Opinie o Agata Meble
Koleżanki i koledzy! Na początek może warto zwrócić uwagę na swoje podejście do pracy a później oceniać innych?Pracownicy przesiadują na sofach całe dnie bez zainteresowania klientem z nosami w telefonach(jak to wygląda w ich oczach)?Kurde... a jak ktoś zwróci Wam uwagę że robicie coś nie tak to zaczyna się fala hejtu, piszecie o (usunięte przez administratora) i o tym jaki on jest zły...Fakt premie są zabierane ale właśnie za takie zachowanie i wiele innych rzeczy które są niedopuszczalne w pracy jaką wykonujemy.Chcecie zarabiać pieniądze ale żeby dać coś od Siebie to już dla Was za dużo, osoby które piszą takie rzeczy zazwyczaj nie maja bladego pojęcia ile dyrekcja wkłada pracy w to żeby Nam się dobrze i komfortowo pracowało.Za kadencji pana Damiana w końcu zapanował ład i porzadek,Osoby które nazywacie pupilami to ludzie bardzo zaangażowani w swoją pracę i w przeciwieństwie do pracowników wiecznie źle nastawionych do swoich obowiązków próbują zrobić coś dobrego dla firmy która jest ich źródłem utrzymania a także Waszym.Tak więc jeśli jesteś osobą sumienną i pracowitą to najpewniej odnajdziesz się w Naszych progach i zapraszamy do Naszego zespołu a jeśli masz stać na środku alejki i dłubać u nosie to dołączysz do grona niezadowolonych osób z tego forum!Panie Damianie , Panie Marcinie ,Agnieszko i Iwonko!Wykonujecie świetna pracę,dajecie od Siebie więcej niż można oczekiwać i My to widzimy , dzięki Wam salon na Targówku jest prawdziwą perełką!Dziękujemy Wam za to!Jest coraz więcej osób które faktycznie pracuja a niedługo selekcja naturalna sama wykluczy obiboków wiecznie narzekających jak im jest źle , przez takie osoby my zwykli pracownicy mamy 2 x więcej pracy.
Koleżanko pracownicy Agaty tworzą jedną wielką rodzinę i stoją za sobą. Ty niestety ślepo zakochana w Panie (usunięte przez administratora) właśnie stałaś się wrogiem. Wszyscy wiemy kim jesteś. Bardzo zabawnie piszesz i obrażasz pracowników sądząc i robiąc z siebie ideał pracownika. Zapraszamy to ci chętnie każdy przypomni twoja pracę i brak kultury w stosunku do klienta twoje ciągłe spacerki i uwierz więcej straciłas na tym swoim wchodzeniu w (usunięte przez administratora) Panu D niż zyskasz. Wstyd kolezanko
Nie dziwię się, że ludzie nie chcą pracować bo za 2100 podstawy brutto + premia (która nie wiadomo jaka będzie) to ciężko wyżyć. A zaraz najniższa krajowa to będzie 2450.
Pracownicy stoją za sobą?! Chyba plotkują na siebie,a najgorsze plotkary chodziły od 2 tygodni po salonie i płakały każdemu, że ich koleżanka została nowym kierownikiem,a przecież się jej nie należy bo się nie nadaje,bo wredna itd. wszędzie tylko plotki zamiast pracy i zero pomocy od "kolegów i koleżanek". Ze względu na atmosferę i (usunięte przez administratora) współpracowników nie przedłużę umowy z Agatą.
Czy pracownicy w Agata Meble dogadują się między sobą?
Nie, nie dogadują się. Pracuję tu kilka miesięcy i widzę tę spychologię. Magazyn i dział reklamacji nie współpracują, stale się obwiniają za błędy, sprzedawcy popełniają błędy i zwalają na klientów, dziewczyny na kasach siedzą z miną " nie podchodź do mnie". Wszyscy tutaj wyglądają na nieszczęśliwych i tak właśnie jest. Agata na Targówku to jedno wielkie (usunięte przez administratora), które należy omijać szerokim łukiem. Marne pensje i słaba atmosfera pracy. Złożyłam niedawno wypowiedzenie, bo można pracować lepiej i w bardziej przyjaznej atmosferze.
Czy firma szkoli pracowników czy trzeba na własna rękę ?
Przecież na Targówku od zawsze był problem z jednością w zespole. To wina centrali. Od otwarcia tego salonu zatrudniali niekompetentnych dyrektorów i zastępców. Jedyna ok tam jest Iwona. Od początku detektor Guma, (usunięte przez administratora) Następnie jakaś z centrali i ta.... Agnieszka. Nie wspominając o janeczku (celowo z małej litery). Bałagan i niekompetencja od zawsze. Ściągali już chyba pół centrali do wszystkich działów. No komedia ???? żal tylko tych co muszą tam ciągle pracować.
Krótka rozmowa trwająca z 15 minut na bardzo, ale to bardzo niskim poziomie ze strony rekrutera.
Na niskim poziomie.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Nie napiszę na jakim stanowisku tu pracuję (jeszcze) ale wszędzie jest tak samo- pracy po pachy wszędzie braki kadrowe. Pensje śmiesznie niskie, zero pomocy od dyrekcji.Trzeba płaszczyć się przed klientami, którzy w większości są chamscy. (usunięte przez administratora) Na pewno nie jest ono przyjazne pracownikom. (usunięte przez administratora)
Nie polecam pracy w salonie na Targówku. O tyle ile praca sama w sobie jest w porządku, to osoby zarządzające tym sklepem już takie nie są.
Sytuacja w Agata Meble Targowek jest dramatyczna. Nie da się pracować. (usunięte przez administratora) Zero szacunku, zero wsparcia.
Salon na Targówku. Ludzi do pracy nie ma, a tym którzy zostali każą nadrabiać za 200% obsady ucinają premie bo są nieefektywni (?!).
Czemu negatywne opinie systematycznie znikają?
Bo GoWork służy do wymiany opinii o firmach jako pracodawcach a nie innych elementach. Jak szukam informacji na temat pracy to muszę się przekopać przez posty, które nic wspólnego z tym do czego istnieje GoWork nie mają. Wystarczy przeczytać regulamin i oby GoWork go pilnował.
Myślę ze poniższe opinie sa właśnie o pracodawcy danego oddziału firmy, więc ludzie którzy szukają informacji o tym miejscu powinni wiedzieć na co sie pisza.
Pracuję stosunkowo krótko, ale nic pozytywnego nie napiszę...Dyrekcja nie wspiera pracowników, szuka tylko gwoździa, żeby zabrać premię. Cała dyrekcja do wymiany! Żaden z nich nie jest i nie będzie dobrym menagerem. wszechobecna spychologia. Przykro mi, że znów muszę szukać pracy, ale nie pozwolę sobie na złe traktowanie, nie w czasach, gdzie bezrobocie niemal nie istnieje.
Od a po z tam można kupić ;)
Bardzo ciekawa sytuacja ma tu miejsce. Usunięte zostały bardzo trafne i interesujące komentarze odnośnie wspaniałej inaczej koleżanki z 7. Nie ładnie
Źle się dzieje, oj źle.
Na wstępie chcę podziękować wszystkim, którzy odważyli się postawić. Ostatnie pół roku było istną batalią, którą trzeba przerwać. Stanowcze NIE dla: - dyskryminacji pracowników ze względu na stanowisko, wiek itp. - szufladkowania ludzi (usunięte przez administratora) - braku pomocy i zwalaniu obowiązków na inne osoby wówczas gdy samemu siedzi się 3/4 dnia na papierosie - skłócaniu ludzi, którzy tworzą zespół. Trzymamy się wszyscy razem, przepływ informacji jest bardzo duży. Mimo, że znam bardzo wiele konkretnych przykładów zachowania pana dyrektora (również z autopsji) nie mogę ich ujawnić tu publicznie ze względu na dobro innych pracowników, dla których praca w Agacie BYŁA pasją, spełnieniem. Piszę „była” bo niestety wszystko to zostało zburzone przez jedną osobę. Pamiętajcie wszyscy - jesteśmy pracownikami Agaty. Jesteśmy podwładnymi pana Damiana, ale nigdy nie zapominajmy, ze przede wszystkim mamy swoją godność i jesteśmy ludźmi zasługującymi na szacunek.
Może działa na rzecz lub w porozumieniu z konkurencją (usunięte przez administratora)Zawsze pędzi w tamtą stronę. Ja też odszedłem dzięki niemu.
Dzień Dobry. Ja opowiem z perspektywy byłego już kierownika jednego z działów i jednocześnie sprzedawcy. Nie udało mi się wytrwać. Komfort psychiczny był ważniejszy. I choć moje odejście miało miejsce już jakiś czas temu, nadal mam kontakt z aktualnymi pracownikami. Nie zapowiada się aby miało być lepiej. (usunięte przez administratora) Nie dla mnie jest miejsce gdzie człowiek zależnie od plakietki ma inne prawa. Czemu kierownik może iść z dumą kupić kawę a moi podwładni i przede wszystkim tacy sami ludzie jak ja, już takiego prawa nie mają? Dlaczego ten, który grzecznie przyklaskuje ma lepiej niż ten, który ma swoje zdanie i wie co dla firmy jest lepsze? Chociażby ze względu na staż pracy i doświadczenie. Dlaczego młodszy pracownik jest traktowany gorzej? (usunięte przez administratora) Jak można z pracownikiem, klientem, kobietą lub kimkolwiek rozmawiać z rękoma w kieszeni, przegięty na boki i komentując niestosownie? Jak można tak szufladkować ludzi ze względu na stanowisko? Jak można przy znacznych brakach kadrowych ucinać premię za brak efektywności? Nie mogę się godzić na takie zachowanie. Nie mogę faworyzować, donosić, wywyższać się wobec innych - pracowników, ale przede wszystkim kolegów, koleżanek w których zawsze było wsparcie. Dla tych którzy zostali i nie poddali się systemowi życzę siły i powodzenia w nierównej walce. Nie zapominajcie nigdy kim jesteście. (usunięte przez administratora) Jesteście ponad plakietkami wszyscy ludźmi. Dla tych, którzy chcieliby przyjść pracować w Agata Meble Targówek - bądźcie silni albo zaczekajcie aż zmieni się osoba zarządzająca. Nigdy nie dajcie się zmienić. Powodzenia.
Pełen podziw jak jedna osoba potrafi zniszczyć sklep, działy i relacje międzyludzkie. Przykro się na to wszystko patrzy. Odchodzą przyjaciele, koledzy, fantastyczni pracownicy. Rozpada się nasza mała rodzina.
Warszawa Toruńska 118 Na początku było super. Agata Meble zrzeszała fajnych, wartościowych ludzi. Ludzie byli doceniani, mogli liczyć na zrozumienie, pomoc. Później pojawił się nowy pan dyrektor D. Od samego początku nie mając podstawowej wiedzy o systemie, procedurach itp postanowił wszystkich wziąć na „huki”. Z powodzeniem od samego początku próbował rozwalić działy, skłócić ludzi, zaszufladkować ich. Próbował oddzielić kierowników o pracowników. Propagował politykę donoszenia, ucinania premii za dosłownie byle co. Brak szacunku do ludzi. Później już tylko lecimy w dół. Wartościowi pracownicy z powodu braku szacunku i niesprawiedliwości zaczęli się zwalniać. Jest to naprawdę ogromna skala. (Czy nikt wyżej tego nie widzi?!) A to, co było na mnie najgorsze to to, ze nowy pan dyrektor podporządkował sobie swojego zastępcę do tego stopnia, ze ten przestał już szanować pracowników i im pomagać a stał się chłopcem na posyłki, który chamstwem usilnie próbuje dorównać głównemu dyrektorowi. Także podsumowując: sama praca w Agata meble na tak, praca w Agata Meble pod batutą nowego pana dyrektora w rurkach i obcisłej polówce- nie.
Wierze ze sytuacja w ktorej kierownik działu moze isc po hot doga, wodę, kawę a pracownik nie bo bedzie miał zabraną premię (spotkanie z dyrektorem uszlachetniające owe dyrektywy), mimo ze w pracy pracownik zostaje za niechetnie liczone nadgodziny, sprawi ze bedziemy mieli jednakowe zołądki i jednakowe potrzeby. Nie tedy droga, nie tędy psucie relacji miedzy ludzmi i znakowanie ich mianem tytułu na plakietce. Nie tędy lubowanie w donosicielstwie. Nie tędy.
Z tego co sie orientuje to pracownicy mają wystarczające dowody aby zgłosić calą sytuacje i zachowanie "Dyrektora" Damiana do PiPu. Jak sie centrala wcześniej tym nie zainteresuje to bedzie głośno. Szkoda tylko że pojawia się ktoś I niszczy pracowników psychicznie. ( brakiem kultury\odzywkami\ brakiem szacunku \zabieraniem premii) I salon, który prosperował super pracownikami. Na tą chwile za moment nie będzie komu pracować. A było naprawdę sporo fajnych osób.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Agata Meble?
Zobacz opinie na temat firmy Agata Meble tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 30.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Agata Meble?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 20, z czego 1 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Agata Meble?
Kandydaci do pracy w Agata Meble napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
