Odradzam współpracę z tą Agencją. Przez telefon pani z biura rekrutacyjnego kłamała mi o stabilnym zatrudnieniu a na miejscu okazało się, że praca była tylko na kilka tygodni. (Magazyn VoS Logistics w Oss). Potem zostawili mnie na lodzie i musiałem wracać do Polski. A wypłaty? Szkoda gadać. Za pierwszy tydzień ok a za pozostałe trzy tygodnie pomniejszone, co koordynatorka w biurze pokrętnie tłumaczyła jakimś przepisem o rzekomym podatku eksterytorialnym. Totalna porażka. Dziwi mnie, że mają taką wysoką ocenę. Są "overrated".
I też Tobie zarzucili, że nienależycie pracujesz tak jak mi? Jeśli tak to znaczy, że to ich standardowa zagrywka.
Nie. Poprostu poinformowali mnie, że "jednak okazuje się, że jest mniej pracy i mnie nie potrzebują". Ja widzę to tak: upominałem się o pieniądze, a oni najwidoczniej nie lubią takich ludzi którzy upominają się o to co się im należy, o pieniądze, które są uczciwie zarobione. Właśnie dlatego wymyśli coś takiego by się mnie pozbyć. Sprawa zgłoszona do odpowiednich organów.
Bardzo śmieszne. Niestety dla nich, ten organ to Arbeidsinspectie. Większość ludzi olewa sobie nadużycia Agencji, macha na to ręką, ma wywalone i traci na tym czas i pieniądze. Ja nie zamierzam tego stracić. Dlatego zgłosiłem sprawę.
Oczywiście Opole umywa ręce i twierdzi na Facebooku że nic nie mają wspólnego z APN Uitzendbureau i tylko "wysyłają ludzi do pracy w Holandii". Rozumiem, że idziesz tym tropem rozumowania. Trochę myślenia. Jak mogę podać do PIP agencję pracy działająca na terenie Holandii? Komentarz cyklu nie znam się a się wypowiem.
A skąd wiesz z jakiego pokolenia jestem? Właśnie pokolenie Z jadąc za granicę nie umie się upomnieć o swoje.
Najwidoczniej nie byłej w tej "lepszej" grupie i nie mogłeś liczyć na utrzymanie pracy. Tak jak wspominałem w jednym z komentarzy na tym forum dla "swoich" zawsze coś mają a dla innych pani Magda i inne panie z biura w Uden "nie mają żadnych ofert" i kilka dni przed końcem umowy dają znać że nie przedłużą jej.
Szukam pracy w Holandii. Zastanawiam się nad wyjazdem do Holki z APN. Na prawdę było tak źle? Nie chcę mi się wierzyć, że ot tak pozbywają się ludzi. Mają dużo dobrych opinii. Dziwne.
Wg mnie to wygląda to tak: Wcześniej żeby zachęcić ludzi stwarzali dobre warunki pracy i płacy i nie kantowali. Jednak jak już sobie wyrobili pewną renomę uznali, że teraz mogą już kantować bo i tak będą mieli frajerów gotowych dla nich pracować i gotowych by być dojonymi bo oni jadą z APNem do NL sugerując się tymi wcześniejszymi opiniami. Nikt Ci Kingo nie każe wierzyć. Ja tylko prezentuje swoje negatywne doświadczenia i uprzejmie ostrzegam ludzi przed kanciarzami z APNu. Chcesz to jedź z nimi do NL. Powodzenia (-;
Nasza Agencja działa od ponad 21 lat, a tym roku Grupa APN Sp. z o.o. została laureatem konkursu XIX Edycji Opolskiej Nagrody Jakości. Przez te wszystkie lata dbaliśmy, dbamy i będziemy dbać o najlepsze warunki pracy i płacy dla naszych pracowników. Aktualnie w APN Opole zatrudniamy ponad 1000 osób na umowie o pracę w Polsce, Niemczech i Holandii. Poza tym rocznie kierujemy do naszych zagranicznych partnerów 800-1000 osób. Nikogo nie będę do nas przekonywać, ale jeśli ktoś portali liczyć to niech sobie sam odpowie.
To w takim razie ten konkurs ma tyle wspólnego z uczciwością i obiektywnością co ten plebiscyt w którym Kaczyński, Morawiecki czy ktoś inny z (usunięte przez administratora) zostaje ci roku człowiekiem roku. Nie wątpię, że część z tych ludzi którzy kierujecie do NL czy Niemiec (nie wiedząc na ile te liczy są wiarygodne) jest zadowolona, ale jest też dużo takich, których traktujecie gorzej, mimo, że mają chęci do pracy i nie sprawiają problemów. To dzielenie ludzi na lepszych i gorszych to wasze metody. Ja swojego problemu tak nie zostawię. Będę walczył o swoje prawa.
Nie wiem o co ci chodzi. Ja tam robię w VOS już spory czas (prawie rok) i jest w porządku. Może po prostu trafiłeś na taki okres, że rzeczywiście pracy było mniej. P. S. Też miałem problem z wypłatami ale został wyjaśniony korekta i dostałem należne pieniądze.
(usunięte przez administratora)o Szopenie. Jak możecie tak kłamać? Bylem przez Wasza "agencje" i możecie dostać 74 takich nagród. Takie nagrody to jak nagroda Poczty Polskiej dla Sasina.
Ciekawe czy ludzie decydujący o przyznaniu tej nagrody mieli w ogóle pojęcie jak APN robi kantem ludzi wysyłanych do pracy w Holandii tak jak mnie i innych?
Ty dostałeś a inni nie dostają. Jednych trzeba okantować innym wypłacać bez uchybień. A jak się komuś nie podobają wypłaty to na jego miejsce mają innych (usunięte przez administratora) do okantowania. To ich metody działania. Przecież panie/panowie z biura w Uden i Opolu muszą jakoś się dorabiać.
Ciebie pewnie zrobili w bambuku skoro tak piszesz, ale mnie na szczęście nie. Ja miałem kłamstwa w Opolu gdzie sam pochodze z Opola i byłem osobiście w Agencji. Kłamstwa dotyczą pracy i zakwaterowania co jest standardem w każdej agencji. Tylko jak już trafilem na zakwaterowanie z typem który 3 lata grypsowal i codzenie rano mówił, że nas (usunięte przez administratora) żyletka" to już przeszło moje nerwy. Do tego doszła praca, która inaczej opisywali niż wyglądała. I na koniec jeszcze 28 godzin w 2 tygodniach na 4 mojej pracy gdzie Pani Kasia powiedziała mi w twarz "awiamy się na 38h tygodniowo. Proszę mi zaufac" . Gratuluję nagrody APN.
Panie z biura w Uden wcale nie lepsze. Ogólnie zrobili mnie w bambuko finansowo. Na mieszkaniu w Oss miałem ogólnie spokój (na szczęście). Jeśli chodzi o pracę postawiłem im się za to, że okradali mnie z zarobionych pieniędzy i to kosztowało mnie utratę pracy. Jednak w sumie na dobre na tym wyszedłem, że się mnie pozbyli bo co mi po pracy i Agencji, w której nie zarabia się tyle co inne osoby z powodu pomniejszonych tygodniówek. Jednak sprawę zglosiłem gdyż uważam, że z takimi przekrętami trzeba walczyć.
Jak najmniej takich "Agencji". Panie zbiura w Opolu kłamią, koordynatorka Magdalena P. w biurze Uden też kłamie. Przez 7 tygodii pracy nie wziąłem ani jednej wypłaty, która byłaby taka jak powinna być. A w/w koordynatorka opowiadała tylko jakieś banialuki na temat podatków i korekt. Na szczęście teraz jestem w Tempo team i pracuję jako picker w Jumbo. Wypłaty zgadzają się co do Eurocenta. A dla bandy z APN życzę Wesołych Świat Szczęśliwego nowego roku i oby dalej wam się wiodło robienie ludzi w bambuko ????
Praca w piekarni w Uden to jakaś masakra. (usunięte przez administratora) i nadliczbowe godziny. Do ostatniej chwili trzymają w niepewności i nie wiadomo kiedy danego dnia zacznie się pracę. Jak ja żałuję, że dałam się zwieść pani z biura w Opolu i pracowałam przez APN w Holandii przez 2.5 tyg w tym kołchozie. Cóż człowiek uczy się na błędach. Teraz jestem w innej pracy w innej Agencji i jestem w miarę zadowolona
Dziwna sprawa bo od 22.09.2022 nie kierowaliśmy żadnej z osób do pracy w piekarni BACU dla APN Uden. Więc albo nie zgadzają się dane w naszej BD albo ktoś tu sieje ferment.
Przecież nie pisałam nic o okresie, kiedy tam pracowałam. Nie musiałam przecież dodawać komentarza "na gorąco" od razu po rozstaniu się z Wami. W jednym ma pan/pani rację. Ktoś tu sieje ferment i to jest wasza Agencja. "Ferment" powinien być waszą nową nazwą.
Jedziecie za granicę bez kwalifikacji i liczycie na cuda. Niestety bez kwalifikacji możecie tylko liczyć na pracę fizyczną i to często bardzo ciężką. Najłatwiej w takim razie zganić na Agencję. Ja tam pracuję przez APN w VOS Logistics i jest ok.
Dokładnie. Warto pisać i ostrzegać ludzi przed takimi nieuczciwymi Agencjami Pracy jak APN. Może przynajmniej jakaś część ludzi, którzy zamierzają z nimi wyjechać na swoje własne szczęście rozmyśli się i uniknie straty czasu i pieniędzy.
Problem polega na tym, że oni tak wmawiają ludziom, że się nie nadają by się ich pozbyć z różnych powodów. Takie mają metody działania. Mi też tak wmówili. Jakoś w innych agencjach się nadawałem a u nich nie? Dziwne.
A skąd wiesz człowieku czy i jakie mam czy też nie mam kwalifikacje? A nawet jeślibym nie miała to nie jest powód by traktować mnie jak śmiecia i stosować (usunięte przez administratora)na który APN prxymyka oko i "maluje" wszystko na różono nawet gdy ma kolor (usunięte przez administratora)
Firma APN z Opola to najgorsza firma jaka moze byc omijajcie a jak juz dostaniecie siw do Holandi przejmuje was nas inna firma i wtedy zaczyna sie domki masakta materace zajszczane sciany obrzygane traggedia i jeszcze biora za to 95,85 ojro za co siedzisz na chacie bo nie ma pracy kordynatorzy sie tumacza ze oni tego nie robia to kto to robi i zadzi ze nie pracujesz 1 dzien w pracy w firmie lider jobs tragedia wykanczalnia ludzi nie idzcie tam do pracy gorzej jak za niewolnika i hitlera nie wiem dlaczego nikt tego nie zglosi do balastingu powinny byc kontrole non stop kawal klamcow od opola pod firmy omijajcie ta firme wielkim lukiem jesli dzwonisz do opola i mowisz ze siedzisz na chacie obejszczanej to biuro w opolu odpowiada ci ze ty jestes winna bo robic ci sie nie chce ale biuro lider job ci niedaje pracy (usunięte przez administratora)
Ja nie mogę złego słowa powiedziec. Pani w biurze znalazła mi pracę od ręki. Miło, sympatyczne. Dom spoko, ludzie tez ok, samochód sluzbowy do wożenia ludzi wszyscy mieszkaliśmy na 1 ulicy. Na miejscu w NHL JOBS tez wszyscy z biura w porządku.
Pracowaliśmy jako order piker w Pligerze w Zaltbomel
Poszukuję pracy dla mnie i partnera od zaraz z zakwaterowaniem
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Cześć, widziałam ogłoszenie Pracownik linii montażowej ciągników Fendt. Mam pytanie, czy bardzo ciężko jest fizycznie w tej pracy? Chodzi o to, czy kobieta ma szansę się odnaleźć w tych warunkach czy lepiej odpuścić?
Odradzam tą Agencję osobom, które szukają pracy w Holandii na dłuższy czas. Osobiście przekonałem się, że nie jest to agencja dla takich osób. Do Holandii przyjechałem 31.05.2022. Następnego dnia rozpocząłem pracę w firmie Duvano zajmującej się recyklingiem i produkowaniem nowych rzeczy ze starych (np.gumowe bordury ogrodowe). Praca w porządku. Pracowałem miesiąc, po czym dowiedziałem się od koordynatorki Magdy z biura w Uden, że zwalniają mnie, bo niby nie są zadowoleni z mojej pracy. Potem w/w koordynatorka znalazła mi pracę w VOS Logiscs w Oss na magazynie z zabawkami, itp. Myślałem, że tam zostanę na dłużej. Jednak w trzecim tygodniu pracy Pani Magda poinformowała mnie, że to ostatni tydzień mojej pracy w Vos i żebym był przygotowany, że nie mają dla mnie innych vakatur. Zmartwiłem się, ale koordynatorka załatwiła mi jeszcze pracę na powrót w Duvano na 2 tyg. Potem jednak przeszła samą siebie i na niecały tydzień przed końcem umowy z agencją dowiedziłem się od niej że nie przedłużą mi umowy bo nie mają dla mnie pracy. Chciałem zostać w NL, ale w przeciągu tak krótkiego czasu nie mogłem znaleźć pracy i mieszkania i będę wracał do Polski z podkulonym ogonem. Kłamstwa o braku ofert (bo to były kłamstwa pani Magdy widziałem że mają oferty) wyglądały na chęć pozbycia się mnie z Agencji tylko nie wiem z jakich powodów. Jestem osobą spokojną, ułożoną nie zażywam żadnych narkotyków, nie robiłem burd w pracy ani w agencyjnym mieszkaniu i dbałem o porządek. Przestrzegam inne osoby które chcą pracować mają i chęci do pracy jeśli chcą wyjechać do stabilnej pracy na dłuższy okres. Ty możesz być następny/na. Chyba że jesteś np. studentem i pasuje ci taka krótka praca na wakacje. Co do wypłat są wypłacalni i płacą niezłe pieniądze (choć niektórzy, co chcieliby niewiadomo ile zarabiać bo imprezki, dragi i zioło nie podzielili by mojego zdania). Ja byłem z tego aspektu zadowolony. Mieszkanie w Berghem też sobie chwaliłem. Pokój dwuosobowy, ale bardzo duży, dobra lokacja, sklep niedaleko. Ludzie na mieszkaniu też spoko poza jedną panią, która sama nie dbała o porządek ale mi i mojemu koledze z pokoju zarzucała bezczelnie że to my tego nie robimy. Jednak co do stabilności zatrudnienia poprzez agencję APN i kłamstw że nie mają dla mnie pracy duży minus i dlatego moja ocena jest negatywna. Publikuję opinię pod prawdziwym imieniem i nazwiskiem, bo nie mam nic do ukrycia. Jestem uczciwą osobą, bez nałogów z chęciami do pracy. Piszę jak było i ktoś z APN może odnieść się do mojej opinii, gdy przegląda to forum
Znam tą agencje. Robiłem dla niej kilka miesięcy i sam odszedłem bo znalazłem lepszą ofertę. Ale na Twoje pytanie czemu cię wywalili, to częściowo podejrzewam sam sobie odpowiedziałeś mówiąc "ludzie na mieszkaniu spoko poza jedną panią..." Niestety ręką rękę myje. Wystarczy i za pewne tak było, że ona tam siedzi od groma czasu, wykonała telefon i masz efekt. W innych sytuacjach? W innych miejscach? Nie wiem ale może "ta pani" ma na tyle dobry kontakt z agencją ,że wystarczył jeden telefon i efekt znasz.. Ogólnie agencja jak agencja, ale nie do końca uczciwie płacą. Wiem to po sobie, jak po fakcie z inspekcja wysłana przez kogoś do nich nagle sporą ilość osób dostała dodatkowe pieniądze - nie raz na prawdę spore... Więc, niech każdy sam sobie odpowie...
@Bly pracownik tak pani rzeczywiście doniosła na mnie i na kolegę i to dwa razy. Potem się wyprowadziła. Sama nie dbała o porządek i w ogóle zachowywała się jak typowy przedstawiciel polskiej (usunięte przez administratora) w NL. Możliwe, że tak było. Słyszałem, że dzielą osoby na gorsze i lepsze pod względem dostępności do ofert pracy. Dla "Swoich" ludzi zawsze coś mają, dla nowych takich jak ja Pani Magda niby "nic nie miała". Słyszałem, że ktoś tam miał problemy z wypłatami. Ja osobiście nie miałem.
I nie masz podejrzeń czemu tak agencja postąpiła?l wobec ciebie? :( mega dziwna sytuacja.. ciekawią mnie tez widełki wynagrodzenia, skoro piszesz ze pieniądze niezłe?:)
Nie wiem. Jestem spokojną osobą, w pracy robiłem wszystko co mi kazali, miałem 100 % frekwencji. Nie robiłem sobie "przedłużonych" weekendów i nie brałem chorobowego. Dla mnie to tym bardziej dziwne. Do tej pory mają ogłoszenia o pracę, ale pani Magda stwierdziła, że "nic dla mnie nie ma". Potraktowała mnie ad personam.
Odnośnie pieniędzy osobiście nie narzekałem, jednak spotkałem się z tym, że niektóre osoby miały problem z wysokością wypłat. Np. w każdym tygodniu za te same godziny dostawały inne pieniądze, czasem po 280 EURO za 40 godzin. Pisząc o moich zarobkach niezłe pieniądze mam na myśli 367 EUR na tydzień/ 40 godz. Wiem, że może dla niektórych to "śmiech na sali" i psuję rynek pracy w Holandii, ale ja jestem realistą. Nie mam żadnych uprawnień, nie jestem żadnym fachowcem, jestem prostym robotnikiem także nie mogę sobie rościć prawa do zarabiania po 500 EUR za tydz. za 40 godz. i więcej. Także na ten aspekt nie narzekałem
przecież te wasze ucieczki za granicę typu Holandia Niemcy to zawsze pomachanie miesiąc, dwa, maks trzech miesięcy i powrót do Polski. Wiadomo że nie zostaniesz tam na stałe
jeszcze jedna rzecz, ja też jestem zerem , bez wykształcenia. Pracuje ale jako orderpicker w Polsce , jest dużo ciężkiej roboty , ale wypłate mam około 4500-5500 zł na ręke ( zależy czy pracuje soboty czy nie ). Minimalnie mam 4500 zł na ręke . Nie narzekam i w ogole nie myśle o pracy za granicą . Musiałbym zarabiać gdzieś 2500 euro na ręke aby ruszyć (usunięte przez administratora) na zachód
4500 na rękę powiadasz? To pochwal się jeszcze czy pracujesz na miejscu czy musisz np wynajmować mieszkanie? Pytam o to bo ja jestem z małej peryferyjnej miejscowości we wschodniej Polsce. Wszędzie do dużych miast mam daleko. Żeby gdzieś pracować za te 4500 na rękę musiałbym coś wynająć. Podejrzewam, że nawet pokój z kimś "na spółkę" w dużym mieście kosztowałby mnie min 1000 zł. A do tego wyżywienie 1500-2000 zł, bo ceny w dużych miastach też robią swoje. I tak oto z całej wypłaty w szczególności przez opłatę zakwaterowania zostałoby mi 2 razy mniej niż zostawało mi w Holandii. Co pierwszego komentarza mylisz się znam ludzi którzy pracują tam już kilka i więcej lat i to za pośrednictwem agencji. Ja chciałem wyjechać minimum na pół roku. Z niezrozumiałych powodów nie dali mi na to szansy.
Na jakie stanowisko aplikowałeś? Teraz jest sporo ofert ale w większości trzeba mieć kwalifikacje tak jak np. na spawacza mig mag. Ty w jakim zawodzie masz doświadczenie? Będziesz jeszcze próbował aplikować?
Aplikowałem na pracownika produkcji. A jak już wspomniałem nie mam żadnych kwalifikacji,zatem interesowały mnie oferty bez takowych. Rozumiem wszystko, ale nie rozumiem (usunięte przez administratora) Sam nie ściemniam, że ze mnie nie lada fachowiec, za to ich koordynatorka bardzo nieuczciwa. Jak można stwierdzić, że nie mają żadnych ofert skoro mieli wówczas, nawet takie bez kwalifikacji.
O, a jaką agencję masz na oku? Myślisz, że to coś pomoże aplikując tam za pośrednictwem innej agencji?
Tak sądzę. Inne agencje same ogłaszają się, szukają ludzi na minimum pół roku do pracy i nie robią łaski jak APN dla takich osób jak ja, które na prawdę chcą pracować
Ciekawa jestem jak zostałbyś obsłużony na chwilę obecną albo gdyby inna osoba się trafiła. Tu chyba wyszło jakieś zbyt subiektywne podejście lub coś? :/
To w ogóle był jakiś "czeski film". Na chwilę obecną nie chcę mieć nic wspólnego z tą agencją. Uważam bowiem, że skoro raz mnie tak potraktowali zaczęli by robić tak częściej. Tylko niech nie wmawiają ludziom bajek o stabilnym , długoterminowym zatrudnieniu a po dwóch miesiącach się kogoś pozbywają kłamiąc, że nie mają żadnej pracy.
Jako Agencja Pracy APN skierowaliśmy Pana Pawła do naszego klienta firmy tj. APN Flexgroep w Uden. Oczywiście stale śledzimy opinie jakie kierowane są pod naszym adresem. W naszej firmie pracują ludzie, więc czasami jak wszyscy popełniamy błędy. Zależy nam jednak na tym aby je poznać, tak aby poprawić jakość świadczonych przez nas usług. Nikomu nie płacimy za pisanie pozytywnych opinii, również za te które napisali pracownicy portalu @Dawid @Gabriela @Grażyna Dbając o wizerunek naszej firmy zdecydowałem się opublikować treść referencji dot. pracy Pana Pawła: "Firma Duvano miała naprawdę wielką cierpliwość do Pawła. Chłopak jest spokojny i grzeczny, ale może robić tylko jedną rzecz na raz i absolutnie nic skomplikowanego. Ze względu na jego tempo nie nadaje się do pracy". Pozostawiam do obiektywnej oceny. Krzysztof Sprancel, kierownik działu rekrutacji Agencji Pracy APN Opole
Ciekawe to co pan piszę niezmiernie. Tylko jakoś tak się składa, że nie szef firmy Duvano tylko pani Magda mi to powiedziała. Szef nic do mnie nie miał. Jakbym rzeczywiście tak nieporadnie pracował to nie przyjęli by mnie drugi raz. Fakt nie jestem idealny, ale to co mi kazano robiłem, a tempo pracy wynikało z bariery językowej. Pracowałem tam na ogół z Holendrem, który nie znał angielskiego. Mój holenderski jest mocno podstawowy (miałem za sobą wtedy kilka m-cy nauki na własną rękę) i jak na osobę z taką słabą znajomością języka niderlandzkiego i tak sobie dobrze radziłem. Zwłaszcza, że robiłem nowe dla mnie rzeczy
A co do wizerunku waszej firmy to sami go rujnujecie. Właśnie takimi kłamstwami jak na mój temat, problemami z wypłatami (ja uccziwie zaznaczam, że takowych nie miałem), wywalaniem ludzi bez powodu z Agencji i wmawianiu im że nie ma dla nich ofert albo, że nienależycie pracują. "Pikujecie" w dół i jeśli tak dalej będziecie postępować i kłamać to całkiem stracicie wiarygodność.
Ta agencja to jakaś kpina. Przyjechałem do pracy aby siedzieć 4 dni na (usunięte przez administratora) i na koniec dowiedzieć się że, mnie nie przyjęli. Śmiech na sali.
Ale jak to przyjechałeś na 4 dni, dokąd? Wytłumaczyli się jakoś z tej pomyłki, pokryli koszty, które poniosłeś? Daj znać bo bardzo jestem ciekawa tej Twojej sytuacji.
Nawet jakby ciebie przyjęli to i tak pani koordynatorka z biura w Uden po góra dwóch miesiącach powiedziałaby ci, że nie ma dla Ciebie pracy i jesteś wyautowany z Agencji i to na krótko przed końcem kontraktu. Ja tak miałem
Czym w APN Sp. z o.o. zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?
APN zachęca przyszłych opisując bardzo korzystnie warunki pracy i zamieszkania. Niestety po przybyciu na miejsce rzeczywistość mocno odbiega od wcześniejszych relacji. Praca w zupełnie innych godzinach niż to przedstawiano, warunki mieszkaniowe fatalne, zmuszają pracowników do częstych przeprowadzek lub do zamieszkiwania w wieloosobowych pokojach.
To prawda. Kłamią na temat godzin pracy, a potem okazuje się, że system pracy jest całkowicie inny. Mojego znajomego wielokrotnie rzucano z pokoju do pokoju. Powiedział, że kończy z nimi współpracę przez ciągłe przeprowadzki, Ostatecznie musiał szukać mieszkania na własną rękę żeby normalnie funkcjonować
Witam, chce wyjechać do Holandii przez firmę APN do pracy jako pomocnik ogrodnika w Noordwijkerhout przy cebulkach kwiatów, czy ktoś już był? Poleca?
Witam, chcę jechać do pracy przy robieniu bukietów mogę prosić o jakieś wskazówki.,rady.????
Odradzam. Pracowałam w zeszłym roku przy kwiatach w Aalsmeer, i wyglądało to tak: po kilkunastogodzinnej podróży z Polski dojechałam na miejsce o 22 i od razu usłyszałam, że następnego dnia na 7 mam być w pracy. Koordynatorce nie chciało się pofatygować do naszego domku żeby nam pokazać drogę do pracy, po prostu oczekiwała, że inne dziewczyny mieszkające z nami w domku nas zaprowadzą. Dziewczyny nie mialy ochoty specjalnie wstawać o 6 rano w swój wolny dzień tylko po to, żeby z nami jechać 35 minut rowerem do pracy (wiadomo, od tego jest koordynatorka), więc pierwszy dzień musiałyśmy szukać drogi same. Agencja miała też na sumieniu wyrzucanie ludzi z dnia na dzień wyłącznie za przewinienia w rodzaju tego właśnie, że ktoś się nie godził na takie wykorzystywanie jak opisałam wyżej (zwalanie swoich obowiązków na ludzi którzy przyjeżdżają do pracy itp.). W samym miejscu pracy można się spodziewać wyzysku - zmiany po 16 albo 18 godzin w okresie kiedy jest większa ilość zamówień (święta, dzień matki itp.) to standard, czyli idziesz do pracy na 6, wracasz ok. północy, następnego dnia znowu na 6. :) Menedżer zbywa i lekceważy zgłoszenia o złym traktowaniu przez innych pracowników. Jedyny pozytyw to dobre warunki zakwaterowania. Cała reszta do niczego, odradzam tą agencję.
"Pracodawca ma obowiązek zadbać o to, by średni tygodniowy czas pracy pracowników – z godzinami nadliczbowymi włącznie – nie przekraczał 48 godzin w przeliczeniu na maksymalnie czteromiesięczny okres odniesienia. Pracodawca musi też zapewnić pracownikom przynajmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku na dobę" - tak mówią przepisy unijne. Oczywiście, że nie polecam pracy po 18h na dobę, dzień w dzień. To nie jest "możliwość" nadgodzin tylko przymus, pod groźbą wyrzucenia z pracy i miejsca zakwaterowania w trybie natychmiastowym. Agencja która terroryzuje ludzi i zmusza ich do pracy w warunkach niezgodnych z przepisami to nie jest agencja, którą będę polecać.
Bardzo polecam agencje. Gdy mam potrzebę wyjazdu za granicę to szukam ofert wyłącznie przez APN. na swoim koncie mam wyjazdy do Holandii oraz do Niemiec. Na plus jest wynagrodzenie, które zawsze jest na czas 10-ego. Jadąc do pracy wiem czego się spodziewać a jak zdarzają się niespodzianki to zawsze można liczyć na kontakt. Jedynym minusem który zaobserwowalem przy pracy w Niemczech jest znikomy udział i pomoc koordynatora. Poza tym jak najbardziej polecam.
Witam, orientuje się ktoś jak wygląda praca na produkcji opakowań w firmie snel, w Bemmel?
Nie warto pracować przez ich agencje. 2/10
Dzień dobry, czy ktoś może mi napisać jak jest w Bunde na opakowaniach farmaceutycznych?
Hej. Chciałbym się dowiedzieć czy Tobie też przesuwali termin wyjazdu do pracy i jak wygląda zakwaterowanie w Bünde?
Tak, przesunęli nam w styczniu o 2 tygodnie. Zakwaterowanie jest różne, pracuje tu z APN-u już sporo ludzi i każdy ma inną kwaterę. Zależy jak trafisz i co wymagasz. Pierwsze 1,5 miesiąca to szkolenie, szkolenie, egzaminy, szkolenie, testy itd. Mnóstwo nauki z pisania protokołów, wypisywania papierów po niemiecku i innych.
Dziękuję bardzo za odpowiedź! A jak wygląda praca zmianowa masz tydzień na poranną zmianę, tydzień na popołudnia i tydzień nocki, czy jakoś inaczej?
7 dni na rano, jeden dzień przerwy, potem 7 dni (3 popołudnia i 4 nocki) potem 3 dni wolnego potem 7 dni (4 popołudnia i 3 nocki) potem 3 dni wolnego i znów 7 dni na rano.
Pracuje krótko w tej agencji, ale na chwile obecna wszystko jak w najlepszym porządku. Koordynator pomocny. Zakwaterowanie zapewnione przez firmę również w dobrych warunkach. Uczciwa wypłata. Oby więcej takich agencji.
a jaką umowę masz i na jaki okres? bo z tego co widzę to dość częste pytanie na forum, a skoro jestes nowy to też jestem ciekawa od czego się zaczyna
Umowa na rok czasu jestem od października. Zaczynałam od 12 brutto po miesiącu pierwsze podwyższenie stawki może nie wiele bo chyba 7 procent, ale to się uzbiera. Później po chyba trzech miesiącach, po 6, oraz 9miesiacach. Nie pamietam dokładnie ale coś takiego. Pomimo tego ze koordynator jest na miejscu w Polsce. Jest dużo bardziej pomocny niz nie jeden będący na miejscu, w innych agencjach. Wypłata na czas, nie (usunięte przez administratora) na wypłatach wiec Ok ????
witam mogę prosić o kontakt ? chciałbym tam wyjechać i potrzebuje informacji nr tel 510638605
czy ty aktualnie tam pracujesz ? , jak tak to będe wdzięczny jak mi trochę opowiesz o pracy , warunkach i wypłatach kontakt macioszek1200@interia.pl chciałbym tam podjąć prace
Czy ktoś wie cokolwiek o pracy w produkcji soków w Ochten, w firmie Fruity Line? Jakie jest zakwaterowanie? Dziękuję z góry
Witam, czy myślał ktoś nad oferta pracy w Oss/Veghel przy pakowaniu słodyczy? Rozważam te opcje. Czy opinie mogę uzyskać na: julka.misiek@onet.pl a może jakaś dziewczyna chętna na wyjazd?
Nie polecam współpracy, szkoda czasu i nerwów. Pracowałam już w kilku agencjach ale co tam się dzieje to już nawet moją wyobraźnię przekracza...Wraz z chłopakiem zostaliśmy skierowani do pracy w biurze aa+ w Druten. I od początku: - na dzień dobry (usunięte przez administratora) w pokoju, cały następny dzień sprzątania, -zakwaterowanie przy magazynie w budynku zaadaptowanym na mieszkanie( wyglada jakby zostało to po prostu rozbudowane), ściany tak cienkie że wszystko słychać, oczywiście nie zamykane pokoje,obok bardzo ruchliwa ulica, -inna stawka i dodatek niż umowiony w Polsce( okazało się że mają dwie firmy z kartonami i skierowali nas gdzie chcieli a nie brali pod uwagę wcześniejszych ustaleń), -zarobki to jakaś abstrakcja ( przy stawce prawie 11 euro,dodatku 12.5 i wakacyjnym wypłacanym co tydzień za 40 godzin wypłata była 350 euro), -pasek z wynagrodzeniem nieczytelny, pełno kolumn z jakimiś dodatkowymi akapitami,oczywiście wszystkie z minusem -praca to wyzysk, nie wart tych pieniędzy( wredna team liderka która wszystkie maszyny podkręcała na wyższe obroty żeby trzeba było biegać,zmiany z popołudnia na rano,na niektórych maszynach powinni stać tylko mężczyźni a mimo to pracowały kobiety), - kontakt z biurem i koordynowatorami był ale to (usunięte przez administratora) ponieważ nam powiedzieli że w docelowej firmie nie ma miejsc a facet z nami mieszkający mówił że już zatrudnili trzy nowe osoby. Mimo że APN nie zatrudniało nas bezpośrednio w Holandii, to właśnie oni skierowali nas do tego (usunięte przez administratora). Poinformowaliśmy ich o zaistniałych warunkach ale zbytnio się tym nie przejęli. (usunięte przez administratora) ludzi i wrzucają ich na minę. Nie polecam współpracy
Również pracowałam jakiś czas przez to biuro na kartonach i jak wszędzie traktują Cię numerycznie . Koordynator ściemniacz gadane to on ma... Co do wypłat nie miałam problemu zawsze na czas i Solaris nie omijając śmiesznej stawki z dodatkami i wakacyjnym hah ... Duzo mozna by bylo pisac niektórzy przede wszystkim powinni nauczyć się co to jest szacunek do drugiego człowieka a nie tylko kłapać o tym szacunku nie znając jego znaczenia . Wciskają kit z miejsca oni wszyscy tam pracujacy W biurze przechodza chyba rekrutację na dobrego ściemniacza i bajkopisarza hahaha Niestety chcą zachowac pozory ale juz im to nie wychodzi ludzie nie sa tacy glupi jak im się wydaje wręcz przeciwnie hahahaha
Po 3 dniach od napisania tej opinii Pani Milena oraz jej partner otrzymali wyrównanie do wcześniej ustalonej z nami stawki. Pozdrawiamy, APN
Czy ktoś coś wie apropos pracy przy produkcji opakowań farmako ? Może wiecie jakie są warunki zakwaterowania oto ?
Witam Wszytskich. Stanowczo odradzam ta agencje. 1) Order Picker e firmie Syncreon - Po pierwsze nie jest sie zadnym pickerem tylko pracuje sie na dziale "etching". Robota przy tasmie. Ludzie rezygnuja, albo chca zmienic dzial po 2 dniach pracy. Wytrzymalem miesiac i traktuje to jako sukces zyciowy.Nie liczcie, ze traficie na jakikolwiek pick 2) Nic nie zgadza sie z tym co mowia w Polsce. Stawki inne po rozpoczeciu pracy. 3) Pamietajcie, ze Apn POSREDNICZY. Mnie Apn wyslal do agencji CROWN. Na temat tej drugiej dodam komentarz na ich profilu 4) Mieszkania byly ladne. Domki na osiedlu praciwnoczym. Jedyny minus to ze 7 os, ale staraja sie nie robic full jak gdzies indziej jest wolne 5) Do najblizszego sklepu bylo 6.5 km. Brak rowerow. Jak nie masz swojego auta to locz na swoje nogi. Ogolnie naprawdw mega slabo, ze Apn niszczy sobie jakiekolwiek opinie posredniczac agencjom tego typu na jaka ja trafilem.
Apn Holandia uden Polska Opole dobre oddziały, gość z Opola sam pracował podobno przez apn w holandi zanim zostal rekruter em idzie się dogadać, inne oddziały nie wiem.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w APN Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy APN Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 73.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w APN Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 45, z czego 10 to opinie pozytywne, 22 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy APN Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w APN Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
