Opinie o JSF SILIKON SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ
Patrząc na wciąż jeszcze aktualną ofertę dla operatora maszyn produkcyjnych, zwróciłem uwagę na zapis, o szkoleniach podnoszących umiejętności zawodowe. Czy w takim razie mógłbym tu spróbować swych sił, nie posiadając ani doświadczenia, ani wykształcenia technicznego?
Witam, widzę ze pojawiło się ogłoszenie z widełkami do 7k brutto. Czy dla operatora maszyn stawka 7k brutto jest realna po 3 miesiącach jeśli jego wyniki będą zadolwajace? Czy później z kolejnymi przepracowanymi latami stawka wzrasta? Z góry dziękuje za rzetelna odpowiedz!
Ile w firmie zarobi konstruktor? Widełki na produkcji 4-5 tyś to w sumie fajna suma, a jak na tym stanowisku wyglądają widełki? W ogłoszeniu piszą o szkoleniach, możliwości podnoszenia kwalifikacji. Wszystko ładnie brzmi, ale wiąże się z tym jakiś awans, czy wyższe wynagrodzenie? :) Na jakiej zasadzie działa dofinansowanie zajęć i kursów?
Witam serdecznie! Mam pytanie dotyczace wynagrodzenia dla pracownika produkcji nowo przyjetego do firmy? Proszę o szczerą i konkretną odpowiedź Dziękuję z góry , pozdrawiam,
4-5k brutto
Widzę, że niedawno szukali inżyniera ds. jakości, przedstawi ktoś realny zakres obowiązków na tym stanowisku? Ile można zarobić w praktyce? Jakieś premie, dodatki?
Jeszcze nie słyszałam o pracy w której nie ma żadnych obowiązków. Czemu uważasz, że w tym dziale jest tak a nie inaczej? Chyba po coś się zatrudnia tam ludzi?
Praca jak praca na produkcji. Za darmo nikt nie płaci. Zarobki jak to w strefie. Pieniądze na czas. Opieka medyczna. Nie narzekam
A ta opieka medyczna to gdzie jest ;)? można rodzine dołączyć ? bo wiem że w niektórych firmach jest taka opcja
Mieciu, nie ma tu u nas żadnego Mieczyslawa, jesteś pewien, że pracujesz w JSF? Wystarczy zgłosić chęć przystąpienia do ubezpieczenia w kadrach. Ja przystąpiłem do ubezpieczenia wraz z podpisaniem kolejnej umowy o pracę (zaraz po okresie próbnym).
Mieczysław w PZU. Chwalę sobie. Masa placówek współpracujących. Nawet nie wiesz co masz?
No ale po co ma to robić, skoro świadomie korzysta z tego forum, które właśnie do wyciągania tego typu info służy? Tak to by raczej tu nie zaglądała nawet. ;p To ktoś da znać, bo sama chciałabym wiedzieć
1.Atmosfera w firmie. Plotkowanie ,donoszenie i dogadywanie na porządku dziennym. W firmie żądzą układy i powiązania rodzinne (biuro to w 90% rodzina) Jak masz układy albo jesteś przyjęty z polecenia to masz dobra kasę i fajną robotę. Pracujesz na 1 zmianę i luzik :) Jak jesteś zwykłym szarakiem z ulicy to dostaniesz najgorszą robotę i rzucają cię po stanowiskach. 2.Warunki pracy Jak już pisano 1 hala od biura dym z pieców dostaje się na halę bo nie można uszczelnić drzwi aby ludzie nie musieli 8 godz. wdychać toksycznego dymu w firmie która produkuje uszczelki . 2 hala z wytłaczarkami duszący dym jak na pierwszej .Mądrzejsi którzy dbają trochę o zdrowie pracują w maskach reszta udaje że dym nie jest szkodliwy .Do tego można dodać talk który unosi się cały czas w powietrzu . Jedyny dział na którym się dobrze pracuje to magazyn .Ludzie spoko ,robota fajna ,można z nadgodziny robić nawet jak na innych działach nie ma roboty. Przed podpisaniem umowy radzę zapytać czy kwota do wypłaty to kwota netto żeby po wypłacie nie było zaskoczenia .Pewnie kierownik się nie zgodzi(żeby nie straszyć pracownika ) ale dobrze było by się też przejść w godzinach pracy i zobaczyć w jakich warunkach tam się pracuje.
Nie wiem, czy pracujesz czy też już nie, generalnie nie ma to znaczenia. Ale może postaraj się o trochę konkretów. 1. Atmosfera Plotkowanie, donoszenie - to znaczy kto do kogo donosi - twoi koledzy na ciebie do kierownictwa czy między sobą plotkujecie ? Pracowałeś kiedyś w firmie, gdzie ludzie nie plotkują? Cóż to za zarzut ? Owszem, w biurze jest przewaga związanych rodzinnie, wszyscy to wiedzą, ale jaki z tego wniosek ? W czym to komu przeszkadza? Jaki ma to wpływ na twoją pracę??? Przedstaw choć jeden dowód na jakiś układ który rządzi. Jeśli twierdzisz, że szarak z ulicy nie ma szans na dobre stanowisko to postaraj się, wykaż się, pokaż że chce ci się pracować, że umiesz coś więcej niż inni, a jestem pewny że zostaniesz zauważony. 2. Warunki pracy Hala 1 - jeżeli narzekasz na toksyczny dym w firmie, która produkuje uszczelki to proponuję się przenieść do sąsiadów, którzy produkują rzeczy z plastiku, poznasz co to prawdziwy dym. Nie wiem, może jestem dziwny, ale jak mi nie odpowiada praca to zmieniam. Zawsze można przenieść się do piekarni. Albo kwiaciarni. Skoro jako szarak zarabiasz niewiele to podobno w sieciówkach handlowych teraz bardzo dobrze płacą. A propos talku - gdybyś chciał się tym cokolwiek zainteresować to byś doczytał na opakowaniu albo poszedł do biura i zapytał wprost o szkodliwość. Jest to talk farmaceutyczny. Stosowany zarówno w spożywce jak i przy produkcji lekarstw. Magazyn - możesz mieć rację, faktycznie tam jest luzik. Robota fajna, ludzie rewelacyjni, szkoda tylko że praca pod presją czasu i przerzucanie ton silikonu. Poza tym wieczne użeranie się z nierobami z biura. Tak na koniec. Wcale mi ciebie nie żal. Być może jest to twoja pierwsza praca i może po prostu mało jeszcze widziałeś. Powtórzę to co wcześniej - nie pasuje mi to odchodzę. Na strefie jest mnóstwo pracy, w większości firm przyjmują z otwartymi rękami. Jaki sens męczyć się za te same pieniądze w JSF ? Żeby było jasne - nikt mi nie płaci za tą wypowiedź i nie wymaga ode mnie udzielania się tutaj. Tylko nie lubię dziadostwa.
Lubie czytać posty o różnych firmach nic nie mam wspólnego z silikonem ale czytając tą wypowiedź jegomoscia aż mi się coś w kieszeni otwiera przecież ten człowiek to (usunięte przez administratora) kompletne zero jakich kolwiek ludzkich odruchów. Po takim wpisie nie radzę nikomu podejmować tam pracy!!! PS. Chciałbym stanąć twarzą w twarz t tym czymś i zaśmiać temu czemuś w niby oczy ????
Co do rzucania po działach ..Nie mozna zarzucic firmie, że jeśli ktoś się nie sprawdza na danym dziale, to nie zwalniają pracownika, tylko szukają stanowiska na które się ten ktoś nada. Za to WIELKI PLUS
Dokładnie tak jest, w rezultacie albo sam się zwolnisz albo zwolnią Ciebie. A czemu tak jest ? Tego nie wiem, myslę, że kwestia tego,że jak im nie podpasujesz, z jakiegoś dziwnego powodu( nie jestes znajomym lub nie lubisz donosic) to nie beda chcieli z Toba wspolpracowac.
No jasne. Zatrudniają nas po to, żebyśmy donosili albo byli znajomymi i za to nam płacą a jak nie jesteśmy znajomymi i nie dobosimy to zwlaniają. Obudź się czkowieku. Zatrudniają nas do roboty. Oni nam chajs my im robotę. Wymiana. Widocznie słabo ci idzie skoro sięgasz po tak debilne wymówki. Ciężko będzie ci znaleźć robotę gdzie z takim myśleniem zarobisz i się utrzymasz dłużej niż do czasu aż się na tobie poznają. To żadna wyjątkowa firma. Mój czwarty pracodawca w kilkanaście lat i nie widzę tu żadnych sensacyjnych wad po stronie firmy. Kasa na czas. Podwyżka miesiąc temu.dla każdego. Jedyne co mnie tu wk... To niektórzy pracownicy lenie i bajkopisarze ale to już nie wina firmy.
Kolego, ty to chyba straciłeś kontakt z rzeczywistością. Jak ci ktoś płaci za robotę to normalne, że wymaga. Jeszcze nie było tak, żeby mi ktoś nie wypłacił. Za to napatrzyłam się przez lata na takich jak ty. Milion powodów do jęków, patrzą tylko jak się nie narobić a zarobić. No przecież na siłę nas tu nie trzymają. Zwolnij się chłopie, zanim zrobią to oni, bo takich jęczących miękkich fujar to nigdzie nie będą trzymać wiecznie. A potem biznesik otworz i zatrudniaj ludzi. Tylko pamiętaj że mają albo być znajomymi albo donosić. Nie zmieniaj standardów. Będziemy ci kibicować oczywiście w przerwach od donoszenia i bycia znajomymi właścicieli. Potem się dziwić że właściciele. A nas patrzą różnie jak nam tacy jak ty opinie wyrabiają. Masakra. Praca to praca a nie plac zabaw. To już nie czas że będziesz dalej chodził do pani i płakał, że Ola na ciebie brzydko patrzy a Asia ukradła ci łopatkę. Dorośnij
Ciesze sie, ze jestes zadowolona z pracy i szczerze tego Ci zycze. To ze ludzie bajkopisarze to sie zgadzam, ale jednego nie moge zdzierżyć,że właśnie tacy mają poważanie w firmie przez zarządzających. Niestety przełożeni zamiast usiąść i rozwiązywać problemy, nakręcaja spirale, czerpiąc wiedzę od właśnie tych bajkopisarzy czego wynikiem niejednokrotnie jest niesprawiedliwe traktowanie pracownika. Są tacy co robią, robią, robią, ale gdzieś przez "przypadek" nie zostana zauwazeni czy docenieni i to jest właśnie przykre w tej firmie,że ufa się ludziom którym nie powinno, ale to właśnie polityka tej firmy. No i z tego co można zauważyć to niekoniecznie trzeba tutaj wiele umieć, wystarczy....... ale okej oszczedze juz tego, kto pracuje i ma leb na karku i oczy szeroko otwarte ten widzi. Dziekuje to wszystko, nie trzeba tu nic odpowiadac ani dodawac, trudno zmienic zdanie na temat czegos co sie obserwuje.
Ale sadzisz farmazony... Polityką firmy jest nakręcanie spirali... Jak cię tak coś boli, to próbowałeś temat szczerze omówić z przełożonymi? Ewidentnie ból tyłka wybrzmiewa z tej pisaniny. Jakby właściciele byli tak tępi jak ich tu kreujesz, to by co najwyżej sprzedawali pomarańcze w kiosku na Placu Imbramowskim a nie prowadzili biznesu zatrudniającego kilkadziesiąt osób. W strukturach, gdzie jest więcej, niż kilka osób zawsze ktoś jest mniej a ktoś bardziej zadowolony. Zawsze komuś się chce pracować a komuś nie. Jedni załatwiają sprawy jak dorośli, inni jak dzieci, wyrzygujac frustrację w sieci i po kątach. Czemu się nie zwolnisz, nie spróbujesz szczęścia zakładając własny biznes? Przecież wiesz jak go prowadzić tak samo świetnie jak bezdzietni się znają na wychowywaniu dzieci. Mi ze strony właścicieli czy biura nigdy nie było.w tej firmie niemiło. A już ze strony współpracowników nie raz! Plotkarze, jęczący niezadowoleni, siejący defetyzm, wieczni czarnowidzący. Przecież to odbiera energię do życia. To przez takich mi się źle pracuje. I to też wina firmy, nie? Bo atmosfera Kijowa. A kto ją tworzy? No właśnie ludzie jak ty. Poszukajże szczęścia gdzie indziej, będzie się reszcie przyjemniej pracować. Powodzenia.
Stanowczo odradzam pracę w tej firmie. Idziesz na rozmowę z właścicielem firmy albo jakimś innym zarządzającym,ustalasz pewne warunki ( np 3 miesiące okres próbny potem czas nieokreślony, podwyżka po okresie próbnym jak się sprawdzisz itp). (usunięte przez administratora) Zero perspektyw na rozwój i awans chyba że jesteś rodzina lub znajomym. (usunięte przez administratora)Kierownictwo i właściciele pogrywają z pracownikami jak chcą myśląc że mają pozycję z której wszystko im wolno. W zimie zimno a w lecie na hali Sahara no i smród z pieców. Ogólnie szkoda życia na tą firmę. Nigdy więcej do prywaciarza.
A ja pracowałem w JSF i wcale tego nie żałuję. Odszedłem bo znalazłem pracę w zawodzie i za większe pieniądze choć dużo dalej. Co do kierownictwa to są to osoby bardzo życiowe i "ludzkie". Nigdy nie miałem zatargu z prezesem Stanisławem, bratem Mateuszem, panem Norbertem czy też z moim bezposrednim przełożonym - trzeba po prostu przyjść do pracy i zrobić to za co nam płacą, a nie narzekać. JSF to był mój pracodawca nr 4 i z żadnym się nie rozstałem tak miło jak z tym. Co do warunków pracy to są takie, jak w większości firm produkcyjnych, zarobki jak na strefie, co zaś do lizusów to niech mi ktoś wskaże firmę, w której ich nie ma - taka już nasza narodowa przypadłość. Jak dla mnie to atmosfera "spoko" ludzie też do "pogadania". Jak ktoś się nie boi pracować to polecam. Pozdrawiam wszystkich z JSF
Stanowczo odradzam jakiekolwiek przyjmowanie się do tego zakładu. Jak jesteś zwykłym szarakiem z ulicy to jedyne co na ciebie czeka to chore wymagania, nieustająca presja, ciagle dołowanie przez zarządzających itd itp. W zamian dostajesz prace w warunkach poniżej wszelakiej krytyki [opary, dym] i kompletny brak możliwości rozwoju. Awanse są przyznawane chyba na podstawie rzutów lotką w zdjęcie danego pracownika. Pomimo zwiększenia produkcji o jakies 400% wypłata pozostaje ta sama no bo jednak wiadomo kryzys, covid i inne te łatwe wymówki dla ludzi. Podsumowując jeśli marzycie o pracy w ciągłej presji i beznadziejnych warunkach, bez możliwości rozwoju to zapraszam. Może nawet powiedzą wam prawdę na rozmowie kwalifikacyjnej…
Niedogodzi górze..... Było dwóch kierowników nic nie pomogli wręcz przeciwnie narobili (usunięte przez administratora) . A ludzi doświadczonych leje się za nic i ma w (usunięte przez administratora) Na każdym dziale się spotka ludzi z doświadczeniem na których opiera się ta firma kwestia czasu jak zaczną się zwalniać , w każdym dziale juz mają dość począwszy od wtryskarek magazynu po wytłaczarki. Nawet nie ma w tej firmie hierarchi brak kierownika choć wiadomo że tylko jeden się nadaje bo pomoże i wszystko ogarnia , brygadzisci spoko chca robić i mają rzeczywiście doświadczenie bo to trudna robota a płaca i wymogi i brak pozytywów od strony biura powoduje nie chęć do pracy. Brawooo . Prosze nie odpowiadać na tą wiadomość i wybielac firmy
A niech zamkną tą budę.
Poważnie myślisz, że pisząc w ten sposób coś wskórasz? Raczej takie napisane zdanie niczego tu nie wyczaruje. :/ Ale rozumiem, że jesteś niestety bardzo z nich niezadowolony?
pojawilo sie ostatnio ogloszenie na stanowisko: "Konstruktor form wtryskowych i innych". bylo napisane co oferuja: dofinansowanie zajęć sportowych, prywatna opieka medyczna, dofinansowanie szkoleń i kursów, ubezpieczenie na życie. zapraszajac na rozmowe nie przedstawil sie nikt. musialem sam sie upomniec. podpisal sie jako Norbert. po przyjezdzie zaprowadzil do pokoju gdzie byly 3 osoby odpowiedzialne za dzial projektowania. jakas pani, chyba glowno dowodzaca bardzo zarozumiala i mialem wrazenie ze na wejsciu zrobilem jej jakas krzywde tym ze przyszedlem w ogole. dala mi 3 zadania - 2 w autocad i 1 solidworks. z oburzeniem powiedziala ze za wolno to robie i kazala wyjsc i poczekac na korytarzu. pozniej zawolal mnie chyba kierownik jakis (nie przedstawil sie co na wejsciu bylo minusem) powiedzial ze jak sie zapisze sam na jakies kursy to moge ponownie sie do nich odezwac i wtedy pomysla bo nie maja czasu na szkolenie nowych osob xd wysmialem ale najlepsze bylo jak zapytalem ze skoro maja takie wymagania to jakie widelki placowe.. powiedzial ze 4k bruttko a po kilku latach mozliwy awans hahah :D wysmialem i skonczyla sie rozmowa :D nie polecam. zero profesjonalizmu
Widze znowu pojawilo sie takie samo ogloszenie. Ciekawe jak to bedzie w tym roku wygladalo ????
Byłem na rekrutacji na to samo stanowisko dokładnie rok temu i rozmowa przebiegała w bardzo podobnych warunkach. Kwota 4k brutto była smutna już na początku zeszłego roku, natomiast teraz przy inflacji na takim poziomie jest to po prostu wyzysk. Natomiast późniejsze przekonywanie, że jest to stawka konkurencyjna porównana z innymi firmami w Niepołomicach jest po prostu śmieszne.
Zapomniałeś jeszcze dodać, że nie potrafiłeś wykonać najprostszego zadania - narysować trójkąt równoboczny o określonej długości boków. Chciałbyś 7-8 PLN netto w sytuacji, w której nie potrafisz wykonać tak banalnego zadania. Ewidentnie masz ból d***y, który trwa już rok bo zostałeś zweryfikowany i ośmieszyłeś się w obecności 3 osób.
Najlepiej jest narzekać i oczekiwać 500 + a może 1000+, ciekawy jestem czy ciagle narzekanie zmieni coś u Ciebie i w tym kraju. Już przerabiałem 500 + i wiele obietnic i wiem ile kosztuje mnie ta wiara, że manna spada z nieba. Proponuje abyś się człowieku obudził bo jak nie Ty to inni przyjdą na Twoje miejsce i docenią to co mają zanim zaczną się zwolnienia ( konflikt na Ukrainie, inflacja, kryzys gospodarczy) Ja pamietam okres jak nie było zleceń na rynku i każdy czekał cicho jak pod miotła. Jesteś wolnym człowiekiem, doceń to co masz abyś nie obudził się kiedyś i został sam i z niczym. Ja dziękuje firmie za to co mam bo pracuje i czuje się doceniony, zawsze moge z szefem pogadać, nikomu nic nie ukradłem a zarabiam uczciwie i dobrze. A jak ktoś mi daje coś ponad to to z pokora przyjmuje. Pozdrawiam i życzę zdrowia i dziękuje za każde docenienie mojej pracy i pomoc która ta firma ( Szef ) nigdy mi nie odmówiła
Wnet to pracownicy sobie głowy pourywają od tego szaleństwa, które sami sobie stworzyli haha. Normalnie ludzie od razu wam mówię , zwiewać stamtąd, niech (usunięte przez administratora) same między sobą toczą wojny o parę groszy
naprawdę ostrzegam przed podjęciem pracy w tej „firmie”. atmosfera z każdym tygodniem coraz gorsza, kompletny brak szacunku do pracownika, a już kompletna żałością było segregowanie pracowników którzy otrzymają ogromna premie świąteczna 200 zł. nic dziwnego ze coraz mniej osób chce tu robić. pozdrawiam Piotr
I tak i nie. Ja usłyszałem że w tym roku nie ma premii świątecznych tylko paczki, a 200 PLN które dostałem to nagroda.
oczywiście:) brak premii spowodowany pandemia i brakiem normalnych dochodow dla firmy trzeba być wyrozumiałym w ciężkich czasach :)
Masz racje, tragedia jak potrafia dzielic pracownikow, sami sobie strzelajac w kolano. Dziel i rządź, prosta zasada. Byle jeden na drugiego i to nawet w swieta....
Sami sobie strzelili w kolano, dzielac pracownikow nawet w swieta.200 zł? nie warto by donosić na kolegów...Dziel i rządź, prosta stara zasada bardzo skuteczna. No właśnie,a czym była kierowana ta decyzja o przydzieleniu bonów? Jakieś zasługi? Bo jakoś ciężko się doszukać u nowych pracowników. U kilkuletnich stazem byloby latwiej, ale jakos niektorzy nie dostali.
90 proc łącznie z kierownictwem to fałszywe osoby, tylko czekać aż świnie ktoś podłoży hehe.
Twoja opinia jest naprawdę bardzo lakoniczna, brak w niej konkretów. Wiem już, że atmosfera w firmie JSF Silikon nie jest według Ciebie najlepsza. A jak wyglądają tam zarobki? Czy w Twojej ocenie rekompensują one w jakiś sposób te inne braki?
zarobki nie są najgorsze, ale pieniądze nie rekompensują traktowania przez przełożonych i współpracownikow. Skoro wszyscy pracownicy pracują na rzecz firmy to chyba powinni sobie pomagać a nie przeszkadzać. Kierownictwo to bardzo niski poziom, zero rzeczowej rozmowy
To przykre co piszesz. Chyba nigdzie nie jest idealnie, co? A co takiego dokładnie to kierownictwo według ciebie powinno zmienić? Znaczy co robią.
Ostrzegam przed podjęciem pracy w tej firmie. Każde stanowisko wyższe niż magazynowe (tam ludzie czasem sobie chwalą) wygląda tylko.pieknie na rozmowie o pracę pozniej zaczyna się prawdziwą chora jazda. Rotacja bardzo.duza.prawie jak w call center
Ale możesz jakoś wyjaśnić co się potem dzieje Twoim zdaniem w JSF Silikon? Bo nie napisałeś nic konkretnego... Chodzi o zarobki, atmosferę, a może jeszcze coś innego? Daj znać!
Witam Jaki jest system pracy w JSF na produkcji ? 2 zmiany, 3 zmiany ? Poniedziałek - piątek ? Czy weekendy też. Z góry dzięki za odpowiedź
A czy nadgodziny się zdarzają w firmie? I jak wygląda kwestia wolnych dni? Czy można dokonywać małych zmian w grafiku gdy zajdzie pilna potrzeba? Nie ma z tym problemu by się dogadać?
Jaka jest struktura działu UR. Czy są jakieś przyjęcia.
Widzę, że jesteś zainteresowany pracą w JSF. Masz na myśli jakieś konkretne stanowisko?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w JSF SILIKON SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Zobacz opinie na temat firmy JSF SILIKON SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w JSF SILIKON SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 3 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!