Opinie o Fibris S.A.
... zatrudnili jakiegoś dyrektora handlowego? Jestem ciekaw bo aplikowałem ale moje 10 letnie doświadczenie jako manager było widocznie niewystarczające.... z góry dziękuję.
tomki to już w tej hucie tak mają :D
a gudzelak to w ogóle wychodzi z doopy golika czy raczej rzadko ?:D
a co to płyt nikt nie zamawia? tylko na magazyn produkujecie że firma nie jest zainteresowana żadnym transportem? czy po prostu wszystkie frachty już wyprzedane do końca roku hehe ??
Rekrutacja rozpoczęła się już niefortunnym przełożeniem terminu spotkania z uwagi na fakt, iż Prezes nie może się dostosować do zaproponowanego raptem tydzień wcześniej, terminu spotkania-dla mnie lekceważące. Jak na tak frywolne podejście do zatrudnienia najważniejszego pracownika dla spółki, który ma rzetelnie i transparentnie zarządzać wszystkimi wydatkami firmy już wydało mi się niefachowe. Po tygodniu od rozmowy w Przemyślu Dyrektor zakładu składa mi propozycję pracy za marne pieniądze(okres próbny) co do odpowiedzialności, oraz niby mieszkanie, które de facto okazuje się pustymi pokojami biurowymi po remoncie z dostępem do "łazienki" na korytarzu. Po prawie trzech tygodniach od zaakceptowania przeze mnie powyższych warunków i przeprowadzeni z owym Dyrektorem zakładu rozmów telefonicznych i przesłaniu listów referencyjny z poprzednich zakładów w których współzarządzałem oraz kierowania merytorycznych pytań co do charakteru pracy, poprosiłem o przesłanie mi projektu umowy, tak abym nie został postawiony przed faktem dokonanym po 300 kilometrowej podróży do bądź co bądź dużego, niby rokującego zakładu pracy. Oczywiście umowę otrzymałem na trzy dni przed przyjazdem na warunkach samozatrudnienia w proponowanych pieniądzach, a o niby mieszkaniu już nie było mowy. z zaproponowanej kwoty po opłaceniu pobytu, podatków i vatu nie zostało by mi nic! Wnioskuję z całego procesu naboru, że komuś zależy na niegospodarnym rekrutancie a nie na fachowcu, który mógłby coś wnieść a nie wynieść z Fibris S.A.. Może się mylę, ale...
Pytania były bardzo ogólne,odnoszę wrażenie, że Prezes i Dyrektor nie wiedzieli o podstawowym funkcjonowaniu działu i generowanych wydatkach.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
i jak już kiedyś pisałem co do atrakcyjności pracy w tej hm hm firmie - O laboga! ale trwoga ! w balonika dmuchać dali i Blacika wyłupali. Szkoda że tylko jednego, znalazło by się więcej yntelygentów do kopa w . . . .
to na co im prezes niech sprzątaczka zarządza
tak znam np. kioski ruchu, hehe po co teraz szukają jak tak im się udaje super prosperować przez rok, to idąc dalej pewnie działu handlowego też nie ma, technolodzy handlują - produkują, jednym słowem to musi być świetna firma ;-) powodzenia
Chcesz powiedzieć, że zakład od ponad roku działa bez dyrektora handlowego? hehe
zauważyłem ogłoszenie dla dyrektora handlowego w tej firmie, możecie napisać co się stało z poprzednim? Nie popracował zbyt długo? Pamiętam, że zakład szukał na niniejsze stanowisko dokładnie rok temu. Z góry dziękuję za info. pozdrawiam
Hehe. Wszedlem na stronke z ciekawosci. Pracuje pod Londynem i zdziwilo mnie ze uzywamy tutaj plyt produkowanych w polsce. Ale nie zaluje, ze tutaj wszedlem, zabawna lektura :))
Bzdury piszecie ludzie,pracowałem w tym zakładzie prawie 2 lata i powiem tak praca ogólnie nie jest ciężka,warunki trudne hałas wysoka temp wibracje ale za to wypłata zawsze na czas.Atmosfera na zmianie ok czego chcieć więcej.
I Brawo!Antoni ma rację!W końcu ktoś powiedział prawdę!U mnie masz flachę!Tylko powiedz kiedy?
nie wiem o czym tutaj pisać, przecież ogólnie wypowiadają się tzw. 'beduini' z produkcji, żale i utyskiwania bo to bo tamto, jednak sami sobie wybraliście to miejsce, a poza tym trzeba było się uczyć, albo jechać w świat. jednak kiedy wymiernikiem atrakcyjności pracy jest możliwość wypicia flaszki wódki to nie ma o czym rozmawiać.
Baby być drogie
Wpompowanie 2 baniek i dodruk akcji też na niewiele się tutaj zdało. Istnieje realna groźba ogłoszenia upadłości tej firmy. W lipcu biegły wycenił "Płyty" na 2,3 mln zł. Dla porównania Polna wata jest 40 mln zł. Jakie pieniądze może płacić potencjalny bankrut? Jakie są tam gwarancje zatrudnienia?
Ja Osiama pożdlawi pania Ilonka!
W ciąże? To chyba kolejna kochanka
To ja osiama!Ty nie pisiac za mie.Ty osiust!Ne obraziac ty praciownik!Nie twoje gdzie ona zasla cionsze!gupiu!!!
zmusiła mnie sytuacja PRYWATNA. pozdrawiam
Ale wy gupi fszytskie!!!Ja ciec tam pracia!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Fibris S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Fibris S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Fibris S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 9 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Fibris S.A.?
Kandydaci do pracy w Fibris S.A. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.