@andrew.kl rozumiem, że pomimo pewnych pomyłek, które nastąpiły podczas kontaktu z agencją, dobrze Ci się z nią współpracuje? Ważne, że w przypadku takich pomyłek można liczyć na dobry kontakt z firmą.
@Czarny1109 próbowałeś się z skontaktować z firmą? Kontakt znajdziesz http://www.gowork.pl/opinie_czytaj2,208729,0,0,contakt
Witam odradzam tą agencje pracy niema od stycznia (praca jeden dzień w tygodniu) ledwo na pokój zarabiam , obiecywali złote góry agencja Watton .
Witam odradzam tą agencje pracy niema od stycznia (praca jeden dzień w tygodniu) ledwo na pokój zarabiam , obiecywali złote góry agencja Watton .
No ja wierzę że mówicie o tym że umowa jest na trzy miesiące , ale że praca tylko na tydzień to już drobny szczegół . I o tym właśnie mówimy.Myślę że Polacy sami wybrali nie kierując się w tym roku do Waszej agencji .
A na koniec nawet Dziękuję nie napisali Telefonów nie odbierali Ludzie nie wiedzieli czy jeszcze pracują czy już nie ale teraz wszyscy uciekają do Wrenu To magiczne słowo przekazywane z ust do ust
Hej, wiecie czy wciąż jest poszukiwany rzeźnik do watton? Skoro mają stawki godzinowe od £7.50/h - £8.50/h - £9.00/h - £9.50/h w zaleznosci od wyniku testu noza, to nie jest to taka zła opcja, ważne jest to, że można liczyć na stabilne wynagrodzenie.
(usunięte przez administratora)
Jak dla mnie jesli sie przyjezda do Anglii, to lepiej miec jakas prace, a nie ze ktos przyjedzie i mysli, ze jest praca, a w kazdej agencji powiedza mu, ze wszystko jest zajete, kiedys mieszkalem w Hull i jako miasto oceniam spoko, zaluje ze nie moge na razie wrocic, miasto wspaniale jest oceanarium, miasto portowe wiec z czasem mozna znalezc prace, mam zamiar pojechac z powrotem do Hull i tam zostac na stale, teraz przed wyjazdem ucze sie angielskiego ze strony eTutor, jestem juz na 103 lekcji poziom B1, moim zdaniem Prestige jest ok jak na poczatek, a najlepiej w kwietniu przyjechac, pozniej w miedzyczasie szukac innej pracy i najlepiej znac jezyk, dlatego lepiej go dobrze znac, reszta sama przyjdzie jak juz sie bedzie na miejscu, moje zdanie kazdy czlowiek to inna historia, w Hull sa tez dobre kluby boserskie, trzeba tez wziac pod uwage ze pracujac 5 dni po 12 h, to w tygodniu to tylko 2 treningi mozna zrobic, a weekend mozna pojechac na sportowo, mi odpowiada klimat Hull, bedac dluzej w Hull czlowiek zapomina o Polsce, bedac dluzszy czas, te cale zamieszanie polityczne i afery sa tak daleko, ze jakby po kilku miesiacach nie chce sie wracac do Pl a zycie toczy sie dalej
Dodam swoje trzy grosze. Praca ogolnie jest.. fakt faktem na boczkach w zakładzie Lazenby jest tylko do konca grudnia ale bylem o tym poinformowany mimo ze tak naprawde byłem przydzielony na prace na hali a i tak okazało sie ze pracy nie bedzie szkoda tylko ze nie maja pozniej zadnych ofert pracy bardziej w stałym harmonogramie niz na telefon i smsa chodzi głównie o okres styczen-marzec bylem zmuszony zjechac do polski w polowie stycznia ale i tak szlo zarobic przez duza liczbe nadgodzin pracowalem listopad-grudzien. Jeżeli ktos chce sobie sezonowo pojechac zarobic na przysłowiowych boczkach to jest bardzo dobra sprawa pojechac w sierpniu i wrocic pod koniec grudnia a rowniez jest mozliwosc otrzymania innej bardziej stałej pracy. Co do samej firmy pracownicy zawsze są mili i nie robia problemu, wyzej ktos pisał o pani sekretarce osobicie uważam ze jest normalną pracownica i nie zauwazylem u niej złego zachowania. Aktualnie znowu pracuje przez ta agencje ale w innym zakładzie i chwale sobie zarobki sa dobre godzny do wyrobienia sa a nawet zdarzaja sie overtime. Pozdrawiam wszystkich i nie nie jestem podstawiony z firmy :)
Siemka kto jest w Hull lub kolo Hull w pracy przez ta agencje prosze o jakies info moj mail djbeat1980@gmail.com wielkie dzieki pozdroo :)
Jeżeli chodzi o agencje pracy prestige to całkiem spoko poza wyjątkiem w Watton. Istne piekło. Wielce panstwo siedzi w office i uważa się za Boga. Pracuje się po 10 godzin 5 dni w tygodniu a potrafią wpaść pod adres i powiedzieć ze potrzeba tyle i tyle osób na sobotę i niedzielę. Jak nie przyjdziesz to powiedzą ze gardzisz praca. To samo np na noce na dziale retail. Nawet weekend zaplanować nie można bo w każdej chwili wpadnie Adrianek albo Sanderka i zaoferuje prace w niedziele na 10 godz.Dni wolne niby da ale to rzadki przypadek. Albo sytuacja gdzie po 5 dniach pracy po 10 godz wpada pod adres Pracownica agencji i mówi że w sobotę na noc do pracy. Nie przyjdzie się to potem zemsta i wlepia na najgorszy śmierdzący dział albo będzie się siedzieć z 2 tyg w domu jako niby ze pracy nie ma. Nie lepiej z niebieskimi a już totalna porażka mieć przełożonych polaków. Także ogólnie tragedia i szczerze nie polecam no chyba ze ktoś ma siłę za wolu i lubi takie wyzwanie.
Zjechalismy z kilkoma osobami do prestige.i tak wpierw szkolenie potem do pracy.po tygodniu dowiedzialem sie ze nie ma pracy.kontakt z nimi i konsultantami jak to sie zwa masakra nikt nie odbiera.predzej na teleinfolinie sie dodzwonisz niz do teleturnieju.I jak to ktos dobrze napisal jak se przypomna to oddzwonia.(najgorsze to ze nawet nie ma za co qrocic do polski jak nie Abierzecie nadwyzki kasy)
Mój brat pojechał do pracy na początku czerwca tego roku, znalazł pracę od ręki za pośrednictwem tej agencji w jakiejś masarni, po przepracowaniu miesiąca dostał kontrakt od firmy gdzie pracował a agencje zlał. W tej chwili pracuje już na normalnych warunkach a agencja szuka kolejnych jeleni :D Podstawa to znać język na poziomie komunikatywnym i mieć jakiekolwiek pojęcie o tym co się robi a nie jechać w ciemno nie wiedząc co się chce.
(usunięte przez administratora)
Jaká umowę Tu nie ma żadnych umów Pracowałam kilka miesięcy Było tylko szkolenie i innych umów a tym bardziej na jaki okres jestem zatrudniona nie podpisywała Dziś jesteś Jutro już nie
Witam, kazda agencja ma oboawiazek podpisac z pracownikiem standardowa umowe zlecenie na poczatek, jedna kopia jest dla firmy, jedna dla pracownika. Polacy dostaja umowe po polsku. Umowa przed podpisaniem jest tlumaczona. W wielu agencjach tego sie praktykujea powinno.
Co mozna powiedziec o firmie PRESIGE? Na pewno gdybym był szefem tej firmy wiele bym zmienił. Na pewno jej wizerunek i organizacje, ale ze szefem nie będę tylko jakis czas szarym pracownikiem mogę opisac wlasny przypadek, a wnioski wyciagnijcie sami. Zauwazylem, ze w firmie tej jeden pracownik nie wie co robi drugi. Czyli mowiac inaczej brak wlasciwego przeplywu informacji. Nie musze chyba wyjasniac do czego to prowadzi, dla niedomyslnych powiem ze do balaganu i dezorientacji. Zostalem sprowadzony z Polski w listopadzie 2015 roku i zapewniono mnie, ze jeśli sam się nie zwolnie to nie musze się obawiac bo zostalem zatrudniony do pracy na linii produkcyjnej w zakladach miesnych i będę pracowal tak dlugo jak będę chcial, ze nie jest to praca sezonowa, na chwile. Ze pieniadze może nie sa duze ale stabilne. Po przyjezdzie i szkoleniu udalem się pod wskazany adres a przedstawiciel firmy zaprowadzil mnie na zaklad, pokazal gdzie mam się przebrac, cierpliwie poczekal a nastepnie zaprowadzil na hale i postawil mnie na linie gdzie będę pracowal. Jako swiezy i niezorientowany pracownik stanalem gdzie mi pokazal i wykonywalem sumiennie polecone mi zadania. Po uplywie ok. dwoch tygodni sluchajac stojacych obok pracownikow dowiedzialem się, ze praca jest sezonowa i konczy się pod koniec grudnia. To był pierwszy szok, i watpliwosci wobec firmy Prestige. Gdy spotkalem się z pracownikiem biura, który sprowadzil mnie z kraju do pracy w Anglii zapytalem wprost czy mam szukac nowej pracy czy to co mowia ludzie w fabryce mnie nie dotyczy? Mila pani powiedziala mi, ze pracownicy przyjeci na tak zwane boczki sa na liscie boczkow i oni pracuja do konca grudnia, a ja nie zostalem sprowadzony z polski na dwa miesiace i jestem przyjety na linie produkcyjna i jestm na drugiej liscie i nie musze się niczego obawiac. Aha, uspokojony i wdzieczny za te informacje chodzilem spokojnie do pracy. Na liscie byłem regularnie wiec nie przeczuwalem tego co się pozniej wydazy. Pod koniec grudnia rozmawiajac z „opiekunem” z firmy Prestige, który obecnie już w niej nie pracuje, w fabryce, zapytal się mnie na ktorej linii pracuje, wiec odpowiedzialem ze na „boczkach”. Pamietam jego zdziwienie i zapytal mnie dlaczego tam pracuje? Ja z kolei zdziwilem się, ze mnie o to pyta, gdyz to nie ja jestem od tego gdzie ma stac ten czy inny pracownik lecz jego kolega po fachu tam mnie postawil, ja w takim przypadku nie mam zadnego wplywu na miejsce pracy. No i co było dalej? Skończył się grudzień. Skonczyly „Boczki”. Ludzie sobie poszli, a ja zostalem zawiewieszony w próżni, nie mając swojego stanowiska pracy. Czyli krótko mowiac, gdy zostalem przyjety do zakladu nie zostalem postawiony na stanowisku do którego powinienem. Dziwielem się, ze jak przyszedl styczeń, to osoby które podjely prace w tym samym czasie co ja sa regularnie wpisywani na liste do pracy a ja nie. Na poczatku nie rozumialem według jakiego klucza to się dzieje? Zaczelo się robic niebezpiecznie, bo tak naprawde nie mam stalej pracy i skonczyly się pieniadze.Od stycznia do kwietnia jestem wzywany tylko wówczas gdy brakuje im pracownikow, czyli nieregularnie i zatykam jakies dziury raz tu raz tam. Np.w tym tygodniu nie byłem nawet jednego dnia w pracy mimo, ze jezdziłem z nadzieja ze może uda się wejsc, niestety nie było szans. Nie wiem nawet na jakim szychcie pracuje, nic nie wiem. Nikt nic nie mowi, nikt nic nie wie. Nie chce nawet pisac jaka budzi to frustracje, brak poczucie bezpieczenstwa i w koncu zlosc do firmy, ze nie maja zadnej wiedzy o tym jak ich przedstawiciele w fabryce zarzadzaja ludzmi, no nie wiem a może maja?. Powstaje haos i wyobrazam sobie, ze na wlasne zyczenie sami sobie tez funduja trudne sytuacje. Powstaje paradoks, gdyz chce pracowac i mam wrazenie, ze nikt nie wie o moim istnieniu i nikogo to nie obchodzi. Został sprowadzony do pracy i zapomniany i niech teraz sam się martwi. To sprawia, ze mysle o powrocie do kraju lub jeśli się uda o zmianie pracodawcy. A moje pytanie brzmi: po co? Po co to wszystko, o co ta zabawa się toczy? I jeśli się nic nie zmieni a watpie czy się zmieni, możecie podjac probe wspolpracy z Firma Prestige, może wy nie zostaniecie zapomniani i zostawieni sami sobie. Tego wam zycze!
Szukaj po innych agencjach Pracy Zapisz się w kilku i dziś pójdziesz na kwiaty jutro pomidory.....Chodź codziennie po agencjach Powodzenia A Prestż przypomni sobie o Tobie we wrześniu jak ruszą boczki Będą wydzwaniać gdzie się da Wiem że tak robią Praca stała ....to jest największe oszustwo Nie ma czegoś takiego przez tą firmę jak praca stała
zdarza sie, ze oferujemy prace ludziom z Polski i jest to praca, w ktorej nie trzeba miec zadnych kwalifikacji. Nie zdarza sie to czesto gdyz z ta praca na pakowniu bywa roznie, chyba ze ktos trafi na dzial, gdzie pakuje sie od pon do piatku. tam jest praca stala, tak jak dla rzeznikow. Pracuje w Prestige od listopada 2007 i w fabryce kolo Hull jest wciaz bardzo duza ilosc osob, ktore zaczely w tym samaym czasie. Opinie zawsze beda rozne, w zeszlym roku sciagalismy ludzi ale w dokumentach bylo napisane ze to praca na 3 miesiace do konca grudnia. Mamy rozne zaklady, nie tylko miesne, i nie wszedzie praca jest stala. Ten kto pracuje z agencjami wie jak to wyglada
(usunięte przez administratora)
Witam, szukamy caly rok, czasem mamy przerwe w rekrutacji w marcu przez ok 2 tygodnie ale rekrutujemy cay rok. Dzis ukazalo sie nowe ogloszenie dotyczace pracy w Hull.
Ludzie, po co Wy wszyscy do tej Anglii walicie? Sa inne kraje. Po pierwsze na Wyspach pracy stalej jest malo, wszystko pozajmowane, co odzwierciedlaja posty, sporo Polakow i sporo jest oszukanczych agencji, Polacy we wspolpracy z Anglikami oszukuja nowoprzyjezdnych Polakow, praca tylko na 2 miesiace wiec po co sciagac ludzi z Polski, chyba zeby dostac za nich pieniadze. Bylem w Anglii jestem w Niemczech i sporo lepiej jest w Niemczech. Anglia jak dla mnie to bardzo niepewna, z dnia na dzien mozesz stracic prace i w tym przypadku jesli jestes nowoprzyjezdny panstwo Ci nie pomoze, a Pani w agencji rozlozy rece. Starzy wyjadacze co siedza tu po 10 lat lub 8 lat to sobie chwala, ale dla nowoprzyjezdnych to katastrofa, wszedzie ale nie na Wyspy
Średnio polecam
Powyzszy opis dotyczy Prestige w Holl...
Jak w styczniu z praca? ogolnie kiepsko ale chyba nie wynika to z winy agencji lecz z ruchu na rynku. Problemem jest zly przepływ informcji pomiedzy Prestige a pracownikami. Ja od dwoch tygodni nie mam pracy bo nie umieszcza sie mnie na liscie do pracy. Wracalem juz tak piec razy z zakladu do domu bo pracy nie ma. I nie mowi sie kiedy bedzie, jesli do konca stycznia nie bede mial pracy zmuszony bede do powrotu do Polski gdyz nie bede mial na oplacenie mieszkania. Rodzi to pewnego rodzaju frustracje bo jestem tu dwa miesiace i nie wiem co dalej... Co do wrażeń z firmy Prestige to mają bardzo niemila i wyniosla sekretarke. Jest to bardzo falszywa osoba z komleksami, ktora jest mila do własnego personelu a do petentow odpychajaca. Jest to bardzo zla wizytowka dla firmy, ktora pokazuje tym sposobem stosunek firmy do osob jakie zatrudnia.W mojej ocenie jest to skuteczna antyreklama firmy. Choc o osobie ktora sprowadzala mnie z Polski mam jak najlepsze zdanie i zawsze wspólpraca była bardzo mila. Co do powyzszych wszystkich opinii pamietajcie, ze nie sa to obiektywne oceny lecz osobiste opinie, wrazenia, doswiadczenia czy emocje. Co do merytorycznych informacji firma Prestige nikogo nie oszukuje, realizuje po prostu zamowienia pracodawcy to tyle. Moge sie domyslac, ze zalezy im na wlasnym pozytywnym wyniku finansowym a ma to zwiazek z nami pracownikami, w koncu sa to naczynia polaczone. Domyslam sie tez, ze gdyby zapytac pracownikow Agencji co mysla o zatrudnianych pracownikach to z pewnoscia tez nie kazdy otrzymalby dobra opinie. Wiec tak naprawde jesli chcecie sie dowiedziec jak jest naprawde, zachecam do osobistego sprawdzenia firmy PRESTIGE.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Prestige Recruitment Specialists Ltd?
Zobacz opinie na temat firmy Prestige Recruitment Specialists Ltd tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Prestige Recruitment Specialists Ltd?
Kandydaci do pracy w Prestige Recruitment Specialists Ltd napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
