Notoryczne odmowy urlopów. Dla nich nawet miesieczne wyprzedzenie to za mało by ogarnąć sytuacje. Pracownicy są zmuszeni często brać zwyczajne L4 ponieważ inaczej się nie da. Toksyczna atmosfera, nie warto
A jakie jest szersze wyjaśnienie problemów związanych z tymi wspomnianymi urlopami? Ciekawi mnie po prostu argument. I wobec tego jak one w praktyce są wykorzystywane przez pracowników przy założeniu, że nie będą korzystać z L4?
Miałem nieszczęście tam krótko pracować. Szok i niedowierzanie! Jakbym się cofnął do wczesnych lat dziewięćdziesiątych. Wybitny Januszex! Załoga w większości to jakieś zestresowane, warczące i przerażone wypłosze. Jak niebieskokoszulkowcy zajmują się na co dzień obserwacją ludu pracującego na monitoringu, to już potężnie jedzie (usunięte przez administratora) Atmosfera pracy jak w (usunięte przez administratora)- się nie dziwię, że ten dom (usunięte przez administratora)postawiono na takim (usunięte przez administratora). Do normalnych firm to nie ma porównania.
(usunięte przez administratora)
A jak może być im wstyd??? Oni z pracownikiem się nie liczą. Przecież każdy wie że podwyżek nie było a dwie fury po 250K kupili. Tak jak piszesz kolego, ludzie odchodzą i będą odchodzić. Bo komu zależy?? Czatują tylko żeby premie zabrać i czekają na czyjeś podknięcie. A to dopiero początek. No ale co ludzie z łapanki i jazda dalej to samo. Buble, reklamacje itp,itd. Całe lata to samo, i jak ma być lepiej??? Ta firma się nigdy nie obudzi, szukać coś nawet za mniejszą stawkę ale ozdrowieć psychicznie. POZDRAWIAM kolegów i koleżanki i życze znalezienia lepszej pracy.
Czy w Metrix Metal Sp. z o.o. pracuje się na open space?
Niezbyt ciekawe obycie z strony kierownika produkcji pod względem interpersonalnym. Nie opisuje miejsca pracy co się wykonuje w firmie tylko od razu przechodzi do konkretów. Na rozmowie czuje się atmosferę coś na zasadzie przymusu "bierze pan prace czy nie"
moje pytania były proste ile na dzień dobry się zarabia i ile można zarobić po okresie probnym
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Dyrektor od dn. 1.05 stworzył nowy system karania za reklamacje .Jeśli na danym wydziale wystąpi reklamacja karani utratą premii są wszyscy pracownicy wydziału ,nawet ci którzy nigdy reklamacji nie mieli. Zasady karania przekazywane są pracownikom w ''wersji ustnej'' gdyż papierowa nie istnieje. jestem ciekaw czy ''podpisał '' się pod nią Zarząd. Mam nadzieję ,że te zasady będą przekazywane nowym pracownikom przy rozmowie rekrutacyjnej ,bo obecni pracownicy są ''bardzo zadowoleni '' co na pewno wpłynie na zaangażowanie w swoje obowiązki .Gratulacje.
Dokładnie. Coraz mniej motywacji widać u pracowników. Moze to jest problem tych reklamacji? Może nie doceniacie swoich ludzi i dlatego tak to wygląda. Ciągłe zakazy i kary. Zabieranie premii całym działom nie załatwi problemu, baa może jeszcze przyczynić się do jego pogłębienia.
I tu się zgadzam. Jak mam stracić premię za czyjeś niedbalstwo albo niechęć do pracy to dziękuje. Chorobowe i tyle. A powoli zaczyna być to widać, tu chorobowe tam chorobowe. Zawsze jakoś miałem chęć do pracy, a teraz mało mi zależy. To był trochę głupi pomysł i na pewno odbije się to w kolejnych miesiącach. No ale co zrobić, firma zatrudni ludzi z łapanki i dalej to samo, buble i reklamacje. Błędne koło. Starzy pracownicy dostaną po kieszeni przez takich, i baju baj. L4 albo do widzenia. A no i i jeszcze brak podwyżek też robi swoje, a firma przecież nie jest biedna. Pozdrawiam zdemotywowanych pracowników.
Witam. Moim zdaniem to szczerze odradzałbym ten zakład jako miejsce pracy. "Na górze " jeden drugiego utopiłby w łyżce wody, żeby tylko karierę zrobić. Wgl nie liczą się z człowiekiem- człowiek upomni się o swoje - zwolnić. Zatrudni się nowych, którzy będą nieświadomi swoich praw i obowiązków, i dadzą się wykorzystać. Generalnie liczą, że znajdą desperatów, którzy pozwolą tak się traktowac by móc ich wykorzystać do cna. O urlopach zapomnijcie - każda absencja do odrobienia. Na magazynie tragedia. Do władzy dorwały się takie osoby, że każdy kto miał trochę oleju w głowie szybko stamtąd uciekł.
Osobiście nie wiem co tam na magazynie, ale z całą resztą się zgadzam w 100%. A będzie gorzej. Jak Sz.P Prezes odejdzie na emeryturę. Wiadomo kto przejmie władze, a kto przyjdzie na dyrektora. Będzie piekło. Kto mądry ten szuka sobie pracy, bo tam to idzie się wykończyć psychicznie. Standard goni standard a potem tylko pretekst żeby zabrać premię. Jeden przeczy drugiemu. Życzę wszystkim znalezienia normalnej pracy i zdrowia psychicznego. Pozdrawiam Walter White.
Znowu szukaja magazyniera? Wie ktos moze czemu tak czesto jest szukany magazynier? Jak wygląda praca na magazynie w tej firmie? Moze ktos cos opowiedziec?
Jak ktoś się zwalnia to trzeba zatrudnić na to miejsce nowego pracownika. Na magazynie robisz wszystko co kierownik będzie Ci kazał.
Unikać ten januszex szerokim łukiem. Co tam się wyprawia to w głowie się nie mieści. (usunięte przez administratora) na pracownikach, zła atmosfera, niskie zarobki.
I jeszcze zarząd z Prezesem na czele z gę..... (usunięte przez administratora) robi. Bo najpierw zarządzają 2 maja dniem urlopowym a teraz mieszają. Kpina i śmiech na sali. Każdy tam miesza ale o zarządzie zdanie było w miarę dobre a teraz????? Jak cała reszta. No ale każdy wie kto tam najwięcej kręci i robi zamieszanie.
Znowu poszukują informatyka? Przecież niedawno była już oferta na to stanowisko. Widać specjaliści szybko uciskają.
Znowu szukają (usunięte przez administratora) do pracy. Oszczędź sobie zdrowia i nie aplikuj. Najgorsze mniejsce pracy w tcz. i Ci (usunięte przez administratora) kierownicy niebiescy.
Dokładnie. Częstotliwość z jaką są poszukiwani pracownicy powinna dać do myślenia przyszłym kandytatom.
Tu pracują najlepsi specjaliści w regionie, częste poszukiwania pracowników wiążą się z tym że do zgranego teamu potrzeba wybitne jednostki, byle szarak który nic nie potrafi i nie ma zamiaru się nauczyć nie zagrzeje tu miejsca.
Tylko te jednostki powinne być odpowiednio opłacane. Z 10% jest takich którym zależy i się starają przez całe 8 godzin. I co z tego??? Pensja odbiega w minus od zakładów w pobliżu. A reszta czyli 90% przychodzi byle odbębnić zmianę. I dlaczego tak jest???? Bo Prezesa ani właścicieli to nie interesuje, byle by zera przybywały na koncie. A na koniec tylko dodam że system premiowania (usunięte przez administratora)......y. Pozdrawiam tych którym zależy.
Byłam na rozmowie obiecywali, że dadzą informacje zwrotna nie ważna jaka ona by nie była. Oczywiście odzewu 0. I jak tu traktować takie firmy poważnie?
Zależy to pewnie jeszcze od efektu samej w sobie rozmowy. czemu tak trudno jest się dostać, że tak piszecie? jest większe obłożenie kandydatami po prostu? i brak odzewu z czym jest związany, ktoś z firmy się odniesie?
Ty uważasz, że to jedynie pracodawca decyduje o tym czy będziesz pracować w jego firmie? Uważam, że ostatecznie to kandydat musi wyrazić chęć pracy w danej firmie. Szkoda, czasu bo stawki jakie są proponowane są śmieszne. Ale tak to jest jak firmy jedynym kryterium jakim się sugerują to wynagrodzenie. Najtańszy pracownik = najlepszy.
Czytam wasze wpisy i większość radzi, aby omijać to miejsce :/ Mąż znalazł kiedyś ogłoszenie na stanowisko operatora maszyn, wtedy nie aplikował, ale teraz to rozważa dość poważnie.. Naprawdę nie ma nikogo, komu odpowiada praca tutaj? Żadnych plusów?
Obecnie nie ma wolnych stanowisk pracy, Metrix Metal nie zatrudnia nikogo nowego. A juz na pewno nie operatora maszyn.
To jak tłoczno tu macie, że nikogo z zewnątrz nie chcecie? Firma w sumie to nie chce się rozwijać? Chodziłoby bardziej o to, że nie ma na tyle zamówień czy pieniędzy w budżecie na kolejny wakat?
Firma jest nie profesjonalna. NIe polecam. Mówią jedno robią drugie. Omijać szeroki łukiem.
Pytanie tylko co podobno ci powiedzieli i kiedy, że miało się nie ziścić? I ogólnie jeśli faktycznie tak było to jaka była reakcja na podjęcie rozmowy w tym temacie? jak prowadzi się tę obecnie dialog?
Tu trzeba brać dużą poprawę na to co gadają bo każdy od zielonego aż do kierownika przez tych niebieskich niby mistrzów gada co innego, inaczej gadają z tobą sam na sam a inaczej jak już jest kilka osób albo chcą się wykazać że potrafią rządzić murzynami
przytaczasz wobec tego jakieś problemy z komunikacją? kto ostatecznie powinien wziąć za nią odpowiedzialność i prowadzić nad tym większy nadzór?
Podobno mozna wynosic materialy i narzedzia do szlifowania bez problemu. To prawda? Pytam bo byloby do wyplaty sporo dodatkowej kasy.
Pewnie że można, tylko nie każdy może, trzeba wiedzieć komu (usunięte przez administratora) trzymać, ładne wałki można kręcić z materiałami i narzędziami
Praca na magazynie nie jest zła zarobki w miare dobre jedyny minus to kierownik (usunięte przez administratora) nie polecam nikomu współpracy z nim ale z tego co wiem kierownik sie zmienił ale słuchy mnie juz doszly ze sie robi drugi (usunięte przez administratora) :) (usunięte przez administratora) ile jeszcze tam wytrzymasz? Uciekaj od nich jak najszybciej :)
To prawda. Jest drugi kierownik. Człowiek na stanowisku za przytakiwanie, zdawanie relacji co się dzieje na magazynie, taki snynuś! Mu wszystko wolno. Podejrzewam, że jeszcze trochę i cały skald magazynu się zmieni.
Witam orientuje się jaki jest system pracy na magazynie czy system zmianowy i jakie zarobki?
A ty może pracujesz w tej firmie na jakimś stanowisku? Możesz powiedzieć coś o atmosferze tutaj?
Atmosfera w tej miernej firmie jest kiepska.Najwiekszymi szkodnikami tej firmy sa mistrzowie produkcji.Pracownik jest non stop obserwowany przez tych pasozytow na kamerach co jest moim zdaniem jakims kuriozum rodem z krajow trzeciego swiata,typowy (usunięte przez administratora).A piecze nad nimi trzyma mierny dyrektorzyna pseudonim (usunięte przez administratora).Nie polecam pracy w tej firmie.
A czym jeszcze się tu zajmują prócz samej obserwacji? Ciekawa jestem czy mimo okoliczności z tego powodu ludzie tu skrupulatniej pracują? od kiedy ten monitoring wszedł i jak organizacja pracy wyglądała jeszcze przed nim?
Monitoring to dziala jak ktos przegnie pałe... jakoś najcześniej obrywaja leserzy i cwaniaczki co np jarają sobie fajki Zamiast pracować to chodzą i pierdzielą o gównach do innych, ploty i obgadywanie to maskara...
i wy tak w firmie się do siebie wzajemnie odzywacie w ten właśnie sposób? przełożonym to nie przeszkadza?
daj sobie chłopie spokój z całą tą pseudo firmą i tym magazynem a raczej czymś co miało przypominać magazyn .....żeby tam pracować i siedzieć na siłe trzeba mieć nie pokolei w głowie przecież cała ta kadra ameb typu konkel czy majstry z pod palety to śmiech na sali , żaden nie ma pojęcia co robi tylko zgrywa głupka dzień w dzień i tą ścieme walą kolejnemu nieinteligentnemu czyli śmiesznemu prezesikowi który też nic nie kuma i tak się ten (usunięte przez administratora) kula buahahha jeden na drugiego gada czysta (usunięte przez administratora) w całym zakładzie od góry do dołu....szkoda słów tak naprawde.....
Ja się nie dziwię że cały czas jest ogłoszenie na magazyn skoro nikt tam nie potrafi zarządzać cała ta firma to jedno wielkie nie porozumienie zero podejścia do pracownika radzę omijać to miejsce
I tu się zgadzam. Ja nie wiem skąd mają tych majstrów. Przecież ten naj bystrzejszy to nawet nie potrafi poprawnie odczytać harmonogramu. Jesteś z pracą do przodu a Ten Ci mówi że masz w plecy, i odwrotnie. Śmiech na sali. Majstrów dać na produkcje i niech robią, a najlepszych z produkcji dać na mistrzów. I tyle, bo specjaliści dadzą sobie o wiele lepiej rade na tym stanowisku. I jeszcze jedno to Kj. Totalna porażka, oczywiście nie wszyscy. Może trzech to elita i znają fach a reszta to pożal się Boże.
I tak to się kręci. Pracy coraz mniej i będzie pewnie jeszcze gorzej, do czasu aż właściciele i Prezes nie ogarną się i nie zaczną interesować się jak pracuje się na produkcji. Oraz co pracownicy myślą o majstrach, i całej reszcie tych nie myślących ludziach z góry. Szkoda słów bo mogła by to być fajna firma, gdyby ktoś się przyjrzał temu wszystkiemu. A co do KJ to popieram opinie osoby podającej się za OPERATOR.
Witam, a jak tu jest z oddaniem krwi? Czy firma toleruje prawo pracownika do 2 dni wolnego tak jak jest teraz przyjęte, czy też zniechęca ich do oddania w jakiś magiczny sposób :)
Zabiera Ci dodatki i jeszcze utrudnia terminy... próbują narzucać np piątek żebyś miał tylko 1 dzień.
To był syfon 20 lat temu i jest nadal Ciekawi mnie co robi Inspekcja Pracy w Tczewie, pewnie tzw "UKŁAD ZAMKNIĘTY "hmm
Dla Mnie ta firma to upadek czlowieka 21 wieku.Co tam sie dzieje to jakis skandal.Ludzie ktorzy tam pracuja naprawde sa bardzo fajni. ludzi w tej firmie maja za nic.Jesli chodzi o kadre rzadzaca to wszystkich bym wychlostal.Jest cos takiego jak kontrola jakosci ludzie o zmielonych mozgach o ego wielkosci Krolowej Elzzbiety,wszyscy jak dla Mnie z malymi wyjatkami do (usunięte przez administratora).Wlasciciele z dziadkiem prezesuniem w tej firmie ludzi maja za nic.Jesli chodzi o to ze pracownik oddajacy krew jest zdyskredytowany to mysle sobie ze to (usunięte przez administratora) ktore wprowadzilo ten skurwynski regulamin powinien zdechnac jak najwiekszy (usunięte przez administratora).
Błagam, niech ktoś zajmie się w końcu tym rolnikiem bo nic poza mieszaniem, wpieprzaniem się w robotę ludziom i uprzykrzaniu życia operatorom to nie potrafi. Mam wrażenie, że on dla pozoru w tej słuchawce lata, żeby nikt nie wiedział, że ma tak nierówno pod sufitem że gada sam do siebie. Może "góra" się zainteresuje tym bajzlem, który tworzy sam wyżej wymieniony "majster". Jeszcze trochę i go ludzie wywiozą paleciakiem na Morzeszczyn.
Oprócz ROLNIKA największą (usunięte przez administratora)jest WIESLAW jeszcze większą (usunięte przez administratora)która udaje że na wszystkim się zna a tak naprawdę na niczym.Ta firma to dramat z ludźmi którzy Cie ciągle obserwują na kamerach,(usunięte przez administratora)którzy powinni się zabrać za prace nie wspominając o miernym dyrektorzynie
Co jak co ale Wiesław jest chociaż kulturalny. Przyjdzie, przedstawi sytuację, zapyta co da się zrobić, jaki masz pomysł i wspólnie dochodzi się do jakiegoś rozwiązania. Jak się jest piz*ą a nie człowiekiem to nawet z takim Wiesiem się nie dogadasz. Majstrowie mają naciski z góry tylko co niektórzy (wiadomo o kogo chodzi) chcą się na siłę wybić i pokazać co to nie oni. Są tacy, z którymi się dogadasz normalnie, bo zależy im po prostu na tym żeby robota była zrobiona. Oni też nie chcą słuchać je**nia od przełożonych. Jak się człowiek nie nadaje do pracy to widać na pierwszy rzut oka. Mi nie przeszkadza, że przeglądają kamery. Robię swoje, pracuje więc nie mają mi czego zarzucić. Co do Rolnika to faktycznie jest chamem i za dużo sobie pozwala. Rozumiem, że można się lubić czy nawet kolegować ale w pracy jest hierarchia i niektórych rzeczy przełożonemu po prostu nie wypada mówić w kierunku pracownika. Pozdrawiam tych NORMALNYCH i czerwonych i niebieskich i zielonych.
Czy ktoś pracował kiedyś w firmie Metrix Metal Sp. z o.o. jako operator produkcji? Jakie macie wrażenia?
Odradzam. Jeśli chcesz być pomiatanym przez majstra rolnika to znajdź sobie inną pracę. Wszech obecny bajzel. Idź do Fleksa tam przynajmniej się wyszkolisz, bo jest system szkoleń, a w metrixie dowiesz się jedynie jak wciskać pedał zaginarki albo start-stop wykrawarki. Obecnie firma zaczyna pomijać kodeks pracy i próbuje wysyłać pracowników na przymusowy urlop. Ale z puli urlopu z tego roku, co jest całkowicie nie legalne i nie obejdzie się bez powiadomienia inspekcji pracy. Dlatego jeśli pracodawca zechce przymusić pracownika do skorzystania z bieżącego urlopu wypoczynkowego (np. uzasadniając to trudną sytuacją w firmie) - pracownik może zwrócić się o pomoc do Państwowej Inspekcji Pracy.
Nie strasz nie strasz ta inspekcja pracy. Na pewno jestes pierwszy w kolejce na 1 zmiane, albo wolne w piatek. Wtedy ci wolne nie przeszkadza.
Co do rolnika to wyrzywa się na ludziach za swoje braki ogarniania tego co się dzieje... jak zgubi karteczkę od kolegów to nie umie nawet harmonogramu sprawdzić i miesza... a jego odzywki ostatnio są dodatkowo wulgarne... czekam kiedy ktoś nie wytrzyma i się oficjalnie poskarży, tylko co to zmieni Urlopy to wstęp do kłopotów, popatrz na to co się dzieje... jak wykrawarki schodzą ze zmian to zaraz reszta nie ma co robić... weterani z piaskowej wiedzą jak to się toczy... Zaczyna się mniej pracy = czepialstwo za wszytkie (usunięte przez administratora) itd, "prośby" i później redukcja...
Nie polecam tej firmy a zwłaszcza działu spawalni oraz szlifierni.Zero szacunku dla pracownika że strony mistrzów produkcji,chore normy produkcyjne,brak ich straszenie pracownika oraz notoryczne obserwowanie przez kamery co dla Mnie jest kompletnym skandalem.Brygadzisci w firmie Nie mają nic do powiedzenia jeśli chodzi o sprawy produkcyjne także tak naprawdę nie wiadomo po co oni są.
a Gosia pracuje jeszcze co z tym starym prykiem poszla w cug??
Nie polecam firmy praca w tym zakładzie to jakaś porażka lider po 2 tygodniach pracy wylatuje z tekstem zamknij mordę i rób co masz zero wsparcia w okresie próbnym polecam omijać tą firmę szerokim kołem (usunięte przez administratora) ciagła inwigilacja i przeglądanie kamer jednym słowem DRAMAT
Patryczku nikt nie chiał z tobą pracować, bo wolałeś w telefonie siedzieć, gadać pierdoły... czas dorosnąć bo nikt cie za rączkę prowadzić i za ciebie robić nie chciał
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Metrix Metal Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Metrix Metal Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 66.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Metrix Metal Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 51, z czego 4 to opinie pozytywne, 29 to opinie negatywne, a 18 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Metrix Metal Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Metrix Metal Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
