Opinie o Taheebo w Kraków

Poniżej przeczytasz opinie byłych i aktualnych pracowników o pracodawcy Taheebo. Zobaczysz poniżej też opinie kandydatów do zatrudnienia w Taheebo o rozmowie kwalifikacyjnej.


Branże: Przemysł spożywczy - produkcja herbaty i kawy

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Taheebo w Kraków

była pracownica
Były pracownik
 Pytanie

Do ludzi, którzy nie mają ochoty czytać całego wpisu - nie idźcie tam do pracy i nie róbcie tam zakupow - miejsca, w których pracownicy nie są traktowani z szacunkiem, nie warto wspierać nawet złotówką. Szef nie potrafi panować nad własnymi emocjami - czasami reaguje agresją wobec podwładnych (niezależnie od ich wieku). Wymaga od pracowników chodzenia za klientem jak cień i nieustannego zamęczania go pytaniami. Czy sprzedawcy wolno samodzielnie ocenić jakiego traktowania wymaga konkretna osoba? Oczywiście, ale jeżeli tylko szef zauważy na kamerach klienta "bez opieki" przechadzającego się po sklepie, niemal w tej samej chwili zadzwoni do pracownika z pretensjami. Można zaryzykować wszczęcie z nim dyskusji, ale trzeba się śpieszyć, bo szef bardzo lubi rozłączać się bez zapowiedzi. Klient zakupił produkty za mniej niż 50 zł? Mało odwiedzających podczas pierwszej zmiany? W Taheebo to zawsze wina pracownika. Jak wygląda reakcja otoczenia - współpracowników szefa? Ciche przyzwolenie i usprawiedliwianie. Nie dziwi fakt, że taka atmosfera sprzyjaja nadużyciom wobec pracowników: czas pracy przed otwarciem i po zamknięciu sklepu (czynności porządkowe, itp.) nie jest wliczany do wynagrodzenia, część wypłaty zostaje przekazana "do ręki" a nie na konto, wychodzenie do łazienki w trakcie dyżuru może spotkać się z dezaprobatą, pracwnik nie może liczyć na premię od sprzedaży, w okresie przedświątecznym warto przygotować się na dyżury dzień w dzień, szef nie widzi nic złego w zadzwonieniu do pracownika poza godzinami pracy. Pracowałam w Taheebo w trakcie pandemii - niezależnie od poglądów na temat restrykcji covidowych, szef był zobowiązany do przestrzegania zasad obowiązujących w galeriach handlowych (np. zachowania odpowiedniego limitu osób w sklepie) oraz zapewnienia poczucia bezpieczeństwa swoim podwładnym. Mimo to bez oporów pozwalał na wchodzenie do Taheebo dużej liczby klientów (w tym osób bez maseczek/z maseczkami pod nosem). "Nie róbmy sobie jaj" - mówił, kiedy pracownik sprzeciwił się wobec jego pozostawania "ponad prawem". Rozumiem, że niełatwo jest prowadzić poważny interes - jednak nieustanna rotacja pracowników oraz fakt, że w mojej pamięci Taheebo pozostanie negatywnym wzorem przekraczania granic przez pracodawcę, powinny skłonić osoby zainteresowane zachowaniem dobrego imienia Taheebo do refleksji.

1
Julek
Pracownik
@Stefan

nigdy przez 2 lata nie spotkałam się z tym aby ktoś coś zapłacił.

Lolo
Były pracownik

Pracowałam jakiś czas temu, niestety współpracy nie wspominam dobrze. Szefostwo kontroluje każdy ruch pracownika, obserwuje na monitoringu chyba cały czas, nęka wielokrotnymi telefonami w trakcie zmian jak i poza nimi. Pretensje są praktycznie o wszystko, pracownik jest poniżany i oceniany w obecności osób trzecich, co nie powinno mieć miejsca. Małe zakupy klienta to wina tylko pracownika, paragony zawsze powinny wynosić 100zł+, za klientem trzeba chodzić krok w krok i wciskać produkty do rąk. Pensja jest niska w stosunku do ilości obowiązków, czasem ciężko o kilkuminutową przerwę. Współpraca ta kosztowała mnie wiele nerwów i stresu.

niebieskalaguna
Były pracownik
@Lolo

zadania przypisane do stanowiska trzeba realizować, przecież wynika to z obowiązków...

Pytanie Nowy wpis
 Pytanie

Czy Taheebo oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?

anonim Nowy wpis
Inne

Farciarzem? To jakie kryteria trzeba spełniać, żeby nim zostać? :P Staż pracy, wyniki czy po prostu to kwestia uznaniowa i musisz podpasować szefostwu? Dawno tu pracowałeś? Bardzo fajny wpis na temat firmy się pojawił, dużo w nim konkretów. Tylko opublikowany był w 2021 roku:/ I nie wiem czy coś się pozmieniało, czy nadal jest aktualny?

Lolo
Były pracownik

Pracowałam jakiś czas temu, niestety współpracy nie wspominam dobrze. Szefostwo kontroluje każdy ruch pracownika, obserwuje na monitoringu chyba cały czas, nęka wielokrotnymi telefonami w trakcie zmian jak i poza nimi. Pretensje są praktycznie o wszystko, pracownik jest poniżany i oceniany w obecności osób trzecich, co nie powinno mieć miejsca. Małe zakupy klienta to wina tylko pracownika, paragony zawsze powinny wynosić 100zł+, za klientem trzeba chodzić krok w krok i wciskać produkty do rąk. Pensja jest niska w stosunku do ilości obowiązków, czasem ciężko o kilkuminutową przerwę. Współpraca ta kosztowała mnie wiele nerwów i stresu.

Stefan Nowy wpis
Inne
@Lolo

To znaczy że dzwonili jak widzieli na monitoringu że się nie obsługuje klientów? O to chodziło? Takie rozmowy dyscyplinujące odbywały się przy innych pracownikach czyt też przy klientach? Wcześniej pracownicy też się na to skarżyli. Myślałem że coś się poprawiło ale widzę że nie.

niebieskalaguna Nowy wpis
Były pracownik
@Lolo

zadania przypisane do stanowiska trzeba realizować, przecież wynika to z obowiązków...

Pytanie
 Pytanie

Na jakie benefity można liczyć w Taheebo?

była pracownica
Były pracownik
 Pytanie

Do ludzi, którzy nie mają ochoty czytać całego wpisu - nie idźcie tam do pracy i nie róbcie tam zakupow - miejsca, w których pracownicy nie są traktowani z szacunkiem, nie warto wspierać nawet złotówką. Szef nie potrafi panować nad własnymi emocjami - czasami reaguje agresją wobec podwładnych (niezależnie od ich wieku). Wymaga od pracowników chodzenia za klientem jak cień i nieustannego zamęczania go pytaniami. Czy sprzedawcy wolno samodzielnie ocenić jakiego traktowania wymaga konkretna osoba? Oczywiście, ale jeżeli tylko szef zauważy na kamerach klienta "bez opieki" przechadzającego się po sklepie, niemal w tej samej chwili zadzwoni do pracownika z pretensjami. Można zaryzykować wszczęcie z nim dyskusji, ale trzeba się śpieszyć, bo szef bardzo lubi rozłączać się bez zapowiedzi. Klient zakupił produkty za mniej niż 50 zł? Mało odwiedzających podczas pierwszej zmiany? W Taheebo to zawsze wina pracownika. Jak wygląda reakcja otoczenia - współpracowników szefa? Ciche przyzwolenie i usprawiedliwianie. Nie dziwi fakt, że taka atmosfera sprzyjaja nadużyciom wobec pracowników: czas pracy przed otwarciem i po zamknięciu sklepu (czynności porządkowe, itp.) nie jest wliczany do wynagrodzenia, część wypłaty zostaje przekazana "do ręki" a nie na konto, wychodzenie do łazienki w trakcie dyżuru może spotkać się z dezaprobatą, pracwnik nie może liczyć na premię od sprzedaży, w okresie przedświątecznym warto przygotować się na dyżury dzień w dzień, szef nie widzi nic złego w zadzwonieniu do pracownika poza godzinami pracy. Pracowałam w Taheebo w trakcie pandemii - niezależnie od poglądów na temat restrykcji covidowych, szef był zobowiązany do przestrzegania zasad obowiązujących w galeriach handlowych (np. zachowania odpowiedniego limitu osób w sklepie) oraz zapewnienia poczucia bezpieczeństwa swoim podwładnym. Mimo to bez oporów pozwalał na wchodzenie do Taheebo dużej liczby klientów (w tym osób bez maseczek/z maseczkami pod nosem). "Nie róbmy sobie jaj" - mówił, kiedy pracownik sprzeciwił się wobec jego pozostawania "ponad prawem". Rozumiem, że niełatwo jest prowadzić poważny interes - jednak nieustanna rotacja pracowników oraz fakt, że w mojej pamięci Taheebo pozostanie negatywnym wzorem przekraczania granic przez pracodawcę, powinny skłonić osoby zainteresowane zachowaniem dobrego imienia Taheebo do refleksji.

1
Victress
Kandydat
 Pytanie
@była pracownica

Widzę, że Twój komentarz jest zaledwie z wczoraj.. byłam dziś na rozmowie o pracę na Siennej i Pani która ze mną rozmawiała wydawała się naprawdę w porządku.. ale przeczytałam te wszystkie opinie i się przeraziłam, nie wiem czy próbować tam pracować czy sobie odpuścić? Do silnych psychicznie ludzi nie należę.. czy jest tam jakiś okres przez który musisz pracować po podjęciu pracy (np. Kara pieniężna czy cos) czy można się zwolnić jeśli coś nie podpasuje? Zawsze chciałam pracować w herbaciarni, powiedziałam tej Pani jakieś dni i godziny mi pasują, ona powiedziała że jej też idealnie pasuje i tak się cieszyłam że nie będzie trzeba się szarpać o dni, w które nie mogę przyjść, zastanawiałam się też jak ze świętami.. jesteś może w stanie przybliżyć mi te sprawy? I czy naprawdę jest tak strasznie? Bo ja o żadnym szefie nie słyszałam, tylko z szefową przez telefon rozmawiałam..

była pracownica
Były pracownik
@Victress

Według mnie lepiej sobie odpuścić – szkoda zdrowia i nerwów. Nie będę wypowiadać się na temat warunków na Siennej, ponieważ nie pracowalam w tym punkcie. Jeżeli umowa jest sformułowana w ten sposób, jak wówczas gdy ja ją podpisywalam – będzie to umowa zlecenie z miesięcznym okresem wypowiedzenia – zgadza się, coś takiego nie powinno mieć racji bytu. W same święta – udało mi się mieć wolne – niemniej jednak w okresie przedświątecznym pracowałam dzień w dzień przez cały grudzień. Jeżeli chodzi o ustalanie grafiku – nie ma z tym problemu, o ile trafisz na miłe koleżanki/kolegów sprzedających – szefostwo nie ingeruje w to raczej. Jeśli bardzo zależy Ci na pracy w herbaciarni, możesz próbować. Ja opisałam tylko swoje doświadczenia. Nie wróciłabym jednak do Taheebo za żadne pieniądze. Sklep jest uroczy, klienci przemili, z innymi sprzedawcami można się dogadać, ale jeśli na górze stoi ktoś z przerostem ego i brakiem szacunku wobec innych, to w takiej pracy nigdy nie będzie dobrze.

Była pracownica2
Były pracownik
@była pracownica

Biznes tego kolesia nie jest poważny. Poważny biznesmen inwestuje w kwalifikacje pracowników a nie torturuje ich psychicznie i patrzy jak uciekają zaraz po zakończeniu krótkoterminowej umowy. Serio... że im się opłaca co kilka tygodni szukać nowych pracowników...

Była pracownica
Były pracownik
@Victress

Jeśli jesteś osoba słaba psychicznie to nie rób sobie tego. Ja należę do osób odpornych psychicznie, a niekiedy przy szefie nie dawałam rady. Co do świat to jeśli inny pracownik zobowiązuje się pracować nie będzie problemu, jeśli nie będzie chętnych zaczną się groźby karami finansowymi bylebyś przyszła do pracy i nie ma znaczenia czy wcześniej się dogadałaś, ze będziesz mieć wolne z szefostwem w ten dzień czy ze pracowałaś we wszystkie dni świąteczne

Victress
Kandydat
@Była pracownica

Dzięki wielkie wam wszystkim, ktoś stamtąd mi tylko potwierdził wszystkie wasze opinie o tym jak jest w tej pracy i czego się mogę spodziewać.. powiedziano mi w dobrej wierze, że jak nie jestem przy ścianie to żebym sobie na spokojnie poszukała czegoś innego, co chyba wystarczająco mówi o pracodawcy

była
Były pracownik
 Pytanie
@była pracownica

też pracowałam przez całą pandemię i nie mam zastrzeżeń w szczególności, że tylko tam było otwarte :) . Oczywiie były wymagania ale żadnych zgrzytów. maseczki były obowiązkowe, płyny odkażające zawsze były, nawet specjalne do blatów i klamek.Teraz pracuję w dużej firmie i nie możemy się doprosić. Też przed podjęciem pracy tu zaglądam ale tym sposobem nie mogłabym podjąć pracy nigdzie, bo na tym portalu są tylko opinie niepochlebne. O mojej obecnej firmie są gorsze łącznie z tym kto i z kim.... Co mogę powiedzieć kasa na czas, Problemów z godzinami i świętami nie było, w święta zamknięte. pytania telefoniczne owszem są. Ale przed pandemią w restauracji miałam pracy duuuużo więcej i szef duużo bardziej wymagający.i też akurat ja nie miałam problemów, Oznacza to że jestem doskonała?

Mała Mi.
Były pracownik
@była pracownica

Jestem byłym pracownikiem ich firmy i w stu procentach zgadzam się z tą opinią! Nie warto zaczynać z nimi współpracy, chyba że chcesz cały czas żyć w stresie i się przejmować. Wszystko jest winą pracownika, ciągłe wysłuchiwanie że wszystko robisz źle, wysłuchiwanie obelg i krzyku na porządku dziennym, zero szacunku do drugiego człowieka. Choćby się człowiek starał jak mógł to i tak wszystko będzie źle. Nie wspominając o śmieciach w ich herbatkach i innych... Każdemu będę odradzać zarówno pracę jak i zakupy z tej pożal się Boże firmy...

Stefan
Inne

Wiadomo ale jak trudno się doagadać z szefem tak jak ona pisała to szkoda nerwów. Ty nie miałeś takich problemów? Powiesz o jakich karach finansowych tu wspominali? Były jakieś wpisane w umowę czy to też wymysł szefa?

Julek
Pracownik
@Stefan

nigdy przez 2 lata nie spotkałam się z tym aby ktoś coś zapłacił.

logo firmy Ustawiacz, pracownik wypożyczalni narzędzi
Wiązowna
Mera Bellows Sp. z o.o.
(45 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Ustawiacz maszyn (wtryskarek)
Gdańsk
IPK Sp. z o.o.
(9 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Elektromechanik
Wykroty
Logiserv Group Sp. z o.o. sp.j.
(38 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Młodszy Maszynista Chłodni
Chojnice
Zakłady Miesne "Andrzej Skiba"
(233 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Nemo (Sienna)

Zbierałam się długo do napisania opinii. Zacznę od konkretów. Do obowiązków pracownika należy m. in. odbieranie dostaw i rozkładanie towaru, utrzymywanie w czystości toalety dla klientów, zaplecza, utrzymywanie porządku na półkach z produktami, ścieranie kurzu, przygotowanie lokalu do otwarcia i zamknięcia, czyli zupełna norma, jaka jest przyjęta w lokalach gastronomicznych. Ta "właściwa" praca polega na obsłudze baru, kasy, obsłudze klientów przy stolikach, polecaniu produktów i opowiadaniu o nich - tu trzeba zaznaczyć, że wiedzę należy przyswajać możliwie szybko, ponieważ produktów jest naprawdę bardzo dużo, a ludzie pytają się o różne rzeczy, często o szczegóły. W okresach świątecznych do obowiązków pracowników należy również pakowanie prezentów czy specjalnych paczek, tu jest się do pełnej dyspozycji Klienta i pracodawców. Kiedyś do tego wszystkiego wliczała się tzw. degustacja, polegała ona na wielogodzinnym staniu na progu lokalu z tacką kubeczków wypełnionych herbatą lub naparami ziołowymi i częstowaniu przechodniów - można było zamieniać się między sobą w tej roli, ale zaznaczę, że na zmianie pracują dwie osoby. Grafik był dość przyjemny, elastyczny, zawsze można było się dogadać. Pieniądze dostaje się dość marne, podstawą pensji jest najniższa krajowa + premie + napiwki, z czego o pierwszym czynniku chyba mówić nie muszę, drugi jak dobrze poszło wynosił 10% pensji, a trzeci był śmiesznie mały jak na lokalizację, ale wiadomo, na napiwki składa się wiele czynników, także kwota końcowa jest łatwa do obliczenia. Ale szczerze? Pracowałam tam naprawdę już "jakiś czas temu" i nikt z obecnie pracującego zespołu nie ma prawa mnie kojarzyć (Chociaż o to nie trudno - zmienia się on w tempie błyskawicznym), ale mimo to przez Sienną przechodzę tylko jeśli muszę, a gdy to robię, to puls mi przyśpiesza ze stresu. Tak, jestem milenialsem i mogę zbierać baty za to, że moje pokolenie jest wybitnie słabe psychicznie, ale ja do tej grupy zdecydowanie nie należę, a jednak praca w Taheebo powodowała u mnie momentami stres tak duży, że w pracy dostawałam problemów żołądkowych, a będąc w łazience nie jeden raz dostałam telefon od szefostwa z pytaniem, dlaczego kamery mnie nie łapią na podglądzie. I tu punkt kulminacyjny; relacje pracownik-pracodawca. Z całego serca żałuję, że nie mogłam dłużej pracować w Taheebo i żałuję, że pomimo tego, że szukam teraz pracy, nie podejmę jej w tym miejscu. Sam lokal jest świetny, bardzo klimatyczny, lokalizacji nawet nie trzeba reklamować, ale atmosfera panująca w zespole była momentami wisielcza. Gdy przyszłam do pracy, kilka dziewczyn już było na wypowiedzeniu, o czym dowiedziałam się później, przy czym jedna powiedziała, że gdy przyszła do pracy, zastała identyczną sytuację i to nie jest nowością. Szefostwo śledzi każdy ruch pracowników na kamerach,potrafi dzwonić po kilkanaście razy na jedną zmianę, czasami tylko po to, żeby powiedzieć, że drzwi należy uchylić o 30 cm bardziej, albo otworzyć je przy dość niskich temperaturach. Niedopuszczalne było również stanie zbyt długo w jednym miejscu, wtedy dostawało się telefon z nakazem podejścia bliżej witryny sklepu, by zachęcać klientów do wejścia, nie można było również usiąść przy pustym lokalu, co jest zrozumiałe w przypadku restauracji premium. Pytania o utarg w godzinach popołudniowych były bardzo częste, przy czym wywierano na pracownikach niezrozumiały nacisk odnośnie utargu, gdzie nie mogliśmy mieć na niego całkowitego wpływu, oczywiste jest to, że gdy ktoś wejdzie do lokalu, to zachęca się go do kupna produktów, jednak nie jesteśmy w stanie utworzyć pola siłowego, które będzie ściągać klientów, tak samo pracownicy nie chcieli narzucać się klientom siedzącym w części kawiarnianej, jednak musieliśmy do nich pochodzić i reklamować produkty, co wielokrotnie spotkało się z dezaprobatą ludzi chcących odpocząć i porozmawiać przy kubku herbaty. Wielokrotnie odczułam silną presję ze strony szefostwa, zdarzały się sytuacje, gdy chcieli zagwarantować sobie zupełną lojalność pracownika, zachęcając do donoszenia na współpracowników (poza tym normalne były sytuacje, gdy szefowie omawiali pracownika A przy pracowniku B i na odwrót). Miejsce byłoby wspaniałe do pracy, gdyby nie atmosfera wielkiego stresu i ciągłej inwigilacji - rozumiem, że to poważny interes, ale widocznie uprzedzenia do pracownika w typie milenialsa, jak to zostało tu określone, wpływają na podejście do pracowników w ogóle. Niestety również zachowanie Szefa wobec młodej, żeńskiej części (czyli większości) zespołu pozostawia wiele do życzenia i nie jest to tylko moja opinia - rozumiem, że Szef ma charyzmatyczną osobowość (I trzeba przyznać, że to wielokrotnie bardzo przyciągało klientów.) oraz jest ekspresywny, to nigdy mi nie przeszkadzało w pracy z nim, jednak wybitnie nie potrafi uszanować przestrzeni osobistej, co często doprowadzało do niezręcznych sytuacji, które zdawał się inicjować.

4
Camelia

Nic się nie zmienia. (usunięte przez administratora)

Byłe pracownice
@Nemo (Sienna)

Podpisujemy się pod tym rękami i nogami. Pracowałyśmy w tym miejscu i wszystkie opisane tu sytuacje są tam na porządku dziennym. (usunięte przez administratora)

Pracownice również byłe
@Byłe pracownice

nas jest 2 i było inaczej, jak już wcześniej pisałyśmy tęsknimy za Taheebo. Pracowałam potem w Pubie było ciężko i brudno i do nocy. Nie życzę nikomu takich sprzątań i klientów. Koleżanka zrezygnowała po 2 tyg. a w taheebo po 1,5 roku i tylko z powodu 2 kierunków na uczelni. Myślę że 50/100% będzie niezadowolonych i widzę że tak jest wszędzie a po taheebo pracuję już w 6 miejscu i nie napisałam nigdy bluzgów...:) A (usunięte przez administratora) to teraz delikatne na zewnątrz a tu proszę...

2
Pracowniczka
Pracownik
@Nemo (Sienna)

Prawda prawda prawda, ostatnio wyłam przez tego typa w pracy

Jan
Inne
@Nemo (Sienna)

Bo jest cała prawda o tej firemce.

Something
Kandydat
 Pytanie
@Nemo (Sienna)

Jak rozmowa z szefem???? Wasze odczucia???

Lucyfer
Kandydat
@Something

Konkretnie, na temat, krótko, ale ostro trzepie po CV jak w koncernach...

nika
Były pracownik
@Nemo (Sienna)

Jest to kłamstwo i napisała to dość nieatrakcyjna dziewczyna na którą raczej nikt z płci męskiej nie zwracał uwagi, a bardzo tego chciała. Ma lekkie pióro wiec może ta wypowiedź fajnie brzmi, ale ponad połowa to czysta bzdura zakompleksionej brzydkiej laski, zawsze chcąc podbudować swoje ego poniżała koleżanki intelektualnie i kłamała na temat zainteresowania nią przez płeć przeciwną. Ja pracowałam w tym samym czasie ...

Wiktoria
Inne
@nika

To wszystko co napisałaś to prawda? Bo wiesz jeśli chodzi o takie tematy to niestety nie są przelewki i szefowi serio może to zaszkodzić. Jakby przyszło do rozprawy sądowej byłabyś w stanie ręczyć za świadka w tej sprawie?

Jolanta
Pracownik

Jak podaje art. 212 Kodeksu karnego: „Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Zgodnie z art. 23 Kodeksu cywilnego dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska – pozostają pod ochroną prawa cywilnego. Natomiast znieważenie za pomocą środków masowego komunikowania podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. Sąd Najwyższy przypomniał, ze znieważenie oznacza zachowanie, które polega na uczynieniu sobie z adresata pośmiewiska i wyraża wobec niego pogardę. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2012 roku, sygn. akt V CSK 109/11, OSNC 2012/10, poz. 119

Rila
Inne
@Nemo (Sienna)

Jako klient, zauważyłam duży nacisk, że muszę zrobić bezwzględnie zakup i musi to być jak największy. Odniosłam wrażenie, że na sprzedawcę naciskają przełożeni.

Pytanie
 Pytanie

Na jakie wsparcie w Taheebo mogą liczyć kobiety w ciąży? Czy przestrzegane są ich prawa wynikające z Kodeksu pracy?

Kobieta w ci....
Były pracownik
@Pytanie

Tak.

Kobieta w ciągu....
Pracownik
@Kobieta w ci....

Kobieta w ciąży nie może liczyć tu na nic, jak będzie ciąża widoczna na pewno nie zostanie zatrudniona. W tej firmie nie ma L4,

Roman
Inne
@Kobieta w ciągu....

W firmie nie ma L4? Że jak? To prawo pracownika przecież, jak może tego nie być? :)

Nicko
Pracownik
@Roman

Oj naiwniaczku : )

Stefan
Inne
@Nicko

Czemu uważasz że jest naiwny? Na normalnych umowach o pracę każdemu należy się chorobowe. No chyba ze wszyscy są zatrudnieni na zleceniu.

Nela
Były pracownik
@Stefan

Są też zatrudnieni na umowę o pracę... i chodzą na zwolnienia.

Paulina
Inne
@Nela

czyli prawidlowo, wiec o co chodzi ?

Helena
Inne

czyli normalnie można pójść na L4?

Nina
Pracownik
@Helena

można jak jesteś chora... bo jak nie jesteś chora to chyba zrozumiałe że nie można...

Jolanta
Były pracownik
@Helena

Normalnie zawsze można, gorzej jak nienormalnie - to wtedy się nie powinno i z zasady nie można... :)

Domi
Kandydat

Jak się cieszę że tu weszłam. Miałam telefon z ofertą pracy...

Paulinka :)
Były pracownik
@Domi

A wejdź jeszcze na inne firmy :) tu nie ma pozytywnych opinii. Mnie tez obsmarowali bo zwolniłam w pandemii...

Paulinka...
Inne
@Paulinka :)

To musiałaś być podobnym z zachowania pracodawcą skoro zostałaś obsmarowana. świadomość społeczeństwa o pandemii jest na tyle duży że nikt nie obsmarowywuje pracodawcy za zwolnienie.

Jolanta
Były pracownik
 Pytanie
@Paulinka...

chyba nie mówisz o świadomości polskiego społeczeństwa? :) albo tu nie żyjesz, albo twoja świadomość szwankuje. No ale jak widać najwięcej wypowiadają się tacy świadomi inaczej co im się to należy nawet jak się leży i chcą pakiety dla reszty bezrobotnej rodziny...

Pytanie
 Pytanie

Jak jest z pakietem medycznym w Taheebo? Można dołączyć rodzinę?

Jolanta
Były pracownik
@Pytanie

Jeśli jesteś pracownikiem lub zleceniobiorcą w każdej firmie możesz dołączyć współmałżonka bezrobotnego i dzieci !

Stefan
Inne
@Jolanta

O to fajnie, że jest taka możliwość bo dla mnie to duży plus. A jakie jeszcze inne benefity dają? Jest dofinansowanie do wczasów pod gruszą?

low
Inne

Pozorna anonimowość internautów, do której większość z nas zdążyła przywyknąć to bajka, z jakiej należy wreszcie wyrosnąć. Konsekwencje zamieszczania wpisów, które bezpośrednio uderzają swoją treścią w dobre imię osób prywatnych, prawnych, bedą miały konsekwencje prawne... Dlatego fałszywe oskarżeniami w kierunku Twojego przedsiębiorstwa mogą być ścigane prawienie pod kątem osób zamieszczających te posty a także dla go work publikującego niesprawdzone treści. Postęp technologii cyfrowej umożliwia skuteczną walkę z oszczerstwami. Bardzo często pracodawcy spotykają się z nimi na serwisach m.in. takich jak GoWork. Dziś możemy pozywać takie osoby, a także pośredników jak go work, który wychodni do pracodawców z propozycja opłat za kasowanie nieprawdziwych wpisów. To jest postepowanie nietyczne. Nie ignoruj negatywnych wzmianek na temat firmy, nawet gdy na początku wydają się całkiem niewinne. Monitorując Internet masz dostęp do informacji na temat treści, które pojawiają się w wirtualnej przestrzeni. Trzymaj rękę na pulsie zanim będzie za późno. Spotykając się z fałszywym oskarżeniem masz prawo skontaktować się z właścicielem danego forum, serwisu, czy strony internetowej. Jego zadaniem jest kontrolowanie pojawiających się na nich treści. Nie pozostawiaj fałszywych oskarżeń samych sobie. Nie czekaj, aż administrator usunie je ze strony. Nie bój się na nie odpowiedzieć, skoro nie zawierają ani odrobiny prawdy. Tutaj z pewnością przyda Ci się pomoc doradcy specjalizującego się w komunikacji kryzysowej. W sytuacji, gdy pomówienia Gowork są mocno obarczające dla firmy lub osoby prywatnej lepiej nie działać w emocjach. Będziemy się kontaktować aby rozpocząć działania prawne.

prawnik
Inne

Pozorna anonimowość internautów, do której większość z nas zdążyła przywyknąć to bajka, z jakiej należy wreszcie wyrosnąć. Konsekwencje zamieszczania wpisów, które bezpośrednio uderzają swoją treścią w dobre imię osób prywatnych, prawnych, bedą miały konsekwencje prawne... Dlatego fałszywe oskarżeniami w kierunku Twojego przedsiębiorstwa mogą być ścigane prawienie pod kątem osób zamieszczających te posty a także dla go work publikującego niesprawdzone treści. Postęp technologii cyfrowej umożliwia skuteczną walkę z oszczerstwami. Bardzo często pracodawcy spotykają się z nimi na serwisach m.in. takich jak GoWork. Dziś możemy pozywać takie osoby, a także pośredników jak go work, który wychodni do pracodawców z propozycja opłat za kasowanie nieprawdziwych wpisów. To jest postepowanie nietyczne. Nie ignoruj negatywnych wzmianek na temat firmy, nawet gdy na początku wydają się całkiem niewinne. Monitorując Internet masz dostęp do informacji na temat treści, które pojawiają się w wirtualnej przestrzeni. Trzymaj rękę na pulsie zanim będzie za późno. Spotykając się z fałszywym oskarżeniem masz prawo skontaktować się z właścicielem danego forum, serwisu, czy strony internetowej. Jego zadaniem jest kontrolowanie pojawiających się na nich treści. Nie pozostawiaj fałszywych oskarżeń samych sobie. Nie czekaj, aż administrator usunie je ze strony. Nie bój się na nie odpowiedzieć, skoro nie zawierają ani odrobiny prawdy. Tutaj z pewnością przyda Ci się pomoc doradcy specjalizującego się w komunikacji kryzysowej. W sytuacji, gdy pomówienia Gowork są mocno obarczające dla firmy lub osoby prywatnej lepiej nie działać w emocjach. Będziemy się kontaktować aby rozpocząć działania prawne.

Zofia
Pracownik

Patrzę na te wpisy i czas jakis zajęło mi aby ustosinkowac się do tych opinii. Pracowałam wTaheebo ponad 6 miesiecy od początku sprawa jest jasna. Do pracy przychodzisz aby pracować. Jeżeli ktoś tej zasady nie rozumie jest rozczarowany i sfrustrowany.

2
Jolanta
Inne
@Zofia

Co prawda w Taheebo pracowałaś tylko 6 miesięcy, ale na pewno w jakimś stopniu zdążyłaś poznać tego pracodawcę. Mnie interesuje kwestia rozwoju zawodowego w tej firmie. Czy ten pracodawca umożliwia go? Mam tu na myśli na przykład do szkoleń branżowych, itp.

1
Pastereczka
Były pracownik
@Jolanta

Szkoda gadać. Pracowałam tam dawno temu i obserwuje to forum cały czas. Od lat jest tam tylko mobing a "szkolenie" to jakaś dziwna pogadanka/instruktaż sprzedaży/cholera wie co. Szef ma wyraźne problemy z agresją i przerostem ego a jego żona może i to widzi ale nie chce sie jej reagować.

Pracownica
Pracownik
@Jolanta

Jolanto albo jesteś typowym podjudzaczem albo brakuje Ci 5-tej klepki. Chcąc uruchomić dyskusję na siłę z ramienia tego portalu zadajesz głupie pytanie w okresie pandemii gdzie sklepy i kawiarnie są od roku zamknięte. Obudź się. A odpowiada ci Adam albo była bokserka, którzy nie nadają się do żadnej pracy

Lana
Pracownik
@Jolanta

Tak mamy szkolenia. Z wyjątkiem ostatniego roku. Otrzymujemy też informacje emailem. A w ogóle jeśli chcesz pracować to się zgłoś i wszystkiego się dowiesz a nie jak jakiś imbecyl co ma za dużo czasu wypytuj na forach. Dawno temu też tak zrobiłam i dowiedziałam się strasznych rzeczy. Przypadkiem okazało się że ja zrezygnowałam a przyjęto moją koleżankę- laska do dziś pracuje i jest zadowolona nie straciła pracy w pandemii a ja mogę tylko pozazdrościć. Portal dla nieudaczników jakiś to jest, sprawdziłam też poprzednią firmę - hurtownię papierniczą, w której pracowałam 2 lata i było tam super, a oczywiście same złe opinie na tym portalu. Przeglądnęłam posty i zauważyłam że te kretyńskie pytania zadajesz co jakiś czas, znajdźżesz sobie pracę i nie ogladaj tych debilnych portali :)

Pracowniczka
Pracownik
@Lana

Nie ma żadnych szkoleń. Nie płaca też za dni próbne

Paulinka :)
Były pracownik
@Zofia

Też pracowałam i widać kto pisze te opinie - Paula daj spokój... (Nemo) zawsze byłaś fuj. Teraz sama zatrudniam i tez jest tu trochę o mnie :(

Kinia
Były pracownik
@Zofia

Dokładnie pracować nie siedzieć, ale tu oprócz pracy pracownik jest pod ciągłym (usunięte przez administratora) że strony właściciela. Pracowałam dzień szef pokazał na co go stać więc od razu podziękowałam.

Ona 7
Pracownik
@Zofia

Zofia nikt nie narzeka na pracę ale na bezczelne zachowanie pracodawcy który nie szanuje pracy swojego pracownika .

Ciekawostka
Kandydat
 Pytanie

Może pozew zbiorowy? Jak tyle osób jest poszkodowanych. (usunięte przez administratora) ze strony właściciela sklepu a już sam dzień próbny, który nie został wyplacony powinnien być zgłoszony do PIPu.

Ixa
Były pracownik

Nie podejmujcie pracy w tej firmie, może kiedyś napiszę jak to się u mnie stało,Nigdy w żadnej pracy nie zaznałam tyle mobbingu,darcia i zero kultury.Piec razy sie zastanówcie.

Mała Mi.
Były pracownik
 Pytanie
@Ixa

Zgadzam się z tą opinią, również zaznałam ze strony tej firmy bardzo przykrych rzeczy. Nie spodziewałam się że w ogóle można tak traktować człowieka. Wieczne krzyki i wyzwiska na porządku dziennym, nawet osoby wytrzymałe psychicznie i odporne na stres by nie wytrzymały. Warto na forum opisać swoją historię aby przestrzec innych przed pracą w tej firmie. Już nawet nie chodzi o samą pracę ale jak można traktować drugiego człowieka jak gó,no?! Żyły sobie można wypruwać a i tak będzie źle. Codziennie przed pójściem do pracy aż wymiotować się ze stresu chciało, co dziś mnie czeka, za co się dostanie, nie życzę nikomu!

Pytanie
 Pytanie

Czy osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w Taheebo?

nika
Pracownik
@Pytanie

tak mają :)

Była pracownica2
Były pracownik
@Pytanie

Tam są tylko osoby bez doświadczenia bo wszyscy szybko uciekają a potem znów jest rekrutacja z niewyczerpanego źródła studentek.

Anon
Inne
 Pytanie

Czy ktoś się wypowie hak teraz wygląda praca i jak z zarobkami?

Była pracownica
Były pracownik
@Anon

Zarobki bardzo marne, mniej niż najniższa krajowa plus nie płaca za cały czas spędzony w pracy o dniach próbnych już nie wspomnę.

Kinia
Pracownik
@Anon

jak na obecne czasy zarobki ok, praca lekka w dziennych godzinach, w zasadzie polega na konwersacjach z klientami. Początkowo wymaga nauki jednak jeśli ktoś lubi tą tematykę można czerpać satysfakcję. jedyny minus to mała ilość klientów w dobie Covid-u i najgorsze przestoje w pracy.

Była pracownica
Były pracownik
 Pytanie
@Kinia

15zl/h to w obecnych czasach okej zarobki? Xd Plus nie płacenie pracownikom za cały czas spędzony w pracy i groźby od szefa ze pracownik na siebie nie zarabia to też okej? Nie wiem kto pisze te opinie ale na pewno nie pracownicy/byli pracownicy

Onan
Były pracownik
@Kinia

Konwersacja z klientem polega na wyciskaniu mu na siłę towaru szef obserwuje przez kamerki i co po chwilę dzwoni umowa śmieciowa a wymagania duże

Kinia
Były pracownik
@Anon

Bez zmian . Myślałam że te wpisy to bujdą dałam szanse tej firmie i podjęłam pracę. Już nie pracuje.

Lana
Pracownik
@Była pracownica

jestem pracownicą i zarabiam dużo więcej i nie słyszałam od nawet niezadowolonych że mają mniej niż ja :) Tez denerwuje mnie wiele rzeczy ale też nie lubię nudnych kłamców... Jak zaczniesz gnić przyjdź po pomoc :)

Pracownica
Pracownik

Absolutnie odradzam, naprawdę nie idźcie tam pracować bo zmarnujcie swoje zdrowie. Poszukajcie chwile dłużej pracy. Pracowałam w wielu miejscach ale w żadnym nie było takiego mobbingu i traktowania pracowników jak (usunięte przez administratora) Szefostwo cały czas ogląda pracowników na kamerach, co chwile telefonują żeby reprymendować pracowników, nie podoba im się nic oprócz robienia pieniędzy i każdy niski utarg jest wg szefostwa winą pracownika. Każda zmiana stała się dla mnie mega stresem bo często było mało klientów, nie chcieli robić dużych paragonów a wtedy słyszałam od szefa ze nic w pracy nie robię. Kilkukrotnie grożono mi też brakiem zapłaty albo poniżano mnie lub koleżanki z pracy publicznie. Często szefowie zaniedbywali swoje obowiązki po czym obrywało się oczywiście nam. Stawka poniżej minimalnej, w dodatku szefostwo nie płaci za cały czas spędzany w pracy; tzn jeśli lokal jest czynny 10-20 to tylko za te godziny dostaje się wypłatę. Za czas otwarcia i zamknięcia już nie. Często ucinają jeszcze godziny pracy i szef mówi ze się na siebie nie zarabia i nie będzie miał z czego dać wypłaty. Kolejna rzecz że właściciele nie umieją pracować z menadżerką która też jest traktowana przez nich bardzo słabo. Naprawdę mam nadzieję że będziecie mądrzejsi ode mnie i przeczytacie opinie zanim zatrudnicie się w tym przybytku niedoli.

Paprotka
Były pracownik
@Pracownica

Od lat jest niezmiennie.

Kiedyś pracowałam
Były pracownik
@Pracownica

Widzę że nic się nie zmienia w tej firmie, pracę tam wspominam jako koszmar i ciągły stres, dobrze że to już dawno za mną

Daria
Inne

A może po prostu niewłaściwie wybrana praca powoduje takie niezadowolenie?

1
Pracowniczka
Pracownik
@Daria

Nope, praca jest naprawdę super, tylko dla tych ludzi nie da się pracować i wyjść o zdrowych zmysłach

1
Nina
Pracownik
@Daria

o zdecydowanie nie jest to praca dla stacza lub rozdawacza ulotek, i osób nie lubiących bezpośrednich kontaktów międzyludzkich.

1
Była już pracownica
Były pracownik
@Nina

Przede wszystkim nie jest to praca dla ludzi którzy nie lubią być pomiatani

Kasia
Inne

@Paprotka pytają o takie prywatne sprawy?

Lana
Pracownik
 Pytanie
@Kasia

Ale jakie prywatne jak palisz to nie możesz tam pracować i tyle. Przecież każdy chce wiedzieć z kim ma do czynienia, w CV powinno się wpisywać wiele info. jednak ze wzgl na nowe przepisy nie musisz tego rozsyłać jednak musisz powiedzieć, bo jeśli coś zataisz co może wpłynąć na funkcjonowanie firmy to kto weźmie wtedy odpowiedzialność? W prywatnych przedsiębiorstwach zadaje się pytania wprost a w w wielostrukturowych formacjach przechodzisz przez dział rekrutacji który ma za zadanie stworzyć profil osobowy i dowiedzieć się 10 x tyle nie zadając pytań bezpośrednich. Stan cywilny, choroby przewlekłe, nałogi - to nie sprawy prywatne. To wszystko wpływa na funkcjonowanie pracownika w strukturach firmy, na jego obecność, na wydajność itd. Nic z powyższych oczywiście nie jest przeszkodą w zatrudnieniu ale firma musi wiedzieć z czym się trzeba zmierzyć, lepiej tak niż potem wyciągać króliki z kapelusza...

Jolanta
Pracownik

Tu muszę się wtrącić niestety to nie jest prywatna sprawa... w każdej firmie trzeba podać stan cywilny.

Pytanie
 Pytanie

Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie Taheebo?

1
Nick Nick
Były pracownik
 Pytanie
@Pytanie

A na jakie stanowisko kandydujesz?

Paprotka
Były pracownik
@Pytanie

Czy masz chłopaka i dzieci i czy palisz. I co byś chciała w tej firmie osiągnąć. Ogólnie szef potrafi być skrajnie inny w zależności od tego z kim rozmawia. (usunięte przez administratora)

Jolanta
Były pracownik
@Paprotka

Szef nie zawsze rekrutuje, palących nie można zatrudniać do zakładów z asortymentem łatwopalnym więc taką info przedstawia się obowiązkowo. Co do dzieci myślę że chodziło o pytania dotyczące godzin pracy pon. w firmie koniec dnia pracy to 16.30 lub 17, a jak wiadomo przedszkola są do 17 więc taka rozmowa musi się odbyć aby w przyszłości nie było nieporozumień.

Pytanie
 Pytanie

Jak szefostwo w Taheebo? Spoko traktują ludzi?

Pracownik
@Pytanie

Niestety nie, potrafią bardzo głośno komentować pracowników przy klientach. Dzwonią czasem co 10minut z pretemsjami a jak dzwoni się do nich z problemem to zwykle nie odbierają. Dzwonią nawet jak się wyjdzie do toalety z pytaniem dlaczego tak długo cię nie widać na kamerach. Ciężko jest się z nimi dogadać w jakiej kolwiek sprawie. Bardzo nie polecam tej firmy.

2
Roman
Inne
@Pracownik

Narzekasz na kwestie związane z przełożonymi, co możesz natomiast powiedzieć o zarobkach w Taheebo? Czy byłeś zadowolony z wysokości wynagrodzenia w tej firmie?

Nina
@Pytanie

Generalnie tak. Ja jestem zadowolona :)

Byla
Były pracownik
@Roman

Liczył się wynik i przez jego pryzmat byłam oceniana...

Jolanta
Pracownik
@Pytanie

spoko tych co pracują... tych co się lenią nie spoko :)

Zostaw merytoryczną opinię o Taheebo - Kraków

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Taheebo?

    Zobacz opinie na temat firmy Taheebo tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Taheebo?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 1 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Taheebo?

    Kandydaci do pracy w Taheebo napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

Taheebo
2/5 Na podstawie 63 ocen.
  • Zobacz wywiad
  • Komora 32
    32-091 Kraków
  • NIP: 5130242230 KRS: 0000584465
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Taheebo
Przejdź do nowych opinii