Od 16 marca 2020 decyzją rządu, na dwa tygodnie zostają zamknięte placówki edukacyjne, wyższe uczelnie, przedszkola. To dopiero początek a już wiadomo, że do wakacji sytuacja się pogorszy. W następstwie rozwoju wirusa zostaną zamknięte urzędy, sklepy, pozostałe firmy - zostanie utrzymana niezbędna infrastruktura - szpitale, policja, wojsko... Polacy, którzy nie mają oszczędności na tak długi okres, jak sobie poradzi? Jak poradzą sobie ci, którzy mają kredyty? Po przejściu wirusa będzie reset - nowe rozdanie, nowy, inny czas. Zacznie się docenianie tego, czego się nie doceniało. Zawsze tak z ludźmi jest, jak w brzuszku burczy z głodu a pracy nie ma. Zmienia się wówczas punkt widzenia - wtedy każdy chce pracować, nie narzeka na nic, szanuje obecnego pracodawcę i pamięta to doświadczenie do końca życia - znam to z autopsji. Życzę wszystkiego najlepszego, wyciągnięcia wniosków oraz zdrowia.
Ciekawy komentarz, ale nie bardzo wiem, co ma wspólnego z opinią o pracy w NOVA Centrum Edukacyjnym. Skoro już wypowiadasz się w tym wątku to napisz proszę, jak oceniasz stosunek tego pracodawcy do swoich pracowników.
@Elżbieta Też uważam, że ciekawy komentarz. Daje do myślenia - warunkiem jest, że ma się zakorzenione od pokoleń myślenie logicznie i ma się doświadczenie życiowe a nie internetowe.
Po co ta nagonka na wszystkich? Wypisywanie z nazwiska jest bardzo nie ładne. Insynuacje do wynagrodzenia ... nie powinno nikogo obchodzić ile kto zarabia. Nawet gdyby to było 20 tyś, skoro pracownik i pracodawca się dogadali, to ich sprawa. Każdy pracownik ma wybór, nikt nikogo nie trzyma na siłę. Nie chcesz pracować to się zwolnij, nie chcesz się uczyć w tej szkole to się wypisz. Plotki gonią plotki a każdy pracownik czy słuchacz to osoba dorosła.
Zauważ, że wiele komentarzy dotyczy pracowników, którzy się zwolnili więc rada "nie chcesz pracować to się zwolnij" nie ma tu zastosowania. Poza tym, w firmie jest jak jest i myślę że osoby zastanawiające się nad pracą w niej powinny wiedzieć na co się piszą. Ja gdybym wcześniej przeczytała te komentarze nie poszłabym nawet na rozmowę ;)
Chodziło mi o to, że jeżeli nie odpowiada Ci praca nikt Cię w niej nie trzyma. Ofert jest wiele. Te opinie zeszły już na słaby tor bo pisanie z nazwiska opini jest nie etyczne. Można opisać sytuację ale pranie i opinie na temat osobowy nie powinno mieć tu miejsca. Wiele przeszłam w tej firmie i wyciaglam wnioski.
Komuś musiały głęboko wchodzić w cztery litery skoro bez szkoły dostała prace Na takim stanowisku. Rządzić to można na swoim podwórku ale jak widać swojego nie umiały upilnować no Lublin nie ma kierownika i z tego co widać po rankingach jest na samym dnie. Wiec na pewno miały wtyki skoro tyle czasu grzały stołki, brały super kasę i na dobra sprawę nie wiadomo czy były w pracy czy gdzie i co tam robiły. Życzę zeby nauczyły się szanować ludzi bo zawsze tylko opieprz bo na kamerach. Marketing to teraz się zajmuje inwigilacja czy ja jestem jakaś zacofana ?
I szacunek dla wszystkich pan pracujących w sekrwtariacie. Bo to tam jest najgorzej i każdy przychodzi z pretensjami tam. Powodzenia albo uciekajcie póki czas :)
(usunięte przez administratora)
Ex pracownik również, może gdyby w marketingu działały osoby, które w sposób normalny, bez rozkazów i setki emaili, potrafiły przeszkolić pracownika z sekretariatu, byłoby inaczej. Bo wydrukować metody sprzedaży z jakiejś przypadkowej strony, potrafi każdy.. albo opowiadać legendę jak to JEDEN RAZ udało się zapisać panią na inny kierunek niz miala w planach.. Jestem świadoma tego, ze liczy się sprzedaż, na tym zyski bazuje firma. Ale przyjeżdżajac do oddziału i kwitowac pracownika, ze jest sprzedażowym zerem, samemu strzela się sobie w kolano... Każda szanująca się osoba po takich słowach, traci wszelkie pokłady energii i zapału. Mówienie, że w oddziale panuje grobowy nastrój, czy też stypa, tez jest słabe. Osoby z sekretariatu miały świetny kontakt ze słuchaczami, a traciły go najczęściej przez to, że wciąż było polecenie telefonów, najlepiej codziennie, i to kilka razy. Jak w takich warunkach można mieć dobry kontakt ze słuchaczem ? Nawet cierpliwy do granic możliwości człowiek, w końcu będzie miał dosyć. Gdy sugerowałam, ze niska sprzedaż może wynikać z negatywnych opinii w internecie, a nie z winy pracowników, to jak grochem o ścianę. Ciężko przyznać się do swojej porażki.. Kompetentne Osoby na takich stanowiskach, znają etykę zawodową. Te, które nie znają, muszą uciekać się do mobbingowych metod..
Jestem świadoma, że nad marketingiem stoją osoby zarządzające. Co jednak nie zmienia faktu, że swoją postawą zniechęcają ludzi do pracy... Jeżeli to "głowa" zmusza "szyję" do tak negatywnych zachowań, to dorosły i kompetentny człowiek, który szanuje ludzi pod sobą powinien potrafić się sprzeciwić.. Nie żyjemy w czasach gdzie fakt obrażania pracowników zamiata się pod dywan. Po wizycie tych pań w swoim oddziale wcale nie odczułam, że to "głowa" ma takie a nie inne metody pozyskiwania słuchaczy.. Poza tym dyrektor ds. marketingu powinien znać pojęcie etyki w biznesie. Czyli relacji pomiędzy firmą a pracownikami. TEN aspekt tutaj praktycznie nie istnieje..
Nie mogę pisać o sytuacji, w której nie uczestniczyłam. Dlatego nie chcę się wypowiadać :) Ja mam personalny zarzut do jednej, konkretnej osoby. Oby tej Pani dobrali się do tyłka za każdy przekręt i hamstwo. Złodziei i przestępców trzyma się w kryminale...
Giną pieniądze, bo ta firma to przekręt. Celowo nie szkolą ludzi, aby Ci nieświadomie postępowali według wytycznych. Z czasem dopiero wszystko wychodzi na jaw.
Dlatego twoja wypowiedź została, a wypowiedzi negatywne obrazujące faktyczny stan rzeczy zostały usunięte. Ten portal stacił wiarygodność.
Mnie to śmieszy ogólnie to, że te z Lublina cisną ludzi o sprzedaż a same nie wiedzą co robić żeby było lepiej ;D poza tym nie wiem czym zajmują się całymi dniami bo na pewno nie marketingiem ;D Zamiast zabrać się za to żeby jakoś pomóc realnie to siedzą na kamerach i patrzą ;D Nic mnie nie denerwuje tak jak niesłuszna krytyka od osób które same nic nie umieją załatwić ;D
dokładnie! specjaliści od siedmiu boleści. komentują pracę innych pracowników, a same tak naprawdę na swoim fachu się nie znają.
Zmiany personelu na nic się zdadzą, jeśli Pan Turniak i Pani Bartosiak nie zmienią swojego myślenia, strategii i kultury organizacyjnej. Wszystko zaczyna się od korzenia, aby mogło puścić nowe gałązki.
siedza dwie damy i biora kase za nic :) taka prawda. czemu ich nikt nie sprawdfza co robia całymi dniami? bo do tej pory marketing lezał i kwiczał :) taka specjalistka była a tu nic sie nie wydarzyło, nie było fajerwerków a pieniazki się brały :) ja za 8 koła tez bym chetnie posiedziała na kamerach :)
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
A pani manager (usunięte przez administratora)z centrali jeszcze pracuje?
(usunięte przez administratora) pracuje jeszcze, czy już wymiekkla? A może w areszcie?
To K już nie pracuje w NOVA???
Co do umowy - z tego co czytałam jeśli się chodzi na zajęcia to nie ma żadnych dodatkowych opłat. Bo jeśli się nie chodzi to jest kara za brak frekwencji. Wiec jak dla mnie to nie ma w tym nic dziwnego.
No ale jeśli dotacje pewnych rzeczy nie obejmują bo takie są procedury No to rozumiem ze cześć kosztów się ponosi. czy złe rozumiem?
Na początku niby nic dziwnego. Tylko okazuje się, że nie ma nauczycieli i zajęcia się nie odbywają albo je odwołują w ostatniej chwili lub w dniu zajęć. Robi się duże zamieszanie i okazuje się, że brakuje Ci jednej godziny i już płacisz. W szkołach policealnych nie ma zwolnień lekarskich zatem zachorujesz i gdy nie wyrobisz 50% - płacisz. Najgorsze gdy brakuje w czerwcu bo wtedy płacisz za czerwiec, lipiec i sierpień. Ale przecież wszystko wyczytałaś w umowie. Ale czasami życie pisze inny scenariusz i wtedy to nikogo nie obchodzi -musisz płacić.
Jak część zajęć się nie odbędzie, nie będziesz miała materiałów do pracy albo rozwiążą Ci kierunek i zostaniesz na lodzie albo jak ostatnio pozamykali z dnia na dzień oddziały to wtedy zrozumiesz.
Jako absolwent szkoły muszę was zmartwić sprawa zachowania Dyrektora była zgłaszana nie raz nie dwa. Nawet nauczycielom mówi kto ma zdać a kto nie. Na waszym miejscu zgłosił bym sprawę do odpowiedniego urzedu Ja już skończyłem szkole ale jak ktoś ma decydować o Twoim zaliczeniu semestru a nie twoja wiedza to już nie jest wporzadku.
(usunięte przez administratora)
Czyżby Kraków???
WYSYŁAJĄ PISMA OD KOMORNIKA, LEKCEWAŻĄ SŁUCHACZY, NIE ODBIERAJĄ TELEFONÓW, OCZEKUJĄ WPŁATY NA KONTO BANKOWE MIMO IŻ KWOTY ZOSTAŁY DAWNO UREGULOWANE!
Drogi moderatorze, dlaczego usuwasz linki do arykułów na temat sytuacji firmy NOVA? To są arykuły ogólnie dostępne. Zatem mogą być udostępnione wszędzie. To, że ich treść nie jest wygodna dla firmy....no....cóż.....
Przypuszczam, że Nova CE wierci dziurę w brzuchu moderatorom Gowork, i doszukuje się treści, która niby podpina się pod usunięcie. Tonący brzytwy się chwyta:)) przykre, bo śledzę sprawę na bieżąco i nikt nie wyrażał sie w sposób obraźliwy. To, że opinie są w 99 procentach negatywne to już kwestia do przemyślenia dla właścicieli firmy. Usuwanie niewygodnych (prawdziwych!) treści jest zwyczajnie słabe. :)
11 kwietnia 1990 roku Sejm zniósł cenzurę. Zatem moderatorze w Polsce mamy wolność słowa i wolność wypowiedzi!!!
Widzę, że tutaj również negatywne komentarze na temat NOVA są usuwane pod naciskiem firmy. Niżej zamieszczone treści nie naruszały regulaminu tego portalu. Zatem dlaczego ktoś je usuwa. Takie działania są niezgodne z ogóle pojętnym dobrem społecznym. Dlaczego społeczeństwo ma się nie dowiedzieć prawdy?!
Dostałam ofertę pracy w Nova. Jak jest rzeczywiście?(usunięte przez administratora)
A możesz przybliżyć temat? Bo w poniedziałek mam podpisać umowę i czuje ze to chyba nie jest dobry pomysł.
Decyzja nr RWA-21/2008-Decyzja Prezesa UOKiK. Tu jest całość, dotycząca tylko jednej sprawy.
(usunięte przez administratora) jest właścicielem. Moze w sekretariacie trafisz na fajne osoby, ale oddział Lublin - setki emaili i telefonów skutecznie zniechęca do pracy. Jako byly pracownik, powiem krótko. Nie warto nawet zaczynać;)
Pani Monika B. Nie jest właścicielem proszę sprawdzić dokładnie później wprowadzać ludzi w błąd.
@Odp, lepiej bym tego nie ujęła.. zero poszanowania dla nowych pracowników, dla tych, którzy są wytrwali i pracują nadal - również zero. $$$, sprzedaż, sprzedaż, sprzedaż.... nic wiecej.
cóż za negatywne emocje.. :D tak jak ktoś już napisał- konkubent, mąż, partner. . . to jest kompletnie nieistotne. nie są osobami dla siebie obcymi. uważasz, że pie...prze, a doskonale wiesz, że mam rację:)) Internet huczy o postępowaniu, które aktualnie wciąż trwa, sprawa jest bardzo dynamiczna, ludzie nie są głusi i ślepi:) a na pewno nie są głupi:) nie wiem kim jest osoba, która również wypowiedziała się w tym wątku, odnośnie wizyt na policji itp. ale TO JEST PRAWDA i nikt sobie tego z palca nie wyssał:) powtarzam- nie (usunięte przez administratora) jak to zostało ładnie ujęte:)) dziwi mnie natomiast fakt, ze ktoś potrafi bronić tej firmy. nawet anonimowo.
zapewne to jeszcze aktualny pracownik, który być może do tej pory nie ogarnął umysłem co i na jaką skalę wyprawia ta firma, skoro ma czelność bronić jej imienia. innego wytłumaczenia nie ma:)
w jakim sensie stres i niepewność? jedynym rozwiązaniem jest złożenie wypowiedzenia. a następnie spróbować zapomnieć o tym przykrym incydencie. byli pracownicy muszą mieć świadomość, że być może zostaną wezwani na policję w charakterze świadka, i to dla mnie osobiście jest najgorszy aspekt. nie dość, że przechodziło się stresy pracując w firmie, to nie daj bóg będzie ciągło się to dalej:/
Stres jest na wielu płaszczyznach,np: - nie otrzymasz ostatniego wynagrodzenia - będą Cię straszyć wezwaniami (różnego rodzaju) - nie mając właściwego przeszkolenia podpisuje się pod wszystkim sekretariat i kierownik - odbierasz telefony z awanturami od pracowników z różnych oddziałów o brak wynagrodzenia oraz klientów, których bez słowa wyjaśnienia zamknięto oddział i nie wydano dokumentów lub nie zwrócono pieniędzy za naukę, która się nie rozpoczęła (usunięte przez administratora)
Expracownk, dokładnie tak ! nic dodać, nic ująć. po miesiącu pracy można stać się klebkiem nerwów. ja miałam to szczęście, że trafiłam na fajną załogę w sekretariacie i będę miło ich zawsze wspominać:)) gdyby nie mobbing skierowany na pracowników ze strony sprzedaży, marketingu, całej góry, to byc moze pracowałabym tam dalej. chociaż co miesiąc zastanawianie się czy będzie na czas wynagrodzenie, oraz to czy będzie w takiej wysokości, w jakiej być powinno, również jest niedorzeczne i niedopuszczalne.
(usunięte przez administratora)
Dokładnie! Wieczne pretensje, że za mało telefonów a jak już wykonujesz telefony nawet i cały dzień to i tak nie dobrze bo powinny być dodzwonione... Tak jakby ktokolwiek miał wpływ na to, czy druga strona odbierze telefon... Zwłaszcza że jedyne bazy to osoby, które dobrze wiedzą kiedy dzwoni NOVA i kiedy nie odbierać telefonu. Wiecznie źle, ale jak pytasz co można zrobić, żeby było dobrze to też nie dostaniesz pomocy, o szkoleniu nie wspominając. Maile co chwilę a jak nie odpiszesz parę minut to telefony czemu nie odpisane tak jakby na kamerach nie było widać że obsługujesz. Beznadziejny marketing a właściwie jego brak, złe opinie o szkole i bardzo niekorzystne zapisy w umowach - sami kładą sobie kłody pod nogi a potem zdziwienie, że zapisów nie ma. Odeszlam stąd i poczułam taką ulgę jak jeszcze nigdy wcześniej w życiu! Fakt atmosfera w moim oddziale również była świetna, ale niestety Panie z Lublina skutecznie zabijały wszelkie chęci do pracy i do działania.
zgadzam się! zwalniając się z tej firmy byłam szczęśliwym człowiekiem, mimo wizji chwilowego bezrobocia... można się zatem domyśleć jak fatalnie musiało to wyglądać, skoro pracownik woli zostać chwilowo bez pracy niż tam dalej się męczyć... na szczęście wszystko dobrze się skończyło, ale niesmak pozostanie na lata...
Podobno pracowałam ( bo oryginału umowy nigdy nie zobaczyłam z podpisem tylko jakiś skan) w Nova Centrum Edukacyjne Sp. z o.o. Poznań Poznań: bardzo miła p. Dyrektor takiego Dyrektora życzę każdemu, naprawdę złota kobieta. Pani Kierownik Oddziału pomocna, ugodowa kobieta która została wrzucona w swoje obowiązki bez większego przygotowania ze strony firmy, bazująca na własnych obserwacjach i doświadczeniu - naprawdę szacunek za podjęcie tego wyzwania i smutno się patrzy jak ta firma traktuje tak oddanych, dobrych pracowników. W tym oddziale gdyby zasłonić mi oczy (abym nie widziała maili z działu sprzedaży i marketingu) oraz zatkać uszy (abym nie słyszała telefonów odnośnie tych maili) to bardzo chętnie bym została bo ekipa naprawdę świetna aleee.... Nova Centrum Edukacyjne ;D ;D Na rozmowie obiecywali szkolenie i na tym się skończyło ... Przepraszam "szkolenie" się odbyło po 3 miesiącach polegało na przeczytaniu wydruku z Internetu. Z wydrukowanym szkoleniem zjawiły się Panie z Lublina i nie znając nikogo stwierdziły że Dział obsługi klienta to sprzedażowe 0. Oddział niema wielkiej rekrutacji ale to nie jest wina sprzedawców tylko opinii negatywnej na którą firma sumiennie sama pracuje. Z koleżanką z działu nie miałyśmy długiej kariery w firmie ponieważ nie godziłyśmy się na proponowane nam praktyki sprzedażowe (kompetentna osoba na dane stanowisko zna etykę zawodową - tutaj jednak coś nie zagrało). Codziennie skłaniano nas ( za pomocą maili - że MUSIMY wyrobić odpowiednie targety na dany dzień) do nękania słuchaczy a nawet i tych potencjalnych klientów przez wydzwanianie po 6 razy dziennie pomimo że powiedzieli już NIE w danym temacie. TAK WIĘC STANOWCZO NIE POLECAM PRACY W TEJ FIRMIE. Pozdrawiam, Sprzedażowe Zero - nie nadaje się do niczego to może chociaż opinia Wam się spodoba ;) PS. SZKODA ZDROWIA NA TĄ PRACĘ - SERIO JA TEŻ KIEDYŚ NIE WIERZYŁAM ŻE TAK IDZIE PSYCHICZNIE DRĘCZYĆ PRACOWNIKA PRZEZ MAILA.
(usunięte przez administratora)
Proszę Panie Ryszardzie napisać swojego maila.
Proszę o email elizapiasecka15@wp.pl
(usunięte przez administratora)
Nie potrafię się doprosic zwrotu pieniędzy - zapłaciłam z wyprzedzeniem za naukę - szkole zlikwidowano Zgłaszam sprawę do Rzecznika Praw Konsumenta.
Oddział w Katowicach totalna porażka! Panie "sekretarki" gawędzace o paznokciach imprezach podczas gdy kolejka osób czeka na swoją kolej... Zupełnie nie potrafią odpowiedzieć na pytania słuchaczy! (usunięte przez administratora) Nawet nie potrafią zadzwonić aby poinformować Cię o likwidacji kierunku. Pisząc maila twierdzą że kontaktowały się telefoniczne- a tu niestety żadnego połączenia ani smsa. Nie wspomnę już o warunkach umowy, które powinny być dotrzymane- jednak Nova, chyba uważa że obowiązki są jednostronne, oczywiście po stronie słuchacza! Nie polecam. Żałuję! (usunięte przez administratora). Kierownictwu, radził bym zatrudnić osoby nieco starsze, które mają więcej w głowie niż paznokcie i imprezy, o których tyle razy zmuszeni byliśmy słuchać! Żenada.
Widzę, że swoją opinię piszesz z punktu widzenia słuchacza w tej szkole i nie jesteś zadowolony z obsługi w sekretariacie. Czy inne aspekty nauki takie jak wykładowcy lub godziny zajęć Ci dopowiadają? Liczę na Twój komentarz.
Wiesz u mnie żadnych aspektów jakiejkolwiek nauki nawet nie bylo bo mydlili ludziom oczy na temat uruchomienia platnego kierunku oraz przekładali termin rozpoczęcia zajęć tak długo jak tylko mogli. W końcu kierunku i tak nie uruchomili, nie raczac nijak w ogóle o tym poinformować słuchaczy. Nie pierwszy i nie jedyny podmiot który zarabia na obracaniu(usunięte przez administratora) pieniedzmi i liczy na to ze ludzie sobie darują szarpanie się o stracone np kilkaset złotych. Szykują się pozwy zbiorowe przeciw warszawskiemu oddzialowi.
Rozumiem. Dziękuję Ci za poświęcenie czasu i odpowiedź. Wiesz może, jaki mógł być powód tego, że szkole finalnie nie udało się uruchomić kierunku, który planowali? Co z pieniędzmi, które słuchacze już wpłacili? Chciałbym, abyś sprecyzował tę kwestię.
Zrozum drogi moderatorze, że jestem niedoszłą słuchaczką (nie pracownicą! ) a wiec na pewno nie osobą trudniacą się zbieraniem pieniędzy w imieniu centrum Nova. Wiec skad to pytanie o to co z pieniedzmi wszystkich sluchaczy? Chyba ktos nie bardzo umie czytac ze zrozumieniem. Jak można się bylo spodziewać nie odzyskalam ich do tej pory (pomimo dwóch pisemnych próśb o zwrot , ktore skladalam osobiscie w szkole, z potwierdzeniem przyjęcia przez osoby z sekretariatu). Zostaje konsultacja z prawnikiem i dalsze - bardziej radykalne kroki. Co do braku uruchomienia kierunku, przypuszczam, że prawdopodobnie mógł zaistnieć problem z pozyskaniem nauczycieli przedmiotów zawodowych. W ogóle nie uruchomili ok 70% płatnych kierunków które rok wcześniej jak najbardziej istniały, a ich słuchacze zakończyli je egzaminami zawodowymi.
Wiadomo coś więcej na temat pozwów? Chętnie bym do takiego dołączyła. Zawsze to więcej osób w walce z nimi
Także mam problem 1. poziomu nauczania-odwoływane zajęcia (na 3 miesiące 20 godzin teorii, praktyki nigdy!) 2. odzyskania pieniędzy za niedotrzymanie warunków umowy dołączam się do wspólnej walki Pozew zbiorowy?
Jaka afera pojawiła się? Ktoś przybliży?
Afera wyszła?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w NOVA Centrum Edukacyjne Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy NOVA Centrum Edukacyjne Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 33.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w NOVA Centrum Edukacyjne Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 23, z czego 6 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy NOVA Centrum Edukacyjne Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w NOVA Centrum Edukacyjne Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
