Opinie o T.Erre Polska
Czy są może obecnie przyjęcia na produkcje? Jeżeli tak to jaka stawka na początku?
też właśnie bym chciał ale nie widziałem ofert narazie. mnie interesuje też jak to wygląda czy ciężko itp.
widziałem, że na stronie coś takiego pisze że zainteresowani mogą napisać maila to może też tak można jakoś co myślisz?
To spróbujcie może, jak ktoś odbierze to pewnie jakoś pokieruje gdzieś, czy przekieruje telefon. Lepsze to niż takie gdybanie
Po to chyba jest ten portal żeby dostać jakąś informacje no nie?Dużo się można tak dowiedzieć, widać że tu raczej są dobre opinie i ludzie pomagają, ale po co ta ironia jak to nic nie wnosi ,a jednak zapytać to nie grzech prawda??
Jest obecnie zapotrzebowanie na jakichś pracowników w tej firmie, czy raczej cisza?
Do pracy na stanowisku produkcyjnym nie jest wymagane doświadczenie. Może to być zarówno pierwsza praca jak i zajęcie dla osoby mającej za sobą czas spędzony w innych zakładach. W zasadzie najistotniejsze u nowego kandydata będą predyspozycje takie tj. spostrzegawczość, sprawność fizyczna (najbardziej manualna), sumienność i zaangażowanie w powierzone zadania. Jeśli potencjalny nowy pracownik będzie się tym wykazywał to praca tutaj nie sprawi mu problemu.
Moze ktos podlinkowac Waszą strone? Bo jest kilka Marpoli
Warto wysłać im cv na maila z dopiskiem jakie stanowisko by mnie interesowało skoro nie ma ofert? Patrzą na to w ogóle?
Taki sam przebieg rozmowy jak we wcześniejszych wpisac. Tj rozmowa z kadrówka w obecności innego kandydata do pracy. Przedstawione benefity na kartce, w tym z góry określona stawka brutto(okolice 4k), pare kartek do wypelnienia typu "jaki powinnien byc dobry operator maszyn". Po wstepnej prezentacji firmy i zalet nastepuje oprowadzenie przez HR po produkcji, wybrane rozmowy z pracownikami przy maszynach z pytaniami typu: jak sie pracuje, jak wynagrodzenie, od kiedy pracujesz. Cała praca jest niestety na stojąco bez mozliwosci np kontroli detali/zgrzewania na siedząco. Niektorzy pracownicy bardzo szybko robili bo jak wspomnieli niektore normy sa duże. Brak wiatraków, brak stołków, brak miejsca na napoje przy stanowiskach pracy, zeby sie wyrobić normę trzeba nadrabiać stracony czas na innych wysokich normach.
Czy podoba się praca, od kiedy można zacząć?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Witam. Jak wygląda praca po przejęcie Marpolu przez T.erre Polska? Jaka płaca na początek na stanowisku produkcyjnym?
Czy są tu jakieś dodatki?
Mogę się wypowiedzieć tylko o dodatki dla pracowników fizycznych. W skład wynagrodzenia za pracę wchodzi: -podstawowa stawka (od 1.06 tego roku to 3500 zł na start) - premia wydajnościowa - premia frekwencyjna - dodatki z ZFŚS ("wczasy pod gruszą", premia roczna, premia świąteczna, "mikołajki") - pakiet medyczny z PZU (dla pracowników oraz ich rodzin) Oprócz tego zdarzają się nadgodziny, oczywiście płatne (50%, 100%, 200%) Możliwa jest również uznaniowa premia od kierowników. W zakładzie funkcjonują związki zawodowe które również oferują dodatkowe bonusy. Dokładna wartość dodatków jest przedstawiana przy okazji rozmowy kwalifikacyjnej, więc zapraszamy. Panie w kadrach na pewno wszystko lepiej wyjaśnią. Pozdrawiam
Nadgodziny w tygodniu to 50% do stawki podstawowej. Sobota to 100%, jeśli zdarzy się niedziela lub święto to 200%. Ogólnie bardzo fajny dodatek
A to jeszcze dopytam, mam nadzieję, że nie przeszkadza takie to dopytywanie moje, ale tak z ciekawości czy często są nadgodziny czy to raczej okazjonalnie? I rozumiem, że pewnie najczęściej wypadają w tygodniu tak?
Niestety nie da się tego dokładnie określić. W zeszłym. To zależy od natężenia zleceń. Niemniej jednak zdarzają się. Fakt, najczęściej w tygodniu, choć soboty również się zdarzają. Zazwyczaj są to pierwsze zmiany.
Przez niedopatrzenie ucięło mi cześć zdania. Przepraszam. W zeszłym roku bywały w różnych okresach. Dwa lata temu dosyć często.
jest jakiś autobus pracowniczy ?
Jakie obowiązki się wykonuje? (produkcja)
Od 2020 roku Marpol przeszedł pod grupę Borghi. Powstało w ten sposób T.EERRE POLSKA. Jeśli chodzi o zakład to w zasadzie w funkcjonowaniu wiele się nie zmieniło. W związku z powyższym, ogłoszenia o pracy są opatrzone nowym logo i nazwą firmy.
Ilo minutowe są przerwy na produkcji?
To jest zakład produkcyjny, a to samo w sobie tworzy już pewną specyfikę. Jeśli jednak jest się w stanie przejść do porządku dziennego z tym, że wykonuje się te same czynności przez dłuższy czas, to praca jest spoko. Wiadomo, trafiają się kwiatki narzekające na wszystko wokół ale to jest wszędzie, więc da się i do tego przyzwyczaić. Z ludźmi w pracy można naprawdę dobrze żyć, płaca na stałej umowie coraz bardziej oddała się od minimalki :) , ja w dalszym ciągu uważam, że jest to jedno z lepszych miejsc w których pracowałem
(usunięte przez administratora)
Zgadzam się szczególnie w poniedziałek na pierwszej zmianie kierownicy i brygadziści udają że nie widzą i nie czują.
Zdajesz sobie sprawę, że jeśli wiesz i widzisz a coś się stanie to jesteś tak samo winny jak reszta którą noc z tym nie zrobiła? Jak sądzę, nie poszedłeś z tym do BHP , mimo że ktoś taki może zrobić krzywdę sobie lub innym?
Jeśli zostało od razu zgłoszone to nie wierzę, że nie było reakcji. Proszę bez ściemniania. Co innego jak po czasie takie historie wychodzą
co słychać na zakładzie, jakieś zmiany, czy nihil novi?
jak duże trzeba mieć doświadczenie w pracy na produkcji?
Kolego doświadczenie nie jest Ci tutaj potrzebne gdyż produkcja jest specyficzna. Wszystkiego cię tutaj nauczą
A jest jakaś osoba, która uczy konkretna czy kto ma akurat czas? W pierwszy dzień już coś się robi??
a co chcesz stać w kącie i się przyglądać? po to się idzie do pracy. jak masz się nauczyć jak nie w praktyce? ja się nastawiam że w pierwszy dzień już coś pokazują
Za przeproszeniem, ale wolałbym gdyby odpowiedział mi pracownik na pytania. A po drugie, jak sam zresztą stwierdziłeś, w pierwszy dzień mogą tylko coś pokazywać, a niekoniecznie się już coś robi
Pierwszy dzień to szkolenia i wstępne zapoznanie się ze stanowiskami. Trener prowadzi Cię do przewidzianego wcześniej kierownika a ten oddaje Cię pod opiekę brygadzisty. Brygadzista pokazuje Ci jedno ze stanowisk pracy, tłumaczy na czym polega dana operacja i uruchamia proces. W pierwszym dniu masz obowiązek zaznajomić się z dokumentacją stanowiskową (zrozumieć ją). Później zaczynasz pomału wykonywać czynności odpowiednie do danego stanowiska i procesu. Oczywiście wszystko pod kontrolą brygadzisty lub przydzielonej Ci osoby. Nic strasznego
Jeśli mógłbym jeszcze dopytać to czas na ta nauke i opieke brygadzisty jest wyznaczony czy to zależy od brygadzisty, że on stwierdzi w pewnym momencie, że mogę samodzielnie już pracować?
Czas szkolenia na stanowisku jest oczywiście ustalony, jeśli dobrze pamiętam to są to cztery dni. Nie zmienia to faktu, że brygadzista z kierownikiem są głównymi osobami które mogą stwierdzić czy już możesz samodzielnie wykonywać swoje obowiązki. Sądzę jednak, że jest to czas w zupełności wystarczający do rozpoczęcia pracy na produkcji.
No tak bo kierownicy najwięcej wiedzą jak ktoś pracuje chyba że słupków wydajności i nic poza tym ich nie obchodzi bo nic więcej w tym zakładzie nie jest istotne ????
Przypomnę tylko, że to jest zakład produkcyjny. Są założenia i wytyczne których trzeba się trzymać.
A jakież to założenia i wytyczne których się trzeba trzymać? Może trochę szczegółów.
Założenia o których mowa, są zapisane na tablicach przy których odbywają się spotkania kierownictwa na hali produkcyjnej. Dla nas wyrażane są one w właśnie w formie norm w kartach pracy
Czy na stanowiska operatora trzeba mieć jakieś uprawnienia?
Czy przyjmą mnie na produkcję bez doświadczenia?
czyli po prostu się przychodzi podpisuje umowę i w pierwszy dzień już coś tam będę robić tak?
Wcześniej są badania, BHP, szkolenie ogólne przez trenera (zasady i systemy funkcjonujące w zakładzie), dopiero później obchód po zakładzie, na przydzielonym na ten dzień stanowisku, zapoznanie z dokumentacją stanowisko są i BHP. Jak to wszystko się odbędzie, zaczynasz prace pod okiem innego pracownika i brygadzisty.
bhp i trener to wszystko jest na jeden dzień przewidziane czy na dłuższy okres czasu?
Dzień przewidziany na szkolenia trwa tyle co zmiana czyli 8 h. Spokojnie można ogarnąć wszystko co istotne
aha, no to dobrze. w sumie podobnie już miałem ale wolałem spytać. dzięki wielkie, dobrze że można jeszcze przed rozmową o takie rzeczy tutaj dopytać bo to zawsze mniejszy chaos
To że 4h szkolenia resztę zmiany pracujesz na maszynie po krótkim wytłumaczeniu przez innego pracownika
no i sumie nic tak nie uczy jak praktyka i im wcześniej się do niej przejdzie, tym w sumie lepiej
obsługa maszyn jest ciężka na produkcji do nauczenia?
widziałem ogłoszenie i że nie trzeba doświadczenia więc nie będzie myślę problemu się dostać ale nie wiem jak później czy dam radę.
Nie znamy cię to tak trudno przez ekran stwierdzić czy będzie dla ciebie ciężko. Dla mnie nie jest ciężko, na początku na pewno jest gorzej jak się musisz wszystkiego nauczyć i zapamiętać.
Marpol w Czechowicach, to zakład produkcyjny. Zakłady mają to do siebie, że mało który produkuje to samo co konkurencja niedaleko. W związku z tym, każda maszyna jest nowością dla osoby przychodzącej do pracy. Nie ma tu większego znaczenia czy pracowało się gdzieś wcześniej na produkcji czy też nie. Trzeba się wszystkiego po prostu nauczyć od podstaw i już. Nikt nie przyszedł tutaj z doświadczeniem, więc każdy z nas był wysłany na szkolenie się (normalnie pracuję ale po wytłumaczeniu co i jak, oczywiście pod nadzorem).
To zależy. Na maszynach to kilka dni, jak dobrze pamiętam to 3-4. Później leci już produkcja, choć dalej pod okiem brygadzisty. Na spawalni samego szkolenia mają też tyle ale wdrażanie trwa zdecydowanie dłużej. Ogólnie nowy pracownik pracuje pod okiem kogoś innego (brygadzisty lub kogoś z większym stażem, jak w innych zakładach)
Do czasu aż "góra" uzna, że nie wytwarza braków i można mu powierzyć pracę bez strachu o efekty. Ogólnie czas umowy próbnej jest na to by sprawdzić człowieka (choć przy maszynach zdecydowanie szybciej ludzie wprawiają się. Później to tylko praktyka, doświadczenie i szybkość)
Jakby nikt nie pilnował to zaraz coś mogłoby pójść nie tak. Moim zdaniem to dobrze, gorzej jakbyś musiał się domyślać co gdzie.
pierwszy raz idziesz do pracy że cię to tak bulwersuje? albo źle to odbieram no ale normalne że trzeba czasu tak jak koledzy tu mówili żeby nabyć doświadczenia.
ja nie mówię że to źle. pytam po prostu jak to wygląda w praktyce żeby też wiedzieć na co się nastawiać
nie ma tutaj problemów z dojazdem?
Ja nie spotkałem się, żeby ktoś miał problem. Mieszkam w Czechowicach i jest w sporo autobusów.
zależy skąd dokładnie dojeżdżasz, ale jest też bezpłatny autobus od dworca PKP Bielsko Główna i ja nim czasem jeżdżę
Owszem że są panie z biura zachwalając chyba z nudów firmę. Zapomniały dodać że budy nie jeżdżą na nocki które firma wprowadziła
z tego co się orientuję, to panią z biura nie jestem, ale co ja tam wiem... plus nie kojarzę, żebym cokolwiek zachwalał, ale ok
Na ogłoszeniu jest że zapewniają transport pracowniczy więc nie wiem jak to jest. Wartałoby zapytać tam na rozmowie.
Jest bus który dowozi do pracy ale trzeba płacić.Jakąś część płaci zakład .Z dworca 40 zł musisz zapłacić . Potrącają z pensji.
Jak się pracuje w laboratorium? Jest dobrze wyposażone?
Czy wszystkie etapy procesu przygotowania i wykonania projektu są wykonywane w firmie? Czy firma ma jakichś podwykonawców?
Panie kolego, to nie jest opinia o firmie. Wątpię, by ktokolwiek mógł odpowiadać na tego typu pytania na forum . Sądzę, że najlepiej skontaktować się z zakładem w celu ustalenia interesujących Pana kwestii. Z całą pewnością wszystko zostanie objaśnione przez osoby kompetentne w tym temacie.
Dzień dobry. Jakie są godziny pracy w biurze? Tak standardowo 8-16? Czy można sobie operować jakoś tym czasem. Jeszcze chciałbym dopytać o kwestię. Jest możliwość pracy zdalnej?
a czemu tak od razu praca zdalna? może jakieś zapoznanie z praca ludzmi i dopiero rozmowa o zdalnym?
No ale nie chodziło mi o to że od razu, tylko czy można W OGÓLE, bo teraz dużo firm powprowadzało taką możliwość, a mi wcześniej taki system odpowiadał. Ja doskonale wiem, że ciężko jest na początku z pracą zdalną, jak się dopiero zapoznaje z obowiązkami i nawet ciężko by było chyba cokolwiek się nauczyć. Nie wiem, ale nie wyobrażam sobie czegoś takiego...
no słusznie sobie nie wyobrażasz bo to by było mocno utrudnione. nie wiem, to pewnie zależy od stanowiska, czy ono pozwala na to by pracować zdalnie i nie musisz ustalać czegoś np z innymi osobami. takie rzeczy ustalałbym w trakcie rozmowy rekrutacyjnej od razu
Ja też nigdzie nie powiedziałem, że od razu, skąd ten wniosek? Ale generalnie podpisuję się całkowicie pod tym co napisał Biggie
chodzi mi głównie o to po jakim czasie dają odpowiedź i czy się odzywają nawet jak się nie dostało
jeśli im zależy na szybkim zatrudnieniu to razej powinni się szybko odezwać. nigdy nie trwalo to jakoś bardzo długo
no bo skąd mamy ci wytrzasnąć konkrety? to nie jest tak, że każdy proces rekrutacji trwa dokładnie tyle samo w przypadku każdej osoby z osobna, to dużo bardziej skomplikowane, my nie mamy takich informacji
(usunięte przez administratora)
jak tak to co wchodzi w skład?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w T.Erre Polska?
Zobacz opinie na temat firmy T.Erre Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 171.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w T.Erre Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 57, z czego 10 to opinie pozytywne, 17 to opinie negatywne, a 30 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy T.Erre Polska?
Kandydaci do pracy w T.Erre Polska napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.