Ave drajwer chyba nigdy nie pracował w spółce korporacyjnej. Takie narzędzia i sposób kontroli jest normą. Ja pracowałam przez kilka lat w tej spółce. Bardzo miło wspominam tą pracę. Zaczęłam ok. 2012 i z tego co pamięta, to tzw "żołnierze" byli poza wszelką kontrolą i bez jakiejkolwiek odpowiedzialności. Do 2011 centrala funkcjonowała w odosobnieniu od wykonawstwa. Z tego co słyszałam spółka w tamtym czasie prawie upadła, także nie wiem co się "kulało", chyba tylko samochody służbowe pracowników. Wtedy do spółki dołączyło kilka kompetentnych osób, które chciały coś zmienić, ale nasze polskie piekło urzędników publicznych i "nieszczęśliwi żołnierze" robiło wszystko aby się nie udało. I tak o to mamy obecną sytuację. szkoda
Nie ma to jak zwalić na urzędników. !!! Klasyczna firma na czele z Kosiorkiem która nastawiła się na czele z cwaniakiem vice prezesiem Marcinkiewiczem na niepłacenie podwykonawcom . Jak ktoś to określił firma budowlana a wiecej prawników niż iżynierów
Całkowita bzdura szanowna panno ex. To właśnie Ci "kompetentni pracownicy" którzy dołączyli w 2012 przyczynili się do problemów firmy. A niestety "nieszczęśliwi żołnierze" mogli tylko patrzeć na beznadziejne decyzje "kompetentnych" lub ich całkowity brak. To towarzystwo wzajemnej adoracji wraz z 'zespołem prawnym" tworzyło swoistą sitwę nie do rozbicia. Skutki tej działalności możemy oglądać dzisiaj.
Czy tak dobrze się pracuje w firmie, że nie ma chętnego żeby napisał kilka informacji? Szkoda!!
Pracowałem w tej spółce kilka ładnych lat. To było dobre przedsiębiorstwo i zrealizowało sporo skomplikowanych robót. Jak w każdej pracy bywało różnie ale dopóki zgrany zespół ludzki na pierwszej lini frontu miał wolną rękę i możliwość działania jakoś się to kulało. Sytuacja na gorsze zaczęła się zmieniać od końcówki 2012 roku. Przypadkowi ludzie bez doświadczenia zasiadający w zarządzie wymyślili sobie, że można realizować kontrakty budowlane z za biurka z centrali spółki. Zaczęło się dymanie podwykonawców, śledzenie pracowników, podsłuchy w telefonach, gps w samochodach i takie tam. W latach 2014-2016 odeszli z tej firmy najlepsi żołnierze którzy wypracowywali na realizowanych kontraktach dodatnie marże. Niestety obecnie to przedsiębiorstwo to wydmuszka a obserwując raporty to lada dzień ostatni wychodząc zgasi tam światło... szkoda. Bo mam z owej poprzedniej pracy sporo pozytywnych wspomnień.
Zależy kto jest dla nich ważny a kto nie. Jeżeli wiesz że przelewają kasę na fikcyjne kotna to zgłoś to do prokuratury.
podwykonawca co Ty za brednie piszesz - tak to się nazywa - restrukturyzacja Nikomu nie płacą, zamiast wypłat przychodzą zaliczki podwykonawcy też dostają zaliczki, resztę zabiera zarząd i przelewa na fikcyjne firmy np. Z
Ania a Ty jesteś byłym pracownikiem czy kim ? Firma z czego co wiem jest w restrukturyzacji i musi opłacać pensje na czas. Co do płacenia podwykonawcą na czas.. to często jest to robione z opóźnieniem ale zawsze pieniądze są na koncie.
zgadzam się w 100% z poprzednikami
właśnie odszedłem z tej firmy na własną prośbę - mam dość czekania na pieniądze wyplata na dwie lub trzy raty, delegacje nie płacone od miesięcy odradzam wszystkim oszukują podwykonawców i własnych pracowników
Firma Navimor Invest jest niestety oparta na absurdzie, bądźcie bardzo czujni i nie dajcie się oszukać na super zapowiedzi, jeżeli zaproponują Wam 25% premii jako część składową wynagrodzenia (z czego 25% jest zamrażane kwartalnie) to po prostu będą chcieli Was oszukać... Premia oczywiście zazwyczaj (w 90% przypadków) nie jest wypłacana i przepada a pracownik budzi się z ręką w nocniku... Firma niepodzielnie rządzona przez ignorantów, którzy sami ugrywają jak najwięcej a firmę prowadzą po równi pochyłej do upadku. Potwierdzam fakt oszukiwania pracowników na braku rozliczania godzin nadliczbowych, brak jakiegokolwiek bhp i tragiczne warunki pracy.
szczerze nie polecam Anonim ma rację
W tej firmie traktuje ludzi beznadziejnie, brak jest rozliczania nadgodzin a praca w soboty jest normą. Na godzinach nadliczbowych zostaniesz oszukany także podczas pełnienia swoich obowiązków w centrali firmy. Dodatkowo firma nie płaci na czas lub wcale podwykonawcą robót a większość kontraktów jest opóźnionych z uwagi na lekceważące podejście do realizowanych budów. Plusem kiedyś była dobra atmosfera wśród współpracowników, a jak jest teraz niestety nie wiem, ogólnie rzecz biorąc nie polecam.
Firma moze ladnie wyglada ale juz nie jedna firme polozyla finasowo wileu podwykonawców upadlo spowodu braku platnoscie nie liczcie na to ze cos da sie z nimi zarobic pan wiceprezes bardO lubi sadzic i uzywac swojich prawników ja czekalem ponad pół roku na pieniadze bo szefowi nie zaplacili
kadra kierownicza nie ma pojecia o hydrotechnice
duzy - 2012-03-09 17:58:43 firma ok ale uwaga na kierownika [usunięte przez moderatora] Z GDANSKAjest jeszcze taki [usunięte przez moderatora] majsterek p[usunięte przez moderatora] tego [usunięte przez moderatora] ktory mowi ze u niego w brygadzie wszyscy musza wszystko umiec a oni sa dopiero po szkolach i zle sie robilo... ten prezes powinien zrobic z nimi porzadek bo takich gamoni nigdzie nie widzialem
firma ok ale uwaga na kierownika [usunięte przez moderatora] Z GDANSKA