Pracownica firmy PROiP – EKOlogiczni ze Świątkowic przekonała się, że za znęcanie się nad zwierzętami grożą surowe konsekwencje. Kobietę, która prawie zagłodziła swojego psa na śmierć, zwolniono. Pracodawca postanowił także zapłacić za leczenie Tołdiego, który obecnie znajduje się pod opieką Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt.

Zwolniono ją za znęcanie się nad psem. Zwierzę prawie umarło z głodu

Z tak drastycznym przypadkiem znęcania się nad zwierzętami inspektorzy Dolnośląskiego Inspektoratu Zwierząt dawno nie mieli do czynienia. Jedna z osób, która była przy odebraniu kobiecie skrajnie wygłodzonego psa, nazwała zwierzę wręcz „żywcem zasuszonym”. Po obejrzeniu poniższego wideo sami zobaczycie, że nie przesadzała.

Pies według relacji inspektorów już od wielu dni musiał żywić się i poić „światłem i powietrzem”, jednocześnie czując unoszący się zaledwie kilka metrów od niego zapach domowych obiadów.

Jak dodawali, kobieta już podczas interwencji próbowała tuszować znęcanie się nad zwierzęciem. W pewnym momencie rzuciła mu… pusty gar po zupie, na który pies miał się wręcz rzucić z głodu.


Szukasz pracy w Bydgoszczy? Sprawdź najlepsze oferty na GoWork.pl!


Pracodawca kobiety, która prawie zagłodziła psa na śmierć, zapłaci za jego leczenie

Zachowanie kobiety spotkało się ze stanowczą reakcją jej pracodawcy. Firma PROiP EKOlogiczni zwolniła pracownicę znęcającą się nad psem, a także zaoferowała swoją pomoc w pokryciu kosztów leczenia Tołdiego. O swoich zamiarach poinformowali w poście na fanpage’u firmy na Facebooku.

Przedstawiciele Przedsiębiorstwa Recyklingu Odpadów i Przetwarzania ze Świątkowa nie tylko potępili w nim czyny swojej byłej pracownicy, ale i podkreślili, że dobrego, odpowiedzialnego biznesu nie buduje się z niewłaściwymi ludźmi, którym brak standardów etycznych. Z tego względu kobiecie wręczono wypowiedzenie umowy o pracę.

Nie podzielili się za to dokładną kwotą, jaką wydali na leczenie powoli dochodzącego do zdrowia zwierzaka. „Pomaganie nie jest kwestią PR-u i wizerunku” – można przeczytać w treści posta.

Jak pomóc Tołdiemu wrócić do zdrowia? 

Pomóc możecie i Wy. Organizowane są zarówno zbiórki pieniędzy, jak i karmy, do których możecie dołączyć, aby wesprzeć Tołdiego i inne psiaki.

Jeśli chcecie zakupić kilka opakowań mokrych lub suchych pyszności, możecie potem wysłać je na adres:

Ośrodek Ochrony Zwierząt DIOZ (należy podać swoje imię)
Pietrzyków 19
58-170 Dobromierz
tel. 794-313-600

A jeśli wolicie pomóc finansowo, możecie to zrobić poprzez:

  • dołączenie do zbiórki pieniędzy, którą znajdziecie pod adresem https://www.ratujemyzwierzaki.pl/zaglodzony-toldi
  • wysłanie przelewu na konto mBank S.A. 49 1140 2004 0000 3802 7654 3761, z tytułem: zagłodzony Tołdi
  • wpłatę poprzez PayPal (sekretariat@dolnoslaski-ioz.pl)
  • wysłanie środków BLIK-iem na numer 534-776-981

Oceń artykuł
0/5 (0)