Analizując dane statystyczne dotyczące branży beauty z ostatnich kilku lat obserwujemy wzrostu ilości salonów kosmetycznych oraz fryzjerskich. Widać to również na ulicach dużych miast. Przechodząc ciągiem handlowym znajdującym się na głównej lub osiedlowej ulicy bez problemu spotykamy salon fryzjerski lub kosmetyczny. Pośrednio może to wynikać z rosnącej świadomości klientów, która przekłada się na wzrost zapotrzebowania na takie usługi. W statystykach znajdziemy również informacje o rosnącym zadłużeniu branży. Może to oznaczać, że część takich punktów jest nierentowna i w próbie ratowania biznesu sięgają po zewnętrzne wsparcie finansowe. Nie zawsze kończy się to dobrze. Pomimo rosnącego zainteresowania usługami część punktów nie jest w stanie się utrzymać na rynku. Czego zatem szukają klienci? Jak można zwiększyć swoje szanse na sukces w tej branży?

Wzrost ilości problemów skórnych wyzwaniem dla branży 

Prowadząc sprzedaż hurtową i detaliczną kosmetyków koreańskich i japońskich mamy okazję prowadzić rozmowy z klientami indywidualnymi oraz biznesowymi są to właściciele klinik lub salonów kosmetycznych. Z rozmów tych wyłania się obraz zwiększonego zainteresowania zabiegami oraz kosmetykami, które rozwiązują konkretne problemy skórne. Coraz więcej osób zgłasza się do salonów beauty z konkretnym problemem np. trądzikiem, przebarwieniami czy zaczerwienieniem skóry. Warto zauważyć, że nie są to choroby skóry, które wymagają leczenia dermatologicznego chociaż zdarzają się i takie ale problemy, które często da się rozwiązać dobrze dobraną pielęgnacją skóry. Trend ten dotyczy również dzieci. Często zły stan skóry spowodowany jest niewłaściwie dobraną pielęgnacją lub niezrozumieniem bliskiego związku diety oraz trybu życia na kondycję skóry. Problem ten spotyka się często z obecnymi wyzwaniami życiowymi z których najbardziej powszechny jest brak czasu. W dużym uproszczeniu skutkuje to wyzwaniem dla branży kosmetycznej polegającym na oczekiwaniu klientów na temat szybkiego rozwiązania ich problemu bez zaangażowania z własnej strony. Niestety takie rozwiązanie jest często niemożliwe. Szansą jest połączenie zabiegów kosmetycznych z odpowiednią pielęgnacją domową. Dobrym wyborem są kosmetyki z dalekiego wschodu.

Koreańskie kosmetyki: skuteczne rozwiązanie dla problemów skórnych

Azjatyckie kosmetyki to produkty o stale rosnącym zainteresowaniu. Wzrost zainteresowania w dużej mierze wynika z zadowolenia klientów. Kosmetyki te bardzo często nakierowane są na konkretne działanie i rozwiązanie konkretnego problemu. Jeśli dodamy do tego wysoką jakość, wyjątkową skuteczność, zastosowanie nowych technologii oraz naturalne składy otrzymamy produkty, których poszukują konsumenci.

Producenci kosmetyków japońskich czy koreańskich od kilku lat z powodzeniem wykorzystują zaawansowane elementy produkcji na przykład kapsułkowanie składników aktywnych czy stosowanie składników fermentowanych. Metody te mają na celu zwiększenie skuteczności kosmetyków. W Europie takie techniki produkcji w zauważalnej skali pojawiają się z dużym opóźnieniem.
W kulturę krajów dalekiego wschodu wpisane jest poszanowanie tradycji oraz zamiłowanie do natury. W wyniku tego producenci kosmetyków koreańskich i japońskich sięgają po tradycyjne naturalne składniki stosowane od pokoleń w leczeniu chorób skórnych. Często są to ekstrakty z roślin wykorzystywanych w medycynie chińskiej lub ajurwedyjskiej. Rośliny te często występują tylko w tej części świata. Wszystko to sprawia, że kosmetyki pochodzenia azjatyckiego są naturalne, skuteczne oraz zaawansowane technologicznie. 

Czy warto prowadzić sprzedaż kosmetyków w salonie?

Odpowiedź na to pytanie jest dla nas bardzo prosta. Sprzedaż kosmetyków może przynosić dodatkowe zyski. Jednak będzie wymagało to pracy, konsekwencji oraz staranności. Przede wszystkim wprowadzenie kosmetyków do odsprzedaży powinno wynikać ze świadomej decyzji oraz przemyślanej strategii prowadzenia biznesu. Jeśli tak jest to już jest połowa sukcesu. Kolejnym elementem składowym jest umiejętność sprzedaży oparta o szczerą chęć rozwiązania problemu klienta. Takie uczciwe podejście buduje szereg lojalnych klientów a to przekłada się na zyski. Częstym pytaniem jakie słyszymy od salonów kosmetycznych jest „na jakie zyski mogę liczyć?”. Nie ma jednej uniwersalnej odpowiedzi na to pytanie. Z naszego doświadczenia wynika jednak, że dobry poziom to kilka do kilkunastu tysięcy złotych na miesiąc. Kosmetyki koreańskie lub kosmetyki japońskie idealnie wpisują się w przypadku salonów oferujących zabiegi na konkretne problemy skórne. Stanowią one idealną kontynuację pielęgnacji w warunkach domowych. Czasami spotykamy się również z obawą prowadzących biznes, że sprzedawane kosmetyki będą konkurencją dla oferowanych zabiegów. Rozumiemy ten punkt widzenia jednak klient zadowolony zawsze będzie naszym ambasadorem a szczerość i zaangażowanie w rozwiązanie problemów klientów zawsze popłaca. Jeśli chcesz wprowadzić kosmetyki do swojego salonu kosmetycznego skontaktuj się z nami tutaj

Artykuł sponsorowany

Oceń artykuł
0/5 (0)