Pytania do firmy Aerosol Service Sp. z o.o.
Witam , dział mieszalni co o nim sądzicie ? Mam rozmowę rekrutacyjną i chciałbym zasięgnąć waszej opini .
Czy w Aerosol Service Sp. z o.o. jest skuteczna reakcja na zgłaszane przez pracowników problemy?
Witam Jak przedstawiają się teraz warunki płacowe na stanowisku np technologa ?
Czy warto aplikować do tej firmy? Ostatnio mają ogłoszenie na Technologa.
Witam. Jakie są godziny pracy na hali produkcyjnej? Pracuje się cały tydzień? Jakieś szczegóły zanim złoże CV. Pozdrawiam
Na znanym portalu z literka „X” w nazwie na końcu widziałem ogłoszenie na stanowisko kierowcy w ruchu międzynarodowym. Czy ktoś mógłby się na ten temat wypowiedzieć ? Zarobki, kierunki, auta? Dziękuje za odpowiedzi.
Czy dalej w firmie jest problem z toaletami ??
Witam, jak wygląda praca na magazynie? Atmosfera, pieniądze? Warto składać CV
pucykabelki, co się dzieje, ze ciągle szukają pracowników? niby takie extra warunki, a ciągle problem?
Daj spokój, nie marnuj swojego czasu. Szkoda nawet przychodzić na rozmowę. Prezes i dyrektor mają ambicje i zapatrywania korporacyjne, ale już rzeczywistość i warunki jakie oferują to poziom zwykłego "januszexu" lub pgr-u. Na rozmowie wszystko pięknie i cudownie a potem człowiek się tylko wku... że się daje jeszcze nabrać na takie standardowe zagrywki.
Czy pracodawca Aerosol Service Sp. z o.o. organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
Hej, czy w firmie Aerosol Service Sp. z o.o. płacą za nadgodziny?
Czy można się dogadać z kierownictwem w Aerosol Service Sp. z o.o.? Chcę aplikować do pracy jako Magazynier, dodali 14 września kilka fajnych ogłoszeń na InfoPraca.pl.
Na magazynie powinno byc trzech kierownikow, jeden glowny jest na chorobowym dlugim i kraza plotki ze go tez juz wykonczyli i stad odejdzie(to chyba trzeci kierownik w tym roku magazynu) drugi dostal zwolnienie dyscyplinarne co jest nie glupia opcja bo juz nie musial siedziec w tej firmie na wypowiedzeniu i mogl stad uciekac jak najdalej, a trzeci jest w sumie na okresie wypowiedzenia, wiec za tydzien dwa nie bedziesz mial nad soba kierownika zadnego ani zastepcy jego :) kto wie moze ty nim zostaniesz ? Ta firma realizuje "amerykanski sen" niejednemu :) czytaj inne komentarze...
Toma_hawk Nowy wpis25.10.2019 08:24 @Kurt Potwierdzam. Jest właśnie tak jak pisze Kurt. Gdyby pan DP i PW choć trochę mieli w sobie pokory i potrafili wysłuchać innych to potoczyłoby się to zupełnie inaczej. Można by zbudować super prężnie działająca firmę. Ale niestety ich ego przerasta ich samych. Nie radzą sobie. Do tego są przekonani o swojej nieomylności i wszechwiedzy. Ale chyba (usunięte przez administratora) stracili możliwość spojrzenia na wszystko klarownie i z dystansu. Na nic studia menadżerskie(usunięte przez administratora), ale tego już tam chyba nie uczą. Moze powiedziec coś więcej na temat błędów na zakładzie ?
Ależ oczywiście napiszę, może jeśli nie PW ktoś inny wyciągnie jakieś wnioski. Ale na ten temat można napisać książkę i to taką, z której później by uczyli menadżerów "jak nie prowadzić firmy". Nie wiem od czego zacząć. Podstawowy błąd popełniany właściwie notorycznie to podejmowanie decyzji. Nie istotne czy dobrych czy złych. Jak pisałem wcześniej, ich ego i przekonanie o boskiej wiedzy i nieomylności, powoduje że nie ma właściwie żadnej rozmowy na ten temat (komitet doradczy ogranicza się tylko do dwóch osób - PW i RP). Decyzja podjęta przez władcę i pana = zrób to, nie myśl, nie pytaj, nie kwestionuj. O ile przy decyzjach neutralnych czy tych dobrych nie ma problemu, to przy każdej innej kończy się to jak zawsze - brak kasy na inne rzeczy, wymyślanie na szybko zastępczego (zazwyczaj na dłużej) rozwiązania, totalnej dezorganizacji pracy. Kolejny poważny błąd to traktowanie pracowników. Jak się ich traktuje napisał już Kurt. I dokładnie tak jest. Stąd też to podejmowanie decyzji. Przecież gospodarz nie będzie pytał stada baranów co sądzą o tym jak prowadzi swoje gospodarstwo. Z innych pomniejszych to standardy: atmosfera w pracy - z szefostwem nie ma co rozmawiać, ciągle te same oklepane formułki. Niekompetencja na każdym kroku i standardowe kończące każdą rozmowę z PW "zrób tak żeby było dobrze". To już chyba legenda w tej firmie. Działania przy każdej wizytacji kogoś z zewnątrz jak za najlepszych czasów gierka. Pudrowanie gonwa i malowanie trawy na zielono, no i przy okazji całkowita dezorganizacja pracy. Instytucja sygnalisty (głównego donosiciela) w tej firmie to też już legenda, chyba tylko on sam nie wie że nim został okrzyknięty. Chociaż osobiście zastanawiałbym się nad jeszcze drugą kandydaturą na głównego sygnalistę w firmie. Taki cichociemny, niby miluśki, z każdym pogada, z dziewczynami na papieroska, pokręci się po firmie. A potem do prezesa i z ucha strzela. Nie chce tu pisać dalej bo faktycznie wyjdzie książka i jeszcze ktoś mnie zdemaskuje na jakim stanowisku pracuje.
a widzieliście ich tiry? oszczędzają na oponach - jeszcze tak łysych nie widziałam....
Czy jest możliwość zorganizowania zbiórki na transport do pracy dla Kamili?