.C. B. Dąbek T. Satara na naszym forum.