Faktycznie w firmie jest dyskryminacja ? Ktoś się z tym spotkał ?
No nie ma co się oszukiwać @pani jagienka, mało jaka kobieta w ogóle próbuje się u nich zatrudnić, stąd też ciężko powiedzieć jak to wygląda, dyskryminacji na pewno w tej firmie nie ma. Sama praca jest ciekawa, można brać również udział w szkoleniach.
Może zamiast pisać czy masz szanse zacznij zadawać pracodawcom co oni są w stanie Tobie zaoferować. Jak zobaczą, że się boisz to Cię zjedzą, musisz pokazać trochę więcej pewności siebie i pewności w swoich poczynaniach. Nie idź na łatwiznę, jak warunki nie będą odpowiadać to zrezygnuj i szukaj czegoś lepszego, nie ma co szukać na siłę, prawda ?
nie rozumiem dlaczego ludzie pisza na rofum posty w stylu "jestem młoda dziewczyną, mam szanse na prace u nich?", moja odpowiedz jest taka - nie plikujesz to sie nie przekonasz. Skoro wiesz jakie są wymagania na dane stanowisko i wiesz również jakie Ty masz kompetencje to jesteś w stanie realnie ocenić swoją kandydaturę.
jestem młodą dziewczyną która dopiero zaczyna swoją przygodę z branżą logistyczną. czy w takim razie mam szansę na zatrudnienie w GRP Recar Sp. z o.o. obecnie? boję się że tak duża dynamiczna firma o takiej renomie może jednak stawiaĆ wyłącznie na bardzo doświadczonych pracowników z branży. napiszcie jak jest naprawdę?
GRP Recar Sp. z o.o. to aktualnie Opolskie Centrum Logistyczne Sp. z o.o. Są oni jedynym w Opolu i w regionie nowoczesnym kompleksem oferującym powierzchnie magazynowe i biurowe do wynajęcia na powierzchni 11,5 ha. Możliwość wynajmu hal magazynowych. Niewątpliwym atutem OCL jest możliwość wynajęcia hal magazynowych wraz z zapleczem biurowym w elastycznej konfiguracji powierzchniowej od 1000m2 do 3500m2.
Wiadomo, co nowego w firmie GRP Recar? Bo do mnie doszło, że kolejne osoby się zwalniają i mają problemy z płynnością finansową.
jesli firma zawiniła to czemu nikt nie zgłosił tego do pipu czy nie założył sprawy w sądzie? :l staram się popatrzeć na sprawe mimo wszystko obiektywnie...sa rozne osoby i różnie mówią, jak wszędzie...no coz zobaczymy co będzie dalej, ja moge tylko powiedziec z asoebie i to co widze, a to juz wyżej opisalam - ja nie narzekam na prace
i w tym masz racje , prawda leży po środku ... i o ile sam fakt zwolnienia nie dziwi , to po porostu dużo się słyszało w jaki sposób firma to robiła, branża jest mała i ludzie się znają - wiadomości potrafią przelecieć pół polski :) jeśli to prawda co docierało ze śląska , to niestety nie świadczy to dobrze ... i nie dziwie się osobom , które narzekają i powiem więcej , sama jako osoba spokojna , to nie zostawiła bym tego życzę najlepszego ale mimo wszystko to wiadomości z drugiej ręki ...
no cóż, widzisz to jako klient i z 2ręki, fakt ludzie zostali zwolnieni, prawie wszyscy ale z powodów opisanych powyżej i to nie tylko dlatego ze certy padły...wcale się nie dziwie że osoby które zostały zwolnione pisocza na firmę, tak samo jak ci co ją ...każdy sie broni jak może, a prawda jest zawsze po środku...
ps. od razu dodam , to co napisałam na początku - oglądałam to z boku - jako klient , w każdym razie wśród moich znajomych właśnie z tej branży chodzą słuchy o tym , że recar nie istnieje, po świętokrzyskim i ościennych jeździły 4 różne osoby - a nagle z dnia na dzień zniknęły
trudno , żebym na forum publicznym opisywała to co wiem z ust osoby która tam pracowała skoro to się kręci nadal , to pozdrówcie moją koleżankę , która pracuje u was jako przedstawiciel w południowo wschodniej Polsce , o ile jeszcze pracuje bo dawno nikt do mnie nie zaglądał
no to napisz co się działo...widzisz ja pracuje w recarze i nie jest to firma widmo :)
nie polecam! ja rozumiem , że jak firma upada trzeba się pozbywać pracowników, ale to co oni robili to przechodziło ludzkie pojęcie. miałam okazje oglądać tą szopkę z boku i naprawdę coś poniżej krytyki. pracują tam ludzię , którzy za czasów super sprzedaży certów dorobili sie pokaźnych kwot , a teraz nagle zaczynają sie schody. większość z nich nie poradzi sobie na normalnych stanowiskach. zresztą recar jako tako chyba już nie istnieje , na wszelki wypadek gdyby przyszło oddawać za certyfikaty , a nawet pracownicy są już zatrudniani w innej firmie widmo ... ?
jeśli było źle to po co tam pracowałaś?trzeba było się zwolnić i tyle.
Nie poleciłabym pracy w Recarze najgorszemu wrogowi, zmarnowałam tam zdecydowanie za dużo czasu.
ja się z wami nie zgodzę.pracuje w recarze jako specjalista.ostatnie zwolnienia wynikły z powodu tego ze ustawa o recyklingu została cofnięta wiec i tylu opekunów klienta nie było potrzebnych poprostu...pozatym niekórzy z nich kradli pieniądze i nawet nie rozliczyli się z certyfikatów wiec nic dziwnego ze w koncu szefostwo się zirytowało.decyzje się zmieniają bo zmieniaja się warunki rynku - teraz bazujemy na tłumaczeniach i ubezpieczeniach.co do szkolen sa takowe i na nie nie narzekam.umowa uczciwa, godziny pracy tez.pozdro
Może jeszcze raz przedmówca napisze poprawnie o firmie która sie uważa ze lidera na rynku polskim,a także wprowadzająca nowe standarty,pracowałem w tej firmie czas uważam za stracony,zawsze winny wszystkich spraw jest pracownik na najnizszym szczeblu ,Nie znam drugiej firmy zeby byla az tak duza rotacja pracownikow w ciagu np. roku ,niektorzy pracowali 1 dzien i juz nie przychodzili do pracy w nastepnym dniu dowiadując sie jakie maja tak naprawde obowiazki.Pracodawca chcialby zeby ludzie pracowali nie 24 godziny na dobe ale 72 godziny na dobę i tak by było mało jeszcze.W/w firmie brak jest przepływu informacji polecenia sie zmieniaja w 1 dniu w zaleznosci od kogo sie to uslyszy,Nie znam osoby wsrod pracownikow zeby sie dobrze wypowiadało o Recarze,Praktyka sie mija z teoria wyznawana przez rzadzacych.Na koniec dodam,że firma nie potrafi nawet w normalny sposób się rozstać się z pracownikami. ZDECYDOWANIE NIE POLECAM
fajnie by było, gdyby jeszcze twoją opinie dało się przeczytac - co Ty masz z klawiaturą ???