Pytania do firmy Columbus Energy S.A.
Od dwóch lat zajmuję się projektowaniem instalacji PV w Columbus. Co na plus? Super biuro, super ekipa! Zarobki na normalnym poziomie, ani nie jest wyjątkowo dobrze ani źle, standard na tym stanowisku, wiadomo, że zawsze człowiek chciałby więcej... Ogólnie nie ma na co narzekać, nie wiem jak w innych działach, jeśli chodzi o dział techniczny to polecam jeśli ktoś się jeszcze zastanawia.
Jak duże doświadczenie trzeba mieć, żeby pracować na Magazynier w Columbus Energy S.A.?
To w zależności od tego co chcesz robić. Jest wiele stanowisk na których można pracować na magazynie - od stanowisk kierowniczych po bardziej fizyczne prace. Na pewno zaletą będzie jeśli masz już doświadczenie i np. uprawnienia na wózek widłowy. Wyślij CV, nie zaszkodzi.
Jakie stawki dla podwykonawców instalacji pv i pc i czy płacą na czas?
Jakie są mocne strony pracodawcy Columbus Energy S.A.?
Pierwsze dostałem krótki telefon od rekruterki i umówienie się na spotkanie - ja akurat miałem je w biurze bo jestem z okolicy, ale z tego co wiem to jest też możliwość przeprowadzenia rekrutacji online. Rozmowa trwała chyba coś koło 40 minut, w przyjemnej, ale profesjonalnej atmosferze, nie żałuję że byłem na miejscu bo zobaczyłem od razu centale i biuro w jakim pracują, najwyższy poziom, serio, mało podobnych biur widziałem, chociaż sprzedaję głównie biznes i wiele miałem okazje zosbaczyć, az trudno uwierzyć, że to nadal polska firma.
Rozmowa dotyczyła najpierw dotychczasowego doświadczenia zawodowego, budowania relacji z Klientami, ukierunkowania na klienta indywidualnego czy biznesowego. Było też kilka pytań o motywacje, samodzielnosć, styl pracy, pracę na celach. Już na tym etapie dowiedziałem się jak dokładnie wygląda praca, jakie zasady współpracy, raportowanie, etc. Później już drugi etap z bezpośrednim przełożonym i tu już parę konkretnych pytań dotyczących technik sprzedażowych, zasad psychologicznych i takie ogólne poznanie się, bardzo fajne to było spotkanie, ale tu to już zależy od regionu bo to albo dyrektor obszaru albo team leder będzie.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Jestem zainetresowana pracą w firmie Columbus na stanowisko konsultatna ds kontaktu z klientem/ sprzedawcy, proszę mi powiedzieć jak wygląda proces rekrutacyjny? Czy jest możliwość pracy zdalnej/ hybrydowej ? Nie ukrywam jest to dość istotna dla mnie kwestia ponieważ jestem z okolic Krakowa. Z góry dziękuję za informację
Czy możesz opisać cały proces rekrutacyjny i ocenić poziom rozmowy kwalifikacyjnej w Columbus Energy S.A.? Dodali nowe ogłoszenia 1 września na Aplikuj.pl.
przedstawiciel handlowy w terenie- wg ogłoszenia 4000-8000z brutto/miesiecznie. Pytanie: czy jest płacona podstawa,a jesli tak to w jakie wysokości. Czy jest jakos dodatkowo obwarowana ?
Co za bzdury! Dlaczego kobieto kłamiesz?!?!? Jest podstawa+ prowizja nie zależnie od formy zatrudnienia.Auto służbowe oraz materiały marketingowe
nie wiem o jakiej firmie mówisz, ale w Columbus doradca dostaje samochód i kartę paliwową, ma podstawę + prowizję i to na Umowie o pracy !
Mówisz teraz współpracy agencyjnej, na umowie o pracy jest autko i podstawa i premia i dobre szkolenie
To zależy gdzie aplikujesz. Należy rozróżnić dwie firmy: Columbus Elite oraz Columbus Energy. W skrócie: - Columbus Energy zajmują się klientem od początku do końca (od pozyskania informacji o zainteresowaniu ofertą, poprzez sprzedaż, montaż, przygotowanie wszelkich dokumentacji, obsługa gwarancyjna i pogwarancyjna - dosłownie wszystko), firma powstała w 2010 roku - Columbus Elite to jest tylko sprzedaż, po sprzedaży klient jest obsługiwany przez Columbus Energy (montaż, gwarancja, dotacje, faktury itp.). Firma powstała dużo później, wchodzi w skład grupy kapitałowej razem z Columbus Energy, jednak jest odrębnym działem sprzedaży. Jeśli chodzi o pracę to: - Columbus Energy masz możliwość pracować na umowę o prace oraz B2B, w pierwszym przypadku dostaniesz podstawę + prowizję za sprzedaż, kontakty do potencjalnych klientów również możesz dostać. Dostaniesz samochód, laptop, telefon, wszelkie broszury które możesz pokazać klientowi oraz umowy gotowe do uzupełnienia. W przypadku B2B nie dostaniesz jedynie podstawy, masz natomiast dużo wyższa prowizję, reszta bez zmian. - Columbus Elite pracujesz na umowę zlecenie lub B2B. W obydwu przypadkach nie dostaniesz podstawy, otrzymasz jednak wysoką prowizję, spotkania umawiasz sam, szukając od domu do domu potencjalnych klientów (na plus jest to, że klient wie z kim się spotka, a Ty możesz zrobić genialnie pierwsze wrażenie i zaciekawić go). Niestety na samochód, laptop i telefon nie możesz liczyć, musisz użytkować swojego sprzętu. Broszurek nie dostaniesz, a umowy należy drukować samemu na swój koszt. Według firmy: rekompensują to wysoką prowizją. Czy się opłaca? To już zostawiam do własnej interpretacji. W obydwu firmach jest pełen pakiet szkoleń oraz wsparcie ze strony przełożonych. Mam nadzieje, że chociaż odrobinę wyjaśniłem zasady. Pozdrawiam i życzę sukcesów
Zgadzam się. Jeśli chodzi o zaplecze to jest serio spoko. No i umówione spotkania i to bardzo jakościowe :)
Jako już były pracownik potwierdzam to o czym pisze p. Sylwia, w części jest to prawdą. Panie "trenerze" proszę bez "lizusostwa" , chyba, że za to jest jakaś dodatkowa premia. Handlowcy pracują na umowie o pracę , oraz są zatrudnieni na podstawie B2B, ( otrzymują podstawę + prowizję za wykonane instalację w wysokości uzależnionej od kwp, do tego otrzymują takie narzędzia do pracy jak: samochód oznakowany + karta paliwowa z limitem xxxx zł, na mycie samochodu oraz płyn do spryskiwaczy dodatkowa kwota ale po odliczeniu podatku wystarczy na jedno szybkie mycie bezdotykowe i 4 l płynu, smartfon, laptop. Jest też forma współpracy z CE na podstawie B2B , ale bez tych dodatków, własny samochód, plany sprzedażowe wzięte z sufitu za co ci handlowcy otrzymują prowizję. Jak wynika z opisu p. Sylwi najwidoczniej świadczyła dla CE umowę w tej formie. I to jest prawda. W firmie pomimo, że ma potencjał, nie szanuje się handlowców, przez co jest duża rotacja, a to tylko źle świadczy o pracodawcy i wpływa ujemnie na opinię o firmie ( po zwolnieniu pracownika brak kontaktu z jego klientem, miałem takie przypadki ). Dziwny sposób zarządzania przez tzw. dyrektorów. Praca handlowca nie ma nic wspólnego ze standardami, to jest bardziej jako akwizycja i szybkie "naciągnięcie" klienta tak aby wykonać plan, to nie są standardy handlowe. To też jest prawda. Co do szkoleń, uczestniczyłem w szkoleniach na wyższym poziomie. Trudno się rozwinąć w przeciągu jednego - dwóch miesięcy, rynek jest nasycony handlowcami sprzedającymi PV, i jak już się znajdzie odpowiedniego klienta, to tzw. dyrektorzy w trzecim miesiącu składają wypowiedzenie współpracy. W miedzy czasie na stronach internetowych są ogłoszenia rekrutujące kolejnych kandydatów na kolejne trzy miesiące, chyba że uda się któremuś w między czasie sprzedać kilkadziesiąt kwp. , to zostanie na kolejny miesiąc. I znowu są wszyscy zadowoleni z działu HR bo rekrutacja i mają zajęcie, oraz trener bo są nowi kandydaci i trzeba im przekazać wiedzę. Ja nie żałuje współpracy z CE, przez ten krótki czas nauczyłem się, jak nie należy zarządzać podległym personelem i handlowcami współpracującymi z CE. Zobaczyłem jak dużo błędów popełniają na wspólnych prezentacjach u klientów tzw. dyrektorzy, ja takich prezentacji i nawyków nie przyjmuję . Nie można pisać złych opinii o firmie na zasadzie, że wszystko jest złe. Są też dobre strony, np. wypłata na czas. Zawodzi tylko czynnik ludzki, osoby które zza biurka wymyślają rzeczy mało realne, ale tylko po to aby się przypodobać , i pokazać jak są ważni i potrzebni. Generalnie Columbus Energy S.A. jest jak każda inna firma , są plusy i minusy, kwestia tylko jak sobie np. handlowiec z tym poradzi. Osobiście nie znoszę ani lizusów, ani malkontentów. Życie jest za krótkie aby pracować ciągle w jednej firmie i narzekać. Ja po dwóch tygodniach od zakończenia współpracy z CE znalazłem inne zajęcie, finansowo nawet lepsze. Osobiście uznaję zasadę " pracuję aby żyć , a nie żyję aby pracować ". Pozdrawiam wszystkich zadowolonych i tych niezadowolonych.
Dlaczego Columbus? Mam klika powodów. 1. Wysokie standardy pracy - Columbus Energy stawia na wysoką jakość obsługi klienta, co pozwala na osiąganie wyjątkowych wyników biznesowych. Firma angażuje wykwalifikowanych pracowników, którzy są w stanie dostarczyć najlepsze rozwiązania dla klientów. 2. Profesjonalna atmosfera pracy - atmosfera w firmie jest bardzo profesjonalna i sprzyjająca rozwojowi. Pracownicy mają dostęp do najnowszych narzędzi i szkoleń, co pozwala na efektywną pracę i rozwój umiejętności. 3. Wspierający klimat pracy - Columbus Energy stawia na współpracę i komunikację między pracownikami. Firma organizuje liczne szkolenia i szanse rozwoju, które pozwalają na rozwijanie umiejętności i awans w strukturze organizacyjnej. 4. Fajne benefity - Firma oferuje swoim pracownikom liczne korzyści, w tym ubezpieczenia zdrowotne, karty sportowe i programy szkoleniowe. Wszystko to sprawia, że praca w Columbus Energy jest wyjątkowo atrakcyjna i satysfakcjonująca.
W tym tygodniu mam rozmowę o pracę jak do tej pory cały proces rekrutacji przebiega bardzo sprawnie. Mam nadzieję, że się uda bo pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Czy powinnam się jakoś szczególnie przygotować do rozmowy? O co pytają?
W zależności od stanowiska są różne pytania, ale raczej standardowo. Mnie pytali o doświadczenie, czym się wcześniej zajmowałem itp. Nie było żadnych absurdalnych pytań, które niestety często padają na rozmowach. A i co ważne, zapamiętaj, że mówi się fotowoltaika, a nie fotowoltaNika to podobno bardzo popularny błąd ;) raczej nie dyskwalifikuje z rekrutacji, ale wiadomo, dobre pierwsze wrażenie najważniejsze :)
Jak wyglada praca na stanowisku inspektora ds oze? Plusy minusy ? Czy na początku można liczyć na pomoc innego inspektora ? Jaka ponosi się odpowiedzialność ? Są kary umowne ? Plusy minusy ? Pozdrawiam
Od Columbus mam fotowoltaikę z magazynem energii. Wszystko śmiga aż miło, a tylko czekać, aż prawdziwa wiosna przyjdzie. Jeśli chodzi o obsługę no to jestem bardzo zadowolony, załatwili za mnie wszystko co było potrzebne. Montaż też ekspresowy. Magazyn wykorzystuje zeby zwiekszyc zuzycie energii z fotowoltaiki i nie odsyłać nadwyżek do sieci. Oplaca sie bo rachunki to wlasciwie opłaty stałe + wiadomo, niewielkie dopłaty ze wzgledu na to ze pore roku mamy jaka mamy, na wiosne powinno byc jescze lepiej. Instalacja właściwie sama sie spłaca. Dlaczego zdecydowałem sie na Columbus? Powod aż smieszny. Wszyscy w ofercie maja magazyny energii a jak przyjdzie co do czego to ma tylko Columbus. Zamontowane od reki bez miesiecy oczekiwania jak mi proponowali gdzie indziej. Także jesli komus zalezy na magazynie to tylko Columbus. Polecam
Czy pracując na b2b jest jakaś kwota gwarantowana czy tylko prowizja ?
Jakim stanowiskiem jest Pan zainteresowany? Jeśli chodzi o stanowisko doradcy energetycznego to oferujemy podstawę + prowizję.
(usunięte przez administratora)
Mają ofertowanie dla nowych domów przecież, ale to nie chodzi o dach, musisz mieć przecież moc przyłączeniowa, znać swoje zużycie prądu, dużo lepiej jest przygotować dom pod instalację np zaplanować jakiś dodatkowy peszel żeby nie kuc w ścianie ale sama instalację to sam bym montował dopiero po paru miesiącach jak sobie pomieszkam i zobaczę jakie mam rachunki bo po co zakładać ze 10kw od razu będzie potrzebne?
Działa? Działa :) I to dla mnie najważniejsze. Rachunki niskie, kontakt z firmą ok. Polecam.
Czy w firmie są mocne naciski, żeby umowę podpisywać na pierwszym spotkaniu z klientem?
nie ma, ciśnienie jest raczej na wynik, ale pod kątem sprzedaży jest to bardzo jakościowe podejście, dlatego mamy dużo szkoleń produktowych i chyba jako jedyni dzisiaj sprzedajemy magazyny energii, mam znajomych z branży i reszta mówi, że boją sie bo nie wiedzą, albo nie mają magazynów wcale, a u nas produkt już co najmniej 2 lata w sprzedaży także zdązyliśmy sie go nauczyc
tak Ci sie wydaje, jak zapytasz hanlowca tej firmy, zaczynając od takiej na Pol***** to okazuje się że sami hanlowcy odradzają, mówią że nie ma magazynów na stanie i nie potrafia sprzedac produktu, powiedziec coś o nim wiecej, sam sprawdzałem, zadzwoń do nich to się przekonaj... tym bardziej, że już nie konkurencji na spotkania na miejscu i tylko telefonicznie ofertuja (Ci z Pol*** nie przyjadą do Ciebie nawet do domu sprawdzic tylko realizacja jest na podstawie nie wiadomo czego)
Zastanawiam się, czy nie aplikować. Ile trzeba czekać na odpowiedź po wysłaniu CV?
to pewnie zależy od stanowiska i rekrutacji i czy cv się zainteresują, ja aplikowałem na handlowca i w 3 dni po wysłaniu cefałki byłem umówiony na rozmowę
Czy w columbus jest możliwość pracy zdalnej?
Widzę, że wypowiadają się najchętniej Ci, którzy nie mają zielonego pojęcia lub nigdy tu nie pracowali. Myślę, że wszystko zależy od bezpośredniego przełożonego. Na przykład w moim dziale, jeśli tylko potrzebuję, to jest możliwość pracy zdalnej. Są też osoby, które od początku w zasadzie w pełni pracują zdalnie i współpraca z nimi przebiega bardzo dobrze. Natomiast sama jako osoba odpowiedzialna za projekty nie wyobrażam sobie cały czas pracować z domu. Praca stacjonarna w wielu kwestiach jednak dużo ułatwia, przyspiesza bezpośredni kontakt z zespołem itd.
Zależy w którym dziale pracujesz. Jedni mogą pracować zdalnie praktycznie bez ograniczeń, inni wcale. Kwestia widzimisię twojego przełożonego nic więcej.
Ale nie jest tak przypadkiem w większości firm, że jeśli organizacja dopuszcza pracę zdalną, to po prostu decyzję i ostateczną zgodę daje i tak przełożony? Bo moim zdaniem właśnie tak jest i nie widzę tutaj nic nadzwyczajnego.
To może te korki sa dobrym argumentem na to żeby chociaż na chwilę wrócić do pracy zdalnej? Ktoś rozmawiał z przełożonymi na ten temat?
Madzia, nie wiem, w którym dziale jesteś, ale porozmawiaj na spokojnie. U nas w zależności od obłożenia tygodnia, spotkań wew. i projektów da radę wziąć dni zdalne.
To na jakich stanowiskach można pracować zdalnie albo hybrydowy?
To nie jest tak, że gdzieś można, a gdzieś nie. Tak przynajmniej wynika z moich obserwacji, bo nie chodzę po biurze i nie wypytuje. Wiele zależy od Ciebie, trzeba pamiętać o jednym: zdalne to nie dzień wolny od pracy, bo jeśli tak chcesz podejść do tematu, to nie ugrasz za wiele.
U mnie w dziale jest tak samo. Czytałam tutaj jakieś dziwne opinie przed przyjściem do Columbusa i właściwie się to nie potwierdziło. Wiem, że część kadry zarządzającej się zmieniła, ale czy to wynik tego działania, czy nie to nie wiem. Pracuję z młodymi ludźmi, którzy są niesamowicie otwarci na nowe pomysły, chce im się. To widać każdego dnia i daje ogromnego kopa do pracy.
Zastanawiam się nad podjęciem wyzwania. Oceniając własne koszty na 3 tys. zł miesięcznie mam pytanie jakie są zasady wynagradzania handlowca-doradcy ? Czy jest jakaś gwarantowana podstawa, czy tylko prowizja i ile % wynosi od wartości sprzedaży ?
Wbijaj śmiało, warto. Przeszedłem kilka firm w branży jako handlowiec. Tutaj pensja i premia zawsze na czas, szkolenia (wpadły ostatnio jakoś te dot. regulatorów ciśnienia oraz pomp). Jeśli nie chcesz tracić nerwów na jakieś bzdury, walkę o rozliczanie paliwa itd, to powinieneś podjąć to wyzwanie.
Jak widzę tutaj te "płacze" niektórych, to się zastanawiam, gdzie Wy "pracujecie" lub kto Wam płaci za dodawanie takich durnych komentarzy? Ja w Krakowie pracuję już ponad rok i nie narzekam, pensja na czas, duża możliwość rozwoju, fantastyczni ludzie dookoła. Ale widzę, że są też inni, którzy potrafią tylko narzekać...
mozliwosci rozwoju to piszesz o mozliwosci awansu? czy o jakiejs premii, dostepie do szkolen ?
Czytam wasze komentarze .... I.... Jestem baaardzo zadowolonym klientem!!!!!!. W 2020 dostałem oferte z ce na foto na moim dachu. Przedstawicielka , fajna laska, wysoka, kulturalna i miła. Oferta najdroższa spośród innych. No ale jak mi powiedziała o gwarancji 15 letniej na instalację no to myślałem, że z krzesła spadnę.... ze śmiechu!!! Ludzie kto w Polsce normalny wierzy w takie brednie?????? I teraz jestem szczęśliwym użytkownikiem najtańszej instalacji z tych ofert, która działa poprawnie nic się nie wyłącza itd. Mój wniosek: chociaż do tej agentki akurat pretensji nie mam, (tak została sprzedażowo przeszkolona) to wieecej żadnych naciągaczy bajerantow , bajerantek, przez furtkę nie wpuszczę, a kto ma, to lepiej i psem posz....c, no chyba, że chcecie w imię ochrony planety przez 15 lat spłacac Kredyt bo i taka propozycja padła. Czyli gonić gonić lub jak mawiają nasi wschodni sąsiedzi: " idi na (usunięte przez administratora)