A dlaczego piszecie o państwowej inspekcji pracy?
Gdzie jest państwowa inspekcja pracy?
Może nie wszystkie firmy pozwalają na nadgodziny. Ja bym jednak się o takie rzeczy w ogóle nie czepiał, bo dla właścicieli pewnie najważniejsze, by pracownik był wydajny w trakcie pracy. "po godzinach" trzymanie człowieka jest bez sensu
Seegerdachu już nie ma jest Cartlander - spółka powołana do pozbycia się wierzycieli i banków. Pralnia kasy. Podstawiona "Pani" Prezes jako figurantka. Nadal rządzi słynny Nowak o którym opinia jest już legendarna. Człowiek ambitny, pracowity ale świnia idaca po trupach do celu. Czasami oderwany od rzeczywistosci narcyz mający gdzieś dobro ludzi. Ale to biznes. [usunięte przez moderatora] ile razy już w mordę dostałeś?? Hmmm? Pamiętasz? Sam zakład to przede wszystkim ludzie - wspaniała ekipa! Niestety wszystko psuje biurowiec i święta trójca. Księgowa, prezesowa=figurantka i [usunięte przez moderatora]. Plan operacyjny mają taki aby wydoić ile się da z kasy i zamknąć ten zakład. Podziela się kasą a 250 osób na bruk
Tą firmą i sposobem jej finansowania i wogóle funkcjonowania powinny zainteresować się już dawno odpowiednie służby . Robią przekręty z kasą i [usunięte przez moderatora] urząd skarbowy , celny i na końcu łańcucha pracowników. Kręcą lody na głupocie polskiego państwa i wykorzystują kruczki prawne aby nie płacić wszystkim tyle co trzeba albo najlepiej wogóle .... Daleko nie trzeba szukać bo dla przykładu drzwi wyprodukowane w firmie seeger są sprzedawane jako produkt spólki REMIX sp.z.o.o , tak właśnie Seeger jest „czysty prawnie" a Remix jako nie zadłużona spółka ma czysty zysk i co o tym sądzicie ....?
Seeger dach Łebieniec to banda [usunięte przez moderatora] wszystkich łacznie z polskim państwem na czele . Pracowników mają za nic , ludzie są zmuszeni pracować za 1060 zł netto wypłacanych w trzech ratach 2 X 400zł +260 zł Atmosfera pracy do kitu bo pracują tam [usunięte przez moderatora] , żule i brygadziści po szkołach specjalnych i to nie są żarty bo aktualnie tam pracuje . Hamstwo i wyzysk - przykładowo ludzie na angielskim rynku [usunięte przez moderatora] po 12 godzin ale nadgodziny za darmo bo zarabiają to co za 8 godzin pracy ,a jak zastrajkowali raz to pedał pseudoprezes żelek powiedział komu się nie podoba to za bramę !!!!