Opinie o Sanatorium Włókniarz w Busku Zdroju w Busko-Zdrój

Poniżej zobaczysz opinie aktualnych i byłych pracowników o firmie Sanatorium Włókniarz w Busku Zdroju. Zobaczysz tutaj też opinie kandydatów do zatrudnienia w Sanatorium Włókniarz w Busku Zdroju o rekrutacji.


Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Sanatorium Włókniarz w Busku Zdroju w Busko-Zdrój

Mania

Klient Włókniarza, pobyt 10 dniowy w pawilonie A1, czerwiec 2019. Pobyt w tym ośrodku to jedna wielka porażka. Liczyłam na odpoczynek i odnowę biologiczną/przyjechałam tu tylko ze względu na możliwość kąpieli siarczkowych/. Życzliwość jest tu towarem deficytowym. Spotkałam się już od pierwszych chwil z arogancją i lekceważeniem. Prym wiódł pan Waldemar z planowania ,niektórzy masażyści. Prośba o zmianę godzin zabiegów / masaż , kriokomora zaplanowane tuż po posiłku/ napotkała na „mur „ odmowy pt. –„nie ma takiej opcji”, mimo, że były wolne miejsca, tzw okienka-sprawdziłam. Chcąc wykonać odpłatnie jakiekolwiek badania krwi ,konieczne było odbycie wizyty lekarskiej i uzyskanie skierowania na te badania. Posiłki monotonne, bardzo mało warzyw, jedynie dobre zupy i przemiły personel jadalni. Mając nietolerancję niektórych produktów zmuszona byłam sama organizować zamienniki/np. żytni chleb/. Brak zamieszczonej informacji przy gabinetach 151 i 152 jak się zachować w czasie kąpieli siarczkowej, a tłumaczenie, że takowa znajduję , ale oczywiście, w kompletnie innej części tego ‘molocha” przy innych gabinetach zakrawa na kpinę. Duża pula oferowanych zabiegów, ale cóż z tego…Kiepskie wyposażenie sali gimnastycznej. Wszystko stanowiło tu jeden wielki problem. Można było odnieść wrażenie, że ta placówka utknęła w epoce głębokiego komunizmu, w której nie liczono się z człowiekiem. Karygodne i bulwersujące!!! Chyba coś tu pomylono, kto tu jest dla kogo, i że w dużej mierze ośrodek taki funkcjonuje dzięki klientom komercyjnym. Każdy oczekuje szacunku i należytego traktowania. Jedynym pozytywnym wspomnieniem będzie wyposażenie pokoju w A1 . Moja opinia nie jest niestety odosobniona.Wiem że osoba , która zdecydowała się złożyć skargę była odsyłana od gabinetu do gabinetu, w celu skutecznego zniechęcenia. Jeśli ktoś chce wypocząć za własne pieniądze , bez stresu,” polki galopki” i mieć wpływ na to, co będzie się z nim działo radzę omijać to miejsce bardzo szerokim łukiem.

1
Pobyt komercyjny
Inne
@Mania

Byłam pierwszy i ostatni raz. Komercyjny pobyt za ciężkie pieniądze - pojechałam tylko dlatego, że byłam zapewniona o specjalistycznych zabiegach. Ale okazało się, że zabieg, na który specjalnie przyjechałam dostałam tylko 3 na dwa tygodnie. Tłumaczenie - rehabilitant na urlopie. To chyba powinno się kogoś na zastępstwo zatrudnić!!!! Po przyjeździe rozczarowanie, nie można podjechać żeby się rozpakować - do budynku A1 od parkingu to chyba jest z pół kilometra. Na teren mogą wjechać pracownicy (przeważnie pełnosprawni) natomiast pacjenci nie !!!!. Trzeba taszczyć bagaże od parkingu. Niby są wózki, ale bieganie z tym wózkiem w tą i z powrotem nie jest najłatwiejsze. Skoro może na teren wjechać pracownik, powinno być wolno choćby na chwilę wjechać pacjentowi, żeby się rozpakował i wtedy mógł by odstawić samochód na parking. Ale widocznie pacjent to zło konieczne. Jeśli chodzi o posiłki, jak czytam niektóre wpisy, że jest super, to zastanawiam się czy Ci co to piszą byli gdziekolwiek indziej. Prosiłam o dietę lekkostrawną. Oczywiście ją dostałam. Tylko, że pani dietetyczka, powinna wiedzieć, że zupa fasolowa, kapuśniak i inne zasmażane to nie jest dieta lekkostrawna. Poza tym do drugiego dania podawana była brukselka, fasola, surówka z kapusty, kalafior - no to niestety lekkostrawne nie jest, wszystko wzdymające i ciężkostrawne. Kilka osób - w tym ja, miało biegunkę. Na dodatek połowa kuracjuszy - w tym ja - była chora (katar i kaszel) podobno wirusówka. Wyjechałam wcześniej, bo miałam już dosyć. Poprosiłam o prowiant za obiad i kolację - prowiant składał się z: 3 kromki chleba, 110 gram szynka, pasztecik, 2 szt masło 10 gram, paluszki, woda, Princessa, jabłko. Pokój OK. Niby jest komputer ale podłączony do tego samego ekranu co TV - czyli albo TV albo komputer. Ale nic to, miałam laptopa. Woda w kranie - wrzątek albo zimna - uregulowanie graniczy z cudem, lekkie stuknięcie palcem powoduje zmianę temperatury z wrzątku na zimną. W trakcie kąpieli parę razy zmienia się temperatura samoistnie. Jedynym plusem jest przemiła obsługa. Ale niestety za dużo minusów.

Wincenty
Kandydat
 Pytanie

Właśnie wybieram się do Włókniarza na skierowanie NFZ.Co czytam moim zdaniem było do przewidzenia. Dlaczego NFZ kieruje na leczenie do takiego molocha .Taka pozostałość po PRL powinna być adaptowana na hotel,tylko po co taki hotel w nieuprzemysłowionym Busku zdroju?Mam być zakwaterowaWANY W BLOKU A .zWYKŁY STANDARD Z DUŻĄ DOPŁATĄ PONAD 600 ZŁ. Na ten opisywany przez kuracjuszy luksus czekałem 37 miesięcy..Czas by minister zdrowia zatrzymał skierowania do tego molocha. a jego właściciele przyszli po rozum do głowy.

Mira
Inne
@Wincenty

Pobyt na skierowanie NFZ jest poraźką. Od początku podział na pacjentów komercyjnych i funduszowych jest widoczny. Pokoje w bloku A są bardzo małe i ciasne a poruszanie się w nich to akrobacja. Komercyjni mają większe. Stołówki teź są dwie , w funduszowej jest jedzenie szpitalne pozbawione warzyw. Opłata kii atyczna w wysokości 105 zł od osoby obejmuje wdychanie pyłu i kurzu zprzeprowadzanego remontu, a w Parku zdrojowym wdychanie ptasich odchodów. Jedyną zaletą tego pobytu są zabiegi i miła obsługa fizjoterapeutów w przeciwieństwie do arogancji pielęgniarki z pokoju 267 drugie piętro blok A.

basia
Pracownik

Omijajcie szerokim lukiem.Szkoda,bo zabiegi i personel bez zarzutu. Ale trwa tu permanentny remont i od 7.00 do 17.oo kucie,wiertarki i halas.W pokoju nie da się przebywać.A w dodatku jest bardzo zimno w pokojach.Rozumiemy ze grzanie jest kosztowne, ale wyłączanie kaloryferów w styczniu to przesada.

Maryla
Inne
@Martyna

Zgadzam sie z Panią całkowicie. My tez byliśmy prywatnie za ciężkie pieniądze, można powiedzieć ze opłata za pobyt w tym molochu poszła w górę a reszta zatrzymała się w latach niech każdy sobie dopisze w jakich. Jak wysłuchałam opini znajomych którzy skorzystali z usług innych sanatorium to dzień a noc. Mam wrażenie ze WŁÓKNIARZ jest zainteresowany tylko kasowaniem. A ten brak podjazdu samochodem pod wejscie gdzie recepcja to już zakrawa o skandal i już w tym momencie czar prysnął.

Kaja ! Nowy wpis
Inne

Chciałam wyrazić swoje głębokie niezadowolenie z powodu sytuacji jaka miała miejsce podczas pobytu mojej mamy w Sanatorium włókniarz. Mianowicie podczas wykonywania kąpieli siarkowej moja mama potrzebowała pomocy przy wyjściu z wanny .Kobieta rzuciła komentarz w stronę mojej mamy .NIKT NIE BĘDZIE WAS TU NOSIŁ BO NAM KRĘGOSŁUPY POWYSIADAJĄ. Skandal żeby do kobiety która potrzebowała pomocy przy wyściu z wanny rzucać taki komentarz.Nikt nie wymaga noszenia kuracjuszy !!!! chodziło o doraźna pomoc w postaci podania ręki. Karygodne żeby w sanatorium gdzie przebywa 90% osób starszych padały takie teksty. Może szanowna pani powinna zmienić pracę .Rażący brak empatii personelu wobec kuracjuszy pozostawia wiele do życzenia.Żałuje że mnie nie było podczas wizyty mamy w Busku bo bym osobiście z Panią porozmawiała w obecności dyrekcji placówki.

Mania

Klient Włókniarza, pobyt 10 dniowy w pawilonie A1, czerwiec 2019. Pobyt w tym ośrodku to jedna wielka porażka. Liczyłam na odpoczynek i odnowę biologiczną/przyjechałam tu tylko ze względu na możliwość kąpieli siarczkowych/. Życzliwość jest tu towarem deficytowym. Spotkałam się już od pierwszych chwil z arogancją i lekceważeniem. Prym wiódł pan Waldemar z planowania ,niektórzy masażyści. Prośba o zmianę godzin zabiegów / masaż , kriokomora zaplanowane tuż po posiłku/ napotkała na „mur „ odmowy pt. –„nie ma takiej opcji”, mimo, że były wolne miejsca, tzw okienka-sprawdziłam. Chcąc wykonać odpłatnie jakiekolwiek badania krwi ,konieczne było odbycie wizyty lekarskiej i uzyskanie skierowania na te badania. Posiłki monotonne, bardzo mało warzyw, jedynie dobre zupy i przemiły personel jadalni. Mając nietolerancję niektórych produktów zmuszona byłam sama organizować zamienniki/np. żytni chleb/. Brak zamieszczonej informacji przy gabinetach 151 i 152 jak się zachować w czasie kąpieli siarczkowej, a tłumaczenie, że takowa znajduję , ale oczywiście, w kompletnie innej części tego ‘molocha” przy innych gabinetach zakrawa na kpinę. Duża pula oferowanych zabiegów, ale cóż z tego…Kiepskie wyposażenie sali gimnastycznej. Wszystko stanowiło tu jeden wielki problem. Można było odnieść wrażenie, że ta placówka utknęła w epoce głębokiego komunizmu, w której nie liczono się z człowiekiem. Karygodne i bulwersujące!!! Chyba coś tu pomylono, kto tu jest dla kogo, i że w dużej mierze ośrodek taki funkcjonuje dzięki klientom komercyjnym. Każdy oczekuje szacunku i należytego traktowania. Jedynym pozytywnym wspomnieniem będzie wyposażenie pokoju w A1 . Moja opinia nie jest niestety odosobniona.Wiem że osoba , która zdecydowała się złożyć skargę była odsyłana od gabinetu do gabinetu, w celu skutecznego zniechęcenia. Jeśli ktoś chce wypocząć za własne pieniądze , bez stresu,” polki galopki” i mieć wpływ na to, co będzie się z nim działo radzę omijać to miejsce bardzo szerokim łukiem.

1
Tajemniczy Kierowca Ciężarówki
@Mania

Jaki dyrektor, takie sanatorium

LUBLNIANKA
Inne
@Mania

nie od kilkunastu lat jestem bywalczynia ale rok 2020 przeszedl granice " sanatorium " poza pokojem na A1 wszystko do kitu na !!!!! stołowka straszna szklanka herbaty i 2 kromki chleba codzienny jadłospis i jakis dodatek zupa wydzielana talerz. NIE można porownywac do poprzednich lat a koszty z groszowa obnizka to nic w porownniu do tego co proponuja. PRZEZ LATA DLA MNIE TO BYŁO DOBRE SANATORIUM a teraz wszystkim odradzam chyba ze wroci w miarę dawny ład i kultura.

stefan
Pracownik
@Mania

brak basenu ten dotychczasowy to bajoro dla kaczek, wyrzucono ogromne pieniądze w tzw słoneczna radoche .prawdziwy basen budują już 4 lata

Krysia
Inne
@Mania

Zgadzam sie z Panią , jesteśmy rozczarowani rownież brakiem klimatyzacji przede wszystkim co było zapewnione podczas dokonywania rezerwacji. Ludzie niektorzy są oburzeni A1 nie spełnia standardu jak to ujęte w reklamach i ofertach 300 zł / doba Personel miły , panie na stołówce bardzo sympatyczne

Kika
Inne
@Mania

Zgadzam sie z Pani opinia w 100% Byliśmy z mężem tego lata w bloku A1 gdzie niestety nie działała klimatyzacja pomimo ze jest w ofercie a lato bylo bardzo upalne. Ogromna kolejka do rejestracji 2-3 godz oczekiwania w potwornym upale , ludziom robiło sie słabo - koszmar !!! Mentalność administracji na czele z dyrektorem pozostała z głębokiej (usunięte przez administratora) !!! Nie polecam i więcej tam nie pojadę !!!

Jerzy
Inne
@Mania

Nic dodać nic ująć

Zbigniew
Inne
@Jerzy

Też tam byłeś na wypoczynku leczniczym? Jako klient komercyjny czy z NFZ? Bo dziwi mnie że jak ludzie płacą spore pieniądze to są tak traktowani jak napisała Mania. Bo chyba też się z tym spotkałeś, co?

MeryLou
Inne
@Mania

byłam pacjentką w tym molochu, w całości zgadzam się z tą opinią, nie polecam i sam już nie skorzystam

MeryLou
Inne
@Krysia

tak, zgadzam się, placówka utknęta w dawnym systemie, A1 nie spełnia standardów, na prawdę szkoda pieniędzy, lepiej dopłacić 20zł do osobodnia i skorzystać z innych obiektów które oferują lepsze warunki i hotelowe i zabiegowe. Nigdy więcej Włókniarza ????

Kuracjuszka
Były pracownik
@Mania

Masz całkowitą rację w każdym względzie. Byłam w 2022roku i nic się nie zmieniło.

Pełnopłatny
Inne
@Mania

Zgadzam się z powyższymi zarzutami, dodam że pokoje 2 osobowe wymagają odświeżenia ( bardzo brudne , popękane ściany ) a nawet remontu ,wymiany mebli , baterii zlewowych itd.10 lat temu może to był podwyższony standard ale czasy się zmieniają a włokniarz za tym nie nadąża

Pobyt komercyjny Nowy wpis
Inne
@Mania

Byłam pierwszy i ostatni raz. Komercyjny pobyt za ciężkie pieniądze - pojechałam tylko dlatego, że byłam zapewniona o specjalistycznych zabiegach. Ale okazało się, że zabieg, na który specjalnie przyjechałam dostałam tylko 3 na dwa tygodnie. Tłumaczenie - rehabilitant na urlopie. To chyba powinno się kogoś na zastępstwo zatrudnić!!!! Po przyjeździe rozczarowanie, nie można podjechać żeby się rozpakować - do budynku A1 od parkingu to chyba jest z pół kilometra. Na teren mogą wjechać pracownicy (przeważnie pełnosprawni) natomiast pacjenci nie !!!!. Trzeba taszczyć bagaże od parkingu. Niby są wózki, ale bieganie z tym wózkiem w tą i z powrotem nie jest najłatwiejsze. Skoro może na teren wjechać pracownik, powinno być wolno choćby na chwilę wjechać pacjentowi, żeby się rozpakował i wtedy mógł by odstawić samochód na parking. Ale widocznie pacjent to zło konieczne. Jeśli chodzi o posiłki, jak czytam niektóre wpisy, że jest super, to zastanawiam się czy Ci co to piszą byli gdziekolwiek indziej. Prosiłam o dietę lekkostrawną. Oczywiście ją dostałam. Tylko, że pani dietetyczka, powinna wiedzieć, że zupa fasolowa, kapuśniak i inne zasmażane to nie jest dieta lekkostrawna. Poza tym do drugiego dania podawana była brukselka, fasola, surówka z kapusty, kalafior - no to niestety lekkostrawne nie jest, wszystko wzdymające i ciężkostrawne. Kilka osób - w tym ja, miało biegunkę. Na dodatek połowa kuracjuszy - w tym ja - była chora (katar i kaszel) podobno wirusówka. Wyjechałam wcześniej, bo miałam już dosyć. Poprosiłam o prowiant za obiad i kolację - prowiant składał się z: 3 kromki chleba, 110 gram szynka, pasztecik, 2 szt masło 10 gram, paluszki, woda, Princessa, jabłko. Pokój OK. Niby jest komputer ale podłączony do tego samego ekranu co TV - czyli albo TV albo komputer. Ale nic to, miałam laptopa. Woda w kranie - wrzątek albo zimna - uregulowanie graniczy z cudem, lekkie stuknięcie palcem powoduje zmianę temperatury z wrzątku na zimną. W trakcie kąpieli parę razy zmienia się temperatura samoistnie. Jedynym plusem jest przemiła obsługa. Ale niestety za dużo minusów.

Halina Nowy wpis
Pracownik

Przyjeżdżam do Włókniarza od kilku lat.Nie rozumiem ludzi ,którzy tak narzekają na wszystko.Jedzenie, jak na ogół w sanatoriach,obsługa uprzejma.A cudowna P. doktor Pierścińska jest sympatyczna,uprzejma,empatyczna i zawsze skora do pomocy.A pobyty sobie chwalę .Jeśli ktoś chce wygód,elegancji to jest SPA Słoneczne.Pozdrawiam wszystkich pracowników i do zobaczenia w czerwcu

jerzy Nowy wpis

Wspaniale sanatorium ,wspaniali ludzie,wyzywienie i atmosfera. Polecam

 Rozmowa kwalifikacyjna
Czy rozmowa kwalifikacyjna w Sanatorium Włókniarz w Busku Zdroju spełniła Twoje oczekiwania? Jak oceniasz spotkanie z rekruterem?
logo firmy Spawacz MIG MAG TIG
Busko-Zdrój
TEKTRUM Sp. z o.o. Sp. k.
(75 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Tajemniczy klient - zdalnie (tylko dla firm)
Busko-Zdrój
QualitySite
(365 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Kierowca międzynarodowy kat. B
Busko-Zdrój
TTD MICHALIK
(10 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Słonko
Inne

Witam. Nie polecam tego sanatorium dla osób prywatnych, na NFZ jak najbardziej. Tu nie odróżnia się osób prywatnych i na fundusz, wszyscy są na tych samych zasadach , tylko że ja jestem tu za 410 zł. dziennie. Polecane są zabiegi jak najtańsze, z Panem doktorem z gabinetu 715 wogole nie można się dogadać, ma swoją rację. Zabiegi są krótsze czasowo niż powinny być. Jedzenie monotonne, wędliny najtańsze jakie są w marketach. Uważać na parking od strony parku i tężni, czytać ze zrozumieniem, za dobę na tym parkingu zapłaciłam 190zł. Za duży moloch, trudno tu odpocząć. Dostałam sloneczny ciepły pokój od strony dziedzińca, pokoje od parku są chłodne, brak słońca. Pozdrawiam Bożena

Kuracjusz
Pracownik
@Słonko

Nie polecam prywatny pobyt blok A1 pokoje ciasne. Woda w wodnej radosze zimna jak dla morsów. W weekendy nie czynne ani sauny, ani słoneczna plaża, zresztą na tygodniu podobnie. 400zl doba i za co. Watpie też czy ta siarka to ta sama siarka co kilka lat temu raczej rozrzedzona. Personel różny, od cudownych, widać starajacych się, do aroganckich

Gość
Kandydat
 Pytanie

Mam takie pytanie czy istnieje możliwość zatrudnienia masażysty i po jakim okresie można otrzymać umowę o pracę?

kuracjuszka Magda
Inne

Witam. Chcę podzielić się opinią na temat pobytu w sanatorium Włókniarz na NFZ, Przed przyjazdem dzwoniłam kilka razy z prośbą o rezerwację jedynki. Pani za każdym razem bardzo nie uprzejmie odpowiadała iż nie ma rezerwacji jedynek na NFZ ponieważ nie mają podpisanych kontraktów. Jeśli chcę to mogę otrzymać jedynkę za dopłatą 2300 zł. wyliczenia tej kwoty były na podstawie NFZ plus dopłata prywatna. Otóż po przyjeździe do tego obiektu oczekując w kolejce usłyszałam od osób oczekujących prze mną że nie ma żadnych problemów z otrzymaniem jedynki bez żadnego uzasadnienia i bez dopłaty prywatnej. Więc i ja zażyczyłam sobie jedynkę którą dostałam. Pokoik ten to taka klitka ale co ważne jedynka. Okazało się że nieważne czy mała klitka czy duża jedynka nieważne ile m2 opłata taka sama. Dalej tylko 3 dni byłam zdrowa po przyjeździe bo w tym okresie wirus za wirusem. Najpierw Covid ogromna liczba osób zarażonych w tym również ja. Kilka dni wyłączonych z życia. Nawet jak wspominam ten okres napawa mnie obrzydzeniem. Jedzenie na stołówce monotonia zwłaszcza śniadania i kolacje. Dalej lekarz który się opiekował mną pozostawiał wiele do życzenia. Następnie przed świętami Bożego Narodzenia wybuchł następny wirus jelitowy . Kuracjusze zarażali się jeden za drugim ja również złapałam tego wirusa. Dalej 2 dni przed świętami kiedy minęły już ponad dwa tygodnie pobytu poprosiłam o zmianę pościeli . Ta pościel którą użytkowałam od początku pobytu z powodu ciągłych chorób była przepocona , nie nadająca się do spania. W odpowiedzi usłyszałam od Pani sprzątającej że jeżeli chcę zmiany pościeli muszę za to zapłacić. Byłam już nie raz w sanatorium i zawsze po dwóch tygodniach była zmieniana pościel. Zgrozo tutaj święta i brudna pościel. Na dodatek dodaję że zamieszkiwałam na 5 piętrze. Następnie w tym sanatorium nikt nie pyta czy korzystamy z czajnika , z lodówki, tv tylko narzuca przymusowo opłaty, U mnie w lodówce hulało powietrze ale opłata przymusowa. Pewnie by można jeszcze opisywać ten okropny pobyt ale już nawet nie chcę ale jeszcze jedno tylko na korytarzach ogromny6 smród siarki. Po wyjściu z pokoju odruch wymiotny. Wiem jedno nigdy przenigdy nie zaakceptuję tam pobytu nawet za darmo.

Basia
Inne

Byłam w sanatorium Włókniarz w ramach NFZ, zabiegi i fizjoterapeuci ok, bardzo ładny nowy basen, dobrze prowadzone zajęcia. Warunki w sanatorium bardzo słabe, pokoje maluteńkie, jeżeli chodzi o wyżywienie to porażka, dziwię się, że kuracjusze nie piszą skarg do NFZ. Byłam nie pierwszy raz w sanatorium i mam porównanie, dyrekcja do szybkiej wymiany.

Pytanie
 Pytanie

Jak w Sanatorium Włókniarz w Busku Zdroju wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?

Pracodawca
Pracownik

Bagaze do sanatorium koniec wrzesnia 2023 trzeba wozic na wozkach bo nie ma dojazdu samochodem . Jedzenie slabe przewaza tania wedlina jak za skierowanie prywatne 320 zl od osoby to duzo . Choc personel na zabiegachi w stolowce jest sympatyczny . Ale nie pojadę wiecej do tego sanatorium

1
Wincenty
Kandydat
 Pytanie

Właśnie wybieram się do Włókniarza na skierowanie NFZ.Co czytam moim zdaniem było do przewidzenia. Dlaczego NFZ kieruje na leczenie do takiego molocha .Taka pozostałość po PRL powinna być adaptowana na hotel,tylko po co taki hotel w nieuprzemysłowionym Busku zdroju?Mam być zakwaterowaWANY W BLOKU A .zWYKŁY STANDARD Z DUŻĄ DOPŁATĄ PONAD 600 ZŁ. Na ten opisywany przez kuracjuszy luksus czekałem 37 miesięcy..Czas by minister zdrowia zatrzymał skierowania do tego molocha. a jego właściciele przyszli po rozum do głowy.

Ela
Pracownik
@Wincenty

Mieli by czas na jakiś remont i świadomość ze nic nie jest na zawsze

Olga
Inne
@Ela

Ciekawa jestem czy był ktoś może w tym bloku i by ocenił warunki? Bo może nie jest aż tak źle jednak?

1
Mira
Inne
@Wincenty

Pobyt na skierowanie NFZ jest poraźką. Od początku podział na pacjentów komercyjnych i funduszowych jest widoczny. Pokoje w bloku A są bardzo małe i ciasne a poruszanie się w nich to akrobacja. Komercyjni mają większe. Stołówki teź są dwie , w funduszowej jest jedzenie szpitalne pozbawione warzyw. Opłata kii atyczna w wysokości 105 zł od osoby obejmuje wdychanie pyłu i kurzu zprzeprowadzanego remontu, a w Parku zdrojowym wdychanie ptasich odchodów. Jedyną zaletą tego pobytu są zabiegi i miła obsługa fizjoterapeutów w przeciwieństwie do arogancji pielęgniarki z pokoju 267 drugie piętro blok A.

Pytanie
 Pytanie

Czy w Sanatorium Włókniarz w Busku Zdroju możliwa jest praca na podstawie B2B?

Buskowianka
Inne

Byłam i ja we Włókniarzu, w sierpniu 2023 . Komercyjnie, w budynku A1. Chcę podziękować Pracownikom Włókniarza za dobry pobyt, dobre zabiegi, przepyszne jedzenie oraz miłą, sprawną obsługę w stołówce, super panią pokojową oraz wspaniałą Panią dr Chylę. Budynki Włókniarza są już wysłużone, część odremontowana albo dobudowana, mnóstwo przełączek łączących kolejne pawilony może sprawić problem. Większość gabinetów zabiegowych mocno wysłużona, bez klimatyzacji, co mocno utrudnia życie klientom i pracownikom. Okna w korytarzach zamknięte, nie ma klamek i choć nie ma klimatyzacji, a zaduch w korytarzach srogi, to nikt nie myśli o otwarciu okien. Dla mnie trochę mało zegarów w widocznych miejscach, tym bardziej, że na zabiegi trzeba biegać pomiędzy piętrami i kolejnymi pawilonami. Bardzo słabym miejscem jest recepcja, która powinna być wizytówką. Bardzo powolne przyjmowanie klientów, niegrzeczne uwagi typu " co się pan tak denerwuje". Długa kolejka nowo przybyłych, 9 osób, przyjmuje tylko jedna osoba, pracuje bardzo wolno, druga pani siedzi obok i od czasu do czasu odbiera telefon. Podczas przyjmowania, pani przyjmująca ma czas na komentarze pod adresem klientów i pielęgniarki, odchodzenie od stanowiska pracy. Ogólnie wrażenie bardzo złe, do tego wygląd tego miejsca odstrasza. Dla równowagi trzecia pani wydająca klucze w recepcji była bardzo sympatyczna i pomocna.

basia
Pracownik

Omijajcie szerokim lukiem.Szkoda,bo zabiegi i personel bez zarzutu. Ale trwa tu permanentny remont i od 7.00 do 17.oo kucie,wiertarki i halas.W pokoju nie da się przebywać.A w dodatku jest bardzo zimno w pokojach.Rozumiemy ze grzanie jest kosztowne, ale wyłączanie kaloryferów w styczniu to przesada.

Krysia
Inne
@basia

Potwierdzam, zabiegi i personel oraz wyżywienie super. Warunki zamieszkania w pokojach to totalna porażka, pełnopłatny pobyt 320 za dzień, w pokoju zimno, kaloryfer zimny w styczniu, na korytarzu remont, na klatkach schodowych wymiana okien.

1
Belcia
Inne
@basia

A ja byłam w 2015 roku i też robili łączniki też było kłucie i te inne rzeczy i to co jeszcze to trwa do dzisiaj masakra jakaś chyba.

Martyna
Inne
@Krysia

Czytam i zastanawiam się gdzie Pani była boja tez byłam w tym roku prywatnie za ciężkie pieniądze i było beznadziejnie bardzo, bardzo żałuje bo jak wspomniałam pieniądze straszne a w tym molochu wszystko po najmniejszej lini. Jedzenie okropne, byłam tam kiedyś podczas Świat wielkanocnych i było całkiem przyzwoicie i miło ale w tym roku to kuracjusz jest na trzecim miejscu. Wielka łaska przy planowaniu zabiegów, lekarka powyżej krytyki powinni być skierowani do szpitala żeby zobaczyli jak wyglada albo powinna wyglądać opieka lekarska. Lekarza maja tam eldorado a są nie mili nie pomocni i co najgorsze gburowaci. Najwyższy czas żeby ludzie przejrzeli na oczy i przestali tam przyjeżdżać , bo my i nasi znajomi długo tam nie pojedziemy. Sam fakt ze nie można podjechać pod wejscie do recepcji żeby moc się wypakować, SKANDAL - to już jest dowód na to jak tam się liczą z pensjonariuszami gdzie do sanatorium na przeciw Rafal mozna podjechać pod drzwi. Potworzone boczne parkingi przy sanatorium-ładne za godzinę 10 zł. To tez skandal. Znajomi są obecnie w sanatorium w Ustce to co opowiadają to poprostu luksusy po szoku we Włókniarzu. Wyposażenie pokoii, meble przeżyły swoje lata świetności tapicerki polane , poplamione, Panie sprzątające robią co mogą ale takich wysłużonym meblom nic nie pomoże. Najlepszy personel to personelsprzatajacy , przemiły, to są super osoby , reszta do przeszkolenia. Tak by można opisywać bez końca. Oni bazują w większości na stałych bywalcach którzy. Jeżdżą tam od kilku lat tylko z powodu siarki i poprostu nie widza ze czasy się zmieniają a oni wraz z dyrekcja się zestarzeli i stoją w miejscu lub daleko daleko w tyle. Ludzie przejrzyjcie na oczy są tez inne sanatoria. NIEZADOWOLONA.

Maryla
Inne
@Martyna

Zgadzam sie z Panią całkowicie. My tez byliśmy prywatnie za ciężkie pieniądze, można powiedzieć ze opłata za pobyt w tym molochu poszła w górę a reszta zatrzymała się w latach niech każdy sobie dopisze w jakich. Jak wysłuchałam opini znajomych którzy skorzystali z usług innych sanatorium to dzień a noc. Mam wrażenie ze WŁÓKNIARZ jest zainteresowany tylko kasowaniem. A ten brak podjazdu samochodem pod wejscie gdzie recepcja to już zakrawa o skandal i już w tym momencie czar prysnął.

Byłe pacjętki
Były pracownik

Byłyśmy z mamą przez tydzień, intensywne zabiegi, na basenie ćwiczenia bardzo fajne prowadzone przez młodego trenera, człowiek wychodził odprezony, inne zabiegi w miłej atmosferze, rechabilitanci sympatyczni, każdy z nas ma złe dni, i nie można narzekać ze ktoś się nie uśmiechnął, pokoje czyste, jedzenie w ładny sposób podane i dobre, w domu gotujemy co lubimy i jak komuś nie smakowało mógł iść sobie na miasto zjeść, ja i moja mama jesteśmy bardzo zadowolone i bardzo wszystkim tam pracującym dziękujemy za miłe wspomnienia. Ludziom ciężko dogodzić, myślą że tylko oni tam są sami i koło nich wszyscy muszą latać, a tam jest dużo ludzi naprawdę chorych i to oni potrzebują najwięcej uwagi i pomocy,

Gosia EM
Inne

Byłam w sanatorium Włókniarz w maju br, Czytając opinie o tym sanatorium byłam pełna obaw. Ale wszystkie te negatywne opinie się nie potwierdziły. Byłam bardzo mile zaskoczona sprawną obsługą. Począwszy od recepcji a skończywszy na paniach sprzątających. Pani doktor bardzo miła i kompetentna. Wszystkie zabiegi wykonywane profesjonalnie. Fizjoterapeutki miłe i bardzo wrażliwe. Szczególnie polecam panię która wykonuje hydromasaż podwodny. Warunki w pokojach całkiem przyzwoite. Owszem sanatorium jest w remoncie, ale przed przyjazdem zostaliśmy o tym poinformowani. Jeżeli chodzi o wyżywienie, to jest bardzo urozmaicone Przez 10 dniowy pobyt ani razu się nie powtórzyło menu. Jestem bardzo zadowolona z pobytu i polecam wszystkim.

Sandra
Inne

Jak można takie bzdury negatywne pisać o jednym z najlepszych sanatorium. Byłam pod koniec maja 2023r..10 dni.Obsługa wspaniała, pielęgniarki, administracja, sprzątaczki przemiłe, grzeczne podziwiam ich cierpliwość do kuracjuszy. Pani Doktor wyrozumiała , fachowa nie stresująca nas kuracjuszy .Jedzenie pyszne, urozmaicone, życzę tym kapryśnym jedzenia z kateringu, które w niejednym ośrodku spotykałam. Jak będziecie takie głupoty pisać to niedługo może zniknąć jedno z najlepszych ośrodków w Polsce, wiem co mówię bo co roku staram się korzystać z pobytów sanatoryjnych .Takiej miłej , bezproblemowej i fachowej obsługi przy zabiegach jak we Włókniarzu rzadko się spotyka. Pozdrawiam . Oby placówka trwała wiecznie.

stefan
Inne

byłem w II połowie kwietnia 2023 Jestem zadowolony ,dobra kuchnia dobre zabiegi.doskonały basen .Pozdrawiam panie ze stolika 34.Proszę o kontakt mój te(usunięte przez administratora)

Pan z siwym wąsem
Inne
 Pytanie

Nie mam specjalnych wymagań,ale jedzenie powinno być dobre za dość duże pieniądze pobytu komercyjnego.Właściciele tej firmy zwanej "Włókniarz"chyba nie czytają opinii kuracjuszy skoro tyle niedobrych wpisów na tej stronie.Cyba również i prasa tu dawno albo wcale nie zagląda nie mówiąc o wizytacji z NFZ.Gdzie powiedzenie KLIENT NASZ PAN ?

Mira
Inne

Byliśmy z małżonkiem w sanatorium Włókniarz od 31.01.2023 do 21.02.2023 z NF Zdrowia .Z Gdańska trudno dojechać do Buska .Byliśmy w sanatorium ok 10 rano. Bardzo miła obsługa w recepcji otrzymaliśmy pokój na 5 piętrze ., zmieniliśmy na piętro 1 uzasadniając, bez problemów nam zmieniono wszystko w przyjaznej atmosferze. W tym samym dniu przed południem mieliśmy wizytę u lek. med. specjalisty balneologii i med. fizykalnej Stanisława Kwiołka., /wizyta pozostawiała dużo do życzenia więc pozostawiam ten fakt bez komentarza/.Natomiast nie mogę nie wspomnieć o wizycie u lekarza nie znam specjalizacji Pani Anny Pierścińskiej która w dniu 16. lutego ,kiedy zachorowałam, miała dyżur a ja wiele szczęścia. Profesjonalność i życzliwość spowodowały że po 3 dniach byłam w stanie korzystać z zabiegów, oczywiście zmienionych. Dużo nieprawdy przeczytałam w opiniach dot. czystości ale muszę sprostować Pani która zajmowała się naszym pokojem 164 na I piętrze bud. A była bardzo obowiązkowa , sprzątała bardzo dokładnie a dodatkowo miła i pomocna. Generalnie wszędzie czysto i schludnie . Fakt: posiłki słabo urozmaicone , okres luty pewno nie sprzyja świeżym warzywom natomiast panie z obsługi przemiłe i pomocne, w przypadku gdy posiłki kolidowały z zabiegami przyspieszały rozumiały i pomagały. Wspomnieć jeszcze należy że obsługa gabinetów zabiegowych przemiła .Pan obsługujący masarze klasyczne pokój 212 profesjonalny i bardzo sympatyczny. Na zakończenie chciałbym wspomnieć o kierowniku administracji bloku A Pani Beacie Nowak która umiejętnie potrafi pomoc aby pobyt był przyjemny i chciało się wrócić , bo my z pewnością wrócimy do Włókniarza.

Zostaw merytoryczną opinię o Sanatorium Włókniarz w Busku Zdroju - Busko-Zdrój

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Sanatorium Włókniarz w Busku Zdroju?

    Zobacz opinie na temat firmy Sanatorium Włókniarz w Busku Zdroju tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Sanatorium Włókniarz w Busku Zdroju?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 3 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

Sanatorium Włókniarz w Busku Zdroju
2.3/5 Na podstawie 29 ocen.
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Sanatorium Włókniarz w Busku Zdroju
Przejdź do nowych opinii