Czy szkoła przeszła teraz na nauczanie zdalne ?
Zastanawiam się czy ten przybytek w ogóle istnieje. Pracowałam tam przez rok i szczerze nie polecam. Przed pierwszymi zajęciami padło ksero, zdołałam odbić ćwiczenia w innym miejscu, po czym na zajęcia przeszło 3 osoby więcej niż widniało to na liście obecności. Nie wszyscy mieli kopie, co było zdaniem Leszka MOJA WINA. Ostatnie pieniądze dostałam dopiero, kiedy powiedziałam ze za chwile wybieram się na policję. Fatalni ludzie. Byli lektorzy którzy otrzymywali pieniądze, ale chyba tylko ze względu na stara znajomość. Beznadziejne miejsce
Nie polecam. Lektorzy miesiacami muszą się prosić o pieniądze, szef i sekretarka są bezczelni, odpowiadają niegrzecznie, ciagle odkladaja termin płatnści, o ile w ogóle odbiorą telefon.
Nic dodać nic ująć.....totalna porażka....ODRADZAM!!!!! Na pierwszy rzut oka szał , łał, lecz po jakimś czasie okazuje się, że lektorzy są sfrustrowani ponieważ im się nie płaci, odbija się to na atmosferze w szkole, w zimie siedzieliśmy w kurtkach i szczękaliśmy zębami, natomiast u sekretarki mozna było chodzić nago tak było gorąco i u szefa pana Leszka. Lektorzy się zmieniaja ponieważ nie dostają kasy, ci co zostają sa zdenerwowani, bo im nie płacą i takw kółko, my bylismy zmarznięci, nie ma ani oryginalnych płyt ani sprzętu , sypie się wszystko, lampa z rzutnika nie działa, płyty się zacinają, laptop nie chodzi, itd, itp, przy największych staraniach dobrych lektorów atmosfera ogólnie nerwowa.
niestety to wszystko prawda, szkoła byłaby dobra gdyby nie stosunek samych włascicieli zarówno do słuchaczy jak i lektorów. Stare niaktualne podręczniki, kompletny brak sprzętu, biedni lektorzy muszą korzystać z piratów, stary zdezelowany jeden laptop na całą szkołę, w salach tempertura 10 stopni w zimie, właściciele najwyraźniej nie płacą lektorom, a ci rezygnują i nie starają się, pieniążki jednak od nas słuchaczy biorą, tragedia
Fatalna szkoła, fatalny pracodawca. Oszukują nie tylko nauczycieli ale i słuchaczy. Niesłowni, obiecują gruszki na wierzbie a potem jest rozczarowanie. Nie można się doprosić o własne pieniądze. Szefowie powtarzają, że nie mają pieniędzy a potem dowiadujesz się, że wyjechali właśnie na wczasy np. do Ameryki Południowej czy Azji. Lektorzy traktowani w ten sposób nie przykładają się do pracy. Zdecydowanie odradzam i lektorom i słuchaczom.
Dzięki za szczerość
Szkołą nie przypomina tej z pierwszych lat działalności. Kiedyś była jedną z lepszych w Kielcach, teraz jest jedną z najgorszych. Wszyscy najlepsi lektorzy odeszli a pracują jedynie osoby świeżo po studiach chcące zdobyć doświadczenie. Jest to wynikiem tego, że właściciele płacą z bardzo dużym, kilkumiesięcznym opóźnieniem a czasami nie płacą w ogóle. W szkole robi się masę, naprawdę masę rzeczy za darmo, jak np. sobotnie zajęcia, przygotowywanie dodatkowych autorskich ćwiczeń dla uczniów, wypełnianie rozbudowanych dzienników, przeprowadzanie kwalifikacji, sprawdzanie testów. Pracuję się już we wrześniu kiedy jeszcze się nie zarabia bo regularne zajęcia zaczynają się dopiero w październiku. Do tego właściciele gardzą lektorami, uważają ich za złodziei i atmosfera jest fatalna. Generalnie jeśli ktoś lubi dużo pracować za darmo w niemiłej atmosferze to polecam!
szkoła ogolnie jest do dupy! odradzam wszystkiem ktorzy chcieliby sie w niej 'uczyc'! chodzilam tam przez rok i nic! wraz z innymi uczniami apelowalismy o zmiane lektora ale to nic nie pomoglo... stracilam tylko 1500 zl! a teraz nawet pierdolonej ksiazki nie moge oddac i odzyskac pieniedzy za nia -,-
Jestem lektorką w InterCollege od wielu lat.Szkoła mi płaci i nie zamierzam zmieniać pracodawcy. Podkreślam jestem lektorką od wielu lat!!!
UWAGA [usunięte przez moderatora] nie solidny nie płaci wynagrodzeń oszukuje
Nie płacą w ogóle pensji - odradzam wszystkim