Opinie o PROPOINT S.A.
W firmie pracują raczej niewiele starsze osoby od Ciebie, więc wiekowo na pewno nie będziesz odstawał. A czy warto? Poczytaj opinie i wyciągnij wnioski sam.
Witajcie, Jutro idę tam na rozmowę w sprawie letnich praktyk ( student Automatyki i Robotyki). Czy warto? Jak to wygląda? Praktyki są płatne? Pozdrawiam
Ja byłem przedwczoraj. Ogólne wrażenie ok.. Rozmawiałem z całkiem konkretnym gościem. W sumie zaskoczyło mnie to że rozmawialiśmy głównie o moich studiach i planach a nie o ich firmie. Na miejscu spotkałem kulka osób z wydziału które też złożyły u nich papiery. Co dalej zobaczymy.
Na jak dlugi okres czasu są lojalki w firmie?
Do wszystkich koni pociągowych ProPoint. Niedługo święta, więc trochę odpoczniemy. Mam nadzieję, że obędzie się bez telefonów podczas wolnego.
Rozmowa w dwoma kierownikami (różne działy), umówienie oferty, profil firmy, pytania o doświadczenie, motywacje i plany. Później test wiedzy, 1-2 zadania z programowania PLC (np. sekwencyjne załączanie lampek), kilka pytań odnośnie rysunku technicznego (falownik, hamulec, silniki, itp). Jeśli są zainteresowani to przedstawiają szczegóły - wypłata, delegacje itd.
j/w
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
alelel - ten projekt na którym tyle razem siedzieliśmy nie był w Brazylii tylko w San Escobar :) Dobrze pamiętam, bo mnie też nie chcieli puścić do domu, kiedy rozchorował mi się kotek :)
(usunięte przez administratora)
Pracuje w ProPoint już trochę lat i jak to czytam to chyba ktoś popierdzielił firmy.... :-) może w wirze propagandy. ... rutyna. Post prawie wiarygodny. ProPoint nigdy nie miał projektu wyjazdowego w Brazylii . . Jedyny projekt w Brazylii w ramach ProPoint to było przygotowanie małego offline na lakiernie w biurze i robiły go dwie osoby. ps. inna najlepsza firma Gliwicka ma teraz projekt w Brazylii - tam jest jak w raju , pan z agencji pośrednictwa pracy pomaga załatwić wszystko. alelel - nie pomyliłeś forum ?
Jako pracownik tej firmy z kilkuletnim stażem czytając te opinie mam wrażenie, że osoby które za nimi stoją nie do końca mają styczność z Propoint'em. Sprawa jest prosta: 1) @student życzę ci żebyś trafił na firmę która płaci 10 tys. na początku jeżeli 6 tys. dla osoby po studiach która jest "zielona" w temacie to za mało. Od siebie mogę dodać, że zarobki są bardzo indywidualne. Po roku pracy potrafią się znacznie różnić od początkowych. Wszystko zależy od chęci i rzetelności pracownika. 2) Lojalki - są. Jeżeli zatrudniasz się do firmy i masz zamiar "cwaniakować" to racja - omijaj Propoint szerokim łukiem. Jeżeli natomiast będziesz w porządku to nie masz się o co martwić. Lojalkę postrzegam osobiście jako bata na ew. cwaniaczków - firma płaci grube pieniądze za szkolenia ludzi i chyba będąc w roli szefa nikt z was nie chciałby wyłożyć 10 tys. na pracownika i po miesiącu zostać z niczym bo gościowi się odwidziało. 3) Urlopy - Nie spotkałem się tutaj nigdy z problemem. Chcesz urlop - idziesz, dogadujesz się z kierownikami odnośnie daty, masz urlop. 4) Pozostałe kwestie typu niepłatne dojazdy itd. pozostawię bez komentarza. Mam kilku znajomych w podobnych firmach na terenie Gliwic i z tego co od nich wiem to nie mam na co narzekać. Podsumowując krótko - jeżeli nie chce ci się pracować, jesteś cwaniakiem lub uważasz, że kasa należy ci się za sam papier inż./magistra - Propoint nie jest dla ciebie. Jeżeli chcesz pracować, jesteś odpowiedzialną i rzetelną osobą to będziesz zadowolony pracując w Propoincie.
Czyli spora część tych mitycznych negatywnych opowieści to niestety prawda. I nie chodzi mi tu o żadne cwaniakowanie, ale uczciwe podejście do pracownika. Nie chcę być po prostu "mięsem armatnim".
A propos szkoleń i lojalek... Po studiach musisz sam się uczyć, albo dostać dobrego opiekuna i wtedy się rozwijasz. Po kilku miesiącach, jesli jesteś „kumaty”, to zaczynasz przynosić firmie zyski. Po roku definitywnie powinieneś już przynosić firmie zyski. Po 2 latach pracy jesteś już naprawdę wartościowym i cennym pracownikiem i na pewno zwróciłeś pracodawcy to, co w Ciebie zainwestował. Nie rozumiem więc kompletnie, dlaczego zmusza się tu ludzi do tak chorych „bezterminowych” lojalek, które nakładają nawet 100 tys. kary na pracownika, gdyby ten chciał odejść pracować do innej firmy. W wersji light, to firma może Cię zwolnić, płacąc Ci nędzne 20-25% wysokości Twojego wynagrodzenia (de facto minimalną krajową), ale przez rok nie możesz pracować w swoim zawodzie, więc sytuacja kuriozalna, która całkowicie cię ubezwłasnowolnia na rynku pracy. Sorry, ale lojalka powinna być terminowa, ludzka. Pracowników nie powinno się tak traktować i robić z nich niewolników. A mnóstwo ludzi w firmie ma takie właśnie lojalki. Musimy więc pracować na warunkach naszych „chlebodawców” i jeszcze być prezesowi dozgonnie za to wdzięczni.
Dzięki za info i przestrogę. Dobrze wiedzieć, z jaką (usunięte przez administratora)firmą mam do czynienia :/
Co to za argument, że szkolenia kosztują? Gdzie sprawdzenie motywacji Kandydata, wiadomo, że na spotkaniach sam lukier, dopiero wewnątrz firmy widać co i jak.(usunięte przez administratora) Bo nie kumam.
Wiadomo, że głos niejakiego Pracownika to głos obronny z samego Propointu (pewnie jakiś lider lub ktoś z zarządu). (usunięte przez administratora) Już gorszej wizytówki chyba nie mógł zostawić. (usunięte przez administratora) Kurtyna w dół.
Akurat ta firma na B ma bardzo "średnie" opinie na rynku, więc trochę z deszczu pod rynnę: http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,55750
Jeśli ktoś jest zorientowany w branży, to wie, gdzie składać CV i gdzie można się ewakuować z Propointu ;)
(usunięte przez administratora)
Pojawił się i pan anglista - "seriously" ? Jak ktoś chce to i tak opuści tą firemkę.
To klasyczna firma-trampolina. Trzeba poduczyć się tu know-how i jak najszybciej się wybić wyżej - do innej firmy. Za lepsze pieniądze i bez dziwnych umów. Na dłuższą metę w Propoincie czeka tylko stagnacja i poczucie straty czasu.
W firmie ludzie są przede wszystkim niedoszkoleni i to wychodzi na każdym kroku. Brak szkoleń dla pracowników kiedyś naprawdę odbije się Propointowi głośną czkawką.
Od razu na wstepie powiem ze nie jestem z zarządu, tylko zwykłym szarakiem. Co do katrzniczej pracy na linii : owszem 10 godzin na linii to srednia zabawa, ale jest za to wiecej niz 6tys. nawet na starcie. Poza tym jesli sie szybko opanuje wiedzę to po roku mozna juz zarobic odczuwalnie więcej. Dla jasnosci, dojazd nie jest oplacony, ale srodek dojazdu juz tak, w sensie bilet na samolot czy auto sluzbowe. Z wolnym jest roznie, ale nie slychac glosnego placzu o to, jesli wiesz ze masz jakies wakacje zaplanowane kilka miesiecy wczesniej to raczej nie ma z tym problemu. Troche slabawo jest ze szkoleniami, jest to raczej praca we wlasnym zakresie z pdfami i robotami treningowymi, czasem z kims kto ma troche luzu mozna pocwiczyć. Najczescie po prostu jedziesz na linię i tam sie wdrażasz. Ogolnie nowe biuro jest fajne, atmosfera w pracy na zdecydowany plus, ekipa jest zgrana i nie ma w niej jakichś prima ballerin, zarobki moglyby byc wyzsze, bo w konkurencji czesto placa lepiej, duzo chlopakow przez to przechodzi gdzie indziej. Nie ma mobbingu, co najwyzej presja czasu, nikt tam nikogo rozzazonym pretem nie pogania. Placa na czas, w jasnym i przejrzystym systemie, do biura mozna przyjechac od 6 do ok. 9 byleby 8 godzin wysiedzieć. Wydaje mi sie ze u konkurencji sa powazne problemy z wyplatami i atmosferą pracy. Jesli chcesz pracowac w automatyce to przyjdź do nas, conajwyzej okaże się że to nie branża dla Ciebie i pojdziesz szukać szczescia gdzie indziej, albo wyszkolisz się i zobaczysz dla kogo masz najwyższą wartość liczoną w pln-ach.
Wszyscy się boją mówić o zarobkach, bo mają powpisywane horrendalne kary umowne w lojalkach za ujawnianie informacji :P
Proszę o informację, ile tu można zarobić świeżo po studiach?
Jak zrobisz 200 godzin na wyjeździe to może (usunięte przez administratora) dostaniesz, inna sprawa, że firma za ciebie dostanie 5 razy więcej.
Lojalka, jak lojalka, ale w tej firmie coraz częściej są problemy z dostaniem zwykłego urlopu. Rekordziści mają nawet po 40 dni (jeszcze razem ze starym urlopem) i nawet jeśli chcesz go wybrać, to po prostu nie możesz. Nie ma sensownych ludzi, którzy mogliby jechać na projekty, dlatego wyciskają z ciebie, ile tylko mozna. Kierownictwo próbuje nadrobić braki kadrowe młodziakami z łapanki, często bez wykształcenia i przygotowania, lecz to tylko pogarsza sprawę.
(usunięte przez administratora)
Nie Ty pierwszy i pewnie nie ostatni masz ten problem. Ale chłopaki z firmy, mimo lojalek, potrafią odejść i jakoś udaje im się "obejść" lojalke. Najlepiej podpytać ich bezpośrednio - będziesz mieć info z pierwszej ręki.
Ludzie, czy w tej firmie serią są takie chore lojalki? Nie chcę się wiązać na nie wiadmo ile z firmą, a właśnie dostałem info, że mam podpisać lajalkę z jakimiś nienormalnymi karami umownymi...
A jak to sobie wyobrażacie inaczej (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
no wiesz za darmo nie postawisz budynku, jakiś (usunięte przez administratora)musi na to zarobić
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PROPOINT S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy PROPOINT S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 47.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PROPOINT S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 23, z czego 5 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy PROPOINT S.A.?
Kandydaci do pracy w PROPOINT S.A. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
