Opinie o OPAKMET Spółka z o.o.
Ta firma to jest kabaret. A ten typ na laserze z blizna na łapie to najgorszy cieć z gębą sprzedawczyka dodaje tylko pikanterii w tym (usunięte przez administratora) Najgorszemu wrogowi nie życzę tam pracować. Firma niegodna uwagi szczególnie osobie kto się szanuje i ma większe aspiracje.
Nie prawda bo po 2 tygodniach szkolenia nauczyłem się mierzyć suwmiarka a na programowanie potrzebowałem ciut więcej czasu żeby to ogarnąć.
Tak potwierdzam, ten karzeł z bliznami to największy (usunięte przez administratora), który napuszcza innych na innego bo sam się boi. Nie wiem czy tam jeszcze na laserach robi sterydziarz co mu wiecznie ciężko i taki wszechwiedzący samouczek, który wszystkim gada że jest z Barcina, a tak naprawdę codziennie jeździ ze Żnina. Znając ich ambicje i kwalifikacje to pewnie jeszcze tam siedzą oraz jeszcze nowymi pracownikami pomiatają. Taki system zarządzania sprawia że pomocnicy operatora są odpowiednio wyeksploatowani, a wielscy "operatorzy" są dowartościowani, bo do innej firmy nie pójdą, a podwyżki i tak nie dostaną a jak dostaną to w premii, której i tak nie dostaną.
Chce złożyć cv na magazyn ? Czy pracują tam też kobiety? Jaka atmosfera?
Pamiętam, że firma prowadziła niedawno rekrutację na Elektryk. Czy komuś udało się zdobyć pracę i może się podzielić wrażeniami?
Powiem tak. Dział utrzymania ruchu w firmie jak najbardziej na +, ale tylko technicy. Jest tylko jedno ale - mistrz utrzymania ruchu, który nie ma własnego zdania, doświadczenia i wiedzy. Totalny brak wiedzy na temat narzędzi i maszyn. Działania prewencyjne to mycie maszyn na okrągło. W dodatku gdy tylko będzie okazja utopi Cię w łyżce wody. Na reszcie zespołu można jak najbardziej polegać. Samodzielni i kreatywni technicy tworzący zgrany zespół. Szkoda tylko że przysłowiową pięta Achillesową jest B.S. Pozostaje tylko współczuć elektrykom ale nie poddawajcie się gdyby nie wy to gościa by już nie było. Przyjdą lepsze dni i może ktoś kompetentny zajmie to stanowisko.
A to ciekawe. A to czy jest jakaś droga zgłaszania do HR różnych takich nieprawidłowości, które wykonuje przełożony? Czy jest system, jakas skrzynka na takie uwagi??
Podobnie jest z mistrzem na montazu. Nie potrafi nawet zmienic koncowki w nitownicy, nie zna sie na rysunku technicznym, nie potrafi praktycznie nic montazowego. Jedynie co to moze wskazac zawartosc procentową izopropanolu po zapachu. No moze i rowniez wie ile dodac wody aby otrzymac dana zawartosc procentową roztworu. Chyba czas najwyzszy przeprowadzac jakies testy kompetencji dla szczekaczy, bo po za szczekaniem to brak elementarnej wiedzy sie kłania
Nic takiego nie ma. Oczywiście powiedzą ze tak, jak najbardziej, trzeba zgłaszać no i tyle z tego. Góra kryje się wzajemnie, a jeżeli w ogóle odbywają się jakies spotkanie czy szkolenia HR to chyba tylko w kierunku jak dojechac ludzi tak zeby nic nie mogli nam zrobic, jak im zabrac pieniadze, jak ich karac, jakie miec podejscie zeby się sluchali itd Przykre
Ogłoszenia o prace wywieszone na przystankach, w autobusach, puszczane w radiu, powystawiane ogloszenia na olx, inoonline, ukrainskich grupach i hinduskich. Blaganie pracownikow o znalezienie znajomych do pracy.... Czyzby problem ze znalezieniem pracownikow? :) Czy srednia wieku nowego pracownika to ponizej dwudziestu jeden lat? :) Co sie stalo z doswiadczonymi ludzmi? Nikt nie chce przyjsc? A dlaczego? :) Dlaczego w innych zakladach gdy uslyszą gdzie sie wczesniej pracowalo to machaja reką z pogardą? :) pogratulowac tylko starej kadrze za stworzenie milych warunkow ;)
Traf na montaz i nie spodobaj sie brygadziscie lub mistrzowi to taka afere ci wykreca ze z podziwu nie wyjdziesz. Beda chodzic po innych dzialach i cie osmieszac. Beda chodzic codziennie po innych ludziach i mowic kim to nie jestes. Beda cie porozniac ze wspolpracownikami, beda robic z ciebie narkomana, czubka, ofiare. Brygadzista bedzie chodzil po ludziach i mowil ze plakales mu przy rozmowie a on pocieszal cie i poklepywal po plecach. Bedzie chodzil po ludziach i mowil: wez idz im powiedz, ze on powiedzal... A ja jutro podesle kogos innego zeby powiedzial im to samo. Wez idz im powiedz ze on kradnie zeby nic mu nie pozyczali. Wez go trącaj barkien, wez mu reki nie podawaj. Oszmieszaj go przy innych pracownikach. Podkladaj mu normalnia, zobaczymy czy oddaje co mu zostanie... Idz na tamten dzial i powiedz ze on na nich doniosl a ja za pare dni pojde im powiedziec to samo. Dzis bedziesz pracowal na tym stanowisku bo on bedzie na popoludniu, ale nie wynos smieci, niech sam wyniesie. Pojdzie do kontroli jakosci i bedzie prosil zeby cos na ciebie znalezli. Tylko tak zeby sam nie byl pewien czy to jego blad czy nie. W magazynie powie ze kradniesz i zeby bez jego wiedzy niczego ci nie wydawal. Bedzie chodzil po ludziach i mowil ze wszystkich oskarzasz. Zwinie ci cos ze szafy pod twoja nie uwage a jak mu powiesz ze czegos ci brakuje to bedzie chodzil po ludziach ze znowu oskarzasz ludzi ze cos ci ukradli. Bedzie wypytywal ludzi kto zna twoich znajomych spoza pracy, zeby cie przed nimi osmieszyc. Beda ci robic zdjecia z ukrycia, wymysla przesmiewcza ksywke... A tylko dlatego ze cie nie polubil od samego poczatku. Adios
Serio, zachęca się pracowników do szukania innych pracowników? A jest za to jakaś kasa, za takie polecenie osoby do pracy? Czy tylko uścisk dłoni? Są do tego odpowiednie motywacje, by rekrutować znajomych?
Ok, czyli ile czeka się na taką kasę? Sprawdzi się w firmie, czyli ile firma testuje taką osobę? Ile to może potrwać?
Jak z pracą w biurach? Jak atmosfera itd?
Pracowałem tam 3 lata i jak czytam te negatywne komentarze to nie wiem czy śmiać się czy płakać .Praca jak każda inna trzeba robić swoje ( przede wszystkim dobrze ) i tyle .Firma cię wyszkoli jeżeli będzie trzeba , ogarniesz temat to umowa na czas nieokreślony , nadgodziny w weekendy płacone 50% więcej ,nie wiem jak jest teraz .Jednym minus firmy to norma i rejestrowanie tych czasów , niepotrzebnie to wymusza złą atmosferę i rywalizację o jak najlepsze czasy na przewodnikach między pracownikami .( Wiadomo nie każdy ci powie to w twarz ale donosi każdy na każdego , ci co nie donoszą to już tam nie pracują ) Między innymi dlatego zwolniłem się z tej firmy.Mistrzowie działów nie wszyscy ale do wymiany . Pozdro :)
.uja prawda. Nie zrezygnowalem dlatego, ze ktos kabluje. To jest tak naprawde w kazdej firmie. Zrezygnowalem dlatego, ze wykrecono mi afere. Do wymiany nie sa mistrzowie tylko mistrz i brygadzista. Wyszlo rozgadywanie nie prawdy, podsylanie innych pracownikow zeby dogadywali czy izolowanie od innych pracownikow. Moze i jestem miesniakiem, moze i jestem mniej wygadany, ale wiedze mam ponad przecietna nt. produkcji. Z pracy nie rezygnuje z blachego powodu osoba ktorej dopiero co urodzilo sie dziecko Ps. Przed znakiem interpunkcji nie robi sie spacji
Jak to przeszkolenie do pracy wygląda? Szkolenie prowadzi ktoś z firmy czy to szkolenie zewnętrzne? I ile w sumie czasu trwa takie przeszkolenie nowej osoby?
Czy jak biorę 150 na klatę i mam. Ponad 40 w łapie mogę liczyć na podwyżkę i awans ? Dodam że nie biorę sterydów ale chętnie zacznę
Ja mam do nich serdeczną prośbę. Codziennie czytam kogo to oni szukają. I wychodzi na to że dosłownie na wszystkie stanowiska. Więc czy nie lepiej jest dać ogłoszenie kogo nie szukają ??? Było by i szybciej....i prościej. ???????????????? Pozdrawiamy, grupa spawaczy z Inowrocławia ze znanej firmy nad Jeziorem Bodeńskim. ????????
Witam Czy w firmie Opakmet przyjmują do pracy jako spawacz po kursach bez doświadczenia?
Na poczatku lutego bylam z brygadzista na szkoleniu. BYŁO WYSTRZAŁOWO ;***
Praca magazyn dla kobiety ? Warto ? Jaka atmosfera?
No ale mnie też ciekawi, czy na magazynie kobieta da sobie radę. W sensie, czy jest dużo ciężarów do dźwigania? Dużo noszenia ciężkich rzeczy ręcznie? Mocno wyczerpująco fizycznie jest?
Oczywiście ze dałabyś radę, praca w opakmecie nie należy do najcięższych ani do najlżejszych. Sama w sobie jest przyjemna, zależy co Ci się będzie podobać w niej, ale jeśli nie chcesz psychicznie wycierpieć to odradzam. Jeśli nie masz tam rodziny albo dobrych znajomosci to Cię zjedzą. Faworyzowanie tych osób widać gołym okiem. Mobbing również jest stosowany i to bardzo. Pracowałem, widziałem- nie polecam.
Szukają jeszcze pracowników ?
Jakie wartości są cenione w Opak Met?
Rozbawił mnie Twój komentarz ;) zwłaszcza te sterydy. Z tego co piszesz to atmosfera słaba, czy mimo wszystko fajne relacje? I jak z warunkami? Kasa jest dobra?
Czy durzą łapą można zrobić na chłopakach wrażenie podczas rozmowy rekrutacyjnej i liczyć na dobre stanowisko?
A jak to doceniają? Możesz napisać czy to jest w formie premii? Jakichś bonów? Awansu? Daj proszę znać bo zaciekawiłeś mnie tą odpowiedzią
Może szef i kierownictwo w tym roku przejrzy w końcu na oczy bo to co się w tej firmie wyprawia to (usunięte przez administratora) :)
Nie polecam pracy na lakierni proszkowej. Praca sama w sobie nie jest zła. Jedynym problemem jest konkubent brygadzistki. Chodzi otumaniony zapewne nie po melisie. Trzeba się z nim dzielić czasami które mu się nie należą. Nic nie robi, ruchy jakby chodził w smole, przysypia, ziewa, ciągle gada, że nic mu się nie chce... Nie dosyć, że przez cały miesiąc trzeba mu oddawać swoje wyrobie to jeszcze na koniec miesiaca w magiczny sposób spada wyrobie a jemu rosnie. Gdy brygadzistka na niego krzyknie przybiera pozycje embrionalną zakrywajac głowę rekoma. Czasem przykro się to ogląda... Nie polecam
byłem świadkiem tej sytuacji wielokrotnie, widok pracownika w pozycji embrionalnej przyprawia mnie o spadki nie polecam.
czy nnad brygadzistka i jej konkubentem nie ma jakiegos managera, team leadera ktoremu te sytuacje mozna zglosic ?
Tak - sterydownia zarządzająca tym (usunięte przez administratora),która na to przyzwala i każdy o tym wie.w razie czego zrzucą na hobbita co ten obszar ma jako technolog
Dlaczego na wigilię są zaproszeni tylko nieliczni
Jakby mieli być wszyscy to są znaczne koszty, był bardzo fajny grill z zabawami dla dzieciaków, otwarta impreza dla tych co chcieli również więc jak została podjęta taka decyzja to trzeba ją przyjąć i nie szukać drugiego dna którego nie ma.
Świetnie że tak twierdzisz CB zaprosili jeżeli ktoś trzyma palec gdzie trzeba to ok Pozdrowienia od drugiego sortu
No tak, ale czy niektórzy pracownicy nie poczuli się nie fair wobec takiego czegoś? Ogólnie były jakieś bony świąteczne? Jak tak to jakie i czy wszyscy je w takim razie dostali?
Zawsze na swieta jest dodatek tzw. karpiowe ale jest warunek rzeby chodzic do pracy bez dnia chorobowego to wiadomo nie wszyscy się łapiom
Jak dla mnie to jest perfidia i brak szacunku dla reszty załogi. Jeśli tylko szefuncio osiągnął jakieś zyski tylko dzięki tym, których zaprosił na wigilię to niech ta wyselekcjonowana liczba zaiwania razem z prezesem i dyrektorami. Ogromne faux pas ze strony organizatorów. Słoma z butòw wystaje ale nie można pp nich oczekiwać więcej moim zdaniem.
no ale serio jeden dzień w całym roku Cię nie ma i po temacie? i ten karp to ile potencjalnie wynosi?
netto, prawda...? I to tyle? a ile osób w takim razie tu pracuje? ciekawa jestem ile w sumie firma wyłożyła na te karpie...
Informacja dla szukających zatrudnienia. Dwa zdania o firmie. Cokolwiek by mówić, Opakmet osiągnął sukces patrząc na rozwój firmy. Kontracheci z górnej półki a i to co się produkuje to nie są pierogi ( te tez trzeba umieć zrobic). Jak na warunki inowrocławskie- czapka z głowy. Niemniej, czasy się zmieniają a jeśli chodzi o politykę kadrową i podejście do pracownika to firma zatrzymała się na latach 2004 - 2012. Jeśli szukasz pracy i jesteś zdesperowany. Zadowala Cie 2500 do 3500 na rękę? Dostaniesz w zamian pracę fizyczna w stresie i z groźbą kary nad głową. Współczuję tym którzy tam pracują bo nie mają wyboru z przyczyn "zyciowych" lub braku odwagi na zmiany. Jeśli masz wykształcenie i mierzysz wyżej (np.technolog) i zadowoli Cię 3500 do 4500 . Idź tam i módl się byś trafił ta tych kilu fajnych młodych i ambitnych ludzi którzy tu się jeszcze uchowali . Bo są tacy- może z15 proc kadry. Tak czy inaczej ta firma ma szczęście że jest w Inowrocławiu i tak naprawdę na ma gdzie z niej uciekać. Trzymam kciuki by kadra zarządzająca doszła do wniosku, że z niewolnika nie ma pracownika i jak najszybciej wprowadziła zmiany.
Zero pochwał, brak motywacji do pracy w niektórych działach. Wciąż tylko nowe wymagania pod groźbą kar.
Witam! Mogę się dowiedzieć jak wygląda praca na stanowisku spawacza? Widzę oferty na portalu,lecz bez stawek. Można coś więcej na temat pracy na tym stanowisku?
Robota jak robota trzeba pracować kierownictwo takie sobie
(usunięte przez administratora) robota będę polecać każdemu Pozdro
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w OPAKMET Spółka z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy OPAKMET Spółka z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 116.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w OPAKMET Spółka z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 69, z czego 7 to opinie pozytywne, 19 to opinie negatywne, a 43 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
