Opinie o GLS Poland w Warszawa

Tragedia. Skandal. Porażka. Żenada. KURIOZUM!!!!! Otrzymałem powiadomienie że doręczona została mi paczka (w pełni opłacona), zdziwiłem się bo akurat nie było mnie w domu. Poniżej mój list do gls na który nie otrzymałem odpowiedzi. Co najgorsze pomimo że zastrzeglem że chce by mnie zostawić w spokoju otrzymałem kilka telefonów od różnych osób i dziwne smsy. To nic pomimo telefonów i SMSow przyszedł kurier i wciągnął w syt moja żonę a nie była i nie jest strona. Nic nie ustalił. Następnego dnia podjechało białe auto marki BMW z tablicami WL coś tam. Soasiony duży facet wtargnal na moją posesję, jak udało mi się ustalić nie pracował w GLS przeszedł 30m w glab posesji i znowu trafiło na żonę. Nie przedstawiając się zaczął zagadywac lecz jak twierdzi żona, szczęście wielkie że byli laweciarze po auto więc zawrócił. Wystraszyla się a nie może się denerwować. Ten 3 człowiek zadzwonił do mnie a nie podawałem mu danych zatem dał mu je ktoś inny adres i tel. W rozmowie powiedział że chce bym mu za 200 zł podpisał doręczenie. To które podpisał kurier sobie sam obcym nazwiskiem. Nazwiskiem którego ja nie znam. Paczka przepada ja muszę poprawić zabezpieczenia i opłacić ochronę. Sam kurier nie rozmawiał ze mną osobiście. Tak zostałem potraktowany. List wysłany gls (nie odpowiedzieli) Paczka nie dotarła!!! Tzn. GlS (KONSULTANT) (PRZEMIŁA ZRESZTĄ) TWIERDZI ŻE KURIER DOSTARCZYŁ I ŻE ODEBRAŁ JA KTOŚ O NAZWISKU PLATOWSKI?? SAM KURIER NIE WRĘCZYŁ MOJEJ PRZESYŁKI NIKOMU!!!! ZAPYTANY PRZEZ WASZEGO CZŁOWIEKA ODPOWIEDZIAŁ ŻE PRZERZUCIL ????‍♂️ PRZESYŁKĘ PRZEZ OGRODZENIE. LUDZIE MOJA BRAMA MA 3M WYSOKOŚCI A JA MIAŁEM ZAMÓWIONY CELOWNIK MYŚLIWSKI SKALIBROWANY I GOTOWY.... PRZRZERZUCIL???? W głowie się nie mieści.... Brawo, tak traktuje się cudzą własność?? Paczka była moja od samego początku i adresowana do mnie a Wy drodzy Państwo obchodzić ie się z moją rzeczą racza w ten sposób? Nie do wiary, naprawdę. Sytuacja wygląda następująco : 1. Nie otrzymałem paczki 2. Poznałem politykę firmy (nie jestem zdziwiony, podejrzewałem że tak się to dzieje) ale żeby informować mnie z zupełnym luzem że się moimi rzeczami rzuca (szok) wolałem jak było tabu.... 3nie mogę jechać na zaplanowany urlop z przyjaciółmi, wszyscy przesunelismy termin (nie za darmo) o tydzień. Założeniem było że wszyscy na 100% gotowi że sprzętem (nie bez sprzętu) ruszamy w sobotę nad ranem... Dziś jest piątek a ja nie mogłem dokończyć przygotowań. 4. Jak mam ufać w tego typu usługi kiedy tak się dzieje. Ja poza domem 40 km dostaje informacje ze odebrałem przesyłkę.!!!!!! Szanowni Państwo równie dobrze moglibyście informować swoich klientów że są totalnymi wariatami. A na koniec dzwoni do mnie automat i naklania do wypełnienia ankiety kiedy skończyłem 15 min 1/4GODZ NA USTALANIE ABSOLUTNYCH SZALEŃSTW. OTWIERAM POCZTĘ DEODZY PAŃSTWO I KOLEJNA SPOSOBNOŚĆ DO WYPEŁNIENIA ANKIETY. SZKODA ŻE NIE MA OPCJI "NIE DORECZONO" URLOP ZEPSUTY, PACZKI NIE MA, ZAUFANIE POGRZEBANE, ZMARNOWANY CZAS. PROSZĘ SIĘ USTOSUNKOWAĆ TO MOJEJ WIADOMOŚCI W SPOSÓB KONKRETNY I POTRAKTOWAĆ SPRAWĘ JAKO ISTOTNĄ. Ogromną mam prośbę na koniec, proszę nie traktować mnie jak kogoś pozbawionego rozumu, nie ja jestem tym kto się nie wywiązał. Proszę podejść zatem do sprawy obiektywnie i nie udreczac mnie ankietami, telefonami, w celu przekonania mnie ze jest inaczej niż jest. Osobiście uważam że nie kurier jest winny lecz jego nadzór. Wnoszę po sposobie w jakim była mi informacja udzielana. Pan "PLATOWSKI" odebrał a paczkę kurier PRZERZUCIL przez płot.