Czy niemiecki komunikatywny jest wystarczajacy w tej branży ?
a arab to kto?
miki to ten michalek?
pieniadze po (usunięte przez administratora) dniuwka maks 20e ale ekipa zgranaa ,jens kawa (usunięte przez administratora) ucina dniowki
meksyk jak nic
Siemka edek ja tam nie pracowal tak jak ty a co do pieniedzy to z kad ty mogles wiedziec ile ja mialem na godz wiedziales tyljo tyle ile musiales wiedziec tam kazdy mial swoje stawki i ma do dzis swoje stawki sam widzis bylo mnie stac na nowego laptopa i nowa plazme a po drugie ja tam nie bylem dla pieniedzy tylko dla ekipy bo ekipa byla i jest tam zgrana i jeszcze ci powiem ze dalejtam jezdze na likendy do nich jest tam (usunięte przez administratora) ale jak ktos nie moze sie z ludzmi dogadac to niech siedzi w domu
Jaja sobie robisz chłopie chyba żadnych perspektyw i ambicji nie masz. Co z tego że miałeś laptopa i tv hehe i co szybko zbierałeś czy cokolwiek robiłeś i zarobiłeś max 200euro tygodniówke? to chyba nie liznełeś innej pracy w niemczech gdzie płacą po 7 albo 8 euro za godzine, wtedy to dopiero byłbyś bogacz jak byś dostał z siódemke na godzine za 12 godzin pracy a tutaj śmiech na sali to w polsce tyle zarobisz za tydzien i za 8 godzin pracy a nie w jakiś barakach w niemczech. Ale on miał TV i Laptopa hehe dobre. Do takiej roboty jadąc to sie jedzie z myślą zeby zarobić konkretny grosz i wrócic.
Siemka macie racje może nie jest tam naj lepiej i może nie ma kasy ale jest za to klimat ja tam bylem podobalo mi się ludzie ok a co do warunków to trzeba se stworzyć mi tam nic nie brakowało mialem wszystko tv Internet laptopa wszystko a jak ktos potrafi szybko zbierać to i zarobi no chyba ze wszystko idzie na wodę to co innego i nie ukrywam ze jeszcze tam się wybiorę w tym sezonie pozdrawiam stara ekipę manek
Ja też tego nie zapomnę do końca życia hehe teraz sie człowiek z tego śmieje ale tyle kasy licząc same przejazdy busem do tego zakupy i inne bzdety wszystko w błoto to dopiero był ból, choć ja zarobiłem tylko na busa na powrót bo nie miałem za co wrócić. Pozdro dla wszystkich co sie nadziali na to (usunięte przez administratora) aha i oczywiście pozdrawiam całorocznych tam siedzących co mówili że nie jest źle jak na tą pracę :D:D:D:D:D ktoś chciałby pogadać pisać na moje gg 906720
Witam. Byłem w tym roku i powiem Wam tak. Największego wroga bym tam nie wysłał. Brud, syf, robaki. Zostałem pogryziony przez insekty nieznanego pochodzenia. Jeśli chodzi o wypłatę to przez 8 dni pracując po 13,5h zarobiłem 174 €. To sobie przelicz ile to wychodzi. Sanitarka masakryczna. Szef ruda pała ma Ciebie za nic. Zarabiałem jeżdżąc na traktorze 2,5€ na godz. Zbierający śliwki 70 centów za kilo. Tylko wódka była tania a do sklepu 7km. Nikomu nie polecam. NAWET SIĘ NIE WYBIERAJ. PS. Nie zapomnę tego do końca życia.
I ja tam byłem hehe porażka, współczuje ludziom takim jak i ja co sie wepchali na taką mine
Zgadzam się z całą rozciągłością.Myślę,że [usunięte przez moderatora] lepiej traktował ludzi!Stawka za kg śliwek u pana J [usunięte przez moderatora] wynosiła w tym roku 6,5 eurocenta za kg,za kg gruszek 2 centy!!za kg jabłek 1,7eurocenta.Warunki tak jak kolega opisał tragiczne.To co się tam dzieje to nawet nie można nazwać czeskim filmem.Ambasada i Konsulat nas olali nie wspominając o policji i zoll-ach.Jeśli traficie na ten wątek podaję adres e-mail to podeślę zdjęcia naszych willi:federek1@op.pl.Pozdrawiam szukających pracy i proszę Was nie jedźcie tam.
Fatalne warunki mieszkaniowe,stare baraki na kołach w opłakanym stanie.Warunki zakwaterowania niegodne dla zwierząt a co dopiero dla ludzi.Bardzo niskie stawki akordowe.Dniówki nie przekraczają 20 ero.Jeżeli dostajesz prace godzinowe to wynagrodzenie wynosi 2,50euro/godzinę której i tak bardzo mało większość akord..Pracodawca nic nie robi sobie z pracowników jedni odjeżdżają to drudzy przyjeżdżają, Jeszcze każe płacić za zakwaterowanie 2,50euro/dobę.szczerze odradzam wszystkim.