Pytania do firmy Efigence S.A.
Czy Efigence S.A. ma ściśle ustalone godziny pracy?
Taki klasyk to 9-17, natomiast jeśli ktoś potrzebuje zaczynać wcześniej i kończyć wcześniej (lub odwrotnie), to jeśli projekty na to pozwalają to raczej nie robią problemu. Wiadomo, że to zależy od działu, ale raczej da się dogadać. Podobnie jest z pracą zdalną – ogólnie jest możliwa, w niektórych działach nawet blisko w 100%, ale są też działy, które bywają w biurze częściej. Tak podsumowałabym – hybryda skrojona na miarę, jak to ktoś tu powiedział;) Jeśli pracujesz z domu, dajesz znać, że zaczynasz itd., działasz, jesteś cały czas dostępny, wiadomo. Są też projekty zagraniczne, które rządzą się innymi prawami i może być tak, że potrzebują cię poza PL lub w innych godzinach, ale to wszystko kwestia ustaleń i dogadania na początku. Zagraniczne projekty to np. Middle East. Także kilka wątków w jednej odpowiedzi;)
Jak dużo równoległych projektów tutaj zazwyczaj jest prowadzonych? Pytam, bo zastanawiam się nad pewnego rodzaju elastycznością odnośnie tego tematu. Istnieje możliwość rezygnacji z jednego na rzecz innego? Masz na to wpływ gdzie Cię przydzielą czy nie bardzo?
Obecnie, jeśli chodzi o dział PM to ustalasz wszystko na początku, możesz nie mieć wpływu na to, gdzie przydzielą, ale jest to poprzedzone rozmową itd. Pozytyw jest taki, że starają się nie przydzielać więcej niż 1-2 projekty per osoba.
Przydział do projektów może nie jest na takiej zasadzie, że dostajesz koszyk projektów i sobie przebierasz jak w ulęgałkach (a gdzieś tak w ogóle jest?), ale otrzymanie projektów jest poprzedzane rozmową i decyzjami. Bywa, że są 2 projekty, które możesz dostać i masz możliwość wskazania, że któryś wolisz i to nie jest tak, że nikt tego nie słucha
A co z pracą równoległą? Czy są osoby, które jej się podejmują? Nie wiem też czy sama Firma przydzieliłaby dwa projekty, skoro wskazujesz, że są one do wyboru. Jak wtedy wygląda kwestia wynagrodzenia? Mogą być inaczej opłacane?
Ile jest zmian w Efigence S.A.?
Wpadłem poczytać komentarze, bo pojawiła mi się wzmianka o Efigence na LI i tak mi się przypomniało ;) I w sumie zastanawiam się czy coś w firmie się zmieniło? Pracowałem w Efi dobre kilka lat temu, zostałem zwolniony i nawet teraz (a może tym bardziej teraz?) mając wiele cennych doświadczeń za sobą mam do firmy spory żal. Zostałem zatrudniony jako młody PM, doświadczenie w agencji reklamowej i krótkie w digitalowej, ogólnie ze 3 lata total. Pozycja regulara, IT project manager. Wielkie obietnice rozwoju, wsparcia, regularnej ewaluacji i feedbacku. Zostałem wrzucony na projekt dla banku, który już w momencie przejmowania był projektem do ratowania, a nie prowadzenia - nie zgadzało się nic, opóźnienia, budżet, specyfikacja, wymagania klienta. Było to coś co nawet teraz, z 10 latami doświadczenia w IT byłoby dla mnie wyzwaniem. Wystawienie na pierwszą linię frontu z klientem bardzo trudnym - klientem, który świadomie nie dotrzymywał ustaleń, mówił jedno na spotkaniu z szeregowym pracownikiem, drugie na spotkaniu z managementem żeby ugrać jak najwięcej dla siebie - i nie była to gra fair play ;) No i przechodząc do expectations vs reality: 1. Zero feedbacku i wsparcia, przełożony wiecznie zajęty, działałem totalnie we mgle nie wiedząc z czym mam do czynienia ;) 2. Agile i SCRUM, który nie jest SCRUMem, bo backlog ma się nijak do dokumentacji i ustaleń 3. Fatalna atmosfera pracy w tym: (usunięte przez administratora) d) Publiczne punktowanie błędów bez wcześniejszej konsultacji i planu naprawczego 4. Podwykonawca, który nie dotrzymuje żadnych terminów, ale jesteśmy na niego skazani Jak to się skończyło? Ano po około 7 miesiącach już dobrze wiedziałem, że to jest nie do obronienia, komunikowałem, że jest problem, prosiłem o support i ewaluacje, bo wiem, że źle się dzieje, moje prośby były wiecznie odciągane w czasie. W okolicach 8 miesiąca mieliśmy potężny f...up na projekcie wynikający z tego, że klient wyparł się wcześniejszych ustaleń i został wydevelopowany moduł, który "rozminął się z oczekiwaniami" - nadal brak jakichkolwiek wniosków, ale wypiętnowanie "(usunięte przez administratora) na spotkaniu zespołu. 9 miesiąc - nadal proszę o ewaluację, w końcu do ewaluacji dochodzi i zamiast ewaluacji dostaję informację, że zostaję zwolniony, w sumie brak uzasadnienia za co i dlaczego (w domyśle: wszystko było źle), rozmowa trwająca 5 min. Smaczek: "mogę dać Ci referencje" - no to jak było tak źle to referencje? Ale ok, poproszę na papierze. "Nie no tak to nie, mogę Ci coś na LI dodać". A to ja podziękuję xD Dziwnym trafem po Efi moja kariera zawodowa potoczyła się bardzo dobrze, była oparta na wysokiej kulturze pracy i feedbacku. Obecnie obejmuję całkiem wysokie stanowisko managerskie więc chyba nie jestem taki beznadziejny ;) (usunięte przez administratora). Ale ponownie - czasy się zmieniają więc mam nadzieję, że Efigence również się zmieniło... chętnie poznam Wasze odczucia.
Cześć kolego. Na wstępie chciałem Ci podziękować za ten komentarz - "zrobileś mi nim dzień" :). Obnażyłeś całą prawdę o Efi z perspektywy PMa. Odpowiadając na Twoje ostatnie pytanie - NIE ! Nic się nie zmieniło. Firma zatrudnia PMów tylko w przypadkach, gdy poprzedni kierownik projektu odchodzi (czyt. ucieka) z firmy, a rotacja jest ogromna. Z uwagi na krótkie okresy wypowiedzenia, często te osoby sie mijają, a tzw "przekazanie wiedzy o projekcie" nie istnieje!! Onboarding nie istniej!! PMO nie istnieje!! Efi nie ma nawet HRu, wiec nie dziwią mnie komentarze, że komuś obiecano zatrudnienie po czym firma sie rozmyśliła - jeden wielki bałagan. PM w efi to typowy przykład tzw. "chłopaka do bicia", który odpowiada za wszystko - źle wyceniony projekt, brak ludzi do projektu, źle zrobioną analize wymagań, czy ogólnie przyjęty system, w ktorym ludzie pracuja NA CZAS, a nie na konkretne zadania! Tajemnica poliszynela pozostaje to, czym właściwie zajmują sie kierownicy liniowi. Wewnętrzne spotkania projektowe to jedna wielka komisja śledcza, w której wypunktują cie za wszystko, ale w niczym nie pomogą.
Komisje śledcze najlepsze :) a nadal zarząd na tendencje do wbijania do pokoju programistów z przekleństwami i krzykami? I nadal można dostać karnego b… na daily?
Komisje śledcze najlepsze ;) a zarząd nadal wpada do pokoju programistów z krzykami i przekleństwami? I nadal wręczają publicznie „karne” prezenty na standupach? Kilka razy już pisałem co dostałem, ale nie przechodzi przez moderację…
Ja pracuję w Efi w developmencie od jakiegoś czasu i szczerze mówiąc nie spotkałem się nigdy z krzykami ani wyzwiskami od żadnego z managerów czy najwyżej postawionych osób. Oczywiście jak każde miejsce, Efi miewa swoje słabsze punkty, ale atmosfera mi pasi, mam spoko ludzi wokół (przynajmniej dotyczy to technologii) i jak na prawie rok bycia tutaj naprawdę nie mogę narzekać. Co do PM – nie spotkałem się z takimi sytuacjami, ale to nie mój dział więc ciężko się wypowiadać.
No właśnie chciałam spytać czy tam jest jeden dział czy więcej, bo przecież różnie może być w zależności od tego, na którym ktoś jest. Ile tam jest tych działów?
Trochę jest działów – jak wszędzie! Jak liczę to wychodzi mi z 9 (łącznie technologicznych, design, analiza, biznes, back office itd.)
Działów może być dużo, ale CTO jest jeden :) Akurat szef programistów zawsze był mega spoko gościem. CTO był problemem, podobnie jak head of PMO. Ale na szczęście szef działu PM na szczęście odszedł i jest jakiś nowy.
co za zbieg okolicznosci CTO a nick ;-) ja juz nie pracuje w efi jakis czas, ale pomimo tego wszystkiego co poprzednicy napisali (zgadzam sie w 100%) - na wyźej wymienionym projekcie bankowym prawdopodobnie tez byłem - czuje jednak jakiś sentyment do tego miejsca - przepracowałem tam pare ładnych pare lat, zrobiłem kilka fajnych projektów. Z dzisiejszej perspektywy fajne miejsce (z perspektywy programisty) zeby popracowac z rok-dwa i pojsc dalej za duzo lepsza kase i w miejsce z lepsza kultura organizacyjna
Tak przyglądam się Twojemu wpisowi i tak mnie ciekawi, co według Ciebie musiałoby się zmienić w firmie, abyś mógł tam zostać na stałe tak z biegiem czasu? Masz doświadczenie w innych firmach i poza kasą i kulturą organizacji, jakie jeszcze różnice zauważyłeś? Bo ja jestem właśnie młodym programistą na początku swojej kariery zawodowej. Chcę wybrać mądrze.
Jezeli jestes frontem - polecam - jak pracowalem, zespol frontowy byl bardzo mocny. Jezeli java /ruby (niewiem co tam jeszcze jest obecnie) - tutaj ciezko mi powiedziec - sporo osob z tych zespolow pracuje/pracowalo po kilka lat tam. Co musialo by sie zmienic? Pare rzeczy napewno, ale nie pracuje tam juz jakis czas wiec dam szanse wypowiedziec sie osobom ktore sa w miare na biezaco
chyba dość sporo pracy tu jednak przy projektach mają skoro osoby, które powinny być na bieżąco nie biorą udziału w dyskusji? :) a możesz rozwinąć temat mocy tego frontu tutaj? dlaczego zespół właśnie za taki uważasz i czy pozostali jego członkowie wciąż tu robią?
Ja na razie nie mogę tego powiedzieć, może dużo się zmieniło, może się rozbudowało, chyba też struktury się rozbudowują i Headzi działów są naprawdę ok (w technologii np.). Nie wiem jak było kiedyś, ale odkąd tu jestem – z CTO sorry, ale nigdy nie miałem problemu.
Czy urlop w Efigence S.A. jest płatny 100%?
czy można sobie wziąć urlop kiedy się chce? :) czy są z góry narzucone dni?
Hej Agnieszka, nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek z góry narzucał dni urlopu, raczej dysponujemy tym czasem dowolnie. Aczkolwiek dłuższe wolne planujemy z wyprzedzeniem, tak żeby odpowiednio zaplanować pracę. To praktyka, która wszystkim ułatwia życie :).
No to super! A ogólnie jak jest jakaś nagła sytyacja nie ma problemu by wziąć urlop z dnia na dzień? Szefostwo jest wyrozumiałe?
Witam. Przygody życiowe wymusiły zmianę miejsca pracy, dlatego sprawdzam opinie pracowników. Sądzę, że odszukam informacje jak się pracuje w firmach z Warszawy. Mam prośbę, opiszcie jak pracuje się w firmie Efigence S.A.? Czy warunki pracy są dobre? A może jest kantyna? Mieszkam samemu i nie ma mi kto zrobić kanapek. Tomek
Ogółem pracuje się ok, chociaż wiadomo, że to zależy od działu. Ale relacje między ludźmi są nawet lepsze niż przed pandemią. Klimat raczej kumpelski. Kantyna jest ;)) Kanapek nikt Ci nie zrobi, ale na pewno jest miła przestrzeń do ich wykonania ;) Do dyspozycji jest nowoczesne biuro, chociaż praca hybrydowa przyjęła się na dobre (co dla mnie jest fajne), co sprawia, że jest ono często pustawe. Generalnie polecam
Hej Tomku. Odpowiadając na Twoje pytanie napiszę że warunki są OK. Wiadomo, mogłoby być lepiej. Odpowiadając w temacie organizacji dofinansowanych posiłków pracowniczych to doradzam firmę Lesaffre z Warszawy. Zatrudnieni (wiem to od przyjaciela, który jest tam zatrudniony) mają tam aplikację, dzięki której zamawiają posiłki z dofinansowaniem pracodawcy. Jedzenie jest dosyć tanie a przy okazji różnorodne. Powodzenia! Judyta.
Szanowna Pani Judyto. Zainteresowała mnie Państwa dyskusja i czuję chęć sprostowania kilku informacji. Firma Lesaffre, której nazwę Pani napisała używa do organizacji posiłków pracowniczych systemu SmartLunch. Dlaczego włączam się w dyskusję? Bo wdrażałem ten system. Od swoich klientów wiem, że wspólne posiłki integrują załogę i wpływają na obniżenie rotacji. Pozdrawiam Robert
O, brzmi super! A to jeszcze zdradź zarobki i na jakiej umowie pracujecie i będę wiedzieć wszystko!
O to w ogóle super z tymi posiłkami, szczerze mówiąc jeszcze się z tym w firmie nie spotkałam, żeby były dofinansowania. Widzę kolejnego zadowolonego pracownika to dobrze o firmie świadczy. A czy właśnie zarobki tez są super?
Wśród współpracowników krąży opinia, że zarobki są poniżej rynku, ale czy istnieje jakakolwiek firma, o której się mówi, że płaci w sam raz albo za dużo? Chciałabym ją znaleźć;P
Cześć, zastanawiam się nad aplikowaniem na stanowisko product designer i mam pytanie, do osób pracujacych w zespole designu. Możecie wymienić (oczywiscie bez nazw jesli macie nda) projekty nad jakimis pracowaliscie przez ostatnie lata? Chodzi mi o typ projektu czy bardziej wielkie bankowości czy jakieś małe appki i do czego one służą. Szukam miejsca, w ktorym moglbym sie wyspecjalizować w fintechu, mam juz sporo doswiadczenia w branzy, ale tez nie chce marnować czasu jesli w firmie bedzie klimat "wakacyjny", a projekty to głównie zakopywanie sie w jakis gniotach korporacyjnych, ktorych pozniej nie ma jak pokazać w portfolio.
Jeśli ktoś chce się wyspecjalizować w branży finansowej, to to zdecydowanie firma dla niego. Niektórzy nawet potem nie mogą wyjść z tej szufladki... NDA jest ścisłe, jak w każdej agencji. Projekty są różne, chociaż w większości dla dużych polskich banków. Czasem jest w nich miejsce na innowacje, a czasem jest to wytwarzanie podobnych apek, tylko w innych kolorach danego brandu (co po jakimś czasie może się stać nudne). Jednak jeśli ktoś jest zajarany tą branżą, to polecam
Czy w Efigence S.A. możliwa jest praca na podstawie B2B?
Cześć, na jakie wynagrodzenie może liczyć junior frontend developer?
Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w Efigence S.A.? Chętnie zatrudniają?
tak - na śmieciowych stawkach tak, jak już dożyjesz wieku końcowego dla studenta - chyba 26lat to wtedy baj baj :)
Serio? Studentowi, który się sprawdził, który wykonywał swoją pracę w sposób uczciwy i rzetelny nie zostanie przedłużona umowa tylko dlatego, że skończył 26 lat? Dla mnie to trochę bezsensu i aż ciężko mi w to uwierzyć.
Czy w Efigence S.A. zatrudniani są obcokrajowcy?
Czy Wigilia jest dniem wolnym od pracy w firmie Efigence S.A.? Jeśli nie, to jak to wygląda, są skrócone godziny pracy?
Czy można w Efigence S.A. liczyć na jakieś dodatki?
Multisport po 3 miesiącach współpracy, Tak samo Medicover. Owocowe czwartki, czasem po południu pizza. Z "dodatków" pieniężnych to raczej nic nie ma.
Widzę że dobrze orientujesz się w sprawach firmy, powiedz mi w takim razie na jaki rodzaj umowy można liczyć w Efigence? Ciekawi mnie też kwestia proponowanych zarobków na samym początku współpracy, liczę że napiszesz mi coś na ten temat.
Preferowana jest B2B (+ Split Payment). Wiadomo - automatycznie przy UOP na większą kasę nie ma co liczyć. Z początkiem współpracy również klasycznie - zależy od doświadczenia i lepiej wywalczyć na początku więcej, bo potem... klasycznie - ciężko o większe podwyżki.