Wiele osób postrzega Sylwestra nie przez pryzmat szampańskiej zabawy, a jako doskonałą okazję do zarobku. Huczne przywitanie Nowego Roku nie może się odbyć bez muzyki, jedzenia i odpowiedniej obsługi. Za tym wszystkim stoją ludzie, którym ostatnia noc w roku pozwala zainkasować całkiem przyjemne pieniądze.

Muzyka – bez niej ani rusz!

DJ

Muzyka to podstawa każdego udanego Sylwestra

Od kameralnych potańcówek w niewielkich miejscowościach do dużych imprez w wielkomiejskich klubach – sukces nocy sylwestrowej w ogromnym stopniu zależy od muzyki. Jeśli DJ lub kapela będą grać odpowiednie rytmy, to zabawa potrwa do białego rana. Złego doboru utworów może z kolei nie naprawić nawet najlepsze jedzenie i obsługa. Nic więc dziwnego, że im bliżej Sylwestra, tym większym zainteresowaniem cieszą się osoby odpowiedzialne za muzykę. Bardziej doświadczeni DJ-e mogą przebierać w ofertach, a ich stawki za noc grania na własnym sprzęcie zaczynają się od 2000 złotych. Oczywiście im większa impreza, tym większy zarobek. Najlepsi są w stanie wycisnąć przynajmniej dwukrotność tej kwoty. Nie mniejsze pieniądze inkasują kapele grające na żywo – nawet w niewielkich miejscowościach na ich konto wpływa minimum 3000 zł – choć w ich wypadku zarobioną kwotę należy podzielić przez liczbę członków zespołu.

Jedzenie – niezbędnik każdego Sylwestra

Kucharze rozpoczynają swoją pracę nawet na kilka dni przed Sylwestrem

Kucharze rozpoczynają swoją pracę nawet na kilka dni przed Sylwestrem

O ile praca DJ-ów, zespołów muzycznych, kelnerów i  barmanów – o których mowa kilka wersów niżej – ogranicza się głównie do tej jednej nocy, to kucharze pracują pełną parą już kilka dni przed Sylwestrem. Ich zadanie jest najbardziej kosztowne, zarówno pod względem czasu jak i pieniędzy. Zadbanie o podniebienie gości zaczyna się już na etapie tworzenia menu. Co więcej, wiele firm cateringowych przygotowuje kilka imprez jednocześnie. Kucharze nie narzekają zatem na brak zainteresowania i otrzymywane w tym czasie wynagrodzenie. Na jego wysokość wpływ ma chociażby liczba gości – większa ilość to więcej pracy, tym samym rosną stawki dla osób przygotowujących potrawy. Za zorganizowanie Sylwestra od strony kulinarnej mogą one zarobić nawet 2500 złotych. Pamiętajmy, że jeden człowiek raczej nie przygotuje wszystkiego sam, a następny kucharz, to kolejne, nieuniknione koszty.

Obsługa

Sylwestrowe wynagrodzenie kelnerów to również sowite napiwki

Sylwestrowe wynagrodzenie kelnerów to również sowite napiwki

Dobra obsługa jest na wagę złota, zwłaszcza podczas Sylwestra. Nic więc dziwnego, że ogłoszenia dotyczące pracy dla kelnerów w tę jedną noc pojawiają się już w październiku. Stawki dla tej grupy rozpoczynają się od 200-250 zł za imprezę, ale najlepsze i najbardziej doświadczone osoby, obsługujące wystawne bankiety mogą liczyć nawet na trzy razy tyle. Do tego dochodzą jeszcze napiwki od gości, które bywają w tę noc wyjątkowo sowite. Na wielu imprezach wysokoprocentowe trunki mogą być wliczone jednak w cenę. W takich wypadkach napiwków może po prostu nie być. Skoro już mowa o alkoholu, to warto wspomnieć o barmanach. Dobry fachowiec powinien nie tylko podać drinka, ale również (a może przede wszystkim) zabawić gości i przykuć ich uwagę efektownymi sztuczkami – pokazy barmańskich umiejętności cieszą się bardzo dużą popularnością, dzięki czemu osoby wykonujące ten zawód mogą w tę noc zarobić od 700 zł wzwyż! Im lepsze kwalifikacje barmana, tym większe pieniądze wpłyną na jego konto.

Nietypowe oferty

Ofert pracy związanych z Sylwestrem nie brakuje – również tych nietypowych. W internecie można znaleźć ogłoszenie dotyczące „wożenia pasażerów”, ze stawką wynoszącą 10 zł za godzinę. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie liczba godzin, którą trzeba spędzić za kółkiem. Zmiana zaczyna się o 16, a kończy o 12 kolejnego dnia – to aż 20 godzin jazdy! Na całe szczęście takie oferty stanowią nieliczny odsetek wszystkich ogłoszeń. Dużym zainteresowaniem cieszą się za to opiekunki. Ich praca coraz częściej dotyczy nie dzieci, a zwierząt. Przywitanie Nowego Roku z cudzym pupilem nie jest wprawdzie tak dochodowe jak inne profesje, ale wymaga za to dużo mniejszego wysiłku, a i tak pozwala zarobić.

Dla wielu Sylwester jest jednak normalnym dniem pracy, z którym nie wiążą się żadne dodatkowe korzyści finansowe. Przybywa za to obowiązków – tak jest w szpitalach, gdzie ostatnia noc w roku bywa najbardziej pracowita. Pamiętajmy o tym bawiąc się szampańsko, ale odpowiedzialnie.

Autor: GoWork.pl

Oceń artykuł
0/5 (0)