Na początku zatrudnienia otrzymasz wynagrodzenie w postaci najniższej krajowej. Z plusów to umowa o pracę na pełny etat i stawka zgodnie z zarobkami wpisana na umowie - żadnego wypłacania pieniędzy pod stołem. Możliwości rozwoju o których pisze pracodawca to nonsens - rozwija się tutaj jedynie papier toaletowy, a nie pracownik. Pracodawca najzwyczajniej w świecie nie inwestuje w pracowników, a jesteś tam po to, aby zasuwać. Jeśli starasz się o podwyżkę i jesteś wartościowym pracownikiem najczęściej otrzymasz ją po złożeniu pisemnego wypowiedzenia z pracy. Najpierw dowiesz się, że firma nie zarabia i wszystko bardzo dużo kosztuje lub podobne wywody. Konflikty i kłótnie pomiędzy pracownikami to chleb powszedni. Jeżeli będziesz często wychodził do toalety lub odchodził ze stanowiska pracy to nie martw się, bo jesteś na monitoringu i poinformują cię o tym fakcie. Znajdzie się powód dla którego łatwo możesz pożegnać się z premią miesięczną. Zakup podstawowych narzędzi do pracy to droga przez mękę, ponieważ wszystko jest zbyt drogie. Wigilie pracownicze nie odbywają się, ze względu na fakt, iż imprezują za to kierownicy oddziałów i dyrektorzy. Premie świąteczne w tej firmie nie istnieją.
Proszę o więcej konkretnych informacji o Firmie, a to ponieważ pojawiła się oferta pracy- Kierownik Oddziału Chorzów Chciałbym więc złożyć dokumenty i zobaczymy. Pozdrawiam
Czy to sugestia by uderzać na ten wspomniany Chorzów? Czemu akurat w te lokalizacje przenoszą zaplecze skoro są tez inne są obsługiwane? Jakiego rozwoju tam na miejscu można się spodziewać? Są jakieś konkretnie plany inwestycyjne od kolejnego roku? ludzie rotują?
Z niektórych komentarzy już wiem, że premia będzie zależna od akordu w przypadku pracy jako operator. Zastanawiam się przy tym, czy zależy to może też od lokalizacji? przeglądam właśnie oferty ze strony i jak chce wejść w szczegóły to przerzuca mnie do formularza. Prócz tego akordu co jeszcze warto wiedzieć podczas aplikowania na operatora?
Na początku zatrudnienia otrzymasz wynagrodzenie w postaci najniższej krajowej. Z plusów to umowa o pracę na pełny etat i stawka zgodnie z zarobkami wpisana na umowie - żadnego wypłacania pieniędzy pod stołem. Możliwości rozwoju o których pisze pracodawca to nonsens - rozwija się tutaj jedynie papier toaletowy, a nie pracownik. Pracodawca najzwyczajniej w świecie nie inwestuje w pracowników, a jesteś tam po to, aby zasuwać. Jeśli starasz się o podwyżkę i jesteś wartościowym pracownikiem najczęściej otrzymasz ją po złożeniu pisemnego wypowiedzenia z pracy. Najpierw dowiesz się, że firma nie zarabia i wszystko bardzo dużo kosztuje lub podobne wywody. Konflikty i kłótnie pomiędzy pracownikami to chleb powszedni. Jeżeli będziesz często wychodził do toalety lub odchodził ze stanowiska pracy to nie martw się, bo jesteś na monitoringu i poinformują cię o tym fakcie. Znajdzie się powód dla którego łatwo możesz pożegnać się z premią miesięczną. Zakup podstawowych narzędzi do pracy to droga przez mękę, ponieważ wszystko jest zbyt drogie. Wigilie pracownicze nie odbywają się, ze względu na fakt, iż imprezują za to kierownicy oddziałów i dyrektorzy. Premie świąteczne w tej firmie nie istnieją.
Mnie dalej w ofertach dla handlowców nie pokazuje się karta sportowa, ale widzę ze komuś chyba na niej zależy skoro o nią pyta. Ten cykl szkoleń branżowych z opisu jednak bardziej by mnie interesował, zwłaszcza ze kiedyś ktoś niezbyt pozytywnie do ich zakresu się odnosił. Omówicie aktualne?
Bezmyślne wykonywanie poleceń z góry? A co jeśli samemu się będzie kierownikiem? Zaciekawiła mnie ta oferta, która jest dostępna tutaj w zakładce. Prócz przybliżenia zarobków możecie tez omówić ten cały rozwój osobisty z opisu? na czym polega?
(usunięte przez administratora)
Hmm ale czym spowodowany jest ten regres umysłowy? Nie wiem...praca jest taka monotonna? Ktoś wspominal, że na rozwój nie ma co liczyć - awansować też nie można? Skąd się biorą osoby na wyższych stanowiskach. Tylko z awansów zewnętrznych?
@XR Tym, że bezmyślnie wykonujesz polecenia otrzymane z góry od osób o wątpliwym poziomie "jasności umysłowej". Chcesz się przekonać i masz sporo wolnego czasu? To spróbuj swoich sił... Zawsze będzie mało...
Faktycznie lata świetlne występują tu od zachodu jak to ktoś przytoczył, czy jednak zależy to może od działu i ogólnej sytuacji? widzę oferty dla pakowaczy i zastanawiam się czy nie byłoby warto zatrzymać się na parę miesięcy. Są tu może mimo wszystko osoby pakujące od lat? warunki w ogóle jakiś się wtedy zmieniają?
To pracują tu osoby które maja cos za uszami? Takie stwierdzenie chyba teraz niedawno padło i nie wiem jak do tego podejść. po prostu kminie nad ta oferta dla operatora z opcja przyuczenia. Jak oceniacie samo wdrożenie na stanowisko i ogólny rozwój? czy pod tym względem warto aplikować? Standardy pracy przy maszynie są takie same jak w innych firmach? Wyposażenie i tym podobne?
Praca jak praca. Zostaniesz przyuczony porządnie albo nie. Ponieważ jest premia od akordu i nikt nie poświęci ci swojego czasu bo nie zarobi. Zreszta jak już wyrobi premie to i tak wielkie (usunięte przez administratora) Dostaniesz wszystko czego potrzeba na stanowisku. Tu nie ma nic do zarzucenia. Rozwój? Zapomnij. Nie ma szans ale i tak będą piać wszem i wobec że można się rozwijać, chyba jak papier toaletowy. No może brygadzista ale nie licz na kokosy. Atmosfera? różna, sporo ludzi się pojawiło więc różnie to bywa. Nie każdy przepada za soba. Ciagle wasnie i konflikty. Ot taki urok pracy. Kasa zawsze na czas, czasem nawet jakas wigilia firmowa
Większość komentarzy jest nieprawdziwa. U nas we firmie nie ma takich problemów. Jak ktoś uczciwie pracuje to nie musi się obawiać ani kamer ani przełożonych. Atmosfera jest dobra, ludzie się lubią i spotykają po pracy. Uczciwi są zawsze nagradzani a ci, którzy mają coś za uszami jak we każde firmie muszą się mieć na baczności.
jest ta (usunięte przez administratora) we Wrocławiu. Nie umkniesz kamerom. Choćbyś wyszedł do toalety na minutkę to już kierownik biegnie albo dzwoni co się tam dzieje i dlaczego nie ma cię na stanowisku pracy. W biurze wywalony telewizor na ścianie z non stop włączonymi kamerami, telefony z podglądem tak samo.
Na produkcji zarobisz po wielu latach chodzenia i proszenia się o podwyżkę 4000 - 5000 netto. Zależy to oczywiście od jakości pracy i tego jak bardzo się starasz. 5k to mają pracownicy z dużym staże. Plus premia której nikt od wielu miesiecy nie widział. Nowi pracownicy dostają na start najniższą krajową. Co juz w samo w sobie jest niezłym żartem ponieważ konkurencja za bramą rozpoczyna od 4k na umowie próbnej. Pożniej nie doczekasz się podwyżki, chyba, że szantażem. Na magazynie zarobisz poniżej 4000 zł netto - to też dobry żart. Ale zawsze możesz iść do lidla jak to mowi kadra zarządzająca. Bez dodatków, za to z ubezpieczeniem grupowym. Kiedyś obiecali nam multisporta ale imprezy ważniejsze. Na plus jest z pewnością umowa o pracę od samego początku i kasa zawsze się zgadza - choć niewielka. W czasie szalejącej inflacji nikt o nas nie pomyślał ale ceny dla klientów podniesiono oczywiście. Co raz więcej ludzi odchodzi lub zostało zwolnionych. Nie wspominajac już o ludziach którzy szukają pracy aktualnie. Jest ich bardzo wielu. Ludzie tu jeszcze pracują bo chyba mają sentyment. Tworzą się początki korporacji ale od tej złej strony. To kto z nas ostatni gasi światło?
Nie jest tak źle. Jak ktoś nie jest nauczony pracy pod presją czasu i butem nad głową to nie ma co sie dziwic, ze sa negatywne komentarze. Ja tam bardzo lubie prace we wroclawiu. Moze i jest kipesko ale za to stabilnie
(usunięte przez administratora) Zresztą proszę spojrzeć co się obecnie dzieje we Wrocławiu. Obecni klienci odchodzą, nowi odchodzą po pierwszym zamówieniu. Informują (usunięte przez administratora) co jest tego przyczyną ale czy on coś z tym zrobił? Nie tylko mi ale większości obecnych pracowników ręce opadają. Zróbcie anonimową ankietę i się przekonacie. Nikt nie słucha szeregowego pracownika bo co on tam wie. Problem z działem handlowym, produkcja leży, magazyn jedynie działa jak należy. Obsługa klienta na tak niskim poziomie to dramat. Szkolenia pożal się boże, zero wsparcia z centrali. Problem z terminami, dostępnością materiałów można tak wymieniać i wymieniać. Najlepszy źródłem się klienci, proszę ich pytać.(usunięte przez administratora) Śmiechem na sali jest proponowanie nowemu pracownikowi najniższej krajowej i stwierdzenie, że na miejsce jego jest masa chętnych, nasuwa się zatem pytanie gdzie ci chętni i dlaczego kadry nie zostały jeszcze uzupełnione. A nowi pracownicy nie zostają we Wrocławiu. W mojej opinie nie polecam pracy w intarze we Wrocłąwiu. Podsumowanie można zawrzeć w kilku słowach. braki kadrowe, marne wynagrodzenie, mierny kierownik.
moja przygoda z firmą Intar trwała kilkanaście miesięcy, wiec mogę wiele powiedzieć jak to wygląda od środka.. Oddział Wrocław to ogólnie b. słabe zarzadzanie, ubogie stany magazynowe, oraz co najwyżej średnia jakość wykonania , jelsi chodzi o płyty.., ale od poczatku.. Kierownik ( Pawcio) z przypadku, w zasadzie to błaznował wcześniej na oddziale Ostrów, było trzeba kogoś kto ślepo wykona polecenia dyr. i oto mamy. Miałki, nie mający swojego zdania, nie znający się na zarządzaniu czymkolwiek- więcej chyba nie trzeba więcej, aby wiedzieć , że wczesniej czy później będa problemy.. Zatrudnienie za najniższą krajową.., ciagła rotacja.. Faktycznie , zgadzam się ,nikt nie słucha ludzi co mają do powiedzenia, przyjeżdzają tzw persony z centrali i wprowadzają zmiany , nie mając pojęcia jakie problemy maja pracownicy.. Firma ta to kompletny brak szacunku do pracownika, nikt z tych osób nigdy nie przepracował godziny w normalnym srodowisku.. teraz mogę to napisać, bo pracując w międzynarodowej firmie widzę jak duża to jest przepaść.. Może znajdzie się ktoś z firmy , kto zechce wejść w szerszą polemikę..
Dobra to opiszcie mi te szkolenia, bo ciekaw ich jestem. pisali parę miesięcy temu i nawet teraz taka opinie widzę, że podobno cos słabe są. ale co składa się konkretnie na ich program? Ile trwają? I jak wyglądają? Nie ze od razu chce się zatrudnić ale po prostu ciekaw jestem szerszego uzasadnienia
Program jest taki, że kierownik oddziału każe wykonać ci polecenie, pozniej się tego wyprzed przed dyrektorem. ciebie wyrzucą a kierownik się nawet nie zająknie, że wydał takie polecenie. Nie idź w tą stronę!
Omijajcie tą firmę szerokim łukiem nierówne traktowanie,podziały zarobkowe te same stanowiska.Inaczej na początku obiecują szkolenia,rozwój.Potem wychodzi że ludzie pracują bez możliwości przerwy jak ktoś sam zostaje.Godziny pracy zmieniali,więcej pracy dołożyli nie zatrudnili dodatkowo pracowników.Pensji też nie podnieśli.Wysyłasz pismo do centrali nic nie reagują by to zmienić.Stać ich na imprezy,a nie na to by dobrze pracowników wynagradzać.Szkoda zdrowia.
Proszę o więcej konkretnych informacji o Firmie, a to ponieważ pojawiła się oferta pracy- Kierownik Oddziału Chorzów Chciałbym więc złożyć dokumenty i zobaczymy. Pozdrawiam
Oferta na kierownika póki co nieaktualna, nie doszło do zakupu terenu wraz z punktem handlowym. Ogólnie firma taka sobie,wiem co mówię ponieważ jestem z branży
Co z tym wspominanym terenem oraz punktem handlowym? Trochę czasu już minęło i ciekawi mnie dalszy przebieg. Teraz widzę ze wiszą oferty na Wrocław oraz Kalisz, a co z Chorzowem? Będzie tam niedługo jakaś robota?
Co było przyczyną tego, że jednak nie wyszło? To był już wcześniej ustalany plan czy luźna sugestia? Zastanawiam się przy tym jak inne postanowienia tu wychodzą. Jak teraz handlowcom przy tym idzie, wie ktoś? są oferty na Wrocław oraz Kraków. Co natomiast z Kaliszem? Jak tam idzie sprzedaż?
Teraz to wykańczają Wrocław a całe zaplecze przeniosą do Chorzowa :D Popytajcie statnuch klientów co tu się dzieje.
Czy to sugestia by uderzać na ten wspomniany Chorzów? Czemu akurat w te lokalizacje przenoszą zaplecze skoro są tez inne są obsługiwane? Jakiego rozwoju tam na miejscu można się spodziewać? Są jakieś konkretnie plany inwestycyjne od kolejnego roku? ludzie rotują?
Na co się nastawić w trakcie rekrutacji w Intar Sp. z o.o.? Umieścili kilka ogłoszeń na GoWork.pl.
Szkoda czasu. Traktują ludzi jak maszynki do zarabiania pieniędzy. Zero wsparcia, szkolenia kiepskie a na koniec i tak powiedzą Ci,że za mało sprzedajesz.
Widzę, że jeden Pan na forum także zainteresował się tymi ogłoszeniami dla kierowników. Co z awansem, dlaczego poszukiwani są kandydaci z zewnątrz? Czy warunki pracy pomiędzy oddziałami są jakkolwiek porównywalne? zastanawiam się, w którym może pracować się względnie najlepiej i z jakich ewentualnych przyczyn
(usunięte przez administratora)
22 lata? firma nie ruszyła przypadkiem w 2002 roku? Takie dane są w zakładce z kontaktem. Jest sporo pracowników, którzy mają podobnie długi staż pracy? W jaki sposób odzwierciedla się to w jakichś podwyżkach lub innego rodzaju przywilejach?
Dziwią mnie tak niskie oceny. Pracowałem w oddziale w Krakowie przez 1,5 roku. Ogólnie porządna firma. Atmosfera w porządku. Wiadomo, że nie było idealnie, czasem sporo stresu. Ceniłem sobie porządne podejście do pracownika: od pierwszego dnia umowa o pracę; badania i szkolenie odbywają się naprawdę, a nie tylko na papierze; wszystko transparentne jeśli chodzi o pieniądze. Fajny też był pakiet lekarzy prywatnych i ubezpieczeń.
Czy rozmowa kwalifikacyjna do Intar Sp. z o.o. odbywa się w siedzibie firmy?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Intar Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Intar Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Intar Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 2 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!