Jedna z dominujących w Polsce sieci sklepów planuje nowe inwestycje. Na terenie naszego kraju ma powstać fabryka, a to z kolei dobra wiadomość dla rynku pracy. Do jej obsługi będą potrzebni nowi pracownicy. Jednocześnie jak się okazuje, Biedronka zwraca coraz większą uwagę na oferowane warunki zatrudnienia. Wzrasta bowiem konkurencyjność w sektorze handlu. Coraz trudniej też znaleźć odpowiednich pracowników w tej branży.

Biedronka otwiera swoją pierwszą fabrykę w Polsce. Będą w niej produkowane „Zupy z Naszej Kuchni”, dostępne wyłącznie w sklepach Biedronki.  W produkcji będą zastosowane innowacyjne metody chłodzenia, dzięki którym nie trzeba będzie stosować konserwantów. Warta 30 mln złotych inwestycja zaowocuje nowymi miejscami pracy.  Ma ich być około czterdzieści.

Jednocześnie, jak donoszą media, Biedronka zamierza sprowadzać coraz więcej produktów z Chin. Obawiają się tego polscy przedsiębiorcy.  Już teraz tylko 11% sklepów w Polsce należy do polskiego kapitału. Rolnicy muszą walczyć z tanimi produktami wielkich zagranicznych korporacji. Pojawiają się obawy, że  wielu może nie utrzymać się na rynku, gdy zacznie być masowo sprowadzana tania żywność z Chin. Może się to bardzo niekorzystnie odbić także na naszym rynku pracy.

Przy okazji, mocno kojarzona z wyzyskiem Biedronka coraz bardziej dba o swoich pracowników. Całkiem niedawno głośno było o podwyżkach, które Biedronka dała pracownikom: Biedronka szczerze o tym ile płaci pracownikom. Będą podwyżki!

Autor: GoWork.pl

Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_62771221_koszyk-konsument%C3%B3w-z-produktami-spo%C5%BCywczymi-w-hipermarketu.html?vti=nzoprw08k6lzunwiqf-2-86

Oceń artykuł
0/5 (0)