Opinie o Najlepszefoto.pl
Dziękuję za pozdrowienia, ale proszę nie przypisywać mi rzeczy, których nie robiłem, nieśmiało i uczciwie stwierdzę, że możliwość darmowych kalendarzy i możliwość zarabiania na kalendarzach i zarobienia kilkuset dodatkowych złotych nie był moim pomysłem. :P Może ktoś w końcu nabierze odwagi i się podpisze?
miernoty zawsze płaczą,tworza bizantyjskie epopeje w ktorych przerost formy nad trescią jest tak gigantyczny że aż sami w to wierza.
Gratuluje nieocenionego wkładu w dyskusję!!! Wygrałeś internet i bilet do idź stąd i nie wracaj, radze zmienić stronę na YouTube skoro czytanie Cie męczy.... kolejny chłoptaś na posyłki znajomy znajomego znajomej gościa od orangutana...
Dla wszystkich niezadowolonych, Polska to jeszcze wolny kraj więc wybór pracodawcy leży po stronie pracownika. To za komuny dostawało się przydział do pracy w fabryce, teraz jeśli nie odpowiada Ci pracodawca to szukasz innej pracy. Jak wiadomo są pracodawcy lepsi i gorsi, najwyraźniej wszyscy trafili z NF do tych lepszych czego gratuluje i życzę szczęścia.
Psy szczekają, a karawana jedzie dalej. Oberwało się już właścicielowi, managerowi, kierownikowi, palaczom, informatykom, handlowcom, marketingowcom. Internetowy bojownik o Prawdę z biblijnym słowem na ustach walczy z każdym, bo on wie wszystko najlepiej, kto, jak, gdzie, z kim i dlaczego. Kto następny? Ciąg dalszy telenoweli made by szararobol z nf już wkrótce. :)
Gratuluję złośliwości. Niestety kolejny wpis który nie ma nic wspólnego z głównym nurtem forum czyli OPINII o firmie. Zgrabny lekko żartobliwy sposób na odwrócenie uwagi od meritum sprawy... Polecam sprawdzić opinie o firmie KSERKOP... jedna opinia pozytywna "zdecydowana zaleta tej firmy to godny zaufania Prezes-opinia z pracy w firmie sprzed kilku lat. " i nic więcej. Gdyby nie była to prawda zapewne wątek ciągnąłby się post za postem jak w przypadku NF. Ludzie odrobina krytyki zamiast bulwersować powinna motywować do zmian a nie szykan wobec osób które ośmielają się zwrócić uwagę na pewne uchybienia i demotywujące aspekty. Dla czytających którzy nie śledzą forum na bieżąco... tak znikają komentarze, tak wypowiadają się osoby na zlecenie zarządu, tak swoimi wypowiedziami chcą odwrócić uwagę od meritum czyli opinii o NF i tak odnosi to skutek /opinie negatywne opisujące stan faktyczny pracowników zagłuszane są trzema kolejnymi wpisami często z polecenia o podobnej treści jak Twoja użytkowniku x /
dokończenie dla @pracownik Pisałeś: "Czasy komuny już minęły i pasowałoby w końcu zapoznać się z podstawami ekonomii i zwykłymi prawami rynku. Przydałoby Ci się spojrzenie z nieco szerszej perspektywy i pomyśleć jak wygląda druga strona medalu:" Niestety ale twoja perspektywa zamknęła się w pokoiku z kominkiem (kilkanaście m2 powierzchnia), gdzie jest zawsze odpowiednia temperatura, gdzie też się nie kurzy i nie unoszą się toksyczne opary, gdzie nie ma hałasu. Twoje podstawy ekonomii pozwalają na przymykanie oczu na wyzysk innych, natomiast sobie pozwalasz na piędziesięciominutową przerwę podczas ośmiogodzinnego czasu pracy, każdego dnia, bo TY pracujesz przy komputerze (tak jak większość pracowników na innych działach). I nie myl zwykłych praw rynku, ze zwykłym kapitalistycznym wyzyskiem.
Wiecie co jest tu dużo naprawdę złośliwych komentarzy. Ale próbowałem coś zmienić w firmie. Pytałem 3 byłych pracowników (dwóch informatyków i typa od noży) i każdy mi powiedział że chce zostawić to za sobą i nie ma sensu drążyć tematu. Powiedzcie mi jak to naprawdę jest? Ciężko i źle jest w tej firmie czy faktycznie te negatywne komentarze to tylko "źli byli pracownicy"?
@szararobol - zastanów zanim się kogoś oskarżać o kradzież publicznie po raz kolejny... Jak powołujesz się tak na ten kodeks pracy i fajeczki, poczytaj sobie ów kodeks: pracując przy komputerze, przysługuje mi na każdą godzinę 5 minut czasu wolnego i jedna dodatkowa przerwa 15 min. Co na tej przerwie robię to moja sprawa: mogę palić, dłubać w nosie, drapać się po głowie, snuć opowieści dziwnej treści i Tobie akurat najmniej do tego kto, jak i gdzie tę przerwę spędza. "Poza tym cytowanie bilii, nie koniecznie musi mieć coś wspólnego z wiarą w Jezusa." Pisałem coś o wierze? Człowieku proszę zacznij sam czytać ze zrozumieniem i wyczuj "sarkazm".
@pracownik wolalbym abyś wychodząc na fajkę pomyślał "okradam pana Piotra L". Poza tym cytowanie bilii, nie koniecznie musi mieć coś wspólnego z wiarą w Jezusa. Widzę, że nie potrafisz też czytać ze zrozumieniem...
@szararobol z nf - masz rację, od dziś przed każdym wyjściem na fajkę pomyślę o Jezusie, Biblii i o Tobie.
Jestem naiwnym, małym żuczkiem, który myśli, że w internecie jednemu psu burek na imię.
W firmie jest pare jak nie parenascie osóbek ktore spadły nieco z piedestału.Ich merytoryczna i czysto ludzka wartosc spadła .Wiec piszą tymi polprawdami,insyniuacjami.Internet jest jedynym miejscem gdzie moga byc jeszce wielcy.Jeśli pracownik doprowadzi swoim zachowaniem do utraty zaufania przełożonego, może spodziewać się wypowiedzenia umowy o pracę(usunięte przez administratora)wiec jak jest tak zle ..a jestem dalej w takiej firmie to albo jestem kłamcą albo masochista
(usunięte przez administratora). Gdyby człowiek wiedział ze wyleci po kilku dniach to nawet by sobie głowy taka firma nie zawracał. Trudno wiec aby opinanie pracowników o tej firmie były pozytywne.
Jestem idiota :) poniekad tak skoro daje sie wplatac w dyskusje z ludzmi chorymi z nienawisci ,
Nie ma Cię czego czepiać:) Brak kawy, herbaty, cukru, zimno, ciepło...phi...NF to najlepsza firma na podkarpaciu...Dba o pracowników...Tym najbardziej zapracowanym i zmęczonym pozwala nawet spać w kibelku po kilka godzin dziennie:)
dla nf niewygodny był komentarz, że pracownik śpi w godzinach pracy? Zamiast zajmować się komentarzem, może warto by było nie dopuszczać do takiej sytuacji, że płaci się komuś za spanie w toalecie?
@pracowniku widzę, że jesteś pokroju "Michała" lub nim samym - "perfekcyjny pracujący pracowniku" ;P Chodzisz po firmie, rozmawiasz z ludźmi, udajesz ich dobrego "kolegę", który wysłucha i przytakuje. A za ich plecami powtarzasz wszystko szefowi. Nieraz sam najeżdżałeś na szefa, atmosferę w firmie, wypłatę i warunki pracy i myślisz, że nikt tego nie powtarzał dalej? Tak jak Ty to robisz...Ile razy przy nas mówiłeś jedno, a przy szefie zmieniałeś zdanie jak chorągiewka na wietrze...Ale rozumiem trzymasz się stołka...na którym i tak podobno nigdy cię nie ma, jak coś potrzeba...
"Z szefem NF panem Piotrem da się rozmawiać, wystarczy mu przedstawić argumenty i każda sprawa zostanie załatwiona." I na tym powinna być zakończona dyskusja, dla mnie eot. Wbiłeś sobie sam argument, który zaprzecza WSZYSTKIEMU co napisałeś i to jedyna rzecz, z którą się z Tobą zgadzam.
Wiesz co jest już po 16. idę się odklikać i idę do domu. Odpiszę Ci w poniedziałek. Ja pracy do domu nie zabieram. Miłego weekendu życzę.
Co do rozmowy z zarządem. Z szefem NF panem Piotrem da się rozmawiać, wystarczy mu przedstawić argumenty i każda sprawa zostanie załatwiona. To stanowczy i łebski człowiek, jego wizja rozwoju firmy, zamknięcia rynku i wybicia konkurencji jest po prostu genialna! Szkoda tylko że szef w swoim "pseudo zarządzie" ma takie a nie inne osoby. Co do reszty pseudo zarządu to nie warto z nimi rozmawiać ponieważ, nie rozmawia się z osobami które nie są inteligentne bo sprowadzą Cię do swojego poziomu, a później pobiją doświadczeniem. Niestety taka jest brutalna prawda, radzę jeszcze raz przyjrzeć się swoim współpracownikom Panie (usunięte przez administratora), może nie sprzed tygodnia, ale niektóre papierki o stratach z grudnia mogą kogoś bardzo zainteresować.
Łukasz skoncz juz ,nudne to jak flaki z olejem mielesz i mielesz i nic z tego nie wynika.
hmm nie ma to jak być łebskim zatrudniając na czarno i ciągnąc na lewo. Chcecie usłyszeć parę przykładów? - człowiek który spowodował straty w wysokości 20-30 tyś dostał podwyżkę, - w tym samym czasie nastąpiła awaria systemu który nadzorował i tak tzw "jastrzębią" zamiast na wypłatę wyjść 3 - 4 tyś musieli jeszcze oddawać, - zatrudnianie na lewo to był standard i z tego co wiem dalej jest, - praca w nieodebranym przez nadzór budynku też standard, - osoby na tzw "słuchawce" musiały tłumaczyć się za błędy bo "wielki informatyk" tak skonfigurował połączenie że zamówienia szły w kosmos, - pracownicy infolinii byli rozliczani z tego że nie odebrali tel w trakcie rozmowy na drugim urządzeniu, - kolejnym ciekawym pomysłem było stworzenie systemu kart liczących godziny pracy, przy czym jak się ludzie upomnieli za to ile wskazał system nagle przepadło wszystko, - standardem była praca po 180h w miesiącu, - ich oszczędzanie na programach było zabawne, zamiast zainwestować w coś porządnego to działamy na wersjach trial, - pojawiła się promocja na serwisie udostępniającym zdjęcia stokowe, zabierzmy pracownikom telefony i po rejestrujmy konta na nich żeby mieć je za darmo. - chcesz urlop to go nie dostaniesz, bo Ty nie masz prawa czuć się źle, - czytanie logów i sprawdzanie kto co ma na komputerze to stnadard, - elita mogła ( i ponoć dalej może ,pozdrawiam Radzia :) ) grać w "lol-a" w godzinach pracy podczas gdy Ty musisz za nich nadrabiać, - hitem sezonu był skrypt "informatyka" który powodował iż po wpłacie na konto zamiast stan konta zerować powodowała podwoje wielkości kwoty na nim. Przecież wiedzieć że - i - daje + toż to wyższa matematyka, - instalowanie "oka szefa" na wszystkich kompach też było ciekawym zagadnieniem, - najlepsze były dobrowolne soboty. Nie przyszedłeś w jedną bo miałeś ważne sprawy -200 zł przy pensji, To tylko kropla w morzu tego co było, i z tego co wiem jest nadal. Pomyślcie inaczej, CI co odeszli nagle pracują w dobrych firmach jak choćby jeden z byłych informatyków wykłada na Polibudzie, drugi w międzynarodowej korpo, trzeci rozwija swoje pasje i mimo potężnej wiedzy odszedł stamtąd. Ale to są Ci którzy nie pasowali szefowi. Bo chcieli mieć sieć działającą a nie puszczoną na Switch-ach 10mb... Ale przecież sieć projektował wielki znawca. Bo chcieli żeby projekty były zarządzane. Ktoś pytał o socjał i inne rzeczy w tej firmie. Nie ma czegoś takiego. Nie ma benefitów, a super prezentem(pozdrawiam Błażeja za jego pomysł) zamiast corocznego bonusa jest bon na kalendarz. Tak wygląda tam praca. Dlatego ją odradzam.
o nastepny łukasz sie obudził :) cos te jastrzebie i jastrzebice (SZARE :) ) spac nie mogą
@szararobol: "tobie można zarzucić troling i to jeszcze na polecenie tej osoby, której włazisz na każdym kroku do d..y." lol :) nie bój nic, nikt mi tu nie każe z Tobą dyskutować, nie szukaj spisku tam, gdzie go nie ma. "Jeżeli myślisz, że Z tobą można merytorycznie porozmawiać to jesteś w wielkim błędzie. " Tak? Kolejny wspaniały unik. Gratuluję. "Mądrzejsi rozmawiali z tobą, z wami i nic to nie zmieniło a ci którzy z wami rozmawiali najczesciej nie pracują. " Ze mną? Z wami? Czyli z kim? Czy Ty w ogóle wiesz co piszesz? omg.. "Żeby komuś coś zarzucać sami musicie być bez zarzutów." I vice versa - porozmawiaj twarzą w twarz jak zadeklarowałeś i się okaże czy jesteś czysty niczym łza o obrońcu uciśnionych, zniewolony przez brak kawusi i cukru perfekcyjnie pracujący pracowniku :) "Czy odpowiedziałeś na którekolwiek moje pytanie? " Porozmawiam z Tobą bardzo chętnie twarzą w twarz, nadal brak Ci odwagi? To Ty unikasz konfrontacji. Zamiast ankiety powiedz głośno i wszystkim wyraźnie co leży Ci na wątrobie. Obawiam się, że Twojego zdania większość jednak nie podziela.
@pracownik, również tobie można zarzucić troling i to jeszcze na polecenie tej osoby, której włazisz na każdym kroku do d..y. Jeżeli myślisz, że Z tobą można merytorycznie porozmawiać to jesteś w wielkim błędzie. Mądrzejsi rozmawiali z tobą, z wami i nic to nie zmieniło a ci którzy z wami rozmawiali najczesciej nie pracują. Żeby komuś coś zarzucać sami musicie być bez zarzutów. Czy odpowiedziałeś na którekolwiek moje pytanie? Ja nie widzę. Rozmowa z tobą twarzą w twarz nic nie zmieni w waszym postepowaniem. Ciebie i twoich przełożonych publiczna rozmowa przeraża. Zrób @pracownik ankietę a przekonasz się co zespół NF myśli o takim sposobie zarządzania.
@szara robol. Twoja pokrętna logika i argumentacja to naprawdę wyrafinowany i klasyczny trolling. Zamiast odbijać piłeczkę na forum, zgodnie ze swoją deklaracją spotkaj się twarzą w twarz, ciężko co? Zobaczysz naocznie kto chce się z Tobą spotkać i sobie merytorycznie podyskutujemy.
"Bardzo chętnie tylko myślę że prędzej spalisz się ze wstydu i zapomnisz języka w buzi." Czekamy zatem i sprawdzimy jak będzie z tym językiem.
@szara robol To, że wypowiadasz się jako pracownik w taki sposób i lubisz prać publicznie brudy oznacza jedynie, że to z Tobą jest coś nie tak. Z kawą, wodą, cukrem, zimnem, ciepłem nigdy nie było problemu. Kłamiesz w żywe oczy - wystarczy mieć język w gębie i powiedzieć, że coś potrzebne i niemal natychmiast to jest. Eh... jak się to czyta to człowiek zastanawia się czasem z kim to pracuje :( Przykre. Co do pracowników sezonowych - powiedz, w której firmie po sezonie pracownicy są zatrzymywani. Nikt nie prowadzi działalności charytatywnej w swojej firmie, nie ma zleceń = nie ma zysku = nie ma potrzeby pracownikó sezonowych. Czasy komuny już minęły i pasowałoby w końcu zapoznać się z podstawami ekonomii i zwykłymi prawami rynku. Przydałoby Ci się spojrzenie z nieco szerszej perspektywy i pomyśleć jak wygląda druga strona medalu: zarząd, który ma do czynienia z nielojalnym 'szara robol', który sra do własnego gniazda. Może przydałoby Ci się więcej odwagi i porozmawiałbyś o tym w szerszym gronie, śmiało - kilka osób już zadeklarowało chęć dyskusji z Tobą o Twoich argumentach twarzą w twarz, a nie za pośrednictwem forum.
Drogi @pracowniku, będę cytował twoje wypowiedzi i na nie opowiadał. "Z kawą, wodą, cukrem, zimnem, ciepłem nigdy nie było problemu." Otóż były i nadal są problemy, część pracowników przynosi swoją kawę, herbatkę i cukier. Przypominam sobie sytuację w której przyjeżdża jakaś delegacja i trzeba było zaberać kawę Pani sprzątającej bo tylko ona posiadała kawę - odkupił ktoś jej tę kawę. Zimno na głównej hali, nie można włączyć farelki, a Pan Duży w swoim gabineciku ma włączoną farelkę, zimno w pokoju dla jastrzębi ludzie musieli siedzieć w kurtkach - po 3 miesiącach wywalczyli ocieplenie sufitu. Rok wcześniej ten pokój miała introligatornia, chłopaki pracowali bez koszulek i lało się z nich, jak pokój przejęli "jastrzębie" zrobiona została klima, aha najważniejsze w tym pokoju siedzi teraz manager, to może dlatego zrobiliście klimę. "Kłamiesz w żywe oczy - wystarczy mieć język w gębie i powiedzieć, że coś potrzebne i niemal natychmiast to jest." Tak jak chodzisz z prośbami przez 3 miesiące codziennie to po 5-6 dostaniesz co chcesz. No chyba że sobie to sam kupisz (tylko ciężko kupić sobie samemu papier do naświetlarni) "Eh... jak się to czyta to człowiek zastanawia się czasem z kim to pracuje." Dokładnie z tym się zgadzam, dziś nawet ciężko mi podać rękę dużemu lub naszemu "dyrektorowi". "Przydałoby Ci się spojrzenie z nieco szerszej perspektywy i pomyśleć jak wygląda druga strona medalu: zarząd, który ma do czynienia z nielojalnym 'szara robol', który sra do własnego gniazda. " Gdyby "zarząd" był wobec nas w porządku to z cała pewnością pracownicy byli by wobec Was fair. Kurcze mój szef jest naprawdę spoko zostanę parę godzin dłużej na pewno doceni moją pracę, ale niestety tak nie jest w NF. "Może przydałoby Ci się więcej odwagi i porozmawiałbyś o tym w szerszym gronie, śmiało - kilka osób już zadeklarowało chęć dyskusji z Tobą o Twoich argumentach twarzą w twarz, a nie za pośrednictwem forum. " Bardzo chętnie tylko myślę że prędzej spalisz się ze wstydu i zapomnisz języka w buzi. Pozdrowienia dla pracowników :) Trzymajcie się ciepło !!
To ty @pracownik napisałeś "Wyleciało już parę osób, ale publicznie szkoda się wypowiadać na ich temat, bo można byłoby bardzo ciekawą epopeję napisać" - czy ty w swojej wypowiedzi wspomniałeś coś o pracownikach sezonowych? Czy może tylko pokazałeś swoją stronę medalu i to, że zwolnienia są ale tylko tych pracowników, którzy są nierobami, leniami? Każdy rozumie co to jest pracownik sezonowy i o nich niewiele napisałem w swojej wypowiedzi ale oprócz pracowników sezonowych były także zwolnienia "bo nie pasujesz do polityki firmy". Co możesz powiedzieć na ten temat? Czy możesz coś napisać na temat planowanych urlopów przez pracowników? Może coś napiszesz na temat przymusowych urlopów wypoczynkowy, zaplanowany przez kierownictwo? Piszesz @pracownik "Może przydałoby Ci się więcej odwagi i porozmawiałbyś o tym w szerszym gronie, śmiało - kilka osób już zadeklarowało chęć dyskusji z Tobą o Twoich argumentach twarzą w twarz, a nie za pośrednictwem forum" napisz mi jakie to jest grono? Odważni już dawno wylecieli, zostali zdegradowani, uciszeni. A może zrobisz anonimową ankietę w firmie, tak jak to ma miejsce w szanujących się firmach? Jeżeli myślisz, że z zarządem da się porozmawiać to jesteś w błędzie. Argumentem zarządu jest wypowiedzenie umowy pracy, dla osób, które mają czelność mówić o problemach w firmie, które mają czelność wytykać niedociągnięcia i naruszanie praw pracowniczych. Niech zarząd zrobi ankietę w firmie i może wówczas zobaczy jakie są nastroje i poglądy na sprawy związane z zatrudnieniem, pracą, socjalem, urlopami. I jeszcze jedno @pracownik "@szara robol To, że wypowiadasz się jako pracownik w taki sposób i lubisz prać publicznie brudy " i chwilę później "Z kawą, wodą, cukrem, zimnem, ciepłem nigdy nie było problemu. Kłamiesz w żywe oczy - wystarczy mieć język w gębie i powiedzieć, że coś potrzebne i niemal natychmiast to jest" to w końcu kłamię czy piorę publicznie brudy? Ile trwa to natychmiast: dzień, trzy czy może tydzień? Chyba jesteś śmieszny jeżeli myślisz, że będę upominał się o kawę, cukier lub nawet papier toaletowy. Bo co innego jest pójść i otrzymać coś co zapewnia Kodeks Pracy a co innego upominać się o coś, co zapewnia Kodeks Pracy. Że nikt ci nie powie, żeś głupi, przez to mądrym nie jesteś... To dotyczy i ciebie @pracownik i cały zarząd, w którym prawdopodobnie siedzisz.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Najlepszefoto.pl?
Zobacz opinie na temat firmy Najlepszefoto.pl tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Najlepszefoto.pl?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 1 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
