Moy Park to ostateczność jak nie znajdziesz nigdzie pracy to wtedy.ale odradzam bo tam nawet rozpakowalismy filety zakarzone z salmonnella aż jedna zemdlała bo tak smierdziały filety po terminie 2 miesiące.
ja tam pracuje 2miesiące i jestem zadowolona, na zimno wystarczy się cieplej ubrac a z dyskryminacją jakos nie mialam problemow, nie zauwazylam tez zeby inni Polacy mieli... poznalam duzo fajnych ludzi i na moim dziale jest sporo Polaków, jedynie co to stare Litwinki skarżą ale każdy się z nich śmieje, jeśli pracuje się dobrze dostajesz propozycje kontraktu, jak dla mnie spoko, polecam
fajna praca
Co do moy Auschwitz park jaaa to prawda zimno jak w [usunięte przez moderatora] nowe ogrodzenia przypominajace obuz koncentracyjny,na jednej stronie fabryki pierdniesz to na kantynie juz o tobie gadaja,a co do faworyzacji hmm no coz jak polacy sobie daja,generalnie czy portugale czy litwini potraifa sie zorganizowac a polak jeden drugiego by zadrapal jak ktorys ma lepiej,wiem bo sam taka sytuacje mialem jak zostalem line technician i nazwano mnie karierowiczem ale jak jednemu z drugim [usunięte przez moderatora] siadla bo dostal worninga to latali zebym pomogl,coz pomoglem bo juz nie jeden kraj zwiedzilem i mam troszke inne podejscie do zycia niz wiekszosc polakow,ale generalnie skoro pomiataja polakami to tylo dla tego ze portugale wszedzie pchaja sie na line liderow albo team liderow a potem ustawiaja swoich a polak jak [racuje jako line lider to odrazu [usunięte przez moderatora] trzesie ja bracia jeden [usunięte przez moderatora] na cookedside i [usunięte przez moderatora] na Enrobie z piatej lini lac sie chce ze smiechu jak sraja pod siebie jak wchodzi jakis z menadzerow z watami zero poczucia tego co sie robi i pwenosci siebie w pracy,gdzie oni studia konczyli...............gederalnie w okregu portadown,Evron Foods Moy park i Avondale to jedna wielka kila kolchoz i smrod......
Ja tam pracuje i nie uwazam ze sa tam Polacy dyskryminowani kosztem Portugali.Co do plotkarzy to wszedzie tacy sa nie tylko tutaj.Czy zimno to zalezy na jaki dzial trafisz,jesli pracuje sie sumiennie to napewno nie zmarzniesz.Ja sie ciesze ze tam pracuje bo naprawde sporo fajnych ludzi tam poznalem.
syf do potęgi
zgadzam sie z opinia poprzedniej osoby bo tam pracowalem
jesli nie musicie to tam nie idzcie..zimno daje w kosc..doslownie.ludzie ktorzy tam pracuja sa najwiekszymi plotkarzami na Ziemi, menadzerowie faworyzuja portugali..polak to smiec.