Opinie o Gorfin Biuro Rachunkowe Dariusz Sandecki
Wiecie może, czy w Gorfin Biuro Rachunkowe Dariusz Sandecki szukają chętnych na staż?
Aktualnie nie, choć co jakiś czas firma umożliwia realizację obowiązkowych praktyki studentom wyższych lat studiów na kierunku rachunkowość.
Aktualnie nie poszukujemy stażystów. Proszę śledzić ogłoszenia. Możliwe, że pod koniec roku będziemy potrzebować jednej osoby. Zapytania można słać także na firmowy adres e-mail.
Jakiś czas temu byłam na rozmowie kwalifikacyjnej w tym biurze. Bardzo duże wymagania, trudne i podchwytliwe pytania. Nie przyjęli mnie ale nie powiem - dużo się nauczyłam na rozmowie kwalifikacyjnej (pełna godzina i to był dopiero pierwszy etap). Jeśli powiesz coś źle, to mówią Ci jak powinna wyglądać odpowiedź i z jakich przepisów ona wynika. Zawsze coś wyniesiesz z takiej rozmowy. Nawet jeśli Cię nie zatrudnią to i tak rozmowa nie pójdzie na marne.
widzę, że kiedyś jakieś nieścisłości na forum były tutaj poruszane, pytanie na ile to sprawdzone i czy do dziś cokolwiek z tego występuje? ktoś kiedyś pisał, że wynagrodzenie jest na czas i problemów z zusem nie ma ani nic. a wiadomo na jaką stawkę można tu obecnie wobec tego liczyć?
Myślę, że to są bardzo nieaktualne wpisy. Nie było w ostatnich latach żadnych niedomówień. Spokój, dobra atmosfera. Wypłata na czas itd. Pewnie X lat temu jakaś pracownica nie dogadała się z inną pracownicą ale to już nieznane dzieje. Zauważyłam, że dwie byłe pracownice się tu opluwały, podszywały pod kogoś innego. Ale żadna z nich już nie pracuje. Zarobki z tego co wiem to nawet 60 zł brutto za godzinę jeśli masz 5-10 lat doświadczenia na samodzielnym stanowisku i znasz się na robocie.
Mógłbyś napisać czy poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze ewentualne świadczenia dodatkowe?
Się uśmiałem. Brak dodatkowych świadczeń. Przy odrobinie szczęścia darmowa wejściówka w pierwszym rzędzie na kabaret z udziałem szefa i księgowej pt. "wieczne wrzaski". Ubaw po pachy gwarantowany.
Ty znów o krzykach, których nikt nigdy nie słyszał. Mogłaś usłyszeć podniesiony głos gdy zrobiłaś przedstawienie podczas wręczania wypowiedzenia w obecności świadka czyli księgowej G. Ale nie był to krzyk. Są premie za wyniki, karty Multisport, ale nie możesz o tym wiedzieć skoro nie pracujesz w tej firmie. Zostałaś dawno wyrzucona za dziwne zachowania w biurze rachunkowym w siedzibie tj. Kraków, gdzie poróżniłaś się z wszystkimi pracownikami i co jakiś czas piszesz o krzykach, które są tylko w twojej głowie. Tym razem zmieniłaś płeć bo facetów w tej chwili nie zatrudniamy i ostatnio nie zatrudnialiśmy. Znowu zaniedbałaś leczenie psychiatryczne? Pisali tutaj ponad dwa lata temu i pół roku temu, że się znów odezwiesz w sprawie rzekomych krzyków jak ci się pogorszy i nie trzeba było długo czekać. Premii nie dostałaś bo twoja kariera skończyła się po kilkunastu dniach. Więc nie możesz oceniać sytuacji wyłącznie na podstawie swojej jednej wypłaty za niepełny miesiąc. Rzeczywiście nie dostałaś żadnych dodatków oprócz świadectwa pracy. Jakoś przez tyle miesięcy od zadania pytania nikt się nie skarżył. Trzeba było zaczekać na Twoje pogorszenie stanu zdrowia. W kółko piszesz o tym samym jakby ci się płyta zacięła.
A jedyny pan "pracujący" w tej firmie stał się kobieta... (usunięte przez administratora) Już dawno nie pracuje w tej firemce i trafiłam tu przypadkowo ale widzę że pan i władca chyba się nic nie zmienił. P. S. Co do negatywnych opinii zgadzam się z nimi, nawet do tych gaci (miałam przyjemność siedzieć w ostatnim pokoju). Może się coś zmieniło przez te X lat ale wątpię.
Nie skomentujemy tego wpisu, gdyż jest on dodany przez inne biuro rachunkowe a nie byłego pracownika.
Panie Dariuszu. Weszłam przypadkiem na tą stronę i widzę że się ktoś podszywa pode mnie. Nigdy bym czegoś podobnego nie napisala i nie potwierdzam tych bzdur. Z kąpielówek suszących się może że 2 razy na kaloryferze w zamykanym pomieszczeniu gospodarczym zrobiono "gacie". Ale to jest internet - zabawka. Współczuję trolla. Jedna chora psychicznie osoba potrafi tyle fermentu zrobić. Musiałby Pan zatrudniać setki ludzi żeby było tyle wpisów. Pozdrawiam serdecznie.
(usunięte przez administratora)
I a propos czego to przepraszam? Jakiś kontekst? :)
Ludzie traktowani przedmiotowo, wieczny krzyk i poniżanie studentek. Nie polecam !
Pracuję w tej firmie ale nigdy nie usłyszałam żadnego krzyku. A Ty piszesz nawet o wiecznym krzyku. Mścisz się że Cię nie zatrudnili pisząc takie kłamstwa? Nie mylisz przypadkiem wskazywania błędów z poniżaniem? Może czujesz się poniżona jeśli ktoś ci mówi że kolejny raz robisz źle to samo. Ale to nie jest poniżanie ani przedmiotowe traktowanie. Przeczytaj definicję poniżania a jeszcze lepiej - pomawiania i co za to grozi.
W takim razie mało słyszałaś i mało widziałaś. Swojego czasu zastanawiałam się nawet nad założeniem sprawy o mobbing ale koniec końców zmyłam się z tego wariatkowa jak zresztą stopniowo wszyscy którzy tam pracowali w różnych formach w tym okresie.
Kogo obchodzi nad czym się zastanawiałaś? Ważne są fakty a nie to nad czym się zastanawiałaś, co siedzi w twojej głowie. Konsultowałaś to co znowu siedzi w twojej głowie z twoim psychiatrą? I te głosy które słyszałaś... wszyscy się śmiali a tylko ja współczułam. Trzeba było założyć sprawę o mobbing a nie wypisywać tutaj pomówień. Tylko że odesłaliby cię znowu na oddział psychiatryczny. Jeszcze szansę masz... Zdaje się, że ktoś ci pomógł odejść bez konieczności wyrzucania i lepszej decyzji nie można było podjąć. Odejścia innych nie mogłaś już widzieć bo cię już nie było i wszyscy cię unikali, traktowali jak czubka. Nawet telefonu żadnego pracownika nie miałaś żeby go później nie dręczyć. Definicji mobbingu widzę nadal nie przeczytałaś. A miałaś na to półtorej roku. W szpitalu nie było internetu? Bardzo krótka była twoja kariera a jedną z przesłanek mobbingu jest trwanie uporczywego nękania minimum pół roku. Dużo, dużo ci zabrakło do tego pół roku a nawet jednej szóstej tego. A to, że żadnego nękania nie było to już inna sprawa. Jeśli swoim zachowaniem doprowadzasz kogoś do mówienia podniesionym głosem to nie jest to mobbing. Ktoś inny by ci walnął zamiast mówić podniesionym głosem. Dobrze że jest takie coś jak internet - masz szanse być usłyszaną, masz szanse zaistnieć bo nikt nie wie że ty to ta sama. To my możemy cię podać do sądu o pomówienia ale po co. Takim jak ty nic nie grozi. Wracaj do zdrowia. Był spokój przez półtorej roku. Rozumiem, masz nawrót choroby. Przeczekamy to jakoś. Może znowu będzie półtorej roku spokoju. Modlimy się za tobą.
Jakie są warunki zatrudnienia w Gorfin Biuro Rachunkowe Dariusz Sandecki?
Czy nowo zatrudnione osoby w Gorfin Biuro Rachunkowe Dariusz Sandecki otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
Mi była wypłacana jak w każdym innym biurze rachunkowym średnia krajowa.
Jak wygląda bieżąca praca i sytuacja w firmie Gorfin ?
Praca stabilna, od razu umowa o pracę. Co prawda na okres próbny, ale mi przedłużono umowę. Zarobki porównywalne do innych biur rachunkowych. Jest okres urlopowy więc jest spokojnie. Cóż więcej mogę powiedzieć.
A po co pytasz jaka jest sytuacja w firmie? Kim w ogóle jesteś, skąd się wzięłaś? Po co ci to, jaki masz cel? Według mnie jest to prowokowanie konwersacji pomagające ci pisać kolejne złe opinie o pracodawcy, niby dodane przez aktualnego lub byłego pracownika? Albo kandydata podczas gdy nie ma żadnych naborów do pracy. To jest dobry pracodawca i nie przypisuj dobrych opinii szefowi. Napisz lepiej coś o sobie, co czynisz i jaki masz cel. Opisz lepiej swoje działania i przyznaj się ile tu szkodliwych wpisów jest twoich podpisanych różnymi nickami. Mierzysz innych swoją miarą.
Fajnie się zapowiada tutaj praca, możliwość awansu wewnątrz firmy zachęca. Ale z tego co czytam to raczej rzadko poszukiwani są nowi pracownicy, a firma woli szkolić już obecnych?
Jaka umowa obowiązuje w Gorfin Biuro Rachunkowe Dariusz Sandecki podczas okresu próbnego?
Czym Gorfin Biuro Rachunkowe Dariusz Sandecki zachęcają? Jakie mają dodatki?
Ja mam premie za wyniki. Inni z tego co wiem też. Wypłacają zgodnie z ustalonymi kryteriami. Ja nie mam zastrzeżeń.
Atrakcyjne warunki współpracy i chęć podejmowania nowych wyzwań czyni z nas pożądanych partnerów biznesowych. Powierzając nam prowadzenie księgowości, zyskują Państwo czas i przestrzeń do rozwoju swojego biznesu.
Ile jest zmian w Gorfin Biuro Rachunkowe Dariusz Sandecki?
Jak to bywa w każdej firmie, to problemy są takie że konkurencja zawsze trolluje.
Jest jakiś system zmianowy tutaj?
Witam. Nie ma systemu zmianowego. Praca w godzinach 9-17 od poniedziałku do piątku w przypadku pełnego wymiaru czasu pracy. Jednak jest pewna elastyczność czasu pracy w tym przedziale. Niektórzy zaczynają pracę wcześniej i kończą wcześniej, odrabiają wyjście w prywatnych sprawach itp. Jeśli chodzi o osoby nie zatrudnione w pełnym wymiarze czasu pracy to jest pełna elastyczność czasu pracy w podanych ramach czasowych. To pracownik decyduje kiedy chce zacząć i zakończyć pracę. Mam nadzieję, że pomogłam.
Czy całe wynagrodzenie wpływa na konto, czy jest to w jakiś sposób rozdzielane w Gorfin Biuro Rachunkowe Dariusz Sandecki?
Za moich czasów wszystko było na konto, zawsze i dla każdego. A pracowałam tam jeszcze niedawno. Nawet gdy ktoś chciał otrzymać wypłatę gotówką to nie chcieli wypłacać do ręki bo jak mówili, przelew to najlepszy dowód wypłaty.
Czy często w firmie Gorfin Biuro Rachunkowe Dariusz Sandecki zdarza się rekrutacja wewnętrzna?
Firma w pierwszej kolejności poszukuje potencjalnych kandydatów na dane stanowisko wśród własnych pracowników. Dopiero w momencie, gdy rekrutacja wewnętrzna się nie powiedzie, rozpoczyna rekrutację zewnętrzną. Szefowie doceniają zaangażowanie pracowników i starają się dać temu wyraz. Własny pracownik zna organizację firmy a nowe obowiązki częściowo pokrywają się z dotychczasowymi. Nie trzeba więc awansowanego pracownika wdrażać w nowe obowiązki tak długo, jak byłoby to w przypadku pracownika z zewnątrz. Pracownik obserwujący dotąd pracę na nowym stanowisku z punktu widzenia dotychczasowego stanowiska, wie mniej więcej z czym będzie musiał się zmierzyć po awansie. Firma ma więc większe gwarancje stabilności zatrudnienia na stanowisku, na które awansowała swojego pracownika niż w przypadku pracownika pozyskanego z rynku pracy. Nie znamy charakteru osoby z zewnątrz. Nie wiemy czy taka osoba wkrótce nie popadnie w konflikt z innymi pracownikami lub będzie osobą niezorganizowaną. Dotychczasowy pracownik, który przepracował odpowiednio długo na niższym stanowisku, jest wszystkim znany. Skoro udało mu się tak długo wytrwać w firmie, nie ma ryzyka że będzie problemowym człowiekiem lub osobą, która z góry zakłada, że potrzebuje pracy na miesiąc lub dwa bo np. gdzieś czeka na nią inna praca a stanowisko będzie wolne za 2 miesiące. A były już takie przypadki. Dlatego więc rekrutacje wewnętrzne są częstym zjawiskiem w tej firmie.
Jak wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska w Gorfin Biuro Rachunkowe Dariusz Sandecki?
Tempo awansu zależy głównie od stażu, pracowitości, zdolności. Najniższe stanowisko to młodszy księgowy, następnie księgowy, starszy księgowy, samodzielny księgowy i wreszcie główny księgowy. Ja doszłam do starszej księgowej.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Gorfin Biuro Rachunkowe Dariusz Sandecki?
Zobacz opinie na temat firmy Gorfin Biuro Rachunkowe Dariusz Sandecki tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.