Wszystko ustawione, wszystkie zmiany przygotowane tak by się nic nie zmieniło. Pełno manipulacji i ludzi z plecami. Ogółem system złej pracy, za która nic nie grozi. Bardzo kiepska organizacja pracy, ludzie pracują tam, bo nigdzie indziej tak dobrze nie płacą za nic nie robienie. Awanse ustawione (lizodupstwo w cenie, czy głębokie współżycie) i wpasowują się w retorykę, że jak ktoś się nie nadaje to trzeba go awansować. Ogółem strasznie dużo Polityki (nic nie robienia), a mało pracy. Atmosfera pracy sinusoidalna, jak jesteś w układzie to masz dobrze, jesteś nie do ruszenia. Czasami robi się nagonki na innych, a w tle walka o pozycje. Zarobki różne, póki jesteś w układzie przydatny to spokojnie dostaniesz premie. Wiele poziomowe sterowanie ludźmi, tworzenie plotek, kłamstw, pomówień, zastraszanie, ogólna manipulacja. Nepotyzm grup mających wpływ na finanse, projekty i kadry. Ogólny bałagan i łamanie prawa,bo wiadomo że Policja czy NIK się nie pojawi, bo kara za złą organizację mogła by pogrążyć Uczelnie. Sytuacja zmienna, zależna nie tylko od grup wpływu(ludzie tam pracują całe życie i innej pracy nie znają), ale porostu od Polityki RP. Państwo w Państwie, bez kontroli, marnowanie środków publicznych, plus sterowana kariera członków układów, by ręka rękę myła. Uczelnia jest rozkradana, albo wykorzystywana, zapomina się o jej celu pracy, wręcz ambitnych Naukowców mających zastrzeżenia się temperuje, utrudniając im prace.
Oj tak.Kierownicy lub dyrektorzy brak kompetencji miękkich albo twardych,nigdy nie zostali zatrudnieni w sektorze prywatnym,co dobitnie świadczy o braku kompetencji.
Poważnie nie można dostać się do pracy "z zewnątrz" ? To jak właściwie wygląda cały proces rekrutacji, są w ogóle ogłoszenia o pracę wystawiane czy nawet tego nie robią?
Dokładnie. Wiele razy aplikowałam mając odpowiednie kwalifikacje i nie ma szans dla osób z zewnątrz. NIE POLECAM! Nawet nie potrafią napisać w odp. co jest powodem. Przeważnie tłumaczą, że ludzie mają na dane stanowisko za wysokie kwalifikacje. Śmiech na sali.
Witam serdecznie, czy jest tu może ktoś kto zatrudniał się jako Grant Writer i miałby opinie do podzielenia się? Pojawiła się niedawno oferta na zewnętrznym portalu, w której nie wskazano żadnych widełek. może tu je ktoś zna i przybliży?
Nie wiedziałem,a tyle lat na karku,że istnieje (usunięte przez administratora) nieczyste gierki,ploteczki, dopóki tu nie popracowałem. Książkę napiszę tyle materiału. Kierownicy i dyrektorzy u nas bez kompetencji albo miękkich albo twardych, dlatego tak dużo ludzi się zwalnia samemu. Kto ma gruntowne wykształcenie nie pozwala się pastwić nad sobą i z powodzeniem takie osoby są zatrudniane w sektorze prywatnym, gdzie zatrudnia się za kompetencje. Ponieważ ryba psuje się od głowy cała kadra kierowniczo-dyrektorska wcsektorze prywatnym,gdzie samodzielnie trzeba zarobić jest zwalniana.
Wszystko ustawione, wszystkie zmiany przygotowane tak by się nic nie zmieniło. Pełno manipulacji i ludzi z plecami. Ogółem system złej pracy, za która nic nie grozi. Bardzo kiepska organizacja pracy, ludzie pracują tam, bo nigdzie indziej tak dobrze nie płacą za nic nie robienie. Awanse ustawione (lizodupstwo w cenie, czy głębokie współżycie) i wpasowują się w retorykę, że jak ktoś się nie nadaje to trzeba go awansować. Ogółem strasznie dużo Polityki (nic nie robienia), a mało pracy. Atmosfera pracy sinusoidalna, jak jesteś w układzie to masz dobrze, jesteś nie do ruszenia. Czasami robi się nagonki na innych, a w tle walka o pozycje. Zarobki różne, póki jesteś w układzie przydatny to spokojnie dostaniesz premie. Wiele poziomowe sterowanie ludźmi, tworzenie plotek, kłamstw, pomówień, zastraszanie, ogólna manipulacja. Nepotyzm grup mających wpływ na finanse, projekty i kadry. Ogólny bałagan i łamanie prawa,bo wiadomo że Policja czy NIK się nie pojawi, bo kara za złą organizację mogła by pogrążyć Uczelnie. Sytuacja zmienna, zależna nie tylko od grup wpływu(ludzie tam pracują całe życie i innej pracy nie znają), ale porostu od Polityki RP. Państwo w Państwie, bez kontroli, marnowanie środków publicznych, plus sterowana kariera członków układów, by ręka rękę myła. Uczelnia jest rozkradana, albo wykorzystywana, zapomina się o jej celu pracy, wręcz ambitnych Naukowców mających zastrzeżenia się temperuje, utrudniając im prace.
Pracowałam tam 10 lat, miałam dosyć i zmieniłam branże na IT. Bardzo dobrze to ująłeś. Dodałabym jeszcze tylko seksizm na porządku dziennym. Teksty w stylu „mężczyźni są od myślenia a z kobietami można sobie poplotkować” Nieprofesjonalne sytuacje w stylu wysyłania swoim podwładnym zdjęcia pośladków siatkarek, pytania „jaka nosi Pani bieliznę” przy innych pracownikach, są tam uznawane za normalne i akceptowalne. Wielcy panowie profesorowie, którzy z nauka nie maja nic wspólnego, poza tym ze ich nazwiska pojawiają się na publikacjach pisanych przez tych niżej w hierachii. Smutne to bardzo:( Szkoda mi wszystkich moich zdolnych kolegów i koleżanek, którzy tkwią jeszcze w tym (usunięte przez administratora) bo albo maja jeszcze nadzieje, albo zostali już tak zniszczeni, ze nie wierzą w siebie i nie maja odwagi odejść. Marnotrawstwo potencjału ludzi i pieniędzy to jest właśnie PWR
Chciałabym sprostować sama siebie ;) ze na PWR jest tez wielu wybitnych profesorów, zdolnych i mądrych ludzi. Trzeba po prostu dobrze trafić.
Oj tak.Kierownicy lub dyrektorzy brak kompetencji miękkich albo twardych,nigdy nie zostali zatrudnieni w sektorze prywatnym,co dobitnie świadczy o braku kompetencji.
Cześć, jakie zarobki są przewidywane dla informatyków już od kolejnego roku? tutaj jeszcze parę miesięcy temu ktoś zasugerował 5.6 tys brutto, przy czym widzę parę ofert powystawianych na ogarnianie baz danych i tym podobnych. Ja akurat stacjonarnie pracę bym przeżył bo mieszkam niedaleko, ale czy warto podejść? Czy ktoś kto aktualnie pracuje się wypowie?
W ofercie pracy napisali, że praca jest od poniedziałku do piątku w godzinach 7:30-15:30 + opis o szacunku do bilansu między życiem prywatnym i zawodowym. Na rozmowie powiedzieli, że praca odbywa się jakoś pomiędzy 7:30-20:30, w sumie to jeszcze sami nie wiedzą i wyjdzie w październiku (oferta dodana w czerwcu, rozmowa odbyła się w lipcu, zatrudnić chcieli od września), dodatkowo praca również w soboty. Nadgodziny są częste, ale jak to powiedzieli "staramy się, by pracownik nie był w pracy dłużej niż 12h dziennie". Nadgodziny oczywiście nie są dodatkowo płatne - można odebrać je sobie wychodząc jakiegoś dnia wcześniej. Obowiązków znacznie więcej niż w ofercie - chcieliby żeby jedna osoba wykonywała pracę za dwie, ponieważ brakuje im ludzi. Ogólnie rozbieżność między dodaną ofertą, a warunkami przedstawionymi na rozmowie, była ogromna. Nie przeprosili za wprowadzanie w błąd kandydata. Dwie osoby (z czterech obecnych na rekrutacji) nie zadały żadnego pytania i się nie odezwały, całą rozmowę oglądali moje CV, ponieważ nigdy wcześniej go nie widzieli. Chyba łapali losowe osoby z korytarza na tę rozmowę, chociaż mogli to też być losowi spacerowicze znad Odry - ciężko stwierdzić. Zrezygnowałem zanim zdecydowali o zatrudnieniu, więc nie wiem jaki byłby rezultat.
Głównie odnośnie poprzednich stanowisk. Ta rozmowa to był właściwie monolog na temat ich oczekiwań i obowiązków. Nie dostałem żadnego szczegółowego pytania z branży, nie trzeba się przygotowywać w żaden sposób na rozmowę.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Zatrudnimy informatyka do pełnienia roli operatora tech. na egzaminie zawodowym
Witam serdecznie, Aplikowałam na stanowisko Specjalista/ka w Dziale Domów Studenckich Politechniki Wrocławskiej i proszę o informacje na temat tego stanowiska pracy. Dziękuję za każdą opinie.
Cześć, możesz dać znać, jeśli już dostaniesz odpowiedź? :) I opowiedzieć trochę na temat rozmowy kwalifikacyjnej, czy dostałaś feedback, jakie to warunki Ci zaproponowano? :) W niedalekiej przyszłości sam chcę tu aplikować, co prawda na inne stanowisko, ale zawsze dobrze poczytać opinię innych na temat rekrutacji. Trzymam kciuki!
Ja bardzo odradzam pracę na pwr, warunki są kiepskie, pensja jak to w budżetówce, a jaka dokładnie to Ci powiedzą tylko w momencie zatrudnienia. Multisport czy Enelmed w cenie totalnie niepreferencyjnej. Miejsce parkingowe może znajdziesz o godzinie 7.00, praca 100% stacjonarna bez względu na pełnioną rolę. Organizacja typowo hierarchiczna i konserwatywna. Typowe kolesiostwo, zatrudnianie rodzin a do tego pracownicy, którym wolno dużo więcej niż innym, włącznie z obrażaniem.
To tłumaczy czemu tam jest taka rotacja i marne szanse zatrudnienia. Dzięki za opinię.
Nikt nie ma szans tam na wygraną rekrutację. Nie polecam i szkoda czasu.
Poważnie nie można dostać się do pracy "z zewnątrz" ? To jak właściwie wygląda cały proces rekrutacji, są w ogóle ogłoszenia o pracę wystawiane czy nawet tego nie robią?
Hej, wystawiają oferty, żeby nikt nie mógł zarzucić, że tego nie robią. Sprawdź sobie na Linkedinie - zwykłe kopiuj wklej bez formatowania tekstu ;) Wszystko to pic na wodę. Miejsca dawno obsadzone
Ale skoro byłoby tak jak piszesz to w sumie coś bardzo złego? Bo chyba teoretycznie mają prawo do wyboru tego kto ma u nich pracować, chyba na tym to właśnie polega?
To dziwne, bo ja dostałam prace normalnie „z zewnątrz”, było ogłoszenie, proces rekrutacyjny i decyzja ????????♀️
Obie sytuacje, są możliwe. 1) czasami są ogłoszenia „wydmuszki”, specjalnie pisane pod konkretna osobę z wewnątrz. Ja się np tak dostałam na stanowisko aystenta, zaraz po doktoracie. Ogłoszenie było dosłownie pisane pode mnie. 2) czasami faktycznie szukają kogoś z zewnątrz. Taka sytuacja miała miejsce jak ja i moja koleżanka zrezygnowałyśmy z pracy w tym samym czasie i mieli straszny problem z obsadzeniem zajęć. Szukanie nowych pracowników trochę im zajęło (ponad rok)… pewnie dlatego, ze większość naukowców zdaje sobie sprawę, ze te ogłoszenia to głównie pic na wode i nie ma co tracić czasu na aplikowanie.
No ładnie... I jak się czułaś po tym jak dostałaś się z ogłoszenia, które było dosłownie pod Ciebie pisane? Ogólnie to ciekawa jestem jak oni na to zareagują, że takie ich wewnętrzne sekrety tu zdradzasz... ;)
Politechnika to stan umysłu ???? dopóki w niej siedzisz i nie masz dystansu, to przyzwyczajasz się do akceptowania sytuacji, które nie powinny mieć miejsca, „bo jest jak jest, każdy tak robi” a Ty jesteś małym pionkiem w tej grze. A co do sekretów to tajemnica poliszynela
Zgadzam się ze wszystkim co napisałeś , dodam jeszcze że moim zdaniem pwr obrazuje sytuację w państwie , czyli (usunięte przez administratora) na kółkach :) tak niestety to wygląda. Z zewnątrz wygląda jak wyższa uczelnia ale od środka to średniowiecze i wstyd. Pracują tam ludzie którzy nie mają żadnych kompetencji żeby być na swoich stanowiskach tylko brat,kuzyna,szwagra,ciotki, się liczy . Mówię o zwykłych pracownikach nie o wykładowcach żeby była jasność :) pozdrawiam i życzę Panu Rektorowi żeby zainteresował się pracownikami niższego szczebla którzy są poniżani i (usunięte przez administratora)chociaż robią co się od nich wymaga ( byłem świadkiem takiego zajścia ) wstyd i jeszcze raz wstyd
@Aktualny adiunkt rewelacyjnie podsumował to miejsce, to prawdziwa alegoria naszego kraju. Kilka wysoko postawionych osób trzęsie całą uczelnią i mogą robić co im się podoba, włącznie z (usunięte przez administratora)i pomiataniem pracownikam na niżych szbelach. Kierownikami i dyrektorami są zwykle osoby, które mają rodziny lub inne znajomości na politechnice, często brak im podstawowych kompetencji managerskich i empatii. A jak się zmienia władza to automatycznie lecą stołki i nikogo to nie dziwi. Problemy zamiata się pod dywan, chociaż sprawa mobbingu na W3 to prawdziwa tajemnica poliszynela, byłe pracowniczki zbierają na prawnika, bo nikt na uczelni nie potrafił im pomóc. Praca zdalna nie należy sie nawet informatykom, bo rektor nie wyraża zgody i proszę nie wnikać. Nie istnieje coś takiego jak przenoszenie się pracowników wewnątrz instytucji, bo do samej rekrutacji pracownik potrzebuje zgody przełożonego, co jest absurdem. Nie istnieje też elektorniczny obieg dokumentów, rocznie goromadzi sie grube segregatory makulatury, faktury „obrabia” się ręcznie. Dla pracowników nie jest przewidziana nawet woda, dopiero powyżej jakiejś temperatury przyznawana jest butelka wody, w inne miesiące trzeba nosić własne. W upały czasem pracowników wypuszcza się wcześniej, bo nie ma klimatyzacji, ale byli przełożoni, którzy i na to się nie zgadzali, aż w końcu pracownik stracił przytomność. Sami pracownicy nazywają główny budynek „gmachem strachu”. To strasznie przykre, że w 2023 roku wciąż istnieją na takie miejsca pracy….
Dokładnie. Wiele razy aplikowałam mając odpowiednie kwalifikacje i nie ma szans dla osób z zewnątrz. NIE POLECAM! Nawet nie potrafią napisać w odp. co jest powodem. Przeważnie tłumaczą, że ludzie mają na dane stanowisko za wysokie kwalifikacje. Śmiech na sali.
Witam. czy na stanowisku specjalisty ds. rozliczeń projektów występuje rotacja? pytam, ponieważ zauważyłam, że na początku roku ktoś odnosił się do tego stanowiska a teraz również oferta jest widoczna. Interesuje mnie opis procesu reakcyjnego czy był ktoś może już na rozmowie?
Dalej nikt nie powiedział co na IT się teraz dzieje? A czy pracuje ktoś na stanowisku specjalisty informatyka w zespole ds. oprogramowania? Przydałby mi się opis z pracy. Jest na niego szansa? Dodatkowo czy dobrze rozumiem z treści, że wyksztalcenie wyższe jest potrzebne? Niezależnie jaki kierunek? Na przykład ekonomiczny?
Im głębiej zajrzeć tym gorzej... Prawa pracy, kultury i życia prywatnego raczej się tu nie szanuje. Miejsce dla bardzo zdecydowanych ludzi, którzy są zdeterminowani do uzyskania stopnia lub tytułu POMIMO trudności. W innym przypadku nie polecam.
Nie przychodzić na Uczelnię jeśli ktoś by chciał się czegoś nauczyć? Ciekawi mnie ile wydziałów lub tez samych stanowisk poparłoby takie stwierdzenie? Czy jest tu może ktoś kto pracował jako specjalista ds. rozliczeń projektów? od jakiegoś czasu interesuje mnie ta forma zatrudnienia. zastanawiam się w jaki sposób przyjmowane są osoby całkiem nowe w ten obszar? Zarobki nie są podane, czy mam je uznać za „rynkowe”?
Na portalu Pracuj.pl pojawiła się ostatnio oferta na stanowisko Informatyk. Czy może ktoś podzielić się wrażeniami z pracy w tej firmie?
Nie rób sobie tego! Więcej niż 5,6 tys brutto na 99% nie dostaniesz, o pracy zdalnej możesz zapomnieć…
W mojej ocenie to bardzo dobre miejsce pracy, jeśli nie najlepsze we Wrocławiu, a wiem co piszę, bo w kilku miejscach pracowałam. Najważniejsze, aby zrozumieć w pracy, że jest coś ważniejszego w życiu, niż nieustanna rywalizacja. Wynagrodzenie jest płacone na czas, są dodatki, premie, można wziąć pożyczkę na mieszkanie, ta firma daje duże poczucie pewności. Można się rozwijać- studium języków obcych, studia podyplomowe- wszystko w jednym miejscu. Najważniejsze- ogromna biblioteka oraz ludzie niezwykli.
Szkoda straconego czasu. Bizancjum Leśnych Dziadków tyle w temacie :-)
Pierwszy raz widzę takie określenie, ujmiesz to może inaczej, żeby na pewno było jasne o co chodzi? ;p
Swięta prawda.Jeszcze dodać,że pracują całe rodziny, nikt z zewn.nie ma szans dostać pracę. Konkretnie Domy Studenckie Kierownik jednego z akademików -drugi akademik kierownik -sostra,następny akademik matka emerytura córka na jej miejscu -kierownik,następny akademik matka emerytura - na jej miejscu córka.Pracują też mężowie kierowniczek. Jest to Firma Rodzinna z logo Politechniki. Nie ma Żadnej Kontroli. Na nic mają polecenia Rektora min.w sprawie przedłużania umów o pracę emerytom, było powiedziane żeby emerytom umów nie przedłużać ale jeden z portierów - emeryt umowa na czas nieokreślony, inny przedłużone na czas określony, zatrudnienie emeryta, a ponoć Rektor zakazał.Jeżeli ktoś był niewygodny,znał swoje prawa,nie schlebiał - koniec współpracy. FIRMA RODZINNA.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Politechnika Wrocławska?
Zobacz opinie na temat firmy Politechnika Wrocławska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Politechnika Wrocławska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 1 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Politechnika Wrocławska?
Kandydaci do pracy w Politechnika Wrocławska napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
