Kiedy wróci skrzynka w której pracownicy będą mogli opisać sytuację w firmie?
Najlepiej jakby przyjechał p.Marek i porozmawiał z pracownikami bo to co sie dzieje w tej firmie to ludzkie pojęcie przechodzi. Panie Marku proszę przywieźć skrzynkę zeby każdy mógł sie swobodnie wypowiedziec a nie tu wylewać swoje żale. Jeśli nadal nikt nie zareaguje WSZYSTKIE rzeczy zostaną opisane tutaj a wtedy ktoś na pewno straci pracę.
Czytam te opinie i jestem w sumie zażenowana. Tez pracuje w CMD, ale w jednej z placówek i to masakra jak to może różnie wyglądać. W placówkach też szału nie ma- wieczne kolejki, opóźnienia, pleksi sreksi, maseczki, nic nie słychać, duchota, ale jak się ma normalnego przełożonego, to jest jakoś... łatwiej kurde. ja dobrze z tym trafiłam i tylko dlatego łatwiej znosić inne niedogodności. trzymajcie w tych CC
Kiedy przestanie dawać dyżur swojej psiapsia PW?! Innych osób nie ma. Jak ma się dwie koleżanki liderki to się jest ustawionym.
Czytam to wszystko i co dziecinada i żenada.Tylko krytykujecie wszystko i wszystkich , może tak zacznijcie od Siebie. Już od długiego czasu wylewacie żale i co do tej pory osiągnęliście?A co zamierzacie osiągnąć?Bo jak do tej pory to te anonimowe wpisy nic Wam nie dały.Jeśli tu jest tak źle to dlaczego trzymacie się tej pracy?Przecież nikt Was nie trzyma na siłę ,zamiast tracić czas na te wpisy poszukajcie pracy swoich marzeń.Świat i rynek pracy stoją przed Wami otworem.Jak widać jesteście osobami przebojowymi więc nie siedźcie tu ruszajcie do przodu.
Obrońca się znalazła.. Wiadomo jak się jest blisko z liderem z Radomia to można sobie takie rzeczy pisać.. Ty jesteś żenada
Dobrze ze Tobie łażenie dało efekty... Raporty nie widoczne gdyż widać było kto ile odbiera.. Teraz do woli możesz siedzieć z psiapsia na służbowej.
(usunięte przez administratora) Eee widzę że jednak coś ten angielski znasz Mrs.Truth może i dyplom się znajdzie? A nie sorry lider nie musi, nim może być jak się okazuje każdy. Dla niektórych to wyżyny możliwości i spełnienie marzeń od razu awans społeczny na wsi zapewniony. Szkoda, że kierownik z nikim nie rozmawia prócz swoich pupilek warto poznać dwie strony medalu a nie jedną zakłamaną. Jak jest problem czy konflikt w zespole prawdziwy lider/kierownik powinien go rozwiązać a nie chować głowę w piach i udawać, że się nic nie dzieje. A z Waszej strony jest tylko dolewanie oliwy do ognia kolejnymi durnymi pomysłami i robieniem tajemnic ze wszystkiego oraz kibicowanie każdej osobie "ze starej ekipy" która chce odejść z pracy. Świetnie jest mieć nad sobą ludzi którzy mają mniejszą wiedzę od pracownika. I nikt nie mówi że praca jest zła tylko właśnie niekompetencja osób które są wybierane do "zarządzenia" wszystkim przeszkadza.
Skoro tak Cię oburzają nasze anonimowe wpisy to pokaż ,że Ty jesteś ponad to, podaj w nicku swoje imię , choć i tak wszyscy wiemy ,że to nowa-super-liderka.A my konsultanci piszemy tu o wszystkim co nas boli,co razi,co denerwuje - dlatego że nie mamy innej możliwości przekazania tego dalej. Kiedyś raz w roku było słynne "pudełko " do wrzucania kartek z opiniami,co nam teraz pozostaje ? Każdy z nas ma jeszcze (usunięte przez administratora) nadzieję, że nasze głosy przeczyta ktoś...wyżej...może dyrekcja? Na panią kierownik raczej nie liczymy. Czasem myślimy że ona nawet na Goworku wprowadziła swoje ukochane RODO, bo dlaczego zaraz po wpisaniu Iwona wróć ! - natychmiast jest to kasowane,przecież nie jest to żadne wulgarne określenie. Tak bardzo ja razi.ze daleko jej do IJ ?
Kiedy będzie biuro dla Radomia? Chcesz przyjść do pracy- nie możesz bo nie masz gdzie siedzieć. 16 miejsc dla 100 tak właśnie wygląda. Rekrutacja po co? Jak i tak wygrała osoba która najlepiej się podlizała.. Dokładnie chodziła chodziła i wychodziła.. Dlaczego pracownik z najdłuższym stażem nie został wybrany? Jest po prostu niewygodny dla firmy. Największe poparcie zespołu ale lepiej wybrać kogoś zaufanego kto doniesie. . Tu powiedzenia bierny ale wierny w 100% pasuje.
Bo to było tak: - dlaczego to akurat Ciebie powinniśmy wybrać? - będę mieć oczy i uszy szeroko otwarte obiecuję donosić zawsze i na każdego a i nie omieszkam czasem dodać coś od siebie. - gratuluję jesteś przyjęta
O co chodzi w tym komentarzu??
To co się wyprawia jest żałosne. Tyle nowych osób zatrudnionych a jak zwykle braki obsadowe w weekendy i poniedziałki, a w piątek az nadmiar osób że skaracją godziny pracy.
Um zlecenie robi po 200h i już ma dosyć a um o pracę chętne by dorobiła ale nie może bo za drogo by wyszło i kółko się zamyka. To kto w poniedziałek chcę zostać dłużej?
Już czekam na jej pierwszy dyżur. Tysiąc pytań będę zadawać. A jak pacjent poprosi z przełożonym to z przyjemnością połączę :D
Teraz proszę kierować wszystkie pytania do liderów i trenerów a nie do "starszych" konsultantów. Nam nikt za liderowanie nie płaci tak samo jak za szkolenia. Jest teraz wystarczajaca ilość osób do pomocy. A że lider udaje że nie widzi sparka albo "telefonuje" caly dzień, cóż... my musimy się skupić na pacjentach bo to bardzo trudne ;)
Głównie tyczny się to lidera z Radomia liderzy z Wawy uważam że można na Was liczyć
Wiadomo chyba że tym z Warszawy kierownik wisi na telefonie i nie ma się jak o coś zapytać czy prosić o pomoc
Brak słów co się dzieje w CC. Czy nikt wyżej tego nie widzi czy nie chcą widzieć, bo po co dbać o tanią siłę roboczą. Ludzie z dłuższym stażem niż nowy trener nie mogą podejść do egzaminu na starszego konsultanta bo wszystko było zawieszone, a przecież firma trzepie taki hajs na testach. Żałosne, ze firma nie jest w stanie zapewnić sprzętu do pracy zdalnej. Tanie laptopy dla wybranych, telefony używane z przed kilku lat, oczywiście często bez karty sim, ładowarki i wspaniałe słuchawki. Spodziewałam się, ze liderem zostanie pp, nawet myślałam, ze trenerem trzecia świnka, ale nie startowała i pojawila się nadzieją, ze zostanie to ktoś posiadający wiedzę i ktoś komu chce się pracować. Utajniając raporty dzienne myślą, ze da się ukryć faworyzowanie to jak pewne osoby nic nie robią? Nie jestem w stanie zrozumieć wyboru Foxa na trenera. Człowiek pracujący od może ponad roku, nie przestrzegający procedur, bo on pracował MCOV i tam było inaczej, człowiek popelniajacy tysiące błędów dostaje awans? A pracownik z dłuższym stażem, prowadzący szkolenia, cieszący się uznaniem i szacunkiem zespołu, który lepiej pasuje na to stanowisko został odrzucony. Tak jak ktoś pisał proszę kierowac pytania do liderów/trenerow a nie przeszkadzać w obsłudze pacjentów starszym konsultantom i wysyłać im alerty.
Zgadam się w 200%. Patrzę dyżur sekcji obstawiony dziś i tak jest codziennie. Czemu PW i PP ciągle mają jakieś sekcje.. Nie widzisz ile ma połączeń bo skąd. Przyjdzie sobota świetny pretekst żeby nie odbierać bo mam dyżur co się będę przejmować kolejkami... Radyjko niech sobie pogra kawusia i pensja leci
Jako zepsuł żądamy ale lider nie miał dostępu do testów które piszą konsultanci przed napisaniem przez każdego testu. Testy wiedzy układa trener lider nie powinnen mieć wglądu. To jak się nie ma siostry lidera to nie ma szans na 100%. Chcemy jednakowego traktowanie i starania się o premie. Rodzonej siostrze nie podasz odpowiedzi do testu jedna czy druga Pani lider. JAK WSZYSTKO TAJNE TO TEST TEŻ.
Pracownik pracuje 3 miesiące albo 4 i ma 100% ja prawie 2 i nie mam szans bo nie mam siostry lidera
Sz.P Administratorze strony Gowork,my użytkownicy zwracamy się z prośbą by najnowsze wpisy były na górze strony, wpisy z lipca przeczytane ponad 150 razy naprawdę nie są zbyt aktualne, "nowe" powinny pojawiać się po otworzeniu i stąd prośba o zmianę .
Psychicznie nie daję rady już tu pracować, chyba jeszcze nie było aż takich kolejek. Mam nadzieję że jest prowadzona jakaś rekrutacja. Po 8h pracy nie wiem jak się nazywam. Czy tylko ja tak mam ? :(
Pod warunkiem że masz umowę zlecenie tylko wtedy można dorobić do tej głodowej pensji. Poza tym strach brać NG żeby nie wyłapać błędu rodo pod byle pretekstem. Znów najlepsi ludzie odchodzą wszyscy mają dosyć kolejek, braku premii, braku ng, nerwowej atmosfery i faworyzowania "koleżanek i rodziny" wiadomo kogo...
Jeszcze te głupie testy wiedzy gdzie nie zdarzy się sprawdzić wszystkich pytań już koniec czasu a potem wielce tajemnica ile się miało punktów.... ciekawe ile mają siostry i psiapsie pewnie zawsze 100,% to moim zdaniem powinno być ogólnodostępne
Nie liczylabym na to,że nowa rekrutacja poprawi nam sytuację,no chyba,że będą brane pod uwagę inne kryteria wyboru nowych osób.."umiejętności " konsultantów z tej ostatniej ...no cóż...chyba wiecie o czym mówię
Masz rację,jeśli wszyscy mamy informacje kto i ile dostał kasy za pakiety,za ang, za ew premię to tym bardziej nie są tejemnica punkty za test, pani kierownik - prosimy o odtajnienie tych informacji !!!!
NIKT JUZ TU NIE DAJE RADY WYTRZYMAĆ PSYCHICZNIE. gdyby nie to że większość pracuje na umowie zlecenie to już dawno ciągnęły by się L4. Nie ma chwili na oddech, na to żeby zebrać myśli i wieczne tłumaczenie co robisz na przerwie służbowej I pilnie masz z niej wracać bo jest kolejka- kolejki ciągną się od marca I końca nie widać. Myślę, że gdyby nie pewna sytuacja w związku z koronawirusem konsultanci raz na zawsze pożegnaliby się z Damianem. To co się dzieje już wszystkich przerasta I wręcz jesteśmy przerażeni tym, co będzie się działo zimą.
Zgadzam się zdecydowanie. Nikt juz nie daje rady. Od rana do wieczora wieczna kolejka, nawet nie ma już momentu wytchnienia miedzy 13-15, gdy jest ponad 30 osób. Wieczne problemy z systemem i zero pomocy ze strony HD. Firma nie zapewnia nam sprzętu do pracy zdalnej a problemami technicznymi obarcza nas. Skoro taka firma nie jest w stanie zapewnić nam sprzętu do pracy zdalnej to może wróćmy do pracy stacjonarnej, ale przecież w ramach oszczędności w Radomiu nowe biuro ma tylko 16 stanowisk a pracowników jest ponad dwa razy tyle i ciągle przybywa, a Warszawa nawet swojego biura nie ma i pewnie długo nie będzie miała w ramach oszczędności. Ale powinniśmy się cieszyć – premia wróciła..tylko szkoda, że nie mamy szans na najwyższa stawkę, bo cele zarządu nie są zrealizowane. Kiedyś też była podobna liczba telefonów a mniejsze kolejki, tylko większość dobrych pracowników uciekła. Ale lepiej zatrudniać nowe pionki, które nawet poprawnie nie potrafią pisać i mówić w języku ojczystym, a przecież miały być zatrudniane osoby posługujące się płynnie językiem angielskim. Jednak przykład płynie z góry – kierownik popełnia błędy w podstawowych słowach. To co się obecnie dzieje w Damianie to komedia. Współczuję nam wszystkim, osobiście szukam ciągle innej pracy i mam nadzieję, ze niedługo odejdę z CC.
Masz rację w 100%. Każdy powinien dostać podwyżkę!! I to nie 100zł brutto tylko adekwatną do wykonywanej pracy i umiejętności! Firma ma żniwa jak nigdy dotąd wystaczy policzyć ile jest $ w jeden dzień z wymazików. A my co dostajemy? Słuchawki za 10zeta od chińczyka, wyższe rachunki za pracę w domu i ciągły stres żeby szybciej, żeby więcej i te wieczne problemy z systemem. Zero komunikacji zawsze o wszystkim dowiadujemy się na końcu przez co musimy wysłuchać pretensji od pacjentów. Dlaczego muszę w swojej pracy wysłuchać jak ktoś na mnie wrzeszczy za WASZE błędy. Nikt już nie panuje nad tym wszystkim. O premiach nie wspomnę czysta kpina jak można komuś wyznaczać cel niemożliwy do zrealizowania? Dlaczego mam odpowiadac za osoby których średni czas rozmów to 5min? Albo za to że dwoni 70 osób w jednym momencie i nie ma fizycznej możliwości wykręcić wymaganego wyniku. Może trzeba w pewien piękny jesienny poniedziałek zdjąć słuchawki i odejść od biurek? Może ktoś doceni w końcu naszą pracę.
Wzrost kolejek, ilość nowych procesów, praca zdalna i w pewnych momentach brak pomocy merytorycznej, głodowe stawki, śmieszne parcie na realizację wyników bo zarząd tego oczekuje... Czemu za taką harówkę dostajemy takie głodowe pensje, czemu CMD w trakcie nawału połączeń w sprawie grypy nie umieściło nigdzie żadnej informacji o tym że szczepionek nie ma i nie będzie - chociaż taki mały ruch na pewno odciążyłby nas ale cóż PR by się nie zgadzał.... Mam wrażenie że w tej firmie CC traktowane jest jako ci "gorsi". Gdyby nie my - zmęczeni tym wszystkim konsultanci którzy są w pierwszej linii kontaktu z pacjentem to podejrzewam że nie byłoby tak kolorowo. Ciągle jakieś wymagania, testy jak w podstawówce, ankietki, procesiki, pakiecie, comiesięczne oceny pracy.... Nowe zasady premii to też hit. Nie będziemy mieć dodatkowych punktów bo będzie kolejka jak zawsze od rana do nocy, my będziemy non stop odbierać połączenia a w rezultacie punktów nie będzie bo było za dużo połączeń przychodzących na taką liczbę konsultantow. Osoby z umowy zlecenie mogą cały miesiąc ciężko harować, wystarczy że rozchoruja się i trzy dni nie będą mogli odbierać połączenia bądź zdarzy się jakieś inne zdarzenie losowe i bye bye premia za cały miesiąc minus trzy dni. A gdy widzę sto tysięcy pytań o nadgodziny to aż mi się chce śmiać. NIKT ICH NIE WEŹMIE BO DLA WIĘKSZOŚCI 8H PRACY PRZY TYCH KOLEJKACH JEST STRASZNE. Pracuje tu już długo, gdyby nie te niepewne czasy korony to już dawno rzuciłoby się to wszystko. W piątek człowiek myśli tylko o tym jak bardzo będzie źle w poniedziałek... Muszę też zgodzić sie z moimi przedmówcami w sprawie sprzętu... Tyle ile zostało stracone nerwów na te problemy techniczne... Szkoda słów. Byłoby nam konsultantom bardzo miło gdyby w tych najcięższych chwilach zamiast prosić nas o zostanie dłużej w pracy albo nie wychodzenie na przerwy może włączył się do odbierania 1 z 4 liderów? Albo trener? Niby nic ale dla nas pracowników wiele by to znaczyło... Że chcą nam choć trochę pomóc zamiast oczekiwać wyników zielonych jak trawa na łące. Myślę że większość ma już dosyć tych rozmów, stresów, kolejek... To już nie jest ta sama praca co rok temu... Wtedy do pracy szło się z pozytywnym nastawieniem a teraz zastanawia się czy będzie źle czy już bardzo źle. Mam nadzieję że przełożeni to czytają i wyciągną z tych wszystkich wypowiedzi jakieś wnioski. Pozdrawiam :)
Historia zatoczy koło- ci doświadczeni odejdą i zostaną młodzi, którzy będą myśleć że takie warunki pracy to norma i że to jest praca marzenie.. Cóż podobno nie ma ludzi niezastąpionych...
Już widzę Lidera z Rdm jak odbiera pierwsze połączenie i co mam zrobić... Tak czasem się czuje jak do niej dzwonie z problem odsyła dalej po co kolejny lider i trener w Radomiu.... Po co tyle terenów z czego będą tak szkolić
Od rana kolejka. a dwóch liderów na sparku i trener… Gdy napiszesz często zero odpowiedzi. Jak oni zalogują się z wielkim opóźnieniem, to zawsze mają kłopoty techniczne, a my musimy się z każdej minuty tłumaczyć. Firma ma obowiązek zapewnić sprzęt do pracy zdalnej, a Damian nic nie daje. Ani sprzętu, ani internetu tylko te słuchawki. Słuchawki, które zarówno dla nas są fatalne jak i pacjenci słabo nas słyszą Mi to jest wstyd zaproponować te żałosne pakiety w momencie gdy pacjent czeka 30 min na połączenie, kilka razy został zrzucony..a jeszcze ta ankieta… Teraz kwarantanna dla osoby, która miała kontakt z osobą zarażoną trwa zazwyczaj 10 dni, a izolacja trwa 14. Ta ankieta jest bezsensowna i przypominanie o maseczkach. Przepraszam, ze tak chaotycznie ale to wszystko podnosi mi ciśnienie. @Podrużny no właśnie te nadgodziny, co z tego, że człowiek i tak bierze jak nie zostanie doceniony. Jeszcze popełni najmniejszy błąd przy takiej liczbie rozmów i już po premii. A najgorzej jak naruszy RODO. Ale przecież w porządku było jak pacjenci przez problemy techniczne wpadali na nasze poczty głosowe i często dostawali nasze prywatne numery. Przykre jest to, ze pracownicy doświadczeni, oprócz dwóch świnek nie są doceniani w tej pracy. Nie rozumiem tego po co jest dwóch trenerów i rekrutacja na kolejnego skoro to pracownik prowadzi szkolenia? Mam nadzieję, ze ktoś z przełożonych to czyta i zamiast wydzwaniać kontrolnie, sprawdzać naszą wiedzę pomoze i doceni. Może sama Pani M. to czyta i zrozumie, ze warto bez względu na kolejki zrobić spotkanie zespołu? Zapewnić pracownikom godny sprzęt do pracy, a nie słuchawki za 10 zł, a wybranym stare telefony i laptopy. Powodzenia nam wszystkim życzę! Życzę wszystkim miłej niedzieli bez telefonu od pani M. z pytaniem „możesz się włączyć do pracy?”. U mnie od dawna nie było weekendu bez takiego telefonu.
Bo to jest pani na włościach. Nazatrudniała znajomych to nikt nic nie powie. W biurze sama po za kontrolą nikt na ręce nie patrzy nikt nic nie powie. Spóźnianie się, wczesniejsze wychodzenie, brak wiedzy i chęci pomocy, nie odbieranie na sparku odp po 20 min z pytaniem czy jeszcze aktualne. Ciągłe drugie zmiany bo najgorsze rzeczy robi sie rano. A jak już rano to nawet imienny robi druga zmiana. Połowę roboty i tak robi pomocnica gdzie dzień w dzień po 6h na służbowej siedzi w tydzień odbiera tyle połączeń co my w godzinę. Ale po co sie wysilać jak miejsce lidera już ma zaklepane. Wiecznie tylko kawki herbatki z p.kierownik żeby tylko nic nie robić a za plecami obgadywanie. Stanowisko lidera i trenera powinien dostać ktoś spoza kliki ale wiadomo jak będzie. Ciekawe ile osób z nowego naboru będzie po rodzinie...
Najlepiej napisać bardzo ważny mail zapoznajcie sie jak mam się zapoznać przy takiej kolejce.. właśnie spotkanie po co przecież mail jest.. jak nie przeczytasz go na swojej prywatnej przerwie to potem mam 30 maili z czego kilka z nich jest dodane do portalu co mnie to obchodzi że dodane... Taka jest rola niektórych osób ze aktualizacja informacji na portalu. Ja nie pisze maila za każdy razem gdy odbiorę połączenie bo to są moje obowiązki, później tworzy się spam i nie wiesz które maile są ważne a które tylko zbędnym pokazaniem że trener cos robi
A Ty nie może wysłać szybkiego ważnego maila nawet o dokumentację bo co robisz na służbowej a jakoś PP nikt nie pyta co robisz są równi i równiejsi
rodo zatacza u nas coraz szersze kręgi,ostatnio zostały utajnione raporty imienne za poprz dzień, każdy z nas konsultantów chce sobie sprawdzić ile miał połączen,jaki czas rozmów,ile przerwy wykorzystał...zawsze można było,ale teraz nie,dlaczego ? moze dlatego żebyśmy nie widzieli ile połączeń odebrał inny konsultant albo ile czasu siedział na służbowej mimo że nie pracował tego dnia w sekcji.Panie Dyrektorze,Pani Kierownik M -prosimy o odpowiedź o co w tym wszystkim chodzi,dlaczego tak nas traktujecie? Pewnie znacie wszystkie wpisy tu,więc wiecie że nie jest nam lekko teraz pracować.co jeszcze wymyslicie?
Jakie to wszystko było do przewidzenia. Szkoda ze w STSie nie mozna bylo obstawic moze by cos wpadlo. Niby czlowiek wiedział a jednak troche się łudził. Posadka do emeryturki klepnieta. Teraz tylko kawusia, radyjko i obijanie sie na legalu. Czasem mam wrazenie ze w tej firmie ktos przeprowadza sabotaż.
Dziękujemy obecnym lidera oprócz jednej ze jesteście i nie oddawajcie nas.
Paradoksem jest to że bardziej pomoże ci lider który jest 100 km od ciebie niż osoba która jest w twoim biurze i spędzasz z nią dużą ilość czasu...
Czas uciekać stąd....
Wszyscy wiedzieli jaki będzie finał rekrutacji to po co ja robić? Tak żeby zarząd się nie czepiał to pytanie do zarządu- Czemu wygrywa ktoś kto pracuje krócej i ma mniejsza wiedzę? Czemu nie wygrał ktoś kogo lubi zespół? Na kim można polegać. Radom ma kolejna osobę która będzie siedzieć i po 30 minutach czy to dalej aktulane?... Ale kawa herbatka z drugą liderka i psiapsia wejdzie. Psiapsia na służbowa ma sekcje to może...
A czy przypakiem w ogłoszeniu nie był wymagany j.angielski? O wyższym wykształceniu nie wspomnę. Po co są stawiane wymagania których się nie przestrzega? Może gdyby nie te fałszywe wymagania więcej osób by się zgłosiło.
Co jeszcze w tej firmie będzie tajne?
Ja już się czuję jak pracownik tajnych służb. To już urasta do rangi paranoi. I te wieczne kłamstwa i robienie z nas (usunięte przez administratora) Każdy widzi że to wszystko po to by ukryć nierówne traktowanie i faworyzowanie a nie żadne rodo.
Gratulacje koleżance lidera nowego stanowiska. Jak się nie ma pleców to nic nie osiągniesz.
Niebawem wszystko,aż dziwne że grafik na grudzień jeszcze jawny. Konsultanci pracujący tu od dawna - już obowiązywało wtedy rodo - doskonale wiedzą ,że takich cyrków nigdy nie było.Nikt nie wierzy w zapewnienia pani kierownik że to dla naszego dobra, że rodo itp.Bzdura! A w spr nowej liderki...po co była w ogóle rekrutacja ? Od początku było wiadomo kto nią zostanie. Trenerka nie została osoba posiadająca największą wiedzę ,dlaczego ? Fox ? Naprawdę ? Współczucie dla osób które będzie szkolił,jego wiedza niewiele większa od pani kierownik ale za to pewność siebie porównywalna do jej.
Dlatego nikt nie chciał brać udziału w tym cyrku zwanym rekrutacja. A podobno tyyyllluu chętnych było i wygrał najlepszy :)) dobrze wiemy ilu bylo kandydatów i kto stanowisko miał obiecane, kto był do niego szykowany i uczył się od dłuższego czasu. I przestańcie nam mydlić oczy bo nikt ślepy nie jest i kazdy widzi jakie tu są układy i jak sobie panie z dziobkow spijaja. Ja współczuję osobom ktore trafią do tej sekcji. Łaziła łaziła i wyłaziła.
Właśnie dlaczego dyżur ciągle są obstawiane tymi samymi osobami... Każdy powinien mieć po równo sekcje z czasem zapomina się rzeczy który się nie robi regularnie ale nie trzeba koleżankę wstawić żeby miała lżej ile taka osoba ma połączeń odebranych 0 ale nie sprawdzisz bo RODO
Tak wygrał najlepszy. Zapomnili dodać chyba osoba co najlepiej się podlizuje i ma swoją zaufana liderkę.
Nikt nie chce trafić do nowego lidera.. Proszę weź sobie nowe osób i z nimi buduj zespół.
Nie przesadzajcie z narzekaniem. Firma dobra ale wymagająca a jeśli ktoś liczy na obijanie się to nic z tego.
Wymagająca owszem. Ale nie idzie za tym godna pensja. Za niecałe 2.5tys pensji co ja mogę zrobić? Po opłaceniu mieszkania? NIC.
wymaga aby byla kolejka 30 pacjentow oczekujacych na polaczenie? Czy to pokrywa sie z wymaganiami pacjenta? A co w kwestii wynagrodzenia, wymaga aby pensja byla smiesznie niska? to bardzo dziwne wymagania.
Gdzie są raporty? Ja chcę znać swój czas rozmów a nie wszytko tajne
Zastanawia mnie dużo rzeczy w tej firmie, pracuje tutaj ponad rok prawie dwa. Pierwsza kwestia dlaczego wszyscy widzą ilość odebranych połączeń a ilość punktów z testu to już jest wielka tajemnica nawet dla osoby która pisała test może być to ujawnione dopiero pod koniec miesiąca. Następna kwestia dlaczego ja załatwiając kod recepty czy coś podobnego muszę jak najszybciej wrócić ze służbowej a inna osoba siedzi cały dzień. Tak jak już wspomniałam wszyscy widzą ile ktoś odebrał połączeń chociaż sądzę że niedługo żeby ukryć ilość służbowej to też będzie tajne. Następna kwestia czemu nie ma spotkań? Jak mamy czytać tę maile przy kolejce 70 osób.Ja osobiście nie będę tracić prywatnej przerwy muszę coś jeść żeby mieć siłę w kółko mówić w czym mogę pomóc? Codziennie się zastanawiam ile osób będzie niezadowolonych z okresu oczekiwania na połączenie, ile osób będzie krzyczeć że czeka ponad godzinę a ja i tak nie wiem. Jak mam czytać te ważne maile jak nie mam czasu. Następna sprawa mam UZ jestem chora biorę trzy dni wolnego i już tracę premie. Tylko przez te trzy dni mimo tego że przez całe tygodnie odbieram minimum 100 połączeń dziennie.Kolejna rzecz nieodpowiedni ludzie na ważnych miejscach w firmie. Brakuje mi osoby która była zastępca kierownika, osoby która ogarnęłaby ten cały (usunięte przez administratora) z covidami itp.
Nawet na umowie o pracę czy zleceniu nie można wziąć L4 bo w tej firmie NIE WOLNO chorować tzn wolno ale nawet wtedy masz się stawić w pracy. A spróbuj sie zagapić i nie wrzucić na dostępny o 8.00 tylko 8.01 to już masz zmniejszoną premię mimo to że musisz później tą minutę odrobić.
Ja tam nic nie mam do lidera z Rdm ale cały dział plotkuje o tym zatrudnieniu siostry,to była gruba przesada i jak ja mam liderowi donieść zwróci uwagę siostrze nie sądzę. I jak mam myśleć czy test pisze sama. Uważam że liderzy nie powinni mieć wglądu w test przed napisaniem konsultantów wszystkich. Znają odpowiedzi mogą podać a to psiapis jednej drugiej a to rodzinie. Inni liderzy nigdy nie mówia co będzie na teście. I kto ile miał punktów powinno być dostępne może trochę by się bała podać albo chociaż raz na 3 miesiące robiły błędy tak dla zmyłki. Proszę o udostępnienie wyników wszystkich
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Centrum Medyczne Damiana?
Zobacz opinie na temat firmy Centrum Medyczne Damiana tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 89.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Centrum Medyczne Damiana?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 81, z czego 6 to opinie pozytywne, 41 to opinie negatywne, a 34 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
