Firma na Allegro (sprzedający OTAAK) sprzedaje tonery do drukarek laserowych, które są częściowo wykorzystane. Nie polecam.
Kupiłem od Pana K... kilka maszyn. Miały być sprawne, wyremontowane i kompletne. Jedna maszyna nie działała. Kupili części i po jakimś czasie naprawili. Druga maszyna przyjechała pordzewiała , niekompletna i niedziałające. Maszyna powinna pracować i zarabiać, a ja muszę ją remontować. Służby BHP i automatycy mówią, że maszyny nie mają CE, nie spełniają wymagań bezpieczeństwa, powinny mieć zamontowane w szafach jakieś urządzenia zabezpieczające. Nie chcę mieć z tą firmą nic wspólnego i radzę omijać ją z daleka. To zwykli ściągacze.
Kupiłem z tej firmy maszynę. Cena była okazyjne, a maszyna miała być sprawna. Po zamontowaniu maszyny przez pracowników firmy okazało się, że jeden z segmentów nie działa. Później w czasie prób okazało się, że inny segment nie pasuje do tej maszyny i nie będzie pracował. Musiałem czekać na właściwy kilka miesięcy. Pieniądze wydane, a maszyna nie pracowała. Jak zacząłem jej przyglądać się bliżej, to pełno w niej poodcinanych przewodów, wężyków, niedziałających przycisków, podokładanych zaworów i innych części. Wszystko pospinane byle jak opaskami. Puszki elektryczne nie pozamykane. Wystają z niej kostki z przewodami. Może kogoś porazić prąd. Wygląda, że maszyna była poskładana, aby tylko działała . BHP-owiec nie dopuścić jej do pracy. Nie polecam firmy.
Widzę, że zaczęto opisywać Pana A.... w Internecie. Bardzo dobrze. Kupiłem w tej firmie używaną maszynę. Podziałała może tydzień. Zadzwoniłem do Pana z firmy OTA. Kazał przewinąć elektronicznej. Nic nie pomogło. Potem kazał przysłać płytkę. Przysłał naprawioną, ale maszyna nadal nie działała. Zadzwoniłem, to powiedział, żeby przysłać maszynę. Tak zrobiłem. Przesłał niby naprawioną, ale nie działała. Znowu wysyłka płytki. Nadal nic. Ponowna wysyłka maszyny. W końcu dostałem inną, ale w gorszym stanie i nie była dokładnie taka jak chciałem. Maszyna była potrzebna, a nie miałem jej kilka miesięcy. Musiałem zatrudniać dodatkowego człowieka. Do tego koszty przesyłek i przewijania, które nie zostały mi zwrócone.
Kupłem w tej firmie używaną maszynę. Właściciel zapewniał, że to jest bardzo dobra maszyna. Po kilku dniach zepsuła się. Przyjechał zabrał jakąś część. Po paru dniach wrócił, zamontował i maszyna działała, ale tylko kilka dni. Teraz stwierdził, że za słabo był napięty pas. Znów podziałała parę dni i zepsuła się. Tym razem właściciel stwierdził, że pas był za mocno napięty. Sam go napisał. Po paru dniach maszyna stanęła. Przyjechał Pan i wymontował jakąś część . Stwierdził, że w zasadzie jest nie potrzebna. Maszyna działa, ale tą część po coś producent zanotował. Po paru dniach maszyna znowu zepsuła się. Właściciel próbował coś naprawić, ale nie udało mu się. Powiedział, że musi ją zamówić i pojechał. Części oczywiście nie dostałem do dzisiaj. Musiałem zlecić naprawę komuś innemu. NIE POLECAM firmy OTA MACHINERY Sp zoo. Omijać z daleka.
Miałem okazję kilka razy przebywać w tej firmie. Zimą na hali temperatura taka jak na dworze. Tylko w biurze właściciel grzeje się słonecznikiem na butli gazowej.Na hali i przed nią maszyny podstawienie tak, że ciężko przejść. WC wygląda jak na dworcu w PRLu. Brudna muszla i brak ciepłej wody. Brak szatni i stołówki. Współczuję ludziom, którzy tam pracują.
Cześć. Mam zagwozdkę dotyczącą szczegółów pracy. Czy rozmowa kwalifikacyjna jest kilkuetapowa? Wyrazy podziękowania.