Znalazłem opis firmy na portalu usługowym. Że na rynku jest od 2015 roku. Czy więc mogę tu znaleźć zatrudnienie i poszanowanie pracownika? A także docenienie finansowe za wykonywanie mojego dekarskiego fachu?
Jak długo trwa proces awansu w Zakład Usługowo Handlowo Produkcyjny Kozik-Trans Anna Kozikowska?
a kto chcialby pracowac u takich (usunięte przez administratora) A tak poza tym firma nie istnieje od ponad roku bo maja sprawy karne w prokuraturze. Patrz na opinie klientow!!!!
(usunięte przez administratora)
Jestem chetna pomoc!!! Od dwoch lat probuje dorwac tych drani, Mieszkam w Niemczech i przed rokiem poinformowalam niemiecka prokurature. Sa oskarzeni z 5 paragrafow. Oczywiscie prosze o kontakt. dosia_c@wp.pl lub PL.komorka 510 767 085. Moje szacowane straty to ok.100.000 Euro i prawie 40.000 Euro w gotowce. Dotarlam rowniez do innego pana ktoremu tez (usunięte przez administratora) dom, Mozna dzwonic po 21szej. Spac chodzimy po 24. Czekam Dorota
Uwaga!!! To byłHorror!!! Ci ludzie nie mają pojęcia nie tylko o dachach!!!.A przecież dachy są na pierwszym miejscu w ich ofercie. Ani jeden z nich nie jest wyuczonym cieslą, bądz dekarzem!!!! Ostrzegam!!! Zniszczyli nam dobry dom!!! Teraz to ruina!!! Byli u nas przez 3 miesiące. Najpierw było ich czterech, póżniej została tylko dwójka w tym maz wlascicielkil tej firmy którą właśnie opiniuję.Mieli wykonać dach skośny na domu jednorodzinnym, obok na drugim budynku mieszkalnym 100 m² dachu płaskiego i nowy spad na garażu oraz ocieplenie całości. Uciekli którejś nocy z budowy, zostawiając nas bez dachu na domu i zniszczonymi dachami na przybudówce i garażu, prawie doprowadzając nas do plajty Urząd budowlany nakazał rozbiórkę więźby dachowej ich wykonastwa bo nie była zrobiona zgodnie ze statyką i zagrażała życiu i zdrowiu ludzi. Powyrywali stare parapety nie założywszy nowych, zerwali obróbki blacharskie na 100 metrowej przybudówce i garażu (blachy cynkowe zapakowali na auto i sprzedali), nie zabezpieczając dachu. Woda lała się miesiącami do środka, ściany zagrzybiały, nawet ocieplenie wykonane zaledwie w 10 procentach spartaczyli i trzeba było zrywać. To już ponad rok od ich pojawienia się u nas, a my ciągle walczymy ze skutkami ich pseudo „działalności”.Nasze dotychczasowe straty finansowe to ponad 100 tysiecy Euro, a jeszcze duzo do zrobienia wiec bedzie wiecej. Ostrzegam przed nimi jeżeli nie chcecie przeżywać podobnegoo horroru. Jak się póżniej dowiedziałam, nie tylko my zostalismy tak (usunięte przez administratora) Ta dwójka, która od nas wcześniej wyjechała robiła dach około 60 km od nas. Właściciel przeżył podobny koszmar, ale na trochę mniejszą skalę. Spartaczony dach, zalana górna kondygnacja,koszmarny tynk na fasadzie, trudno było mu znależć firmę, która chciałaby po nich poprawiać. Robili też ocieplenie budynku u innego pana, ale po rozgrzebaniu roboty uciekli i już ich więcej nie zobaczył. Ostrzegam przed tymi ludzmi!